Pure Poetry

a tutaj proszę, do posypania.... ...:D

i sama sobie też narobiłammmm:D:D to teraz musisz usmażyć:D:P;)

wiem, ze umiesz i są na pewno smaczne, a z czym w środku? z serem, truskawkami, czy czekoladą? :D;)

ojjojj, to musisz pewnie rozmrozić mięso:D chyba, ze gotujesz zupę:D

fartuch z rękawami, zapinany:P a fartuszek przewiązywany w pasie:D;) jakoś bardziej Cię w takim widzę:D:P;)

dlatego ja udaję, że nic nie umiem:P;):D

pewnie masz jakieś podłogi do mycia, odkurzanie:D;) a mnie się nie chce dzisiaj sprzątać, mówię Ci....:D

nie w fartuch, tylko w fartuszek:D:P

no coś Ty, przecież krecik to taki fajny zwierzak jest:D:P;)

dobrze go karmisz, to nie pójdzie:D;) poza tym, z pewnością poczuł do Ciebie sympatię i trudno się dziwić;)

spryciulo:P:D ale Ty w tygodniu bywasz na działce, to swoje odrobiłeś w ziemi:P;):D

co Ty? :D aż tak marnie wyglądasz? :)

:D:D:D właśnie taką zakonnicą bym była:P;):D

:D ale o tym filmie konkretnie? :P czy o tym, że bym dała czadu? :P:D;)

byłoby jak w tym filmie z Whoopi Goldberg:D

no coooo:P;)

tak myślę nieraz, szkoda, że nie mam powołania, bo bym poszła do zakonu;) ale niestety mnie tam nie wpuszczą:P;)

a jak Twój nastrój, Marcinekkk, jeszcze mi powiedz? :)

napowietrzę się i będę jak balon:D:P uniosę się do góry:D;) widzisz, mnie wszystko do nieba pcha:D

wiesz, ja mam jakiś sens, zresztą wiesz jaki...:) i chyba przy tym pozostanę:) nie mam siły walczyć z losem:) nie każdego musi spotkać taka historia:)

ja też mam plany żeby się napowietrzyć i nasłonecznić:D dobrze, ze poszliśmy spać tak wcześnie;0:P a nie o 5.00:D

:D witaj, pasterzu:D:P

lepiej późno niż wcale:P;)

niby wstałam, ale nie mogę się obudzić do końca:) pozdrawiam Motylka:)

:) a ja się błakam po kątach:P