nooo dziewczynki, mnie i mojego męża dzieliło 9 tys km jak sie poznaliśmy przez internet... a w dodatku byłam już mężatką, co prawda na wykończeniu :) tak wiec 9 tys km i 8 miesiecy na odległość, powiem szczerze ze było ciężko ale opłaciło sie :)
wlasnie mielismy termin badania nasienia na jutro, ale przełozylismy na następną @
lekarze niestety nie chcą mnie badać bo na pierwszy rzut oka z badań podstawowych wszystko wygląda ok, wkurza mnie to że tak trudno doprosić sie badań i miec pewność ze wszystko gra
dopiero jak mąż zbada nasienie to moze uda mi sie przekonać lekarza na jakieś badanie hormonów czy sprawdzenie owulacji
temperature zaczynam mierzyc od jutra a śluz to u mnie jakiś taki mierny