Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Justynab112

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Justynab112

    guz tarczycy3

    Witajcie, dzisiaj wróciłam z mamą z biopsji. Wyniki wyszły pozytywne. Guz nie jest rakiem. Jest łagodny. Na wypisie nie ma nic z TSH...? Ale są powiększone wole tarczycy. Jaka jets różnica? Buziaki dla wszystkich przed i po operacji!!! Trzymajcie się!! :)
  2. Justynab112

    guz tarczycy3

    Tak więc opowiadam jak było u endo. Bardzo sympatyczny lekarz, moja mama jest nim zachwycona. Powiedział, że nie zna nikogo kto umarłby na tarczycę, a guzek mojej mamy (bo guzem go nie mozna nazwać) jest mały. Trzeba zrobic biopsję, jesli to zwykły guz to wytna tylko kawałek tarczycy razem z guzem, a jeśli jest złosliwy wytna cała tarczyce i bedzie wyleczona w 100%. Na biopsje jesteśmy skierowane do Wrocławia, podobno do jednego z najlepszych lekarzy od biopsji (Prof. Michał Jesień chyba) i z wynikami do dzisiejszego endokrynloga. On podejmie decyzje czy trzeba szybko operować (w przypadku guza złośliwego) czy poczekac nawet do 4-ech miesięcy, jeśli jest zwykły. Lekarz strasznie sympatyczny i powiedział, że mama jeszcze wnuki odchowa...a szybko to nie będzie ;-) Jestem dobrej mysli.Pozdrawiam:)
  3. Justynab112

    guz tarczycy3

    Mama wizyte u endokrynologa ma w czwartek o 22;00 w Świdnicy. Nie wiecie czy czegos konkretnego sie dowiemy?? a własnie, czy jak w szpitalu robili mojej mamie badania krwi i 'cos by wykryli, musieliby jej to powiedziec, Mieliby taki obowiazek czy nie?
  4. Justynab112

    guz tarczycy3

    Women38: Mama nie chce iśc tak szybko do lekarza ;/ Wg niej, najlepiej czekac na przyszły czwartek, kiedy to w Świdnicy przyjmuje dobry lekarz. Zobaczymy. Ale zrobimy jak radzisz, pojedziemy wcześniej i sie 'wcisniemy' bez rejestracji. Najgorsze jest to czekanie gdy nie wiadomo co to za guz. Pozdrawiam
  5. Justynab112

    guz tarczycy3

    women38: Dr.Gawryś przyjmuje w Pieszycach i słyszałam o nim, byłam, pytałam, ale miejsce ma dopiero na wrzesień, a ja nie chciałabym tyle czekać niestety. Moja mama sie niepokoi ponieważ miała kiedys niedoczynność (teraz nie) i miesiąc temu wylądowała w szpitalu przez arytmie serca spowodowana jak się okazało raczycą...Zrobili jej wszystkie badania zaczynając od pobrania krwi i później robili jej usg brzucha i tarczycy. Mama sobie ubzdurała, że wykryli cos w krwi (coś=rak) i szukali guza przez USG...sama już nie wiem co myśleć, gdy rozmawiam z mamą denerwuje sie i martwie, ale wasze opinie mnie upokajaja. dziękuję:* iwonagos: Byłysmy wczoraj w Świdnicy u endokrynologa, który nie odbiera telefonu, pojechałysmy się dowiedzieć/zarejestrować/na badania, na cokolwiek. Jak sie okzałao Jego nie było, przyjmuje tylko w czwartki, akurat dzisiaj Go nie ma, dopiero za tydzień, a i tak nie wiadomo jak sie ułoży wszystko bo dalej nie odbiera telefonu... Jest ewentualnie Kłodzko, o którym wspomniał lekarz ogólny mojej mamie. I same juz nie wiemy gdzie iśc... Własnie co to jest za badanie, że moja mama wypije jakis płyn, przystawia cos do szyji i juz beda wiedziec jaki to guz?? (takie badania robią w Kłodzku) Pozdrawiam wszystkich i dziekuje za odpowiedzi:) P.S Sorki za wczesniejszy post, nie wiem czemu mi sie wkleił...dopiero rozkminiam ta strone...
  6. Justynab112

    guz tarczycy3

    Witajcie, moja mama dowiedziała się 1 lipca, że ma guza na tarczycy. gdy mi o tym powiedziała ja się zaamałam, w przeciwieństwie do niej. Ona żartuje, śmieje się....ja tak nie umie. Przejrzałam poprzednie posty i tematy (3 lata temu) i pocieszyliście mnie, że wycięcie guza jest zabiegiem, a nie operacją itp. Ale ja się nadal boję... Mama jest przed jakimkolwiek badaniem, biopsją...(mieszkamy w Dzierzoniowie, gdzie lekarzy nie ma..;/ ). Mam pytanie: czy ktos na to umarł? Podam wyniki badań, może sa tu lekarze i 'przetłumacza' mi je..: USG tarczycy:Prawy płat tarczycy o wym 20x23x54mm Lewy płat o wym 22x22x59mm W lewym płącie widoczne ognisko o obnizonej echogeniczności o wym 18x12x18mm - (zmiana lita) z widoczną wewnatrz przestrzenią o śr 4mm. Cieśń szerokości 11mm. Jest źle?
  7. Justynab112

    guz tarczycy3

    Witajcie, moja mama dowiedziała się 1 lipca, że ma guza na tarczycy. gdy mi o tym powiedziała ja się zaamałam, w przeciwieństwie do niej. Ona żartuje, śmieje się....ja tak nie umie. Przejrzałam poprzednie posty i tematy (3 lata temu) i pocieszyliście mnie, że wycięcie guza jest zabiegiem, a nie operacją itp. Ale ja się nadal boję... Mama jest przed jakimkolwiek badaniem, biopsją...(mieszkamy w Dzierzoniowie, gdzie lekarzy nie ma..;/ ). Mam pytanie: czy ktos na to umarł? Podam wyniki badań, może sa tu lekarze i 'przetłumacza' mi je..: USG tarczycy:Prawy płat tarczycy o wym 20x23x54mm Lewy płat o wym 22x22x59mm W lewym płącie widoczne ognisko o obnizonej echogeniczności o wym 18x12x18mm - (zmiana lita) z widoczną wewnatrz przestrzenią o śr 4mm. Cieśń szerokości 11mm. Jest źle?
×