Pure Poetry

cudnie, dziękuję:)

aaa, już strawił:P;)

ciekawe jak długo trwa takie trawienie;):P

to fajnie:)

myslalam, ze chociaz powiesz, że milo Ci mnie widziec, cy cussss;):P ze moze teskniles troszki:P;)

toś Ty łapczywy:D:P;)

to już zabieram:P;):D

u nas też dzisiaj upał:) mam nadzieję, że miło minął Ci dzień:) a może zajrzysz teraz wieczorkiem? ;) wystawiam na przynętę :D

było boskooooo

co takie nieśmiałe te uśmiechy dzisiaj? ;) wróciłam:D

pa......:) i jeszcze raz ;):D do miłego...:)

ja mam intensywny dzionek:) po pracy gdzieś tam sobie jadę;) dlatego ściskam Cię teraz bardzo mocno, bo zajrzę dopiero wieczorem, o naszej porze;):)

piję sobie poranną kawkę i życzę Ci miłego dnia...:) spokojnego i radosnego....:)

pogoda piękna, czego chcieć więcej...;)

jeszcze śpisz, więc po cichutku zostawię garść :D:D:D przeplecionych promyczkami słońca, zaglądającego mi tu przez okno:)

dzień dobry:D

i jak teraz przyjdzie rachunek....:D;) już mnie nie ma...;)

będę...:);) i Ty także:) zmykam:) gasimy?

pa, łobuziaku;):D kolorowych....:)

:D zaraz faktycznie zmykam spać, bo rano wstaję i mam dość intensywny dzień:) i jest luzik ;)

Marcin, odbierz wiesz co...;)

i niech teraz sobie śpi spokojnie:)

pewnie tak:)

Marcinekkk, przestań, proszę już analizować to, co ona tutaj wypisuje, bo chyba sama nie wie, o czym mówi:o

zresztą, nie napisałabym już dzisiaj nic mądrego po tym wszystkim:)