Pure Poetry

:) zaglądam...;) mój mały gość o tej porze śpi, to jest sposobność żeby coś więcej napisać;) będziesz miał lekturkę...;) i troszkę nutek:)

pewnie wieczorem wpadnę z jakąś muzyczką;):D

zajrzałam na chwilę, zostawię uśmiechy i takie tam i zmykam...:D;)

:D jaki uśmiechnięty:D to lubięeee:D baw się dobrze;)

i jeszcze :D:D:D do miłego, Marcinekkk...:)

życzę Ci dobrego, spokojnego dnia i wspaniałej zabawy na koncercie...:D i zajrzyj do skrzynki w wolnej chwili...;) nie mogłam się powstrzymać...;)

jak rano wstałeś, ale mam nadzieję, że choć trochę pospałeś...:)

:D jaki piękny początek dnia! dziękuję za życzenia i wiesz co....;) sprawiłeś mi ogromną niespodziankę...:)

cieszę sie...:) zmykamy;)

to dobrze, że jak balsam... bo wczoraj byłeś smutniutki...;) to teraz na pewno lepiej...:) papapa....

pstrykkk... :D

pa, Marcinekkk:)

jaki raport działań przedstawiłam:P;) Ty też potrzebujesz snu, więc ja Ci życzę spokojnej nocy i słodkich snów i raz jeszcze :)

dlatego już teraz musze Cię wyprzytuląććć i na zapas:P;):D

jutro się pewnie miniemy... nie wiem czy po pracy będę mogła zajrzeć, bo będzie u mnie w domu malutki gość, z noclegiem, więc mogę mieć utrudniony dostęp do kompa, ale postaram się coś napisać, wieczorem zajrze, ale to wtedy będziesz na koncercie:)

tak, już zmykam...:) a Ty jutro wolne? ;)

wiemmm...:) dziękuję... Ty też masz..:)

aż się boję tych myśli już :o:D;)

właśnie to miałam na myśli, z tym serduchem;)

:Do tak, przytulajjj:D

serducho to masz duże i dobre...:)

obawiam się, że na tego wirusa nie ma lekarstwa:D młoteczkiem to dla relaksu:D;)

na izolatkę przyjedzie czas:) a na razie...;) może walnij mnie jedynie w głowę jakimś młoteczkiem, co? ;)

szkoda...:D akcja była, bo się wkurzyłam, puściły mi nerwy...:) tak bywa...:) ale jutro znów będę grzeczna;):)

tak właśnie pomyślałam po tym, co tutaj wysmarowałeś po przeczytaniu pierwszego @, że Ty może myślisz, że to tylko Ty...:P:) dlatego musiałam wszystko...:);)