Czesc dziewczyny,dziekuje.
Mam 30 lat.Nie myslalam o staraniu,ale z narzeczonym nie zabezpieczamy sie od grudnia zeszlego roku i....nic :(.Poszlam do lekarza,ktory zrobil testy na obecnosc progesteronu i wyszly bardzo niskie :(.Jestem zszokowana,bo nigdy nie mialam problemow tzw.kobiecych.Tak naprawde sie zdolowalam.Musze teraz isc do ginekologa przy klinice,ale sama nie wiem,mam mieszane uczucia.Zaczynam sie bac,ze nigdy nie bede miala dzieci :(.Zaczynam to bardzo przezywac.Okres zrobil mi sie nieregularny z 28 dniowego nawet do 34 dni :(.Skad to sie wzielo nie mam pojecia.Przestalam brac tabletki w sierpniu ubieglego roku,przez pierwsze kilka miesiecy okres byl co 28-29 dni,potem zaczelo sie zmieniac nie wiem czemu.Dalej sie staramy,pomimo ze lekarz powiedzial ze nie mam owulacji i bez leczenie sie nie obejdzie,ale te starania sa smutne.Tyle jak na razie o mnie.Szukalam gdzies grupy wsparcia,bo niestety wszystkie kolezanki w ciazy (oprocz jednej ktora na razie nie planuje dzieci).