

ten ostatni niedziel
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ten ostatni niedziel
-
Muszę z dumą stwierdzić że o gorszą tandetę ciężko :D
-
Masz tu pisać dzisiaj!
-
Wódeczkę... nie mam
-
Ja wiem że nic nie ma sensu... ale mimo to usilnie chcę się dopatrzeć jakiegoś sensu...
-
... przekażmy sobie znak pokoju!
-
Pijana... pokój tobie dziecko...
-
Jaki sens ma to co robimy, a jaki to czego nie robimy?
-
... ale po co masz iść? Jak to ma sens?
-
... a no mógł...
-
... czy nie mógł se chłop żyć spokojnie...
-
... po co mu było to wszystko?
-
... taki Hamlet na przykład...
-
... to dopiero pytanie...
-
... albo się poddać...
-
Być... albo nie być... oto jest pytanie...
-
Hamal, ale czy przez słowo "ruchają się" masz na myśli że się ruszają czy że kopulują?
-
No brawo Niedzielu. Po prostu powiedziałeś to w sposób mistrzowski. Brawo!
-
Ale mam doła!
-
Oj Niedzielu... żarty żartami a nasz dół czeka... przecież sami się nie zdołujemy Niedzielu, nieprawdaż?
-
Tak, naprawdę Niedzielu.
-
Hahah naprawdę? Kapitalne Niedzielu.
-
A wiesz Niedziel że jest takie przysłowie "niedziel skóry na niedźwiedziu"?
-
... ale nie martwcie się... samemu ze sobą mi się przyjemnie pisze
-
Ale z drugiej strony... to jak macie zachowywać pozory jak was pewnie nie ma... wy wygrywacie swoje życie gdy ja tu sam przegrywam...
-
Wiecie... ja nie oczekuję od was że czytacie moje bzdury... ale moglibyście przynajmniej zachować jakieś pozory :O :D