Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Paula111

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Paula111

  1. Anetka gratuluje serdecznie! najwazniejsze ze masz juz coreczke przy sobie.
  2. mam pytanie czy ktoras z was tak miala? pod koniec wrzesnia zaczelo swedziec mnie cialo w nocy,moj lekarz wyjechal za granice i kontakt bedzie z nim po niedzieli.slyszalam o takiej chorobie jak cholastaza ciazowa.poszlam wiec do lek rodzinnego i dostalam skierowanie na proby watrobowe (to bylo 03.10).wyniki mi wyszly bardzo dobrze, wrecz w samym srodku norm.swedzenie przeszlo az do dzidiejszej nocy.tak mnie rece swedzialy ze spedzilam pol nocy z rekami pod kranem z zimna woda.jaki moze byc powod? czy jest sens powtarzac wyniki jak 10dni temu byly dobre.wizyte mam za tydzien w czwartek ,ale w poniedzialek juz bede mogla dzwonic do niego.co robic?
  3. gusia , ale ty tym alantan tak na codzien smarujesz pupe ? czy tylko jak cos sie dzieje ?
  4. Morganna wypytaj sie i daj znac: ) a do buzi przed wyjsciem na dwor to tez ten hipp? ja kupilam kosmetyki z hippo i dostalam dwa male kremiki gratis.nie wiem czy tym smarowac
  5. kini ja tez jestem zdania ze ciuszki dzieciece na poczatku trzeba prac osobno.To chyba Morganna pytala.Morganna ja sie czuje jak hipopotam: ) puchna mi stopy i dlonie.dokuczaja mi zatoki i juz nie wiem jak sobie z nimi radzic: (biore leki ziolowe od rodzinnego po konsultacji z ginekologiem,ale kiepska popraea.ja choruje przewlekle na zatoki.CRP mam ujemne czyli nie mam stanu zapalnego w organizmie.mam nadzieje ze ta moja niedyspozycja nie zaszkodzi maluszkowi.
  6. Morganna jak sie czujesz? ja piore i prasuje,ale wszystko w ramach rozsadku bo lekarz kazal mi sie oszczedzac.Dziewczyny czy wy do szpitala pakowalyscie sie w jedna torbe (swoje i dziecka rzeczy razem)?
  7. kanapka dobrze ze masz siostre ktora cie wspiera. teraz bedzie juz. tylko lepiej. tylko badz twarda i sie nie zlam,dla synka to zrob.
  8. kanapka jestem z Ciebie dumna!!!!!!!! poszlas po rzeczy i poradzilas siebie i widze po twoich postach ze juz sie tak nie zalamujesz.tak dalej! !!!!
  9. Morganna,a le Twoj synek jest juz duzy :) super. Ja jutro mam wizyte , ale w zastepstwie u innego lekarza, bo mojego nie ma. Nie wiem czy bedzie mi robil usg, bo lekarz kazal mi skontrolowac szyjke. Trzymajcie kciuki zeby juz nie byla taka miekka i zeby sie nie skracala. kanapka jestes dzielna, wartosciowa kobieta i super mamo. Zawsze to sobie powtarzaj kiedy masz kryzys.Najwazniejsze ze masz synka, reszta sie uloży. Daj znac jak przetrwalas odbior rzeczy.mam nadzieje ze sie nie dalas .Trzymam kciuki-bedzie dobrze.
  10. nadzieja sprobuje jeszcze na zgage z tym cukrem, bo u mnie najgorsza zgaga jest jak poloze sie na boku , jak na plecach to jak cie moge, ale tez rewelacji nie ma. Kanapka strasznie mi przykro ze tak wyszlo, ale nie daj sie!!!! Przetrwasz wszystko dla malucha i tak jak dziewczyny pisza ja bym sie nie unosila honorem tylko ciagnela ile sie da kasy. W koncu to nie dla Ciebie tylko dla dziecka i koniecznie niech ci placi na utrzymanie bo pieluchy itd kosztuja. Dasz rade, u rodzicow odpoczniesz psychicznie i wszystko sie ulozy.O syna sie nie martw nikt Ci go nie zabierze . Trzymaj sie
  11. Morganna zapomnialam ze ty rodzisz za granica. Dziewczyny czy wy pod koniec ciazy mialyscie zmienne humory. Cala ciaze bylam w doskonalym humorze, a od kilku dni ciagle ryczec mi sie chce i bez powodu czepiam sie meza, az mi go szkoda. na razie jest cierpliwy , ja krzycze i placze on przytula :). U mnie na pewno przyczyniaja sie tez stresy rodzinne do tego, ale az sie boja czasami o malego bo tak sie zanosze i przestac nie moge :( . Po nocach nie spie, zgaga mnie zamecza. Praktycznie jak spie to w pozycji pol siedzacej. Usypiam szybko, ale prxzychodzi zgaga i mnie wybudza i juz po spaniu na kilka godzin i nad ranem udsaje mi sie usnac.
  12. Sanders gratuluje !Morganna nasza kolej sie coraz bardziej zbliza.masz juz liste rzeczy do szpitala zrobiona? ja mam straszne zmartwienie rodzinne ostatnio i mimo ze sie bardzo staram to nie zawzze udaje mi sie nie przejmowac.mam nadzieje ze moj stres nie wplynie na moje malenstwo.
  13. edzia81 dziekuje za slowa otuchy.Mi sie malo skrocila bo z 4cm na 3,5 ale zrobila sie miekka. zobaczymy za tydzien na wizycie. Jutro mija mi 32 tydzien.Juz blizej niz dalej. Mysle ze jakos dam rade.
  14. Gusia jestem ci bardzo wdzieczna za odpowiedz i podniesienie na duchu. Mam nadzieje ze z moja szyjka tez bedzie wszystko ok i doczekam do terminu.
  15. Mnie meczy bol gardla :( ehh .w kolo mnie wszyscy choruja .mam nadzieje ze sie jakos pozbieram domowymi sposobami i nic gorszego z tego sie nie wykluje..maz chodzi kolo mnie ,robi herbatki z somiem malinowym , parzy szalwie i gotuje rosol.musi pomoc !!! Morganna kupilas juz jakies smoczki, butelki?
  16. czytam od poczatku post,wyciagam najpotrzebniejsz. rzeczy zeby was nie meczyc.Doczytalam ze Gusia miala wc8miesiacu miekka szyjke i dostala luteine.Droga Gusiu czy po tej luteinie troszke ci sie szyjka wzmocnila? czy musialas lezec? csy donosilas do terminu ciaze? bardzo cie prosze o odpowiedz
  17. Morganna z mojej wiedzy to: 1.nie dodaje sie plynu do plukania, 2. 40-60 stopni,zalezy co.mi sie wydaje ze40 starczy. 3.nie mozna mieszac ciuchow doroslych z dzieciecymi.Jesli jest inaczejto mamusie poprawcie mnie: )ja sie niedlugo zabieram za pranie bo z ta moja szyjka moze roznie byc i wole byc przygotowana.
  18. Morganna czeste wizyty z powodu tej szyjki miekkiej.mamnadzieje ze donosze ciaze. do konca.
  19. ja po wizycie, maly wazy juz 2100 :) mi sie zrobila troche szyjka miekka i musze brac luteine,jest dluga i zamknieta. no i czekaja mnie czestsze wizyty u lekarza.maly obrocony glowka w dol.wykonczona jestem, i jeszcze od tych zatok gardlo mnie zaczelo bolec: ( ale ja sie nie dam: ):):)
  20. Morganna oczywiscie dam znac wieczorem.szpitala nie wybralam.wedlug mnie tociuszki trzeba prasowac zeby wybic zarazki i z tego cowszedzie czytam to tak do 6miesiaca trzeba.lozeczko tez mam zlozone,a po weekendzie zdecyduje sie na jakis wozek.kosmetykow jeszcze nie mam.
  21. kanapka jak. dzis synek? zdrowszy? a ty? pozbylas sie kataru ?ja mam dzis wizyte u gin.zobaczymy jak duzy jest moj brzdac: )
  22. kanapka super ze jest lepiej. O sodzie nie slyszalam a w ciazy mozna nie wiesz ? ja mam zatkany nos zatoki. Jakos sie kuruje. Chorych jest teraz bardzo duzo, dzis bylam w przychodni na pobraniu krwi to co druga kichajaca osoba. hemoglobina mi wzrosla w ciazgu miesiaca z 9.1 na 9.8 jestem przeszczesliwa :)
  23. kanapka to moze ze zwyklej kuchennej soli rob sobie w garnku inhalacje.masc majerankowa tez jest ok. majeranek tez bardzo pomaga na katar do picia,ale nie wiem czy karmiac mozna. lyzeczke majeranku zalewasz wrzatkiem, zaparzasz,przecedzasz i mozesz poslodzic. Moja kolezanka zawsze tak kuruje swoja 4 letnia coreczke i pomaga(slodzi jej to miodem).
  24. Cos nam sie Sanders nie odzywa czy ktos wie czy juz urodzila??? kanapko ja sie zaczelam meczyc z zatokami,robie sobie inhalacje z soli fizjologicznej a ponadto tak jak kini radzila gotuje garnek z sola , majerankiem i wdycham. na noc to sobie stawiam w pokoju niech paruje. Dzis czuje poprawe.Dobry jest burak na przeziebienie tylko tam sie czosnek tez dodaje a jak sie karmi piersia to chyba nie bardzo .
  25. Daisy ogromnie ci gratuluje kolejnej ciazy i to blizniaczej.super. Mi coraz bardziej daja we znaki zatoki: ( ja przed ciaza chorowalam na nie przewlekle, choc laryngolodzy ciagle powtarzali ze nie sa one bakteryjne i nie ma co brac antybiotykow.myslicie ze moze to zaszkodzic dziecku?robie inhalacje z soli fizjologicznej.w dzien jest spoko tylko w nocy mi splywac po gardle i spac nie moge i gardlo wysuszone i w nocy boli.zastanawiam sie czy do lekarza nie isc,choc mi to pewnie nic nie da bo jak mowie wiekszosc przerobilam w ostatnich latach.
×