ten ostatni niedziel
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ten ostatni niedziel
-
Dobranoc, dzięki za tego linka.
-
A to jak dzięki blogowi Rosjanki to posłuchajmy To ostatnia niedziela po Rosyjsku http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=qOnU-TRRmSE#!
-
... żartowałem :D
-
No na tym pasku co tam obok się wyświetlają przejedź trochę w dół a jeden cię może zainteresować.
-
To ostania niedziela też ma swoje zasługi w podnoszeniu statystyk samobójstw, to w tym którymś polskim filmie co ten Milowicz mówił że przed wojną strzelali sobie przy tej piosence w łeb nie zostało wzięte z dupy.
-
Ale co tam jakieś tango... ile wspaniałych materiałów jest na tej stronie co znawca podał. A ty Konsternacja przejrzałaś co za filmy tam są? :P
-
Dzięki znawca Konścia i dla ciebie coś interesującego jest na tej stronce, przejrzyj te filmy tam.
-
Ta scena jest piękna :D Nie znasz się :D
-
Na filmie jest dużo ładniejsze. Bez obrazu, jak się nie widzi tego strachu i bólu na twarzach grających go jeńców to nie to...
-
Tak to Ennio Moricone skomponował muzykę. A z tego filmu to ja to uwielbiam http://www.youtube.com/watch?v=_2LLVJBVufM, dawałem już raz zresztą linka do tego. A scena z tą muzyka jest przepiękna. W obozie jenieckim jeńcy to grają, podczas gdy Brzydki jest "przesłuchiwany" przez Złego w jakiejś szopie.
-
Lubię się chwalić tym komarem bo to nawet prawdziwym mistrzom nie często się pewnie zdarza :D
-
No naprawdę świetna scena. Od tego momentu numer 2 wśród moich ulubionych scen z filmów :D Jedyna co mi się bardziej podoba to scena końcowego pojedynku na cmentarzu z Dobry, Zły i Brzydki.
-
2 razy aż to obejrzałem :)
-
Nie oglądałem tego filmu ale ta scena jest wspaniała, gra aktorów, te ujścia kamery i ta muzyka... piękne. Muszę obejrzeć ten film kiedyś, aż se tytuł zapiszę żebym nie zapomniał.
-
I wyobraź sobie... amerykańska zadymiona speluna, ślepy murzyn grający na fortepianie... :D
-
A posłuchaj tego http://www.youtube.com/watch?v=Sd42N-FdnOQ
-
A wiesz że też mam taką dewiację z wbijaniem noża w deskę. Jak tylko mam nóż i jest w co wbić to muszę go wbić.
-
*wypaćkała
-
Wyobrażasz sobie żeś się tak... wypackała czy że kroisz cebulę? :D
-
No... November to listopad? Wszystkich świętych, dusze po świecie łażą... ten początek rzeczywiście taki.
-
Naprawdę ci się podoba? :)
-
Posłuchaj tego http://www.youtube.com/watch?v=JeAP1KyPDzM
-
Ale to jest myśl, była byś pierwsza, niepowtarzalna, oryginalna gdybyś to zrobiła! :D
-
...a potem śniło mi się że piłem wódkę ze swoim sąsiadem ze wsi, on miał kiedyś chomika i w tym śnie też miał chomika, ten chomik wyglądał jak szczur, był wielkości kota i szczerzył takie dwa białe siekacze.
-
...potem mi się śniło że byłem na weselu mojej siostry ciotecznej które było z 10 lat temu, wszyscy ubrani byli w stroje żałobne, panowała atmosfera raczej stypy, najpierw wszyscy odtańczyli poloneza a potem jakieś dziecko podłożyło ogień i wybuchł wielki pożar...