![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/P_member_13589332.png)
Pure Poetry
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Pure Poetry
-
wiem, ze moze masz mi za zle, ze poruszylam ten temat, ale zawsze sie tak dzieje jak piszemy w nocy... to siedzi we mnie i codziennie mysle... o tym:) wybacz mi ze tutaj... mniej wiecej od swiat mysle o tym, wczsniej tak nie bylo...:)
-
mnie zaboli na pewno...:) zwlaszcza, ze teraz sie obawiam tego, chcesz mi powiedziec... pewnie i tak niebawem bedziesz musial przestac sie ze mne sie kontaktowac, tak mowiles...
-
teraz juz na pewno, na 100% się boję... boje sie, ze to mnie zaboli... juz nie wiem czego sie spodziewac, czasem mysle, ze wiem, al zaraz przypominam sobie, ze jest tyle niejasnosci w tej historii
-
naprawdę się tak boisz, że nie bede chciala z Toba gadac? az tak by Cię to zasmucilo...?
-
nie Ty podejrzany:P tylko mam podejrzenia co do powodu...:)
-
zrobisz jak będziesz uważał...:) chyba się zgubilam gdzieś, w ktoryms momencie...:)
-
czyli moje podejrzenia sa slusze najwyrazniej...:)
-
miałam nie pytac i obiecalam sobie, ze tutaj nie bede ,a le teraz sie zupelnie zakrecilam w tym wszystkim...
-
i skad ta pewnosc, ze nie bedziemy pisac? :) znaczy, oczywiscie, jesli nie chodzi w tym momencie o to, ze bedziemy musili przestac pisac:)
-
w tej chwili to po prostu juz kompletnie nie kumam ...:)
-
mówiłeś, ale jak widać nie powiedziałeś do konca, przynajmniej ja na pewnym etapie przestałam wszystko rozumiec (bo do pewnego momentu myslalam, ze rozumiem, niczemu sie nie dziwilam...) pozniej sie okazalo, ze jednak jest cos, o czym nie wiem i juz w tej chwili nic nie rozumiem...
-
ze nie zrozumiem...? :)
-
dlaczego masz obawy?:)
-
w sensie takim, ze nie mogles od razu jak tu przyszedles powiedziec jak jest? :) ja pytam, bo wiesz, ze o tym mysle, ale pamietaj, ze nie musisz na nic odpowiadac, zwlaszcza tutaj...:)
-
czy to bardzo skomplikowane, ze na samym poczatku nie mogles tego powiedziec? :)
-
moze to nic strasznego... ale owiales to tajemnica, wiec obawiam sie co to jest, choc mialam podejrzenia, ale nie wiem juz czy sa sluszne...:)
-
zartowalam...:) chyba boje sie tego maila... mysle o tym od dawna i obawiam sie tego...:)
-
my oboje ciekawscy jestesmy:D w sumie, zastanawiam sie po prostu, nie jest to ciekawosc...:D
-
a jeszcze nie zaczales pisac? :P;):D
-
o Twoje sza...:D
-
i wzajemnie;):P
-
moze z Ciebie natomiast wyaciagne to sza...:D;)
-
nie jutro tylko dzis:):P
-
hmmm, nie pamietam juz, co mialam Ci powiedziec:P;):D a raczej, czego nie powiedzialam:P
-
a wlasciwie to mialam nadzieje;):P ale cmok to fajna sprawa, to bede chrapac:D wsciekne sie na kafe, posty wolno wchodza:o