Pure Poetry

ja od Ciebie, na co dowodem jest teraz :D;) bo przed chwilą dostałam;)

widziałeś* akcji* literówy:P

potrafię być zła, szkoda, że nie wiedzialeś mnie dziś w kacji w pracy;):P sęk w tym, że dla Ciebie potrafię być tylko dobra.. no takie mam skrzywienie:P;)

teraz się ciesze, że to jednak napisałam... bo najpierw nie byłam pewna, czy powinnam...:) poza tym, Ty i tak wszystko wiedziałeś:P;)

chyba tak:o :P:D;)

same złe rzeczy:P;):D

bo dla Ciebie tylko dobro mam...:)

padniemy razem:P albo Ty, a ja zaraz po Tobie...:D;)

to, co Ci napisałam w drugim @, to mną powoduje... że nie umiem inaczej...:)

jak już ochłoniesz...;):) może spojrzysz na to inaczej:) chciałabym potrafić postąpić inaczej, ale nie umiem...

brniemy... i to jest chyba jakiś bieg na oślep;) a tak trudno z niego zrezygnować... jak się już wystartowało...

boję się tylko, że kiedyś mnie znielubisz... za to wszystko, bardzo się tego obawiam...:)

haaa, widzisz, a ja Ci wczoraj mówiłam, że od Ciebie...;)

pewno byś dał, tak jak i ja;) tylko byłoby ciężko na duchu, tak myślę, patrząc od swej strony...

szlifujesz formę nadal;):P

nie wiem czy zdominować to właściwe słowo...:)

no właśnie, Ty wiesz, ja wiem...:) że też słabości tak potrafią zdominować człowieka...:)

a Ty miałeś dziś w pracy sielankę, jak zawsze w poniedziałek?:P ;)

chciałabym żeby tej siły było tyle, ile mi naprawdę potrzeba... czasem braknie...:)

ze względu na datę pamiętałam:);) to będziesz się dobrze bawił...:)

wiesz, że dzisiaj miałam ochotę wyjść i więcej nie wrócić...:) wiadomo, że tego nie zrobię, najwyżej wcześniej złożę wymówienie, jesli już naprawdę będzie źle...:) myślę, że w razie czego sobie poradzę, jestem silna baba, mogę pracować gdziekolwiek, aż do znalezienia lepszej pracy...:)

a Ty jutro idziesz na koncert Piaska:)

dziękuję:)

to super :D

echh, miałam dziś wręcz tragiczny dzień, co będę ukrywać... w pracy było strasznie... ale wierzę, że jutro będzie lepiej...:)