Pure Poetry

i to jest wlasnie ta magia chyba...:)

chcialbys:P

ja juz dawno przestalam sie kontrolowac w tym, co mowie:D;)

a jeszcze co do samego tematu... ja caly czas nie moge zrozumiec tego, ze akura zajrzales na ten topik, milion razy mi o tym opowiadales, ale kurczeee, to takie dla mnie niezwykle, bo mogles wejsc rownie dobrze na ten o ksiezach:P;)

przytulić to mialeś dopiero po 10 minutach:P;):D

a teraz te słowa się obróciły przeciwko mnie:o:D:D

daj mi te noc....:P:D

pamiętaszzz....:):):)

wygania:o:P

mnie się wydaje, ze to nie sposob pisania przyciąga, tylko uczucie, emocje wlozone w pisanie:)

zaraz pojde:P;) daj mi z jeszcze z 10 minut:P a potem utuliszzzz....:D

a mnie to nie przyciąga to, jak Ty piszesz? :P od pierwszego słowa.. a to było jedno słowo (ciekawe czy pamiętasz;)) ale czułam takie ciepełko i od razu pomyslalam sobie, ze to ktos fajny jest;):D

szczęściarz:P;)

spoko...:) mnie to czesto slow brakuje, ale Ty potrafisz...:)

masz jutro na rano? :)

tak czasem łatwiej...:) poza tym, w piosenkach czasem tak cudownie są ujęte różne treści...:)

ładna piosenka:)

Rubik to chyba tam tylko muzę daje i pewnie skomponował:)

skoro kiedyś byliśmy innej płci:P:D

ale Ty wkleiłeś, wszystkie chwyty dozwolone:P:D

i jest magiczna moc....:) mogę nie spać jeśli jesteś, obejmujesz mnie...:)

nie bylo, słucham:D

zgodził się, jupiiii:D:P

trzecia też bardzo optymistyczna:P;)

albo byłam mężczyzną, a Ty byłeś kobietą, bo tak dobrze mnie rozumiesz...:)