Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Megi84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Megi84

  1. Witajcie zapracowane mamuśki, Ania WWW - fajnie, że Ci się udało zapisać na te bioderka. Ojj mój Igor nie śpi od 6 :( Teraz nas zachustowałam i od razu zasnął na cycuszkach ;) Mąż już jest po operacji w domku z dnia na dzień czuje się coraz lepiej, dziś ma zdjęcie szwów i kontrole u lekarza. Ogólnie poprzedni tydzień miałam na zwiększonych maksymalnie obrotach. Szpital, dziecko, szczepienia, prezenty, sprzątanie, prasowanie itd. ale na szczęście się udało wszystko pogodzić choć miałam malutkie kryzysy na potrzebę snu ;) Z prezentami byłam w lesie, ale udało mi się we wtorek i wczoraj nadrobić. Jeszcze czekam tylko na prezent dla męża i oczywiście musimy coś kupić dla Igorka ;) Zastanawiam się nad karuzelą do łóżeczka, może polecacie jakiś sprawdzony model ?? Igorek też miał cały tydzień katar i lekko kasłał, więc z nim nie wychodziłam. Jeszcze trochę walczymy z katarem, ale jest zdecydowanie lepiej. Wczoraj nawet wystawiłam go na 40 minut na balkon, żeby troszkę złapał świeżego powietrza. Kupiłam w aptece sól morską żeby było łatwiej oczyszczać nosek, ale rzeczywiście psika to strasznie mocno. Po świętach wracamy już z mężem i dzieckiem do domu. Do piątku skończymy remont ;) Ehh jak to długo trwało :( Co do przewijania w nocy to różnie, ale najczęściej przewijam około 24 a później o 5 czy 6 rano ( ogólnie tak po około 5h ) ale to dlatego że mały robi ogromną kupę najczęściej rano po przebudzeniu i nadrabia w ciągu dnia. Od początku zużyliśmy już 6 opakowań pampersów pakowanych po 94 sztuki. Szok prawie 600 pieluch poszło w tak krótkim czasie. Igorek jest już coraz bardziej ciekawy otaczającego go świata. I tak ładnie patrzy na różne rzeczy, wtedy mu opowiadam co tam widzi a on ma tak ślicznie otwarte oczka i czasami się cudnie przy tym uśmiecha. Raczej nie ma problemu z zasypianiem w łóżeczku choć tak z 20 minut trzeba czsami przy nim postać i pośpiewać. Bardzo lubi jak głaszcze go paluszkiem po policzku. Ja też tak miałam przez jakiś czas że mały ciągle płakał i uspokajał się jak go dostawiłam do piersi, ale on wcale nie był głodny bo po 2 minutkach bawił się nim jak smoczkiem i chciał po prostu tylko ssać. Zaczęłam dawać mu smoczek, choć na początku go wypluwał. Teraz często zasypia ze smoczkiem i wypluwa go jak zaśnie. Je co 3 - 4 godziny i płacze tylko wtedy jak się czegoś domaga typu zmiana pieluszki, karmienie, zimne stopki, gdy nie może zrobić kupki itd. Ja jak odciągam mleko to tak w 10 - 15 min ściągam 100ml. Czasami jest tak że ściągam po połowie 50 - 60ml z jednej i drugiej piersi. Jak muszę wyjść i coś załatwić to tak na jedną porcję zostawiam teściowej 120ml. Coś strasznie chaotycznie napisałam tego posta ale mam nadzieję że się połapiecie. Ściskam Was wszystkie cieplutko, Buziaczki dla maluszków ;)
  2. Ania WWW - tak mieszkam na Ursynowie, ale zapisałam małego aż na Wrocławską. Jak będziesz chciała skorzystać z tego terminu to napisz, może uda się to jakoś zorganizować :) Tylko jutro będę pewnie niedostępna bo rano szczepienie a później jadę do męża. mamaAnia - ja chyba jednak też się zdecyduję na pojedyncze szczepionki jest to więcej kuć ale chyba mnie przekonała moja gin że to bezpieczniejsze dla dziecka. Tylko szczepionke błoniczo-tężcowo-krztuścowa kupie tą DTPa bezkomórkową podobno jest bezpieczniejsza. Uciekam spać. Kolorowych snów :) Aaaa kotki dwa... ;)
  3. Moni_85 - Serdeczne gratulacje, a to niespodziankę mieliście jak Martynka wyskoczyła z brzuszka :) Niech rośnie zdrowa i radosna :) fasolinka............26..........10.11......dziewczynka.. ...świętokrzyskie polkapolka..........28..........25.11.......??????????... ................UK aga_w...............25..........28.11.......Ania......... ...........opolskie Rozpakowane PORÓD_NICK______WIEK__IMIĘ_____ WG/WZR___ TYDZIEN __MIASTO 29.09_asia25______25___Martynka __2600g/51cm_ 35t3d _Warszawa 05.10_kelis1_______26___Hania______???????/????___35t_Św ietokrzysk 06.10_lenna1982___27___Hania______2430g/???? ___???????______?????? 06.10_lenna1982___27___Jerzyk_____2330g/????___???????___ ___?????? 08.10_Aisha_hm____25___Adaś_______2150g/49____35t5d_____ R-w y 14.10_Amarantowy_23___Roksanka___3150g/54___35tc___Pomors kie 29.10_Megi84___26___Igor/Marcin__3660g/55___39t____Warsza wa 02.11_Drumla_____32___Staś________3500g/56___39t_______O pole 03.11_coraz grubsza Zosia_ Kubuś___2850/49______________ 04.11_pestycyda__20___Alexander___3490g/54___40t2d___Fran kfurt 06.11_Anns_______26___Natan______3600g/56___39t_______Poz nan 07.11_Zareczona__28___Lenka______3050g/50___40t1d__Pfungs tadt 07.11_bela_mi___26____Zosia______3360/54cm__39t____Gliwic e 08.11 aneczka1986__24__Kacper_____3650/55cm__40+4d_warm.-m 08.11_geezona____27___Zuzia______3700g/57___40+4d_Obornik iWlk 08.11_susanaaa___31___Kubuś_______4120g/59___39t_______ ląskie 08.11_ewelinaer___30__Elżbieta _____2400g/54 __39t_________Łódź 09.11_mamaAnia___29__Ilonka-Alicja__3250/57___40t4d______ B-stok 09.11_goska32____32___Nikodem_____4300/60____41t_wielkopo lskie 10.11_Pikalinka___27___Alexander____3820/55____40t3d_Fran kfurt/Main 13.11.mirabelkax -30---Freya_________2900/54____39t___maz. 14.11_eowina_2010__33_Basia________3430/55____40tc_Warsza wa 15.11_mgrEndus___24____Piotr____3550/55_40t_zachodniopomo rskie 17.11_fra_nia____23___Mateuszek___3130/50___38__Gorzów Wlkp. 18.11_AniaWWW___27__Natalia_____3380g/55__38t2d__Warszawa 18.11_Agatha2007__24___Zuzia____2700/52____40t3d__podkarp ackie 18.11 Anuszka4____30____Krzyś____3650/58____40t1d__Poznań 19.11 _Maja112010__30___Tomuś___3380/55__...____Katowice 20.11__maramaj____24___Lilianna___3460/55_____39t4d___Ś ląskie 20.11_marczela1985_ ____Aleks____??????_____?????___Podkarpackie 23.11__marty88___22____Franek___3860/52_____40t____Warsza wa 24.11__Antena1985__25__Gabriel___3900/57___40t1d___dolno ląskie 26.11_Lou_La___29____Kamilek___3320/56__40t1d_____małopo lskie 28.11 Anula2500__25____Wojtuś___3280/54__41t______dolnośląskie< br /> 30.11__Miracle10__29___Ignaś____3530/54____41tc___Gdynia 07.12__moni_85___25___Martynka__3650/59___41t6d__wielkopolskie
  4. Cześć Kochane ;) W końcu udało mi się przeczytać zaległości. My kąpiemy co 2 dzień tak nam doradziła położna i przyznam szczerze że nie wiem czy codziennie by mi się chciało, ale to dlatego że dalej wszystko muszę robić sama ( poza jedzeniem i zakupami bo tym zajmuje się teściowa, choć za tydzień kończymy remont i dojdą pewnie też te obowiązki). Co do chusty to właśnie dziś pierwszy raz się chustowaliśmy i Igor właśnie w niej śpi od 15 a ja mam wolne rączki, plecki odciążone, mogę spokojnie przy laptopie posiedzieć i mam troszkę czasu dla siebie, udało nam się też zjeść tak obiad. Ja dostałam taką chustę jeszcze w ciąży od koleżanki i chyba będę z niej zadowolona. http://www.natibaby.pl/sklep/?p=productsMore&iProduct=185&sName=chusta-nati-%28zielen,-60-cm,-maxi%29 Mąż jest w szpitalu jutro ma operację na kręgosłup po narkozą strasznie się boję o niego, ale cały czas powtarzam sobie i jemu że wszystko będzie dobrze. Wysłałam mu mms-a ze zdjęciem jak jesteśmy zachustowani i odpisał że wyglądamy słodko i cieszy się że mi się w końcu udało znaleźć czas żeby wypróbować tą chustę i ma nadzieję że nie długo też będzie w niej nosił nasze Maleństwo. AniaWWW - I jak udało Ci się zapisać do tego ortopedy na NFZ ?? Ja niestety jak wisiałam na telefonie przez 2 dni to zapisałam Igora na 31.12 ale to już byłby jego 9 tydzień, więc zdecydowaliśmy że pójdziemy prywatnie i byliśmy w ten czwartek - ehhh wizyta z USG 190zł, ale na całe szczęście z bioderkami wszystko w porządku. I jeśli byłabyś zainteresowana tym terminem co napisałam wyżej to jak się uda mogę Ci go odstąpić bo chce zwolnić miejsce żeby ktoś inny mógł skorzystać. Tylko musiały byśmy się zgadać jakoś jak chcesz to napisz na mój numer gg 7530601 ( jestem często na niewidocznym ale jak napiszesz to się odezwę ) Mój Igorek robi minimum z 4 kupki dziennie i to wcale nie małe. Niestety od 2 dni zdarzają się zielone i trochę mnie to martwi. Jutro idziemy do przychodni na szczepienia to dokładnie o wszystko wypytam najpierw pediatrę. I w ogóle jakoś w tym tygodniu był nie spokojny kiepsko mu się odbijało a w środę mi ulewał dużo więcej niż normalnie, więc zadzwoniłam do lekarz i kazał mi przyjść go zważyć i obserwować. Jutro zobaczymy czy nie spadła mu waga po tym ulewaniu, ale powinno być dobrze bo już tak nie ulewał. Mały ładnie przybrał w środę ważył już 5300g ( urodzeniowa 3660g, wypis ze szpitala 3420g ) a w ten piątek skończył 6 tygodni. Co do wizyty u ginekologa po CC. To ja byłam w czwartek czyli w 6 tygodniu po porodzie. Macica ładnie się obkurczyła, szew w porządku. Mamy zezwolenie na seksik wiec jak mąż wróci ze szpitala i dojdzie do siebie to zrobię jakąś romantyczną kolacyjkę w świeżo wyremontowanym mieszkanku :) Niestety mięśni brzucha nie pozwoliła ćwiczyć przez 6 miesięcy :( ale i tak zrzuciłam już 14kg a do wagi z przed ciąży brakuje 1kg więc mam cichą nadzieję że jeszcze z 5kg zjadę. Co do jutrzejszego szczepienia mam straszne wahania jak i na co szczepić. Chciałam na 5w1 ale moja ginekolog mi odradziła że podobno często są powikłania autystyczne i podobno lepiej pojedynczo szczepić i teraz sama nie wiem co mam zrobić :( Płacz i bezradność w tym zakresie jest u mnie :( A wy jak szczepicie swoje pociechy? I czy robicie jakieś zalecane szczepienia ? Przepraszam za ten chaos mam nadzieję ze się połapałyście w moim poście ;) Dobra czas budzić tego mojego śpioszka, widać że mu dobrze w chuście i przy serduszku mamusi :) Szybkie karmienie i lecę do męża do szpitala bo na mnie czeka. Aaaa i jeszcze jedno śliczne te wasze maleństwa. Buziaczki
  5. Witajcie Kochaniutkie, Ja ubieram małego w body z krótkim rękawkiem i śpioszki, czasami zakładam rękawiczki, a przykrywam grubym kocykiem. Po kąpieli zakładam dodatkowo na jakieś 30min czapeczkę lub inny zestaw to body z długim rękawkiem i spodenki ze stopkami. Ja prasuję wszystko bardzo dokładnie, ale czytałam że po 1 miesiącu można rzeczy które mają bezpośrednia styczność z ciałkiem. mamaAnia - Ilonka wygląda jak mały elfik :) Słodziutko. U Nas niestety mikołajki skromne bo nie mam jak nawet do sklepu się wyrwać, a mąż ma cały czas problem z kręgosłupem. W piątek idzie na operacje i dlatego też musieli mu wyrwać zęba bo miał stan zapalny i nie miał czasu na leczenie. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze tak się martwię. Na dodatek moje plecki też się odzywają chyba po znieczuleniu zewnątrzoponowym i podpajęczynówkowym. Remont dalej trwa bo ciągle coś poprawiają w kuchni. Mieli zakończyć w środę ale wyszły nowe błędy i będą poprawiać 2 fronty ... DRAMAT ... Jeszcze dziś odwołali mi wizytę Igorka u ortopedy, następny termin zaproponowali mi 28.12 prywatnie to jakieś chore, ale zapisałam go gdzie indziej na czwartek za 190zł z USG. Auto w warsztacie już mam dość tego grata, ale czymś jeździć trzeba. Po prostu mogę tak pisać bez końca :( anula2500 - Kochana najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. Życzę wam dużo zdrowia, radości i miłości. Super, że mąż był razem z Tobą i wspierał w trudnych chwilach, wiem z własnego doświadczenia że ja chyba bez mojego męża nie dałabym rady ;) Przepraszam że wpadłam sobie ponarzekać ale mi lżej. Mały zasnął, więc ja też uciekam na drzemkę, postaram się wpaść później i napisać jak sobie radzimy z maluszkiem. Buziaczki dla Waszych maluszków na Mikołajki :)
  6. Miracle10 i Aga_w - A C H J A K S I Ę C I E S Z Ę M A M U Ś K I ;) GRATULACJE !!! Nie było mnie troszkę bo miałam kiepski humorek i nawet do kompa nie miałam ochoty zaglądać, ale wszystko powoli wraca do normy. Właśnie nadrobiłam zaległości, a jutro postaram się coś skrobnąć co u Nas. Życzę Wam przespanych i kolorowych nocek :)
  7. Dzień dobry ;) Wczoraj wieczorem natknęłam się na fajny kalendarz rozwoju dziecka, może którąś z was zainteresuje. http://babyonline.pl/kalendarz_rozwoju_dziecka.html?cac_month= Nawet się dziś wyspałam, nakarmiłam Igora około 24.00, a później obudził nas o 4. Po przewinięciu i odbiciu spał od 5 do 8 więc całkiem nie źle ;) Teraz jakieś śniadanko i biorę się za prasowanie, choć strasznie mi się nie chce. Życzę miłego zimowego dnia :)
  8. Ooo jednak to prostsze niż myślałam. Nasz Synek Igor :) Miał tu około 2 tygodni http://pokazywarka.pl/lqpxej/ A to robiłam z 4 dni temu ;) http://pokazywarka.pl/qix2go/
  9. Witajcie Kochane, Ojj widzę, że się dziś rozpisałyście :) G R A T U L U J Ę :) kolejnym mamusią, niech wasze pociechy rosną zdrowo i radośnie :) Buziaki dla Was i maluchów. Mój Igorek już jest z nami miesiąc :) Niesamowite jak to szybko zleciało. Cały czas jeszcze się siebie uczymy, ale wydaje mi się że dobrze sobie radzimy. A każdy dzień przynosi jakoś niespodziankę, nowe spojrzenie, inna minka :) Po prostu są to najpiękniejsze chwile w moim życiu. Niestety od kilku dni mały nam ciągle ulewa po jedzeniu, choć za każdym razem go odbije i jest noszony po odbiciu przez minimum 10 minut żeby się ułożyło jedzonko. Najbardziej mnie martwi jak uleje tak po 2h z treścią tak jakby zważonego mleka :( Dziewczyny śliczne te wasz maluszki, może uda mi się jutro wstawić zdjęcie Igora. W Warszawie również zima na całego, teść wracał 3h do domu samochodem, a normalnie wraca 15 góra 20 minut. goska32 - Jak byłam ważyć Naszego Igora to pielęgniarka powiedziała że średnia przybierania na wadze jest około 1 kg na miesiąc. Co do podróży ja bym chyba nie ryzykowała 700km, dla nas są męczące takie podróże a co dopiero dla takiego maluszka. Dwupaki fasolinka............26..........10.11......dziewczynka.. ...świętokrzyskie anula2500...........25..........20.11......chłopiec..... ......dolnośląskie moni_85.............25..........24.11.......??????????... .....wielkopolskie Miracle10...........29..........25.11.......Ignaś....... .............Gdynia polkapolka..........28..........25.11.......??????????... ................UK aga_w...............25..........28.11.......Ania......... ...........opolskie Rozpakowane PORÓD_NICK______WIEK__IMIĘ_____ WG/WZR___ TYDZIEN __MIASTO 29.09_asia25______25___Martynka __2600g/51cm_ 35t3d _Warszawa 05.10_kelis1_______26___Hania______???????/????___35t_Św ietokrzysk 06.10_lenna1982___27___Hania______2430g/???? ___???????______?????? 06.10_lenna1982___27___Jerzyk_____2330g/????___???????___ ___?????? 08.10_Aisha_hm____25___Adaś_______2150g/49____35t5d_____ R-w y 14.10_Amarantowy_23___Roksanka___3150g/54___35tc___Pomors kie 29.10_Megi84___26___Igor/Marcin__3660g/55___39t____Warszawa 02.11_Drumla_____32___Staś________3500g/56___39t_______O pole 03.11_coraz grubsza Zosia_ Kubuś___2850/49______________ 04.11_pestycyda__20___Alexander___3490g/54___40t2d___Fran kfurt 06.11_Anns_______26___Natan______3600g/56___39t_______Poz nan 07.11_Zareczona__28___Lenka______3050g/50___40t1d__Pfungs tadt 07.11_bela_mi___26____Zosia______3360/54cm__39t____Gliwic e 08.11 aneczka1986__24__Kacper_____3650/55cm__40+4d_warm.-m 08.11_geezona____27___Zuzia______3700g/57___40+4d_Obornik iWlk 08.11_susanaaa___31___Kubuś_______4120g/59___39t_______ ląskie 08.11_ewelinaer___30__Elżbieta _____2400g/54 __39t_________Łódź 09.11_mamaAnia___29__Ilonka-Alicja__3250/57___40t4d______ B-stok 09.11_goska32____32___Nikodem_____4300/60____41t_wielkopo lskie 10.11_Pikalinka___27___Alexander____3820/55____40t3d_Fran kfurt/Main 13.11.mirabelkax -30---Freya_________2900/54____39t___maz. 14.11_eowina_2010__33_Basia________3430/55____40tc_Warsza wa 15.11_mgrEndus___24____Piotr____3550/55_40t_zachodniopomo rskie 17.11_fra_nia____23___Mateuszek___3130/50___38__Gorzów Wlkp. 18.11_AniaWWW___27__Natalia_____3380g/55__38t2d__Warszawa 18.11_Agatha2007__24___Zuzia____2700/52____40t3d__podkarp ackie 18.11 Anuszka4____30____Krzyś____3650/58____40t1d__Poznań 19.11 _Maja112010__30___Tomuś___3380/55__...____Katowice 20.11__maramaj____24___????______3460/55_____?????_____Ś ląskie 20.11_marczela1985_ ____Aleks____??????_____?????___Podkarpackie 23.11__marty88___22____Franek___3860/52_____40t____Warszawa 24.11__Antena1985__25__Gabriel___3900/57___40t1d___dolnośląskie 26.11_Lou_La___29____Kamilek___3320/56__40t1d_____małopo lskie
  10. Hej, Właśnie wróciliśmy z Igorkiem z 1,5 godz spacerku i troszkę zmarzłam. Na szczęście Małemu było w sam raz, bo był cieplutki a nie przegrzany ;) Co do pępka to u Nas długo się goił bo 3 tyg. Przez pierwsze 1,5 tyg stosowałam octenisept, a następne 1,5 tyg spirytus 70%. I tak na prawdę dopiero po spirytusie zaczął mu przysychać. Mi położna powiedziała żeby przemywać jeszcze pępek po kąpieli ponieważ się jeszcze wysusza ta wydzielina, czy jak tam mam to nazwać ;) Ja jem prawie wszystko, ale z głową i obserwuję małego. Mięsa pieczone, duszone i gotowane: cielęcina, kurczak, wołowe, wieprzowinka (tłuszcz z mięska wykrawam) Wczoraj np. jedliśmy bitki z buraczkami i śląskimi domowej roboty. Ostrożnie wprowadzałam mąkę ale na szczęście mały ja trawi. Pierogi z mięskiem domowej roboty też przeszły. Zupki: pomidorowa, porowa, krem z dyni, ogórkowa, rosół z makaronem, krupnik, szczawiowa też się przetrawiła. Marchew ze świeżym koprem, ryż, kasza gryczana, czasami ziemniaki, a'la ryba po grecku (bo nie dodaliśmy pomidorów). Naleśniki smażę na masełku z prażonymi jabłkami - mniam pycha. Ze słodkości jem: biszkopty petitki i herbatniki be-be. Śniadania: ser biały, marmolady, dżemy, białe bułeczki i ciemne pieczywo, kaszka manna, kanapki z chudą wędliną, jajecznica. Piję: dużo wody niegazowanej, 2-3 x herbatkę laktacyjną hipp, 1 x herbatkę z kopru włoskiego, 1 x melisę, i 2-3 x Vitax mięta z jabłkiem. Odstawiłam jedynie mleko, barszcz biały bo to chyba właśnie wzdyma małego. Z tego co widać to jem prawie wszystko. Nie ryzykuję tylko z pomidorami, ogórkami, fasolami, majonez, ketchup itp. Mam taką ochotę na drzemkę, a tu nici bo mały zaraz obudzi się na karmienie bo jadł o 13, więc uciekam sama coś przekąsić bo wypiłam tylko barszcz na rozgrzanie. Buziaki dla wszystkich ;)
  11. Nowe Mamuśki - Moje GRATULACJE !!! Dziewczyny głowy do góry już lada chwila wszystkie będziemy rozpakowane ;) Dwupaki fasolinka............26..........10.11......dziewczynka.. ...świętokrzyskie Anuszka4 ...........30..........17.11......synuś.................... ...Pozna& marczela1985......25..........17.11......Aleks........... .....Podkarpackie anula2500...........25..........20.11......chłopiec..... .........dolnośląskie Antena1985.........25..........23.11......chłopiec...... ........dolnośląskie moni_85.............25..........24.11.......??????????... .........wielkopolskie Miracle10...........29..........25.11.......Ignaś....... ................Gdynia Lou_La..............29..........25.11.......Kamilek...... .........małopolskie aga_w...............25..........28.11.......Ania......... ...............opolskie Rozpakowane PORÓD_NICK______WIEK__IMIĘ_____ WG/WZR___ TYDZIEN __MIASTO 29.09_asia25______25___Martynka __2600g/51cm_ 35t3d _Warszawa 05.10_kelis1_______26___Hania______???????/????___35t_Św ietokrzysk 06.10_lenna1982___27___Hania______2430g/???? ___???????______?????? 06.10_lenna1982___27___Jerzyk_____2330g/????___???????___ ___?????? 08.10_Aisha_hm____25___Adaś_______2150g/49____35t5d_____ R-w y 14.10_Amarantowy_23___Roksanka___3150g/54___35tc___Pomors kie 29.10_Megi84___26___Igor/Marcin__3660g/55___39t____Warsza wa 02.11_Drumla_____32___Staś________3500g/56___39t_______O pole 04.11_pestycyda__20___Alexander___3490g/54___40t2d___Fran kfurt 06.11_Anns_______26___Natan______3600g/56___39t_______Poz nan 07.11_Zareczona__28___Lenka______3050g/50___40t1d__Pfungs tadt 07.11_bela_mi___26____Zosia______3360/54cm__39t____Gliwic e 08.11 aneczka1986__24__Kacper_____3650/55cm__40+4d_warm.-m 08.11_geezona____27___Zuzia______3700g/57___40+4d_Obornik iWlk 08.11_susanaaa___31___Kubuś_______4120g/59___39t_______ ląskie 08.11_ewelinaer___30__Elżbieta _____2400g/54 __39t_________Łódź 09.11_mamaAnia___29__Ilonka-Alicja__3250/57___40t4d______ B-stok 09.11_goska32____32___Nikodem_____4300/60____41t_wielkopo lskie 10.11_Pikalinka___27___Alexander____3820/55____40t3d_Fran kfurt/Main 13.11.mirabelkax -30---Freya_________2900/54____39t___maz. 14.11_eowina_2010__33_Basia________3430/55____40tc_Warsza wa 15.11_mgrEndus__24_Piotr_______3550/55_40t_zachodniopomor skie 17.11_fra_nia_23__Mateuszek_____3130/50___38__Gorzów Wlkp. 18.11_AniaWWW___27__Natalia_______3380g/55__38t2d__Warsza wa 19.11 _Maja112010__30___Tomuś___3380/55__...____Katowice 20.11__maramaj____24___????______3460/55_____?????_____Śląskie 23.11__marty88___22____Franek___??????_____????_____Warszawa
  12. Asia25 - już nie ważne jest moje pytanie. Udało mi się dodzwonić do szpitala. Jeśli było wszystko dobrze a na tej kartce jest zaznaczone "N prawe ucho" i "N lewe ucho" to nie trzeba robić kontroli.
  13. hmmm... ciekawe co u Marty88 może Franek już jest na świecie :) ??? Asia25 - zastanawiam się nad badaniem słuchu bo na tej karcie przesiewowego badanie słuchu co dawali przy wypisie jest podany drugi termin badania czy my mamy się zgłosić na nie do szpitala czy robimy już kontrole we własnym zakresie ??
  14. Ania WWW - mnie uratował laktator ręczny Medela Harmony http://www.jedynysklep.pl/medela-harmony-laktator-reczny-cat-15-id-1479.aspx Na początku opornie szło ściągnięcie 10ml bo miałam niedrożne kanaliki, a w piersiach zrobiły mi się wcześniej grudki i bardzo bolało. Rozbudzić laktację pomogły kąpiele po prysznicem i ogrzewanie piersi. Robiłam też masaż piersi pod prysznicem, żeby troszkę puściły te grudy co miałam. Nie wolno podobno ugniatać takich grudek, ale nie wiem czemu. Ja całą otwartą dłonią gładziłam pierś od góry do brodawki i chyba mi to pomogło. Po 2 - 3 dniach pokarm zaczął już lecieć nawet ciurkiem i otworzyły mi się zatkane kanaliki. Tylko uważaj i nie ściągaj za dużo mleka bo ja tak zrobiłam i zaczęłam go produkować więcej niż potrzebowałam a cycki miałam jak balony i dopiero miałam powód do płaczu. Nie wiem czy wiesz, ale mi powiedzieli żeby podawać małemu pokarm co 3 godz i tak rzeczywiście się domaga, choć na szczęście w nocy czasami uda mu się przespać 4 - 4,5 godz i się budzi z płaczem że jest głodny. A co do dawki podawanego pokarmu to wytłumaczyli mi tak, że do każdej doby życia mam dodać zero: 1 doba - 10ml 2 doba - 20ml 3 doba - 30ml 4 doba - 40ml i tak do 11 doby - 110ml I tak od 12 doby do skończenia miesiąca mówili żeby podawać te 110ml, a późnej zapytać pediatry jak karmić dalej. Mam nadzieję, że coś pomogłam Tobie lub innej mamie i nie opisałam tego zbyt chaotycznie. Ehh ciężko się piszę jedną ręką bo druga podtrzymuje malucha do odbicia.
  15. Ania WWW - Laktatora zaczęłam używać w szpitalu bo po cesarce trudno mi było małego przystawiać do piersi, a na pomoc położnych nie mogłam liczyć. I tak walczyliśmy z synkiem o każdą kropelkę mleka, więc wtedy bardziej mi gryzł brodawki niż ciągnął mleczko, a o sztuczne trzeba było się prosić, więc mąż w 3 dobie przywiózł mi laktator bo prawie płakałam z synkiem jak był głodny i nie mógł chwycić dobrze brodawki bo były malutkie. Laktator właśnie poza zagojeniem i udrożnieniem kanalików, wyciągnął mi jeszcze brodawki i może dlatego Igor ładnie później zaczął ssać bez większych problemów. Choć strasznie się bałam, że Igorek przyzwyczai się do butelki i nie będzie chciał ssać cycka, więc może najpierw spróbuj tych nakładek sylikonowych o których pisze "mirabelka x" też powinny pomóc a mniejsze ryzyko że Natalia odrzuci cycka. Ehhh chyba kolki wróciły :(
  16. marczela1985 - G R A T U L A C J E :) M A M U S I U ;) Niech rośnie zdrowo i radośnie :) Ehh u mnie ciężka noc, ale jakoś ją przeżyłam. Igor od 2 do 5 na pełnych obrotach a ja razem z nim. O 2 dałam mu jeść, około 3 leżał już w łóżeczku po odbiciu i przewinięciu. Myślałam, że zaśnie bo tak się zapowiadało, a tu po 10 minutkach zaczął się prężyć na kupkę i stękać ;) Kupkał tak z 40 minut cały brzuszek opróżnił. Oczywiście jak to on lubi kiedy była odsłonięta pieluszka a ja na chwilę się od niego odwróciłam to zrobił strażaka i oblał wszystko, później znowu troszkę kupki poleciało. I jak tylko założyłam nowe body i otwierałam pieluszkę to znowu zrobił strażaka na czyściutkie i suchutkie body, więc znowu przebieranko. Około 4.20 znowu był głodny i o 5 zasnął ;) Ufff ulga ja też mogłam iść spać i pospaliśmy do 7.30 :) Około 8.30 smacznie zasnął, więc mogłam zjeść spokojnie śniadanie. Następnie zabrałam się za zapieranie namoczonych nocnych kupek, wstawiłam pranie, troszkę ogarnęłam w pokoju i przysiadłam naskrobać posta. Zaraz biorę się za dzwonienie po szpitalach, żeby dowiedzieć się jakie są terminy na operację męża. Na razie mąż dzwonił do Konstancina bo tam mu polecił neurochirurg to na samą konsultację przyszpitalną wolny termin jest na początku MAJA 2011 roku :( Dramat !!! I tak człowiek ma się męczyć bo tak jak powiedział lekarz może mu tylko przynieść ulgę operacja, bo ten odcinek co mu wyskoczył uciska na nerw, który powoduje również ciągły przykurcz mięśni w nodze. Jak wczoraj czytałam troszkę po forach o tym jego schorzeniu to kobiety pisały, że to jest gorszy ból niż przy porodzie. Zostanie nam pewnie operacja prywatna, która kosztuje nie mało, ale całe szczęście mamy jeszcze jakieś oszczędności i możemy sobie na to pozwolić. Uciekam zrobić herbatkę i zjeść troszkę szarlotki. Mam nadzieję że nie zaszkodzi maluchowi ;)
  17. Ehh musiałam się troszkę wyżalić w poprzednim poście. Fajnie, że jesteście mamuśki ;) Co do niedrapek to zakładałam je małemu do wczoraj, bo strasznie się drapał jak ich nie miał. Wcześniej bałam się mu obciąć paznokcie, aż wczoraj się odważyłam jak spał i już będzie z górki. Co do kąpieli to je uwielbia i w ogóle nie płacze, tylko się uśmiecha :) Jest taki kochany i uroczy. Jest bardzo podobny do mnie, choć po mężu ma brodę, paluszki i wiadomo co ;) Oooo właśnie się budzi ... Papaa i miłej nocki...
  18. Cześć dziewczyny, Gratuluję kolejnej Mamusi :) Ania WWW - mi Igorek w szpitalu pogryzł brodawki i też miałam strupki, a przyssanie było bolesne. Na szczęście po tygodniu smarowania brodawek swoim mlekiem wszystko ładnie się zagoiło. Tylko, że przez pierwszy tydzień po wyjściu ze szpitala ściągałam pokarm laktatorem i karmiłam butelką, więc Igor nie podrażniał ich na nowo. Laktator udrożnił mi również inne kanaliki przez które słabo lub wcale nie leciało mleczko. Później Synek w drugim tygodniu zaczął ładnie ssać cycuszka, a ja tak bałam się że będzie płacz i krzyk. Na szczęście obeszło się bez nieprzyjemnych atrakcji ;) Teraz się śmieje że ciągnie mnie jak żelkę kiedy już przyśnie przy piersi a ja chcę zabrać mu cycuszka. A głodny jest zazwyczaj co 3 godz, choć czasami domaga się po 2 godz o nową porcyjkę - ssie przeciętnie około 10 minut a później już przysypia. Ogólnie brakuje mi snu. Wszystko prawie muszę robić sama przy Synku, plus pranie i nie kończący się remont itp. Na szczęście teściowa prasuje, robi zakupy i gotuje dopóki u nich jesteśmy. Mąż mi nie może pomóc bo niestety z plecami jest jeszcze gorzej niż myśleliśmy. Dziś był u neurochirurga z wynikiem rezonansu i będzie musiał przejść operację :( Wypadł mu całkowicie sekwest dyskowy i trzeba go usunąć bo naciska na nerw :( Biedak strasznie się męczy. Jutro zobaczymy czy uda się w miarę szybko zrobić na NFZ, jak nie to czeka nas prywatna klinika. Najważniejsze, żeby wszystko się dobrze zakończyło. I na dodatek pokłóciłam się dziś z teściem bo chodzi ciągle jakiś nadąsany od jakiegoś czasu. Aż się popłakałam z tego wszystkiego. Oczy mam tak czerwone i zmęczone, że nie wiem jak przeżyję dzisiejszą noc. Oby Igorem ładnie spał i nie miał nieszczęsnej kolki. Od wczoraj przeszłam na dietę i zaczynam wprowadzać po woli produkty żeby zobaczyć co go wzdyma.
  19. Maja - G R A T U LU J Ę :))) Niech rośnie zdrowo i radośnie :))) fasolinka............26..........10.11......dziewczynka.. ...świętokrzyskie Anuszka4 ...........30..........17.11......synuś.................... ...Pozna& marczela1985......25..........17.11......Aleks........... .....Podkarpackie marty88.............22..........17.11......Franek........ ..........Warszawa anula2500...........25..........20.11......chłopiec..... .........dolnośląskie Antena1985.........25..........23.11......chłopiec...... ........dolnośląskie maramaj.............24..........23.11......dziewczynka... ............śląskie moni_85.............25..........24.11.......??????????... .........wielkopolskie Miracle10...........29..........25.11.......Ignaś....... ................Gdynia Lou_La..............29..........25.11.......Kamilek...... .........małopolskie aga_w...............25..........28.11.......Ania......... ...............opolskie AniaWWW..........27..........30.11.......Natalia......... ........Warszawa Rozpakowane PORÓD_NICK______WIEK__IMIĘ_____ WG/WZR___ TYDZIEN __MIASTO 29.09_asia25______25___Martynka __2600g/51cm_ 35t3d _Warszawa 05.10_kelis1_______26___Hania______???????/????___35t_Św ietokrzysk 06.10_lenna1982___27___Hania______2430g/???? ___???????______?????? 06.10_lenna1982___27___Jerzyk_____2330g/????___???????___ ___?????? 08.10_Aisha_hm____25___Adaś_______2150g/49____35t5d_____ R-w y 14.10_Amarantowy_23___Roksanka___3150g/54___35tc___Pomors kie 29.10_Megi84___26___Igor/Marcin__3660g/55___39t____Warszawa 02.11_Drumla_____32___Staś________3500g/56___39t_______O pole 04.11_pestycyda__20___Alexander___3490g/54___40t2d___Fran kfurt 06.11_Anns_______26___Natan______3600g/56___39t_______Poz nan 07.11_Zareczona__28___Lenka______3050g/50___40t1d__Pfungs tadt 07.11_bela_mi___26____Zosia______3360/54cm__39t____Gliwic e 08.11 aneczka1986__24__Kacper_____3650/55cm__40+4d_warm.-m 08.11_geezona____27___Zuzia______3700g/57___40+4d_Obornik iWlk 08.11_susanaaa___31___Kubuś_______4120g/59___39t_______ ląskie 08.11_ewelinaer___30__Elżbieta _____2400g/54 __39t_________Łódź 09.11_mamaAnia___29__Ilonka-Alicja__3250/57___40t4d______ B-stok 09.11_goska32____32___Nikodem_____4300/60____41t_wielkopo lskie 10.11_Pikalinka___27___Alexander____3820/55____40t3d_Fran kfurt/Main 13.11.mirabelkax -30---Freya_________2900/54____39t___maz. 14.11_eowina_2010__33_Basia________3430/55____40tc_Warsza wa 15.11_mgrEndus__24_Piotr_______3550/55_40t_zachodniopomor skie 17.11_fra_nia_23__Mateuszek_____3130/50___38__Gorzów Wlkp. 19.11 _Maja112010__30___Tomuś___3380/55__...____Katowice
  20. Ojj u Nas też noc nie przespana. Od 2 w nocy Igora zaczęły męczyć kolki i pomagało jak leżał na moim lub męża brzuszku, jak tylko go odkładałam do łóżeczka to się prężył i płakał :( Teraz zostawiam go na 2 godz babci bo muszę lecieć do domku sprawdzić jak remont. Och to sobie chwilę odpocznę. Buziaki - miłej soboty :)
  21. aneczka1986 - Gratuluje SYNKA :) Niech rośnie zdrowo. AnnS - śliczności :) Buziaki od cioci Ani :)
  22. Antena1985 - ja przez 1,5 tygodnia stosowałam octenisept 2 razy dziennie tak jak w szpitalu (rano i wieczorem). Następne 1,5 tygodnia po wizycie położnej zaczęłam stosować spirytus. Kupiliśmy spirytus rektyfikowany i mąż rozcieńczył do 70%. Nasączałam gazik i wpuszczałam kilka kropelek do pępka i przemywałam 4-5 razy dziennie, troszkę ruszając ten kikut i wycierając te wydzieliny, które się wysuszały z pępowiny. Przy octenisepcie, który stosowałam przez pierwsze 1,5 tygodnia tylko psikałam i nic nie czyściłam w środku bo się bałam i pępowinka w ogóle się nie wysuszała. Na szczęście przyszła położna i powiedziała żeby kupić ten spirytus i pokazała mi że mogę go odchylać troszkę żeby wymyć gazikiem. I się udało dziś na 3 tygodnie mu odpadł pępuszek.
  23. Aguś24 - trzymaj się i bądź dzielna, wpadaj do Nas częściej. Na pewno będzie Ci lżej na duszy jak się czasem wyżalisz ;) A Twoja mama niech żałuje że traci tak piękny czas. Moi rodzice niestety już nie żyją i bardzo żałuję że nie mogli poznać wnuka i cieszyć się z nami tym szczęściem. Fajnie, że mam kochanych teściów i mały będzie czasem rozpieszczany przez dziadków ;) Buźka na pocieszenie ;)
  24. Cześć dziewczyny, Jejku jak ten czas leci, dziś Igorek jest już z nami 3 tygodnie i w końcu widzę szansę na odpadnięcie pępka - wisi już jak na włosku ;) Wczoraj podczas spaceru poszliśmy z mężem go zważyć do przychodni, przybrał 700g od wyjścia ze szpitala - waży teraz 4200g Zaraz idziemy na spacer, trzeba złapać troszkę świeżego powietrza. mamaAnia - Fajnie, że sprawia Ci tyle przyjemności masowanie córeczki. Mam nadzieję, że to jest to co napisała anula2500. Mój Igor ma takie jakby odparzenia na usteczkach od ssania cycuszka, choć przystawiam go dobrze do cycuszka. I niestety strasznie mi ulewa od 5 dni nawet noskiem mu leci :( więc po karmieniu muszę go troszkę ponosić i uważać żeby się nie zadusił tym ulewanym mleczkiem. Miracle10 - zobaczysz instynkt macierzyński jest super i na pewno dasz sobie radę z pielęgnacją, przewijaniem, ubieraniem itp. Ja również do tej pory nie miałam styczności z małymi dziećmi i bałam się tak samo jak Ty, ale na szczęście nie potrzebnie bo radzę sobie dobrze. Najważniejsze to się nie bać i zaufaj swoim instynktom ;) mirabelkax - GRATULUJĘ :))) Życzę dużo zdrówka... Mamusie nierozpakowane - trzymajcie się dzielnie, na prawdę już nie długo wszystkie będziemy miały maluszki przy swoich serduszkach. Buziaki i miłego dnia.
×