Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agentka206

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agentka206

  1. Laski myślałam że się już jakoś ogarnęłam z tym schizwaniem, ale dziś wizyta u lekarza a mnie znowu z nerwów boli żołądek :O Mam nadzieję że nasz mały bączek będzie miał silne nerwy za tatą... i zęby też :) Włosy niech ma za mną - bo mój mąż 30 nawet nie ma a już prawie łysy :P Dobra - bo z tych nerwów gadam głupoty Trzymajcie kciukasy!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  2. ej no! :o ja jako stały klient też powinnam mieć kupony - a nie mam :( Ale jutro wizyta i pewnie McDonalds to może dostanę :P
  3. Łe tam... to ja dołączam do grona fast fudziarzy :P U nas to już niemal tradycja że co 2 tygodnie po wizycie u lekarza jedziemy do McDonaldsa na Mc Zestaw :) Co nie zmiania faktu że Dorcia ma rację... ale ja się nie mogę powstrzymać :o
  4. ok, uciekam na trochę, bo będę oglądać film: "Galerianki" polski jakiś - zobaczymy czy fajny...
  5. No zobaczymy dziewczyny czy nadajecie się na wróżki :) hahaha straaaaasznie jestem już ciekawa!!!! Latte nasz okres abstynencji to już 3 miesiące... bo od 28.06. mam zwolnienie lekarskie... Jakoś na początku był strach o maludę i się nie myślało o seksie, ale teraz... mmm, zmieńmy może temat :P
  6. Latte ja ci "wywróżyłam" córeczkę to zobaczymy czy Ty z synusiem trafisz :P A jak już lekarz się określi to wam powiem o swoich preferencjach ;) Ja już dostaję na głowę z braku sexu :o nie katujcie mnie!!! :P Ale na śpiocha reaguję tak jak latte... przez to mój jak mnie budzi to np. idzie do kuchni i dzwoni na moją komórkę, albo robi jakiś hałas - unika bezpośredniego kontaktu hahahah - boi się
  7. Ja mam jutro wizytę i chciałabym już wiedzieć czy będzie synuś czy córunia :) ale czuję, że znowu nic z tego nie wyjdzie :P
  8. Ewee ze śmietaną?? Z majonezem kiedyś jadłam i były pycha... śmietana w sumie trochę podobna... ale jak tak tą śmietaną nasiąkną to taka paterajda się z tego zrobi?!
  9. Reprint też sobie tak to tłumaczę, że przecież nagle nie dopadnie mnie toxo tylko dlatego że jestm w ciąży... ale sama już nie wiem, bo mam w domu małe kotki - 5 szt. i tak sobie myślałam że jak je już powydaję to dla świętego spokoju zrobię żeby o tym nie rozmyślać... nie wiem - jeszcze zobaczę A skorpionicą jest moja psiapsióla jeszcze z podstawówki - taka poczciwota, którą wszyscy uwielbiają, zwariowana jak nikt :)
  10. Jeśli chodzi o toxo to mój lekarz miał takie samo podejście jak twój - zrobiłam je sama, 60 zł kosztowało i wyszło ujemne... czyli teoretycznie powinnam je zrobić jeszcze w II trymestrze żeby zobaczyć czy nie złapałam w międzyczasie... Ale co kogoś pytam o toxo to nikt tego badania nie robił i każdy mówi że to niepotrzebne... sama już nie wiem
  11. Latte mój mąż jest naprawdę fajny facet - zresztą znam kilka innych wag i też jest z nimi wszystko OK... najgorsze są raki - przynajmniej z mojego otoczenia :) A kluski dokładnie takie jak te ze śliwkami wkleiłaś - tyle że ja je kupuję gotowe - nie robię sama
  12. ło matko ale się najadłam - kluski na parze z sosem, pieczeń i marchewka z groszkiem :) pycha Latte ja też wierzę w znaki zodiaku... mój mąż to waga :) W sumie w moim otoczeniu jest bardzo dużo wag, panien, strzelców i skorpionów... Nie dogaduję się kompletnie z rakami... A reszta dziewczyn? Jakie jesteście znaki?????????
  13. Latte jesteś chyba pierwszym bykiem jakiego "znam"... w gronie moich przyjaciół i bliskich są osoby z drugiej połowy roku... Moja kruszynka będzie wyjątkiem :) chociaż moje dwie przyjaciółki (bliźniaczki) stanowią tu wyjątek i są z 7 lutego :)
  14. Cześć Dziewczyny :) No to wyszło na to, że ja jakiś agresor na tym topiku jestem :P Latte pamiętam naszą wymianę zdań, ale jakoś i tak Cię dalej lubię :P Apropo "doświadczonych" ciężarówek... czy to możliwe żebym czuła już takie mini-kopniaczki... takie bardzo delikatne... no bo normalnie czuję!!! Teraz przed chwilą i w nocy jak się obudzę i nie mogę zasnąć i wieczorem przed TV... w dzień nigdy jeszcze... i tak już 4 dzień z rzędu... Czy ja mam jakieś schizy???? Bo wy zawsze pisałyście, że jeden dzień czujecie, a później jest kilka dni przerwy... a moja maluda "puka" regularnie
  15. Tej coli zazdroszczę - napiłabym się :) Ja uciekam pod prysznic i spać... ten dzień jest do kitu :o Kolorowych snów :*
  16. Angelles jak wszystko dobrze pójdzie to przedszkole będziemy przerabiać za jakieś 3 lata, a póki co fochy odłóż na bok i wyciągnij właściwe wnioski z opinii innych - rozumiem, gdyby to była opinia jednej osoby... Skoro lekarz straszy cie szpitalem a chłopak musi "pilnować" żebyś leżała w łóżku to nadal nie masz sobie nic do zarzucenia? Czy kilka tygodni w łóżku, ba nawet miesięcy... poświęcone dla zdrowia i życia malutkiej istoty to naprawdę aż tak wiele? Piszę dosadnie bo taka już jestem - nie po to by cię obrazić, ale po to by być może na ciebie wpłynąć... ale to już zależy tylko od ciebie ---------------------------------------------------------------------- Moja kuchnia właśnie przestała być pomidorowa :P A w słoiczkach mam pyszny przecier i jestem z siebie dumna :)
  17. Zmykam do moich pomidorów - trzeba je przerobić :o Zajrzę może wieczorkiem :*
  18. Milagros gratuluję 21 tygodni :) Aż trudno mi uwierzyć że sama już niedługo będę miała "z górki" :) Jeszcze dobre 3 miesiące i będą święta! Masakra - a po świętach to już niedużo zostanie ;)
  19. Jeju ja pożarłam miskę malin z cukrem i chyba chcą ze mnie wyjść tą samą stroną którą weszły :o niedobrze mi!!
  20. Latte ale ci zazdroszcze tych kopniaków :) Ale już zaczynam czuć moją dzidzię na tyle, że wiem na pewno że to ona :D:D:D Brzuszek masz super... dziwne że ta twoja kumpela nie poznała że jesteś w ciąży... chyba że miałaś na sobie jakąś kurtkę czy cuś?! Mój też już jest spory :) Ostatnio jak w sklepie kupowałam majtki to pani zaraz polecała mi piżamę ciążową buahahahaha, więc chyba już widać mocno :P Reprint Tobie kochna też zazdroszczę tej dzisiejszej imprezy... ja spędzę mega nudny weekend w domu przed TV lub kompem... a no i jeszcze będę robić przecier z pomidorów... w kuchni mam 20 kg :o nie ma co... weekend będzie super Wogóle ostatnio mnie jakaś deprecha chyba dopada, bo wydaje mi się że wszystko jest bez sensu i do dupy, że każdy ma do mnie pretensje i co chwile chce mi się wyć :O hormony szaleją Pocieszam się że po tym nuuuudnym weekendzie będzie poniedziałek i wizyta u lekarza :D i zobacze co u mojej dzidzi... i może poznamy w końcu płeć?! Oby, bo jestem bardzo ciekawa
  21. Gloria poirytowałam się tak, bo sama przeleżałam kilka tygodni jeszcze wtedy, kiedy do końca nie docierało do mnie że jestem w ciąży, kiedy absolutnie nie miałam brzucha ... już wtedy potrafiłam zrezygnować z zakupów, koleżanek, pracy, przyjemności... Całe wakacje przeleżałam kiedy inni grillowali, opalali się, siedzieli nad wodą... Nie zrozumiem tego i tyle!! Przecież tu chodzi o życie naszyh dzieci!!
×