Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mammita

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. jestem jestem - ja mam wręcz odwrotnie apetyt za 2 i ciągle ochote na chipsy, na paluszki, na ogórki- ostatnio nawet na fasolkę po bretońsku której nienawidzę:) Ty schudniesz , a ja przytyję- co tam zbilansujemy sie jakoś :)
  2. cześć dziewczynki ja mam bardzo dziwny nastrój, wszystko mnie smuci , byle co wyprowadza z równowagi i ogólnie jestem znerwicowana i jakaś taka bezsilna, co doprowadza mnie do szału, jak ja siebie nie lubie w takim stanie, nie cierpię!! i mam chyba niezłego doła, bo nawet zaczęłam sie zastanawiać czy to aby na pewno wszystko tak jak powinno być. martwię sie trochę, bo jak już wcześneij pisałam planowałam "zachodzić" w okolicach października.. w ogóle mam takie wahania nastroju, że tylko święty ze mną wytrzymuje. No i kończyłam leczenie jakiejś idiotycznej infekcji ,a teraz widzę że na to nałożyła się ciąża kurde kurde kurde, oby wszysko było dobrze i nie zaszkodziło to maleństwu:( no i czeka mnie jeszzcze wyjazd z pracy do Pragi w ten weekend... jak ja to zniosę/?? no i jeszcze naważniejsze mnie czeka: powiedzieć o wszystkim mężowi. O jego reakcje nie ma sie co martwić, bo wiem że bedzie szalał z radosci- to wszystko to było wstepnie jego pomysłem, tylko powiedzieć bym mu chciała jak będziemy mieli troche czasu dla siebie, a tu ten wyjazd..... więc chyba powiem mu dopiero jak wrócę, bo jeszcze będzie miał jakieś "ale" żebym w ogóle pojechała..... ale choas, ale muszę się jakoś wygadać, zeby się pozbierać całe życie do przestawki
  3. NICK----------------WIEK-----------------MIASTO--------- ------------TERMIN Cymbałka------------26-------------------Wejherowo------ --- ----------06.03.11 Nassani---------------26------------Piastów(pow.pruszkó w)-- ----------06.03.11 tyllkaaa----------------20 -----------------Dzierżoniów---------------------- ? Gosiek_76-------------34------------------Katowice------- ----- -----------09.03.11 ila78...........-----...32.................Wieruszów(ł dzki e).............21.03.1 ja tez marzec 2011--31---------------Wejherowo-----------------------01.03 .11 puszek666.............30.................Carlow.......... ..................21.03.11 mammita...............30.................Opole..............................19.03.11
  4. hejka wszystkie dziewczynkiw dwupaku. Ale pogode mamy co?? po prostu masakra he he, uwielbiam taką i czuje sie świetnie, tylko sennnie. nie odzywałam się bo miałm bardzo pracowity weekend- strzeliła mi 30. i tzreba było jakieś gardenparty urządzić , co przy tej pogodzie i tak jest tylko jedyną opcją do przejścia :) tylko te cholerne komary :/ Nastepny weekend też bedzie fajny bo wybieram sie do Pragi :) Pozdrawiam Eli122 - bedziemy razem trwały :)
  5. mmmmmmmmorze...... i jagodzianki,do tego weekend i wolne- opanuj się kobieto, bo akurat ten weekend masz nalot gości- ale nie ukrywam chętnie bym usiekła gdzieś, sama , no może męża bym zabrała... Beskidy- moje ukochane miejsce na ziemi, nie bywam tam często ale bardzo bardzo bardzo lubię :) A co do ogórków- to moja córa może jeść tonami heheh, ale ma tylko 5 lat więc pewnie w ciaży nie jest :):):
  6. :) fajnie , że nie tylko ja szaleję hehe Mój mąż co prawda o niczym jeszcze nie wie, bo chcę mu zrobić niesodziankę, tylko przez takie zachowanie to w koncu sam się zorientuje o co chodzi, w końcu przechodził to już ze mną:). A tego bym nie chciała. Upał u mnie też będzie niueziemski , ale ja tak lubię, autentycznie czyje sie wtedy rewelacyjnie gdy ciepło atakuje mnie zewsząd. Na razie oprócz humorów to mam apetyt jak szarańcza, ciągle chodzę głodna, nie pozwalam sobie co prawda na ciagłe podgryzanie, ale martwi mnie to, bo jeśli sobie pofolguję to zacznę w pierwszym trymeście wyglądać jak słonica, ale ciągle walczyć ze sobą?? też ciężko.... Gosiek a skąd wiesz, że ta ciąża to też nie podwójne szczęście?
  7. witam w ten piękny i słoneczny poranek!! czuję się świetnie, ale dopadły mnie chyba jakieś hormony wczoraj ,bo warczałam na wszystkich bez powodu, sama nie wiem o co, ale jakoś drażnił mnie mąż i w ogóle wszystko, ot tyle na temat humorzastych ciążówek :P A może po prostu dopadła mnie świadomość tego, że kończę 30 lat i przedemną statystycznie tylko jeszcze jedna 30... czyli już tylko z górki:( Witam nową mamusię
  8. cześć laski :) ila78- termin porodu bez jakichś tam kalkulatorów i zawsze po reką- w sensie w główce :P jest w nastepujący sposób do ustalenia- data ostaniej miesiączki + 7 dni -3 miesiące = data terminu np 12 czerwca + 7 dni = 19 czerwca - 3 miesiące = 19 marca :) i taki mój termin :):):):):) będzie na światku :) dzidziuś. U mnie pogoda jak marzenie!! szkoda że nie mam urlopu Z powiedzeniem w pracy poczekam bo jakoś niekomfortowo się czuję:P kurde, kurde , kurde- już raz wywinęłam mojemu pracodawcy taki numer, że podpisywałam z nim umowę o pracę będąc już w ciąży bez przyznawania się.... ale wszystko potoczyło sie po mojej myśli i szef jak już sie dowiedział po 2 tygodniach (dłużej nie dało sie ukrywać) okazał sie wspaniałym człowiekiem i pogratulował oraz kazał ...pozdrowić męża:):)
  9. hej laseczki!! zasypiam , normalnie powinnam sie zwolnić z pracy i pojechać do domu odespać... tylko co odespać skoro o 10 poszłam spać, czuję sie jak po porządnej balandze hehe. ciągnie mnie brzuchol i jestem taka padnięta..... , witam nowe koleżanki :) Gosiek- co racja to racja - nie dajmy się zwariować, trzeba umieć znaleść złoty środek, i nie popadać w skrajności
  10. witam laseczki!! cymbałko droga - fajny ten gadżet, ale nie do końca umiem go obsłużyć, bo nie potrafię zapisać ustawień i zrobić konta- hmmmmmmmm blondi ze mnie ;P. ide spać bo strasznie spac mi się chce- wszystkim życzę spokojnej nocki
  11. rób przerwy, jak nie musisz patrzeć w monitor to wyłączaj dziada. no i mała gimnastyka typu przeciągannie się , spacerek do koleżanki, wyjście na ksero, w pracy nie zaszkodzi
  12. zuzka oszczędzaj się i pomyśl, że po prostu maleństwo robi sobie porządek i miejsce w mieszkanku ;) remont:)
  13. u mnie dzisaj szaro-stalowe niebo, jakieś paskudztwo z nieba co jakiś czas kapie i jest chłodno!!. A ja wytrzymam- choć nie jest lekkko , bo jestem strasznie ciekawa. biorąc pod uwage fakt że mamy lekki poślizg trzymiesieczny to może trochę pozwala mi się lepiej kontrolować :). Poza tym pracuję i wszystkie koleżanki na urlopie- sama obskakuję 3 stanowiska, więc nie ma szans na razie na wycieczki do labolatorium. Jestem z Opola
×