Pure Poetry

:D:D:D pięknie;) to teraz oddalam się w wiadomym kierunku.... pa:)

ciemność namaszczona:P:D;)

:D noooooooo:P

to dobrze, że był....:) gaś światło...:D ja już pa...

ranna, nie mam wyjścia:);) Ty też rano wstajesz, mało sypiasz:) jeszcze raz zmykamy;)

życze kolorowych snów, Marcinnn... mam nadzieję, że z tych Aniołów, co Ci zawsze życzę, to chociaż raz jakiś był w Twoim śnie:D;) śpij słodkooo

ja wstaję jutro jeszcze wcześniej niż zwykle, więc jestem za tym, aby się zbierać:D

się przytulili to chyba idą spać:P;)

ja też tulammm....:)

moja szefowa raczej nie ma tak ambitnych planów na ten weekend:D;) więc spokojnie:)

rzeczywiście mało, ale przecież wiadomo, że w dzień są różne sprawy do załatwienia:) Ty masz tyle na głowie, ja się cieszę, że mogę choć na chwilę Cię zobaczyć:) bo tęsknię troszki...;)

a nawet nie wiem czemu on przywdział taki garniturek:D może i chciał być groźny:D;)

oj, Marcin, przecież to żaden wstyd, że się stęskniłeś za jastrzębiem:D:D:D:P;) a tak poważnie, to ja też tęsknie tylko za takim jednym;)

nj=nocny jastrząb kiedyś pod takim pisał pomarańczowy:) kojarzę go:)

uuu, wieliczkowe wspomnienia się budzą:D;)

nj zapowiadał, że jeszcze tu zajrzy, hehe;)

a stęskniłeś się? :P;):D na pewno się pojawią, nie martw się:D

kwaśny buziak niezły jest, lepszy niż słony:D:P;)

i Twoje smakują... wiesz jak....:) i lubię ich smakkkkkkkk:)

zmień na lepiejszą:P szybciutko, bo zaraz podam znowu lukier:D:P;) więc uważaj!:D

czyżby zemdliło Cię z powodu nadmiaru słodkości? ;) czy tutaj może być czegoś za dużo? :P;):D to teraz będziesz miał buźkę skrzywioną, a ja chcę:D

ja jestem cały czas poważna, Marcinekkkkk:D

chmurki znikną i będzie tylko jasne niebo:);)

:D Twoje parasole są niezrównane:D ale słońce od Ciebie jeszcze bardziej;):D

było:) a teraz to mam przepiękne światło księżyca;)