XGOSIULENKAX
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez XGOSIULENKAX
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7
-
witam gdzie te kawoszki na porannej. wycwaniłam sie i wziełam laptopa do pracy wiec moge byc z wami. pije kawe i tone w papierach chodz powinnam oddac je do 15 nadal jestem na początku drogi. u mnie waga do góry tak jak sie spodziewałam ale nie duzo bo 76,0 kg a dzis te nieszczesne warzywa. wziełam sobie dwa pomidory i serki. a dwa pietra nizej moje kochane dzieciaki lepia pierogi musalam z tamtąd uciec i wroce dopiero pod koneic praktyki. o boze jakie to trudne. ledy fit nie mart kazda z nam przechodzi dokladnie to samo. ja zauwazyłam ze moja waga robi mi psikusy. raz spada prawie kg a potem po kilka set wzrasta i mnie drażni az w koncu znow spada ten kg i sie stabilizuje i tak z każdym kg. pozdrawiam wszystkie dukanowe nauczycielki na forum mam nadzieje ze wy juz macie spokoj z papierami bo ja tooone...
-
no to zrobiłam test. ale wyliczył mi od dzisiejszej daty z dzisiejsza waga no i wpisal mi faze ataku. co juz daaawnooo jest za mną. nie bardzo wiec wiem jak to rozumiec. w każdym badź razie do 11/12/2010r powinnam dojsc do wagi 64kg liczac ze dzis bym zaczela. no zobaczymy.
-
monika dzieki za strone zaraz bede próbowac. smutna gdybym nie grzeszyła to bym umarła. staram sie jak tylko moge nie grzeszyc a jesli tak sie stanie to raczej sie tym nie chwale. nawet wczoraj zgrzeszyłam dlatego moja stopka jest z wczoraj a nie z dzisiaj jak zawsze w poniedziałek bo dzis juz jest wiecej. i moja waga równiez skacze. ja jem bardzo mało warzyw choc co zbliza sie czas warzyw obiecuje sobie ze tym razem bede jesc. jutro warzywka a u mnie w pracy pierogi ciekawa jestem jak ja to wytrzymam. masakra oli ja równiez zaglądam coraz rzadziej choc staram sie was czytac. ale najważniesze ze razem dotrwamy do III fazy. pozdrawiam dziewczynki.
-
weszłam na ten zahwalany kalkulator białek jestem w szoku to chyba nie mozliwe dziś zjadłam 188 g białka a 40 weglów i tyle samo tłuszczu. niesamowite. dzięki za ta strone od dzis bede ciagle siedziec na tym kalkulatorze super zabawa. choc nie wydaje mi sie ze az tak duzo tych bialek zjadła?
-
witajcie ja równiez miałam problem otóż przez cały sierpien moja waga raz spadła po czym znów wzrastała. wkurzałam sie okropnie ale juz we wrzesniu lece jak burza a moja motywacja rosnie wraz ze spadającymi kg. moim zdaniem organizm sie broni przed utrata wagi i stąd takie zahamowania czy wzrosty podejrzewam ze u mnie znow sie zacznie bo mam sporo do zrzucenia a widocznie organizm nie lubi jak ingerujemy w jego funkcjonowanie bez jego zgody. albi juz sie nie moge doczekac kiedy bedziemy wymieniac sie nowinkami co do królewskiej ale ja jeszcze troszeczke. aha dzieki za zur po prostu wspaniały. moja dieta zrobila sie dosc monotonna bo nie mam czasu gotowac no i szukac po necie przepisów. wiec dziekuje za przepisy dziewczynki. jutro tradycyjnie jak w kazy poniedziałek zmieniam stopke juz moge sie pochwalic ze znow spadło ale poczekajmy do jutra ( dzis spróbowałam małą lampeczkę wina no i niestety 3 pierogi masakra teraz boli mnie brzuch ) całuski kolezanki
-
Witajcie!! witam na porannej kawie. cieszę sie ze forum tak sprawnie funkcjonuję, obawiałam sie że jak zaczniecie tu zaglądac tak "często" jak ja to umrze smiercia naturalna, ale sie myliłam i bardzo fajnie ze nadal wpisujecie przepisy i doradzacie co i jak w diecie. ja zauważyłam ze sierpien u mnie był mizerny to wzrost to spadek natomiast wrzesień jest łaskawy i leci pomalutku ale bez wzrostów podejrzewam ze to brak czasu na cokolwiek i ciagły ruch działa na te moje gramiki. mam nadzieje dziewczynki ze zostaniecie z nami na tej III fazie i poczekacie az ja was dogonie. najbardziej sie boje tej III fazy bo tam juz mozna sobie pozwalac na wiele wiecej. och ale u mnie to jeszcze daleko.... pozdrawiam
-
no a to stopka
-
witajcie dziewczynki wybaczcie, że nie daje o sobie znac ale praca, praca, praca nie mam nawet kiedy poczytac was. pozdrawiam wszystkie. nadal jestem na diecie. pa kochane
-
witajcie nie mam kiedy przeczytac waszych wypowiedzi bo mam nawał papierów w zwiazku z rozpoczeciem roku szkolnego. wiec wybaczcie że mnie nie ma. uaktualniłam stopkę. pozdrawiam zycze samych spadków. jak tylko znajd czas to was poczytam i cos naskrobie.
-
albi jeszcze nie wiem jak te moje zakaski bo impreza dopiero si zacznie wiec jutro zdam relacje. dobranoc moje dukaneczki samych spadków zyczę.
-
elusia zes mi zrobila ochote na tego lososia, lece do lodówki i juz mam kolacje z głowy. dołańczam sie do e- pidemki chudnijmy chudnijmy i jeszcze raz chudnijmy.
-
elusia ja nie do ciebie tylko do tych które albo nas namawiaja do zmiany diety na lepsza, albo tych które tak bardzo sie o nas troszcza zebysmy sobie krzywdy nie zrobiły, denerwuja mnie takie wpisy to forum jest na temat wspierania sie wzajemnie, wymiana doswiadczen i porad zywieniowych a nie zniechecanie do dukana, owszem przeczytalam te linki co podałyscie wiedza sie przydaje chociazby po to aby podjąc swiadoma decyzje, ja ogladalam program na tvn pytanie na sniadanie czy cos takiego było to jakies 3 tygodnie temu równiez dietetycy sie wypowiadali na nasza modna diete. oni równiez twierdza ze ta dieta zakwasza organizm i powoduje wystapienie kwasu w moczu ale dodaja ze wystarczy pic zalecana ilosc wody i na warzywach spozywac odpowiednia ilosc róznych warzyw i bedzie ok. oczywiscie nie mozemy liczyc na cud ze jak skączymy diete i zaczniemy znow zrec tak jak przed dieta to nam nic nie przybedzie. wiec na kazda wade mozna cos zaradzic. pozdrawiam moje kochane.. elusia wróciła a olli przestała pisac...
-
ah dziewczyny nie ma dziedziny w której specjalisci nie byli by za i przeciw, zawsze sa skrajnie różne opienie. Nie rozumiem po co tu zaglądają i piszą komentarze jakies fanatyczki??? Boisz sie diety to nie próbuj, chcesz pogadac, wyjasnic wątpliwości, chudnac razem z nami to pisz po to jest to forum jak nie to wypad, mam dosc ciagłych komentarzy. nie podoba ci sie to spadaj na inne forum przeciwników dukana a nie nam tu zasmiecasz.
-
witaj suria 111 u mnie na poczatku było niezle az do zastoju ktory trwal prawie 3 tygodnie wtedy moja motywacja byla słaba i troche grzeszyłam zjadajac zakazane produkty, jem tyle na ile mam ochote o kazdej porze dnia. lubie słodycze wiec wiekszosc moich potraw jest na słodko. trzymam za was kciuki, bedzie dobrze
-
ckemowka zarówno w sosie własnym jak i w wodzie mozesz jesc rybki, i oczywiscie makrela i inne ryby sa dozwolone a wrecz wskazane obojetnie w jakiej postaci oczywiscie bez smażonych na tłuszczu.
-
witajcie dukaneczki u mnie znow wzrosty ale własnie czytam strone dieta a cykl miesiaczkowy, wiec sie nie przejmuje wzrostem bo u mnie dzis znow ukochane same proteinki i owulacja ktora rowniez hamuje spadki. zobaczymy co jutro waga pokaże a narazie kawka z serniczkiem na zimno. pozdrawiam i życze udanego dnia
-
witaj ckemowka przede wszystkim książka to podstawa. po drugie jedz do sklepu i zrób zakupy bez pełnej lodówki i podstawowych składników po trzech dniach skusisz sie na pierwsze lepsze żarcie. nie ważne czy jestes stara czy młoda ta dieta jest dla kazdego kto chce zmienic swoja sylwetke. nie spodziewaj sie cudu bez twojej pracy same kilogramy nie zejdą. na sniadanie mozesz zjesc co zechcesz z listy dozwolonych produktów, jeśli mnie napada chcec na cos słodkiego a jest to co dziennie, robie sobie sernik na zimno i mam na kilka dni, serek homogenizowany lub jogurt naturalny ze słodzikiem pożądnie wymieszany, omlet na słodko, gofry z nutellą, lody, jest mase mozeliwosci tylko musisz sie zorganizowac zeby nie piec w momencie kiedy napadnie cie chec tylko zeby miec w zapasie. pozdrawiam i życze powodzenia. no a wy stare dukaneczki czego nic nie piszecie???
-
e - pidemka ja kupiła olej parafinowy to znaczy " parafine" w aptece. Babka myslala ze do ucha jak jej powiedzialam ze do majonezu spojrzala na mnie jak na wariatke. jednak nie skusiłam sie na ten majonez. tak masz racie na tej diecie je sie wiecej niz normalnie ok 5 posiłków dziennie. i o to w ttym chodzi jak poczytasz ksiązke to tam jest wyjasnione jak sie spalaja bialka itd... nie musisz uzywac słodzika, jogurty owocowe sa dozwolone tylko w tedy gdy spadek wagi jest zadowalajacy i to 1 dziennie ale równiez możesz ich nie jesc.
-
albi zdaje sobie sprawę z tego ze powinnam jesc te warzywa ake mam z tym ogromny problem. bede musiala sie jednak zmusic dla wlasnego dobra. pozdrawiam
-
w te diecie trzeba zjesc co najmniej 5 posiłków dziennie nie patrzac na to o której sie skączy dzien. należy tylko pilnowac aby przed samym pojsciem spac nie zjesc.
-
EMI 7 DNI MYŚLE ŻE POWINNO WYSTARCZYC. ponoc przy 10 trzeba sie skonsultowa z lekarzem i zrobic badania a po co czekac na wyniki przez 7 dni ja schudłam 2,7 kg uważam ze to bardzo duzo bo tyle to ja przez miesiąc chudłam na innych dietach.
-
emi witam i zyczeszybkiego spaku. nie martw sie wysoka waga ponoc łatwiej jest schudną startujac z duzej wagi niz jak ktos ma tylko kilka kg do zrzucenia. wiec szybko zobaczysz efekty.
-
witam przy kawce!!! na sniadanko serek homo ze słodzikiem 250 g no i na razie to wszystko bo za wczesnie na jedzenie. u mnie dzis 200g mniej a jestem na warzywach wiec jestem przeszczesliwa ze po tym cholernym zastoju tak ładnie znów wszystko spada. powiedzcie mi dziewczyny bo ja zauwarzyłam ze ja na warzywach tych warzyw jem strasznie mało. to znaczy raz dziennie na obiad czy to wystarczy?? ogólnie nigdy nie przepadałam za warzywami wiec staram sie je jesc na obiad ale nie moge sie skusic na sniadanie czy obiad. dla mnie to mogłabym byc tylko na proteinach bez warzyw. pozdrawiam i życze wspaniałego dnia.
-
emi nie martw sie dzisiejsza waga za pare tygodni zobaczysz 8 a potem 7, zobacz mialam bardzo zblizona wage do ciebie a mam 169 cm wzrostu. zaczełam z bio cla i odstawilam słodycze w 2 miesiace schudłam ok 4 kg i 23 czerwca przeszlam na dukana i zobacz jaki wspaniały rezultat małym kosztem. pokochalam to jedzenie nie chodze głodna i sfrustrowana. jestem szczesliwa. powodzenia razem damy rade.
-
Witajcie!!! Ja tez dziś mam rocznice - dwa miesiace!!!! i 10 kg mniej. olli, balla baby gratuluje rocznicy dziewczynki możemy dziś świetowac i gratulowac sobie wytrwania. Oczywiscie innym dziewczynką rownież gratuluje spadków !!! Witam emi nie czekaj, chyba nie ma bardziej leniwej i mało zapartej baby jak ja ale ta dieta odmienila moje życie i owszem mam chwile słabości ale takiej motywacji do diety nie mialam nigdy!!! a wymiana garderoby na mniejsze rozmiary daje tyle radości i satysfakcji. kofanamisia witamy cię w naszym gronie szczesliwych i chudnacych... och dziewczyny już to pisalam ale powtorze, gdyby nie wy nie bylo by mnie tu, to wy mi dajecie siłe do tego zeby zmienic swoje nawyki. Wasze spadki wagi, zastoje, @, wasze watpliwości i pytania dają mi silę do walki z samą sobą i dodają mi wiary, że nie jestem sama i że zawsze mogę na was liczyc. Odpowiecie na każde pytanie, podpowiecie co zjeśc, gdzie kupic. Pocieszycie w trudnych chwilach zastojów i wzrostów i cieszycie się razem ze mną ze spadków, jeszcze raz wam dziekuje... Pozdrawiam was wszystkie.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7