hej, jestem bardzo załamana z powodu mojej mamy;((
moja mama miała 3 lata temu operacje na perlaka, od czasów operacji jest co raz gorzej, gorzej słyszy na ucho, ciągle odczuwa szum w uszach, oraz "ciągnie ją po operowanej stronie", dodatkowo jest aż w tak złym stanie , ze czas zdarzają jej się napady "otłumienia" i traci świadomosc, mówi dziwne rzeczy , z początku myślałam, że to depresja pooperacyjna, obecnie moja mama znajduje się w szpitalu dla nerwowo chorych, lecza ja z powodu prawdopodobnie uszkodzonego nerwa, gdy chodziła na kontrole do lekarza mówili ze wszystko jest w porzadku, ale na pewno nie jest z tym uchem jednak cos jest nie tak:(( nie wiem co mam robic, jak jej pomóc, zeby wróciło to normy, bo jest żle, ogolnie mama nie skarżyła się na wycieki, ale ja czuje od niej taki dziwny zapach, i z tego co piszecie , wydaje mi się ze ona te wycieki ma, jezu błagam was jak ja moge pomoc mamie???