madalenaa

ewee a moja już od tamtego lata łowi z tatusiem rybki :) ... oczywiście ma swoją prawdziwą wędkę od tatusia :)

agentka ale mój z komisu w stanie praktycznie idealnym ( z prawej strony 2 rysy na stelażu ) za 150 zł :P:P:P ...

latte --- ja cię pocieszę :) moja starsza do ostatnich chwil w brzuszku tak się wierciła , kopała i cudowała że szok!!!! fakt, jest bardzo żywiołowa i energiczna ale absolutnie nie agresywna!!!... jest ciekawa świata i potrafiła zasypywać mnie milionem pytań... a do dziś buzia je się nie zamyka i non stop ma uśmiechniętą michę :P także będzie dobrze ---musisz po prostu okiełznać ją zawczasu :)

a ja jutro o 14 mam wizyte u fryzjerki mojej :P:) i obcinam włoski !! nie wiem czy radykalnie czy delikatnie .... okaże się na fotelu :P:P:P ale znając życie od razu się lepiej poczuję :D

agentka mi się fura Boryska bardzo podoba bo córa będzie miała podobną ----zerknij ---trecco wózki na allegro ---tylko kolor czerwony +czarny :) wyglądają baaaardzo podobnie :P

dzieciaki są super :)... mają takie pomysły i podejście to wielu rzeczy że szok :D dlatego nie mogę się doczekać kolejnej księżniczki!!!

ewee ---trafiłaś :).... córcia super już taka dużżżżżaaaa :) i ładniutka po mamusi :) a za to moja Gwiazda dziś w nocy dostała takiego kaszlu że pół nocy wierciła się w łóżku... jestem mega nie wyspana.. jak zawsze wstajemy o 7 tak dziś pospałyśmy do 8 i rano się pytam mojej panny czy idzie do przedszkola , na co ona że oczywiście .... nie było mowy by została w domu... a jeszcze wczoraj byłyśmy u lekarza (ja po wyniki i z Sarą przy okazji) i lekarka powiedziała że ma lekko zaczerwienione gardełko i nic jej nie jest... może to przez suche powietrze???, może katarek (z płaczu) spływał do gardełka??? nie mam pojęcia.... kazałam obserwować ją w przedszkolu i zdać relację.... ale nie chce jej bez potrzeby trzymać w domu---niech się uodparnia :) A! i wczoraj córa dostała pierwszą rolę aktorską :P:P:P (starszak odpadł--bo tylko starszaki występują, a ona w grudniu dopiero 3 latka ) i córcia ma wierszyk 8wersowy --będzie Smerfetką na Jasełka :).... Mamusia już dumna a tatuś będzie siedział z kamerą i nagrywała córę :P:P:P...szał :P:P:P jak nagram to wrzucę i Wam się pochwalę :P:P:P występ ---20 grudnia :D

ae nie dasz rady :P:P:P==----zakład??? :P

kochana zmieni jeszcze nie raz.... u mnie Sara się obróciła w 36tc dopiero :)

ae ty jesteś pozytywnie szurnięta i chyba nie będziesz miała innego wyjscia jak spotkać się ze mną w realu ----znajdę Cię w szczecinie :P:P:P... mieszkałam za czasów studenckich na Placu Grunwaldzkim na Ryskiego :P:P, bo na Mickiewicza studiowałam :P

wow ale naprodukowałyście!!!!! szok!!! ja odebrałam wyniki z glukozy i są superrrrr..ulżyło mi :) lenka ---gratulacje -----mówiłam że będzie córa :P:P:P. co do fotelików to proszę tu jest link z testami i same popatrzcie :) http://e-foteliki.pl/webpage/testy-fotelikow-adac.html coś jeszcze miałam napisać ale zapomniałam :P jak mi się przypomni to naskrobie :)

latte kochana nie zgodzę się .... ten kto ma mnie ma nk może zobaczyć mojego na fotce (chory był wtedy i z daleka troszkę) że widać że jest szatynem a miał kolorek włosów taki jak córcia ma teraz .... to nie jest ciemny blond , raczej dość dobry brąz włosów :)

a ja korzystałam z programu babyMaker który może pokazać ze zdjęć mamy i taty jak może wyglądać maluszek... u mnie dziewczynka wyszła bardzo podobna do Saruni ---ten sam kolor oczu, włosów , ust , nosa ... fajna zabawa :) http://www.programosy.pl/program,babymaker.html tu można ściągnąć program

latte ---- ja jestem brunetką o piwnych oczach, a mąż teraz już szatynem o błękitnych oczach (do 14 roku życia blondyn ciemny :P ), a Sara blondyneczka o niebieściutkich oczyskach----- po tatusiu :), ale usta ma moje, uszy i to najważniejsze na dole :P:P:P.... a teraz Maja powinna mieć ciemne włoski i oczy :P..... jestem bardzo ciekawa jak będzie wyglądać , czy będzie podobna do siostry czy nie ....

reprint ja osłonki dostałam ale w ogóle się mi nie przydały .... jeżeli masz ładne sutki (:P) , takie odstające to spokojnie możesz nie kupować... na porodówce leżałam z 2 dziewczynami które miały praktycznie wklęsłe sutki. szczerze nawet nie wiedziałam że jest coś takiego .... jakie one miały problemy z karmieniem!! nawet nakładki nie pomagały.... dzidziuś wraz z mlekiem wciągał powietrze, a co za tym idzie??? ból brzuszka murowany i może nawet kolka.....

a dziękuję w imieniu córy ---blondynka to po tatusiu, ale już jej ciemnieją jak tatusiowi i teraz tata jest szatynem :P:P:P... jestem strasznie ciekawa czy druga też rodzi się blondynką czy bezie miała ciemne po mamusi :P bo na porodówce Sara była jedyną małą blondynką :D

acha :P::D

kochanie ale ja pisałam że brałam, ale jeszcze dodatkowo nystatynę a wcześniej duomox ..także spoko, a żurawit i żurawinkę do dodatkowo i bardziej zapobiegawczo :)....moja ginia jest bardzo uczulona na wszelakie zapalenia więc jest dobrze :), kontroluje mnie cały czas i teraz co wizytę mam mieć "świeże" badania moczu i krwi ...:D

dzięki za zaproszenie :) żurawinkę jak najbardziej można a nawet trzeba by żadne cholerstwo się nie przyplątało dowcipnie szczególnie :P ja na zapalenie miałam brać żurawit i pić dużo żurawinki :) u nas leje strasznie :(, pogoda do d upy :(

ja również mam możliwość ciut tańszego pobytu nad morzem ----w Rewalu :D:D:D... taki spęd to nie jest głupie :) w maju będę z dziewczynkami i mężem nad morzem, bo bratanek ma komunie :D:D:D.... znając życie zabalujemy cały weekend :P

witam! a mi dziś się szkiełko popsuło :( i w co ja będę się gapić????:(....kurcze!!! :( gloria ja na taką sesję jestem umówiona między grudniem a styczniem :D...mam nadzieję że wypali... ja jakoś też nie zauważyłam bym coś popuchła.... musze założyć kozaczki i się przekonać.. jejku teraz to ja się wynudzę za wszystkie czasy... na dworze pada i zimno, w domu nie ma w co popatrzeć....no superrrr

ja zmykam kąpać Małą i siebie,,,,zaczęło padać, więc nic innego tylko wskoczyć pod kołderkę i popatrzeć w szkiełko... słodkich senków bulbaski moje :P:P:P:P

ide kochane bliżej łazienki :D... później się odezwę jak dam radę :P:P:P

ae -----dziękuję, dziękuję :)....za to z Ciebie laseczka jak się patrzy :)

a ja mam kipisz w brzuchu.....zrobiłam taką mieszankę wybuchową że szok, ładowałam jak w śmietnik i skończy się to na kibelku już nie długo :d:p.... nina będę się solidaryzowała z Tobą :P