![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/P_member_13589332.png)
Pure Poetry
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Pure Poetry
-
zaglądam:) długo wytrzymałam, co?:P:o;)
-
;)
-
niebawem znow bedzie mi towarzyszyc wena, to bede wiecej rymowac:D;) ok, zmykamy, oćććć:D
-
to niewiele do skubania;):P:D
-
w takim razie cofam swoje przeprosiny:P;):D przynajmniej te z ostatniej godziny:P;) rymnęłam;):D
-
Ty byś muchy nie skrzywdził, a co dopiero takiego ledwo opierzonego janioła:P;) mniejszego niż kurczaczek:D
-
pa, Marcinuśśśśś..............:)
-
co strasznego? :)
-
no mam te pomysły:o taka jestem:( leć już:) buziaczki
-
pobiegaj;) ja też się zmywam na jakiś czas:) przepraszam raz jeszcze...:)
-
co robisz wbrew sobie? :) przeciez nie namawialam Cię nigdy do czegos, czego nie chciales i dobrze to wiesz...
-
a od jutra przerwa;) chyba masz dużo pracy na następny tydzień, tak mowiles...:)
-
ja wem, ze to ciezkie dla Ciebie...:) chodź przytulęęę raz jeszcze...:) i juz... glowa do gory:)
-
mówiłam Ci już, że napiszesz jak będziesz chciał, jak będziesz czuł, że tego chcesz, nie chcę naciskać na to, choć mnie to zastanawia cały czas... i myślę o tym, ale nie chcę żebys robił coś wbrew sobie:)
-
przepraszam Cię, niepotrzebnie poruszyłam temat...:)
-
Marcinekkk...?:)
-
te pomaranczowe wpisy zawsze sa budujace i w dobrej wierze... ok, nic wiecej juz na ten temat nie bede pisac na topiku:)
-
mysla*
-
pewnie będę myslec jakos tam o tym, ale nie przejmuj się, baby zawsze mysle:P;) taka ich natura:) mam milion mysli, a nie umiem sprecyzowac do konca...:) ale to na pewno nic zlego:)
-
martwię się o Ciebie:) że za bardzo w to zabrnąłeś, a nie wolno Ci:) z drugiej strony wiem, jak bardzo mi Ciebie brakuje... i to takie koło zamknięte... wariactwo, coś niezrozumiałego...:)
-
postaram się.. ale po prostu trochę się martwię i tyle:)
-
takie same?:) ze ja Ciebie znienawidze? nie zartujjjj:) moze mocniej przytulic? ;)
-
ale ok, już nie mowmy o tym... musialam sie z Toba podzielic swoimi przemysleniami...:) wszystko ok:) po Twoim przytuleniu to juz na pewno:D;)
-
bo czuję się teraz trochę winna...:) odpowiedzialna za to wszystko:) ale moze te mysli przejda, to wszystko dlatego, ze chcialabym zebys byl spokojny, szczesliwy...:)
-
rozne mysli mi kraza po glowie...:)