Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agentka206

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agentka206

  1. Reprint moje kciuki też masz!! Czekamy na wieści Milagros leżysz?? Mam nadzieję, że masz laptopa?! :P
  2. Cześć laseczki Niestety przyłączam się do grona pasztetów, bo przy wzroście 174 mam już 76kg :P Mam bardzo dużo koleżanek i znajomych, które po urodzeniu zjechały poniżej wagi sprzed ciąży - też bym tak chciała!!!
  3. Sama sobie narobiłam apetytu :) A kurczaczka w galarecie chyba też zrobię
  4. Gloria więc póki co wymyśliłam, że zrobię zapiekanki, sałatkę grecką z fetą i oliwkami, nasmażę schabowych i na każdego dam trochę pieczarek i plaster żółtego sera, będą pieczone udka kurczaka... no i nie wiem co jeszcze... jakaś kiełbaska na ciepło, grzybki, ogóreczki z chili, myślałam jeszcze o jajkach faszerowanych, może sałatka gyros, albo tradycyjna z majonezem?! A po kolacji będzie jeszcze barszczyk i paszteciki :) Uwielbiam! Może coś podchwycisz na swoją imprezkę... napisz co Ty będziesz robiła, bo w listopadzie czekają mnie jeszcze 2 takie imprezy i chyba nie starczy mi pomysłów :P
  5. hahaha, też o tym myślałam, że się może zastanawisz i żałowałam że nie mogę przysłać Ci sms-a :P Swoją drogą pod koniec roku musimy się powymieniać numerami, żeby móc się kontaktować z porodówek :P
  6. Hahaha, mam nadzieję że to już ostatnie 4 tygodnie mojej niezaspokojonej ciekawości :P
  7. Hurraaa!!!! Milagros nareszcie wróciłaś Robimy imprezę!!! 15 listopada masz być przed kompem, bo moja dzidzia chyba czekała na Ciebie z ujawnieniem się, żeby można było rozstrzygnąć konkurs hihihi :P A tak poważnie to cieszę się że wszystko z Wami dobrze! Teraz net, książeczka, tv i grzecznie w wyrku :) A zakupy na allegro :) Bylebyś tylko dotrwała do stycznia :* Ja byłam dziś cały dzień poza domem... od 8 do 17... masakra... 5 marketów, kilka sklepów z ciuchami, odwiedziłam dziewczyny w pracy, byłam na targu, w lumpeksie... padam na twarz :O Całe auto zakupów, bo w sobotę wyprawiamy urodziny mężusia... W piątek muszę zacząć pichcić bo z moimi bolącymi plecami nie dam rady w jeden dzień wszystkiego przygotować i jeszcze posprzątać Dorcia widzę że męczysz temat wózka... ja chyba kupię taki polski wózek na allegro z pompowanymi kołami za max 500-600 zł i później jak będzie trzeba dokupi się spacerówkę... no nie wiem, póki co mamy taki plan żeby nie tracić tye pieniędzy O! Cosik takiego http://www.raf-pol.com.pl/aukcja/foto/kenowe/ke95/ke31.jpg
  8. Ewee to widzę że mamy podobnie... wędka, łódka, na wakacje to najchętniej mój mąż pojechałby na mazury przyczepą kempingową i marzy o synu, którego wszystkiego nauczy :) Ale wole że ma taką pasję, niż gdyby miał się szlajać gdzieś z kolegami... Lenka no to witaj w klubie :P Latte dobrze że poszłaś w końcu na tą wizytę, bo zaczynałam się schizować razem z tobą :P Już lepiej nie rób tak długich przerw i nie stresuj koleżanek z forum Mój mężuś ma dziś urodzinki :) 30-ste... W sobotę imprezka i trzeba zrobić duuuużo jedzenia, a nie mam pomysłu...
  9. Dobra ja też uciekam zająć się czymś pożytecznym, bo całymi dniami wiszę przed kompem... papa
  10. Ewee on ogląda m jak miłość, a ja uwaga pirat i drogówkę, więc jest równowaga... aha i oglądamy jeszcze miłość nad rozlewiskiem i jak mówi toleruje ten film tylko dlatego, że tam jest woda, lasy itd. a mój mąż to fanatyk wędkowania i tego typu klimatów :P
  11. Agi to super że podróż minęła bez niespodzianek... a skoro już jesteś w Pl to może przejdź się do swojego lekarza z tym pieczeniem?
  12. Ja oglądam M jak miłość i mój mąż też nie może tego znieść :P Tzn. tak mówi, ale nie ma wyjścia i ogląda razem ze mną hehehe, a nieraz jak się zapomni to wygłasza jakieś opinie i zna wszystkie imiona i fakty to mam z niego brechę, a on się obraża :P
  13. Bo przecież na współną salę, gdzie rodzą trzy babki nie wpuszczą mężów :P
  14. Ewee nie czy zdąży, tylko że tej sali nie będzie :P Skup się! :D:D:D:D:D
  15. łe widzisz jaki ja mam dziś dzień! Czarnowidztwo w każdym temacie :P
  16. No dokładnie! I wyobrażam sobie, że jak się dowiem że K. nie może być ze mną to wpadnę w jakąś panikę :o Bo ja jestem panikara jakich mało!
  17. Ehhh w tym temacie to i tak co komu pisane to jego... no chyba że ktoś jest zdecydowany na cc i chce zapłacić... ja tylko chciałabym mieć możliwość rodzenia z mężem, a nie na wspólnej sali - ale u nas nigdy nie wiadomo czy będą miejsca :(
  18. Ewee no właśnie nie wiem, dlaczego wyjechał z tym tekstem? W sumie zapytałam go o szkołe rodzenia - czy warto chodzić - a on stwierdził ze po 1 jest jeszcze za wczesnie, a po 2 mam poczekac na wizyte u ortopedy (mam skolioze ale nie duza)... i dodał, że nawet jak u ortopedy bedzie ok, to póki co dziecko jest w pozycji pośladkowej i jak tak zostanie to tez bedzie cc... nie wiem, może on miał jakiś dziwny dzień wczoraj ;)
  19. Ale to nie jest tak że po cc brzuch nigdy nie wróci do stanu sprzed ciąży? I wogóle gorzej dojść do siebie...
  20. Ech, Ewee mi wczoraj lekarz wyleciał z tekstem że ja mu od początku wyglądam na cc... normalnie mnie zamurowało... przecież to za wcześnie żeby coś wiedzieć, bo dzidzia się jeszcze 5 razy okręci... chyba że stwierdził że taka panikara nie da rady urodzić naturalnie :P albo dał do zrozumienia że jak się zapłaci to się będzie miało?? :P
  21. Kurczę z gabinetu wyszliśmy zadowoleni a teraz mam jakieś wątpliwości... może faktycznie za dużo myślę? Ja mam chyba za dużo wolnego czasu... muszę coś wymyślić, żeby te 4 tygodnie szybko minęły... ale co???
  22. Nie przekonujecie mnie, bo gdyby było ok, to po co wpisywać, że wyszło poza normą? A lekarz mówił, że ten pomiar wyszedł poza normą i że sprawdzimy to za jakieś 2 miesiące :o
  23. Ale to nie jest różnica dwóch dni, tylko ponad dwóch tygodni i jakieś tam obliczenia wyszły poza normą :O
  24. Cześć dziewczyny! Normalnie nie chciało mi się dziś wstać :O Mam doła, że kolejne 4 tygodnie muszę czekać... i jeszcze ten pomiar główki i brzuszka... nie wiem, czy to faktycznie nic takiego? Nie mogę znaleźć w necie o czym to może świadczyć? O jakiejś chorobie? :O
×