Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agentka206

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agentka206

  1. Cześć dziewczynki :) Ja znowu wstałam spuchnięta! Aż mi się skarpetki wpijają w kostki :( Nie rozumiem tego :(
  2. widzę, że wam się temat urwał ;) dziewczyny zajęte swoimi szkrabami i nie mają dla nas czasu Ewee :P My jak takie dwie sieroty teraz tutaj :D:D:D Ja byłam z mężusiem na zakupach i łaziłam po tym markecie jak rozjechany pingwin... tak mi ten brzuch ciągnie do dołu, że masakra i cały czas jak tylko chodzę jest twardy jak kamień poprostu... ale nie czuję żadnych skurczów... tylko takie ciągłe napięcie... Ciekawe kiedy Młody postanowi wyjść ... dziś ma szlaban bo tata pije piwo i mu zabronił :P
  3. Aleksander najładniej :) Antoś na drugim miejscu Przy tym pierwszym jest wiele możliwości... olek, alek, alex... koleżanka tak dała niedawno swojemu synkowi...
  4. ewee a co z imieniem? Będzie Franuś już tak na 100%?
  5. nie wiem czemu :p 9.02. ładna data buahahaha... tak sobie gadam - przecież wiadomo że to bez sensu, bo Młody sam zdecyduje ;)
  6. ewee no niby tak, ale liczysz ciążę też 2 tygodnie przed czasem w sumie... bo do zapłodnienia doszło gdzieś po 2 tyg. od okresu... wogóle dziwne to liczenie Pewnie nic wielkiego by się nie stało, ale dzieciaczek może mieć problemy z ulewaniem, itd. nie? A która pierwsza? Hmmm ja po sobie widzę, że to już coraz bliżej... Za tydzień w środę urodzimy razem :D
  7. Ewee ty jeszcze nie powinnaś "szaleć" lepiej leż/siedź... jeszcze tydzień musisz wytrzymać, nie?
  8. hmmm, w moim mieście nie ma tesco, ale na pewno gdzieś znajdę :) Ewee... brudne skarpety!!! no nie mogę buahahahah Chciałam się pochwalić że "odgruzowałam" mój pokój - nie da się tego inaczej nazwać bo takiego syfu jeszcze nie miałam... wszedzie jakieś lekarstwa, tony chusteczek, gazet, no porażka... ale teraz jest już czyściutko i pachnąco :D
  9. Reprint teraz mi się przypomniało, że wstawiłaś fotki... Twoja mała wygląda w tych niedrapkach jak w rękawicach bokserskich :D Fajniutka księżniczka :) I jaka opalona ;)
  10. Chyba kupię jakieś małe dla lepszego komfortu psychicznego :) About Ty masz mleko z Hippa? Nie wiedziałam, że jest... gdzie to kupić i ile kosztuje? W aptece będzie, albo w rossmanie? Mam nadzieję, że się nie przyda, ale lepiej faktycznie mieć, bo do miasta mamy 10km i to się tak mówi, ale w nocy mąż będzie latał a ja się będę denerwowała podwójnie... bez sensu Ewee mnie ciągnie brzuch do dołu i twardy jest jak chodzę, ale też chyba nic poza tym... no i mi się kości rozłażą, bo po nocy nie umiałam wstać z wyrka :P Całe spojenie łonowe mnie napierdzielało
  11. ewee może może coś w tym jest :P ale znajomi w nocy szukali apteki, bo młody wył i nie chciał spać i niepotrzebne nerwy były - sama nie wiem A jak się czujesz? Odstawiłaś już tabletki, czy jeszcze dziś bierzesz?
  12. Dziewczyny dużo płacicie za to mleko? Nie wiem, czy kupić 1 opakowanie w razie czego, czy nie ma sensu?
  13. Bebe do mnie pisała... biedna nadal jest w szpitalu... ciągle dają jej kroplówki i badają... możliwe że jutro zaczną wywoływać poród, bo boją się małej ilości wód, ale do końca nic nie wiadomo :( Biedna, już tyle czasu ją tam męczą :( mogliby już wywołać poród...
  14. Dziewczyny mam tak spuchnięte dłonie i stopy od wczoraj że masakra... to jest normalne????? (zatrucie to raczej nie jest, bo już wczesniej mi lekarz podejrzewał i wykluczyliśmy bo ciśnienie dobre i białka w moczuy tez nie mialam)
  15. Cześć piękne :) Witam się w pierwszym dniu na detoksie :P heeheheh... zjadłam śniadanie i aż się boję nie brać tabletki... pewnie cały dzień będę przeżywać jak mrówka okres :p Boli mnie cała miednica, spojenie i wogóle wszystko tam na dole... chyba rozłażą mi się wszystkie kości czy jak?! I brzuch jak kamień chwilami About chciałam ci napisać, że bardzo fajnie się teraz Ciebie czyta :D Normalnie czuć te emocje, tą radość!!! A jak się jeszcze spojrzy na zdjęcia z maluchem to już wogóle kosmos!!! Mama zakochana na maksa!!! :D:D:D Effcia Ty kochana tu szybciutko wracaj i opowiadaj nam poród ;) A mój mąż wczoraj jakby spadł z choinki... :P mówi do mnie... "wiesz, że już jest luty?" patrze na niego jak na wariata, a on... "...i ja już czekam kiedy mi zadzwonisz, że mam wracać z pracy bo jedziemy po Boryska"... spojrzałam na niego, popukałam się po czole i poszłam... a ten się cieszył jak szczerbaty sucharem :P chyba dostaje już na głowę ;)
  16. buahahahaha! No to kolejna pomarańcza błysnęła swoim intelektem!
  17. No mam nadzieję, że jak wszystkie rodzą to i ja dam radę! Zresztą jeszcze kilka dni i myślę, że tak bardzo będę chciała mieć Go przy sobie, że już w dupie będę miała to, że trzeba się namęczyć ;) Jeju, nadal sobie nie wyobrażam jak to będzie po... z dzieckiem...amstrakcja! Ale aż mi cieplutko jak sobie myślę :D Pewnie pierwsze dni, co na niego spojrzę to będę ryczeć jak bóbr ze wzruszenia - ja już tak mam :p
  18. Marzka skoro decydowałaś się 3 razy, to chyba nie mogło to być jakieś traumatyczne przeżycie?! :p tak to obie tłumaczę ;) miałam kiedyś napad kolki nerkowej przez całą noc i rano półprzytomną z bólu mąż wiózł mnie na pogotowie... bolało jak cholera, bo nawet nie umiałam się sama ubrać, miałam w dupie jak wyglądam, że mąż mi wciągnął na dupę jakieś pierwsze lepsze spodnie, że nieuczesana, itd. a dziś nie pamiętam tego bólu... może z tymi skurczami jest ciut podobnie?! Madalenaa ja myślę, że to skierowanie to po to by się lepiej czuć :) Taka nagroda za to że chodzę prywatnie i tracę kupę siana :P
  19. Marzka Ty już 3 razy rodziłaś... masz jakieś dobre rady dla pierworódki? ;) Mam się nastawiać na totalną masakrę?
  20. no mi też mówił, że ok, że skurcze jakieś tam są, ale malutkie i jak patrzyłam na te wykresy to tak były na 20% to od jutra będziemy się wciąż siebie pytać czy coś nas bierze :P buahahaha, ciekawe która pierwsza ;) Ty drugi raz więc teoretycznie szybciej, ale ja tydzień dalej... no zobaczymy :D Effcia wogóle nie zagląda do nas :(
  21. Marzka to też swoje się wymęczyłaś i nastresowałaś :o jak nie będzie jakiejś masakry jutro z kaszlem to odstawiam jutro fenoterol i będę siedziała jak na szpilkach :P Posiew już mam odebrany - napisali, że nie wychodowano tego czegoś... :) Madalenaa czyli ty też dostaniesz skierowanie do szpitala? Takie, że jak się zaczyna poród to jedziesz i masz ten świstek, tak?!
  22. Ewee, nie no jak 100tys. to na pewno mniej boli :p buahahaha! Już widzę te sms-y "boli" "masakra" "umieram" "nie dam rady" :P Madalenaa - bo w tym roku ta grypa jakaś zmurtowana! Ja pamiętam coś takiego chyba jak do szkoły jeszcze chodziłam... i mój mąż nawet się zaraził to już wogóle masakra, bo on na prawdę rzadko kiedy coś łapie... odporny jest skubany jak nie wiem... mam nadzieję, że synek wyda się za tatą, bo za mamą będzie miękkie jajo :p
  23. Marzka a czemu brałaś fenoterol? ja nie mam juz szyjki i rozwarcie na 2 cm i cały czas się zastanawiam jak szybko mnie wezmie po odstawieniu ;) nie chciałabym czekac do marca :P termin z okresu mam dopiero na 26.02.
×