em i en o gie

melduje ze u mnie -10..kurde a rosliny na tarasie bez styropianowego ocieplenia..teraz to juz sie nie wkopie pod warstwa sniegu. domyslam sie z e cisza wynika z dlugiego czasu przemieszczania sie pomiedzy . wczoraj zaliczylam podroz zycia, wiozlam matke na dworzec ,normalnie 20 min wczoraj 2,5h..plus pociagi opoznione o 2h .po ponad 6 h wrocilam i nie zylam

komputery wam poprzemarzaly czy jak?cisza..pamietam czasy kiedy nie nadazalam z czytaniem. u mnie okno na 30 cm zasypane.fajnie:) mysle z e to czas na biegowki..

brestova pierniczki:P..no to ja te drugie bez kolorowych nitek chetnie , a w tych sercach to miod sie tak blyska? bylo..cieplo:)tj w gorach zimno wieczorami i nocami. sie nie opalalam-niestety mimo gestego filtru i tak wygladam jak rasowa solarowa a pilam srednio, ja z tych co pala raczej..alkohol mi szkodzi:P przewloczylam sie przez kilka miejsc.w telegraficznym skrocie de efe czyli mex city i dias de muertos,oaxaca czyli czekolada i hipi ocean ,chiapas indianie ,jukatan no me gusta klimaty turystyczne,ale daje rade przed sezonem i nowy wymiar nurow-cenoty.zapierniczasz w akwalungu przez dzungle po to by skoczyc z kilku metrow do dziury w ziemi i sie zanurzyc bardzo gleboko albo poplywac w skalach,obrazy niczym haluny,przezycie niepowtarzalne!misiac to malo, ja chyba na rok powinnam sie wyciaz z systemu..

no przeciez mowie z e wrocilam..wiec moja opalona dupa tez marznie, ba, marznie po 100 kroc bardziej niz wasze, bo ona taka wrazliwa i szok termiczny zalicza..a wasze stopniowo przygotowywane byly do tego co sie dzieje.. stesknilam sie za wami wredne baby!!:)

czy..mnie ...jeszcze..pamietacie......?:) wrocilam w bikini.. a tu zima i to jeszcze jaka ! mezkal i tekila dla wszystkich, 100 % agawy azul:)

wlasnie jeszcze jestem, latarke w dloni dzierze.a gdzie wszystkie?mialy mi machac chustkami na odjezdnym..babska!

zaraz lekarstwa na el i na en zazyje, z nerwowosci i nadmiaru kofeiny dzieja sie cuda..:) kicie to do za miesiac:) mam nadzieje ze dolece szczesliwie tym er frąsem nawet jesli piloci beda zajeci cycami personelu pokladowego..:)

na radar jest sposob na liscia:)

rafinka :)

co to z a texty o blondynkach z a kolkiem, co??!! wygladam jak szwedka a jaja z a kierownica mam i multifunkcjonuje sprawnie.wiec sobie wypraszam! najgorszy rodzaj goscia za kolkiem to taki co dlubie w nosie na swiatlach.. o pe ka cos tam nic nie wiem.spotkanie odbyte,to jeszcze matke tylko z dworca odbiora za 3h i moge juz sie nie ruszac z chalupy. rozciumkana ..oral z guma i ciaza..chcesz mnie zabic przez udlawienie czy mam sprobowacc tej metody, moze zajde szybciej:P

prowadzicie notowania kursow zniczy?:) ja za kasa jezdzilam po miescie, jezdzilam=stalam w korach, klelam okropnie, sluchalam glosno muzyki i co minuta kremowalam rece.nienawidze 2 rzeczy siarczyscie, jak ludzie jezdza jak ci..i jak ktos mi zajmie miejsce do parkowania ktore zobaczylam pierwsza..wrrrrrrrrrrr. mam pol h wolne to nogi maszynka oblece i czytam

nowa strona:P

buenas dias! w biegu kawe siorpie i lece dalej,bo mam liste rzeczy ktore trzeba jeszcze..nerw mi skacze w najlepsze..rajzefiber? ladna ta jesien..bialy kot na tle zoltego liscia..

aaa wlasnie ze nie.ja jestem ostatnia!przewidujecie jakies dyplomy? skonczylam planowac miesiac w cieple.kupie hamak i bede sie rozwieszala na biczach:) jak ja sie lubie tak wywloczyc, zeszmacic uswinic.wtedy wypoczywam:) rafinka biore slowa do serca,tylko ja niecierpliwa jestem , instynkt mi sie wlaczyl nagle.no i gdyby sie okazalo ze cos nie tak we flakach to chce sie zalapac na sztuczne bzykanie pipeta, bo jak wyluzuje to sie moze okazac, ze juz nie ma czego i czym zapladniac.. de noc a i dobrze z e mie kopiecie w dupe przynajmniej pelnej fixacji unikam, a mozna sie zapetlic..

fasola dla przyjemnosci jade:) no juz widze oczami wyobrazni stado wrednych bab wynajmujacych cabanas i chlejacych mezcal ..

dzieki fasola ! kupie to na el i to na en.ja wiem z e jak cos nie ten to lepiej zeby plynelo.ale opcja pampersa odpada *raz z e temp dodatnia,dwa muchy, trzy biala cienka skora widac byloby z e cos majstruje po rumiencach.. a czasami trzeba popylac na nogach bo droga sama sie nie zrobi..a ja na wczasy nie jade.

wystrutkac ..mnie zabilo

heh zeby profesjonalnie wygladalo to jeszcze termometr w ci..albo przynajmniej w domu musze miec.wpisuje na liste . ja i na nawiedzona eko sie nadam:P..

no nie ja z laguny do was a wy zimowy do spryskiwaczy.. a kto wygral w rankingu suki najwiekszej? co do rasowej staraczki trafiajacej tutaj-to ja spelniam warunki i sie kwalifikuje, rasowo sie staram w koncu

jestem. marchew nie znam sie na ekonomicznej stronie przedsiewziecia typu ser.tez widzialabym chemiczne kadzie.jednak to chyba nie dziala tak do konca..sensowniej byloby tez testowac chemie na sztucznej skorze lub przynajmniej korzystac z testow raz juz wykonanych i opisanych.. lub produkowac futra z akrylu. napisalam w uproszczeniu okrutnym. wiadomo jak jest.kazdy sam podejmuje decyzje co robi z wiedza i swiadomoscia :)

e tam.musza dbac tylko o oczy zeby czytac i w necie i na pudelku:)

o! moze to wlasnie zrobie, soczewica jest zawsze..no chyba z e mole ja.. ja mam tak z kurkuma.. podpuszczki sa syntetyczne owszem u kilku producentow jedynie..tak jak jest tylko kilka jogurtow bez zelatyny z wieprza.

hmm zalezy jakiego sera uzyjesz:)jakz real podpuszczka to masz tam zwierze. nie ma brokula w domu i nie chce mi sie isc po. zrobilabym nalesniki ale jajek tez nie ma, zuzylam na egzorcyzmy:) cos tam wyskrobie z lodowki i pokombinuje:/ moze zupa, tam nie trzeba sie pieprzyc

marchewka przeslij mi gotowe kurierem jakims miejskim:)

rozciumkana ale z e co.. ze silikonowy jak kruszony lod wygladem? ? czy ze musuje jak szampanskie bombelki?