Pure Poetry

muzyczkę zostawię rano, bo nie zdążyłam nic wyszukać:)

oddasz po dobroci, albo wezmę siłą:P;)

gaszę,,, pstrykkk.... :)

ale jutro oddajesz:P:D pa, Marcinekkk, pa:)

:D wow, zdążyłam, ale nie zatrzymuję, więc tylko przytulę jeszcze mocno, i życzę kolorowych snów:) najlepszych jakie mogą być...;)

:) zmykaj, zmykaj...:);)

właśnie miałam się wpisać, ale już nie zdążyłam Cię chyba złapać:)

dobranoc

:D szalik na szyjce grzecznie nośśśś:D pa... już zmykam;)

pomyśl sobie o czymś miłym, wtedy będzie Ci lepiej i milej...:)

nie martw się, będę spokojnie spała i pójdę;) miej miły wieczór dziś...:)

dziękuję Ci za milutką pogawedke:)

ićć, iććć...:) ja też zaglądne później, jeśli Cię nie będzie to zostawię muzyczkę, a teraz oddalam się tymczasowo od kompa;):D

jakby pogadali to by się wtedy okazało:P:D Twój wiele dobrego umie, jestem tego pewna...:)

a mógłby, mógłby:P:D niech się spotkają to pogadają:D

pożycz, pożycz...:D będzie spokojna, spokojniutka:D

a ja wiem czy to tak można? :P:D znasz może jakąś sprawdzoną wypożyczalnię Aniołów? ;)

bidulek, się przeraził, no oććć, bidulku, psytulęęęę;) koszmarki odejdą:D

ojjj, na nic, jesteś wnikliwy:D:P

pożyczę, pożyczę...:) jak zawsze;):P

ale mój nie jest gotowy:P:D

wrzeszczał to Ty będziesz na pewno:P :D

Anioł jest gotowy, ale musi być ten Anioł, gorzej jak go nie ma:D nie straszę, a boisz się? :D:P

każdy ma troszkę diabła i troszkę anioła w sobie, Marcin...:) ja też:)

nie przepadam za Blue Cafe, ale to jest ok:) i o mnie, masz racje:D