em i en o gie

żde straes.. jakies chorwackie przeklenstwo:P?

to wyzej pisalam ja

w przerwie robocianej siadlam i czytam .. historia materaca mnie wzruszyla:) marcheuka no to bedzie princesssssa:P wez no pokichaj i pokaszl na mnie moze sie kurde ciaza zaraze.przez prawie 20 lat zarlam piguly zeby nie miec dzieci i teraz dupa, nie mam drugich 20 na zarcie pigul zeby dziecko miec. wracam do rob,pewnie nocke poswiece zeby to skonczyc.jutro oczy beda jak u krolikow w laboratorium

zielona no to cwaniak z kuriera, na parter ma mus wniesc.a wyzej do 30kg w umowie.jak kupuje karmy psie 2x15kg to wnosza bez jeczenia, czesto tez nie moga podjechac pod sam dom bo lu-dzie-ciu-le oparkowywuja droge p pozarowa i z drugiego konca ulicy taszcza.. brestova? czy ktos zna jakas firme remontowa godna polecenia -w wawie?

dzien dobry, zwloklam sie wreszcie z lozka.spac nie moglam,to na lapku ogladalam chinskie krwawe filmy do rana. jak tylko gruczoly smakowe sie obudza to jak jest jeszcze jakis paczek z róża..ale widze z e od 6 rano ..to pewnie wszystkie zezarte..:/ havanna -nie znasz, profilu z fejsbuka nie wklejalam:)dolaczylam bo piszecie skladnie i ortograficznie -rzadkosc.a tak serio to ..z reszta co ja wam bede slodzic. ide robic kawe i pienic mleko.potem mam w chuj roboty z terminem na jutro

*bierzesz

marheuka skad ty te nauki biezesz, hę? najbardziej wstrzasnela mna historia zwiazku kaluzy z wodoglowiem..zwlaszcza w klimacie umiarkowanym.. molom zafundowalam krio, myslicie z e bo hibernacji one sie budza i zyja dalej?

..ze co? ;D

rozciumkana mam klona twojego kota u siebie,z ta roznica z e ma byc i suche i mokre.norma jest z e i tak nie zezre wszystkiego-psy sie ciesza..z racji tego z e system dzwiekowy i wzrokowy na mnie rzadko dziala-zwlaszcza jak wslepiam sie w monitor..wyrobila sobie metode latania miedzy nogami.moze jak zalicze glebe to moj tepy umysl pojmie.kurcze czasami mam wrazenie ze wlasny kot mna gardzi..:) dowartosciowac sie mozna przy psach, dla nich jestem bogiem:)

no ja czyszcze i wypierniczam raz za jakis czas wszytko bo one juz od jakiegos czasu sie uwziely, one mole..jak cos lata to wolam kocice.czerwona lampka zapala sie jak pelzna po suficie mole w formie niemowlecej czyli larwiej.no i wlasnie dzis taka jedna dyndala:/ mordowanie nie wchodzi w rachube bo ja miekka.do ludzi moglabym strzelac ,dla innych form zycia mam szacunek. na nos zdarty katarem masc tymianek czy rozmaryn, 2 zet w aptece.rewelacja. rozlazlam sie dzis, z niczymi nie moge ruszyc a juz 13:13

ehmm.mowilam u szufladach pelnych kasz makaronow maki bulki tartej czyli spozywczych..ubrania syntetyczne z kosmicznych nowoczesnych tkanin , mole omijaja. ale np platki owsiane w wielkim sloju robia z a inkubator..albo wiorki kokosowe.o! tagliatelle aromatyzowane iglakiem..tego nawet moj love nie zezre.. dobra poszukam na wege stronach,ale jakby ktora miala sprawdzony sposob to zagladam..

dzien taki sobie dobry.jakiz niz mam, byle glupia uwaga doprowadzila mnie do lez:/nie cierpie takich miekkich dni:/pewnie okres lada dzien;/ brestova jestes zona lesniczego ze zubry ogladasz..? cudnie:) moze ktora specjalizuje sie w molach? gniazduja u mnie i nijak nie wiem jak je zniechecic do moich szuflad.moja matka wpadla na tydzien i przylepila mi cos..ale to wywalilam,one sie tam przyklejaly i konaly..trzepot srebrnych skrzydelek nie dawal mi spokoju..moze macie patent na zniechecanie .mordowanie nie wchodzi w rachube..

blogostan niedzielny osiagniety psy wykapane, smierdzialy juz okrutnie, nastepny raz na wiosne no chyba z e sie ktory wytarza w czyms wyjatkowo aromatycznym.zwlaszcza w okolicach okoloswiatecznych ludzie rozrzucaja rybie resztki, ktore przy odrobinie psiego szczescia psuja sie i tworza bogaty bukiet.temu niestety nawet najlepiej wychowany psiak nie jest w stanie sie oprzec a wy co porabiacie?

sobota rano! slonce!! alonuszka moze to dziala na zasadzie ze juz mysleli ze kasa poplynela w sina dal a tu suprise-paczka no i gnali do kompa z dzika radoscia. ja tam szorstko komentuje takich, czas przesylki hm na to nie masz wplywu..ale jesli wyslane po tygodniu-patrz stempel-to zadnego milosierdzia ostatnio przesylalam wazne papiery , chcac zaoszczedzic czas wyslalam in postem, bo poczta wiadomo..kiedys in post dawal rade , polecone priorytet miedzy duzymi miastami max 2 dni..teraz trwalo to tydzien.nigdy wiecej! jade do miasta na kawe i pogapic sie na ludzi

co do sterylki niestety musze cie zmartwic wieczny glod jest rownoznaczny z brakiem jader i macic.mam dwie sztuki takich.mysle ze to rodzaj rekompensaty za doznane krzywdy, uiszczam zachowujac zdrowy rozsadek.ta prawidlowosc nie dotyczy kotow(mojego kota)chuda szczapa lata po scianach i nie ma czasu zajrzec do miski.

alonuszka masz na mysli klase pierwsza szkoly najbardziej podstawowej?takiej absolutnie dzieciecej?wiek jakies 7lat?

no to nic nie ugram i nie puszcze z torbami:/ swierka zasadzilam 3 lata temu:/ ludzie ciu le wyrwali i posadzili jakies plozace sie g. bezsilnosc frustruje mnie najmocniej:/ to moze ja sciagne ten fringe jak tak polecasz i w weekend zmorduje. co do ogladania na komp ja lacze mini lapka jakimis tajemniczymi wtyczkami z tv albo projektorem .

czy zna sie ktora na prawach drzew do rosniecia?jestem dobra tylko w prawach zwierzat. czy ten fringe to cos o kosmitach?takie archiwum x tylko inaczej? z seriali wlasnie skonczylam 5 sez trawki, ogladam ciurkiem wszystko, jakos nie moge w tv z okreslona czestotliwoscia. no chyba csi wersje las vegas jedynie czasami. ide z psami, kawa i do roboty

:) alonuszka ja mam tak ze mnie nie razi ani gadanie o sluzie ani inne takie.jedynie jak czytam przytulanki? fasolinki ?!to rzygam ogniem:) ja wiem ze w kwestii ..ee..kombinezony dzieciece niewiele mam do powiedzenia:) zapisalam sie do druzyny jako matka przyszla:) co do zusow-myszsza u mnie oboje jestesmy na umowach o dzielo, placi sie zus rodzinnie, do tego trzeba niestety byc malzenstwem, jakies smieszne pieniadze zupelnie, jedynie trzeba tego dogladac, jezdzic wypelniac duperele.

em vel nowa -> dzien dobry:) ciesze sie ze nie jestescie zainteresowane wydzielina w moich majtkach.skad wogole pomysl ,ze bede o tym, pisac? termometru nie stosuje, ba nawet nie mam w domu:)owszem mam zestaw malego chemika w postaci mikroskopu i testow owu.all.\ to z e ktos chce miec dziecko po poronieniu nie znaczy ze zdurnial, skrobali mi macice nie mozg..:) brestova zabilas mnie:)juz wiem dlaczego w sypialni mam tylko lozko ..

fasola pisz do mnie zdrobniale:P em:).. alonuszka-chyba nie pojelam dowcipu?ze co ? mozesz jasniej okreslic zasady wprowadzonej przez ciebie cenzury>?

przeczytalam tytul ,przeczytalam 2 ostatnie strony.chyba sie wkomponuje. status przyszla-o ile znowu nie zalicze katastrofy-matka w blizej nieokreslonej przyszlosci.czyli w skrocie- staram sie . no i oczy krwia zachodza gdy czytam zdrobnienia, uzywam jedynie w skrajnie ironicznym tonie. chyba moge tu, nie?

strasznie mi przykro z e tyle smutkow.ja wychodze z zalozenia ,ze moze jesli cos jest nie ok, to moze na tak wczesnym etapie..bo jakis powod wczesnych poronien jest przeciez, ogolnie uznaje sie ,ze natura eliminuje swoje bledy..brzmi to brzydko..ale ..kiedy trafilam do szpitala na zabieg na sali byla ze mna jeszcze jedna dziewczyna rowniez po to by usunac ciaze, z ta roznica ,ze jej ciaza byla 5 miesieczna, czyli miala brzuszek mleczne piersi i po kilku seansach na usg, malo tego czula ruchy dziecka od jakiegos czasu.co z tego jesli nagle odkryto z e malec ma jakas katastrofalna wade genetyczna-skierowano ja na terminacje ciazy.pomijam , ze fizycznie cierpiala o wiele bardziej..ale pomyslcie ze psychicznie to wogole bylo nie do zniesienia..raz ze byl to 5 mies!przezyla z nim 20 tygodni..cieszac sie i rozmawiajac z brzuchem..dziecko calkiem ksztaltne i wyczuwalne..dla mnie to bylo niewyobrazalne..pomyslalam ,ze moze w tym nieszczesciu mam szczescie ze u mnie stalo sie to szybko-bo nie wiem czy dalabym rade przezyc cos takiego jak ona.mam nadzieje,ze zrozumiecie mnie dobrze..jestem 2,5 tyg po zabiegu i wciaz czuje gorycz i nie moge patrzec obojetne na brzuchy innych dziewczyn..ale..moze dobrze ,ze stalo sie to na tak wczesnym etapie, bo pozniej byloby to potworniejsze.. i faktycznie przy tak wczesnym poronieniu mozecie sie starac od nastepnego cyklu:)czyli sierpien..bede trzymala kciuki i wogole dzien dobry wszystkim:)

ojej , mala strasznie mi przykro.. co do podtrzymywaczy, to moze by i pomogly..ale jesli tak szybko sie to skonczylo moze bylo bardzo nie tak.. brak mi slow do pocieszenia..naprawde mocno przytulam.

ja tez miekne pod wplywem temperatury na zew.wczorajo 23 zerknelam na termometr i.. 30 stopni..a ja mokra sliska i nieprzytomna.. przyznaje z e nie przeczytalam wszystkiego, wpadla mi w oczy jedynie informacja izy, ze ucieszyla sie przedwczesnie..pocieszam.mala moglo byc znacznie gorzej..moglo to sie zdarzyc w 3..5 miesiacu albo i jeszcze pozniej.czyli sierpien bedzie twoj..a moze poczekasz na mnie do wrzesnia?:) poza tym sacze rozowe wino ktore w tej temperaturze otoczenia powoduje z e mam wate zamiast mozgu:) pozdrawiam wszystkie zaplodnione oraz te ktore owa "ciezka robote" maja przed soba.