Witam wszystkich, ja również mam okropną bliznę oparzeniowa na dekolcie i ramieniu. We wrześniu wybieram się na laser do Siemianowic pierwszy raz. Jestem z Warszawy i trochę obawiam się samego zabiegu, dojazdów, w sumie nie ma żadnej pewności czy będzie trochę lepiej. Wiadomo ze na jednym się nie skończy, ze trzeba będzie powtarzać. Na ten wrześniowy czekałam rok.... dziewczyny uważacie ze warto, wiem ze każda sytuacja jest inna ale zaczynam mieć wątpliwości...