madalenaa

bardzo podobny do nr 7 , bo kiedyś nie było takich w koła, kwiaty, tylko jednolite kolorki...

moj tez taki był ---praktycznie dokładnie jak ten z linku tylko kolor kremowy z pomarańczowymi lamówkami... tez mozna przerobić na spacerówkę, tylko..... spacerówka ciężka , mało zwrotna, siedzisko płytkie, przednie koła nie sa skrętne (i dlatego strasznie sie prowadzi jak dziecko przodem jest do kierunku jazdy)... taka landara.... a dla córy kupiłam potem coneco flash (nazywaliśmy wózek przszczółką ze wzglegu na nietypowe rączki) i waga, cena i wgoda super... zerknij na wage wózków --\\ ja w sumie mieszkam w domku i mam dwa schodki do domu, ale nie chodzi o dzwiganie wózka, tylko o komfort w prowadzeniu....

agentka ---wierz mi ---z tych wózków wybieraj! nie ma sensu wydawać wiecej..bo przeciez te wózki tylko na zimie! na wiosne/lato i tak kupisz fajną spacerówke!!!! ---lekką z małymi kółkami, wygodną z przekładaną rączką i wogóle!!! ja bede miała mój stary wózek po córci za 500zł własnie(podobne do tych z Twoich linków) a potem , wiosną kupuje fajną spacerówkę!! chociaż strasznie podobają mi sie wózki za ponad 1000zł to wole zrobić tak jak napisałam... nie pozałujesz!!!! pozdr

angells =----moj maż strasznie nie lubi takich ubranek z uszkami, ogonkami ,bo mówi że z dziecka robi się klauna... a rzeczywiście --nalezy postawic na wygode! w wierz mi --i Tobie i Maluchowi będzie wygodniej w baloniku (będzie miał luźniej)...dodatkowo bez problemu da się zapiąć w fotelik, bo na środku jest taka napka , jak ją podniesiesz to jest dziurka na pas bezpieczeństwa (z tyłu kobinezonu też jest)---polecam!

a ja powoli żegnam Was kochane :D..... miłego weekendu... ja mam zamiar wyszaleć się (z umiarem oczywiście) i najeść się (bez umiaru oczywiście)----bo dziś wesele moich znajomych :)... jeszcze jutro poprawiny!!! ehhhh...potrzebuje takiego wyluzowania! a co do płci----co ma być to będzie ---szczerze? zawsze chciałam mieć pierwszą córę i mam a co do drugiego bąbla to szala ciut przechyla sie na chłopca(bo mąż marzy, bo by była parka), ale już to maleństwo kocham najmocniej na świecie!!! pozdr

witam,!!! latte--dzięki angells --- ja miałam dla córci kombinezon balonik ---identyczny tylko delikatnie różowy... moim zdaniem taki lepszy.... wiesz ze maluchy nie lubią się ubierać? a tu masz o tyle uproszczone że wystarczy położyć maluszka i go zapiąć, bez zbednego wkładania nózek w nogawki... a poza tym na samym poczatku nie bedziesz równiez wkładała rączek, bo maluchowi bedzie niewygodnie i z acisano... dopiero później.... więc ja polecam balonik.... :)

kochane a takie pytanie do Was , a mianowicie do ciężarówek które już znają płeć... macie może fotki narządów rodnych Waszych malców??? a może macie jakieś linki ...?? bo ja się zaciekawiłam i chciałabym spojrzeć jak wyglądają na etapie 15/16tc.. wyczytałam że w tym okresie bardzo łatwo jest pomylić się ponieważ narzady rodne wyglądają podobnie, a wargi sromowe sa opuchnięte i mogą je wziąść za jajeczka i an odwrót... a ja chciałabym juz wiedziec na 100%...wiem, wiem że tak sie nie da...:P ale chociaz popatrzec, by na następnym usg wiedzieć czego szukac:P:P:P

reprint ---tylko my stawialiśmy bardziej na synusia ...no moze mężuś bardziej bo córcie już mamy .... i jak sie dowiedział to stwierdził że jajeczka jeszcze sie pokażą :P....poczekamy zobaczymy..... ale już tu widać na forum że jak sie chce to zawsze jest odwrotnie :P:P:P

witam, witam!!! ja już po..... Maleństwo waży 130g i ma 10cm, ja mam na plusie 0,5kg a to mój 15tc... dodatkowo na 80% będzie dziewczynka, ale jednak to za wcześnie na stwierdzenie dokładnie - 15tc za szybko, a pani doktor nie miała super sprzętu,-- a dzidzia między nogami miała pępowinę i mało było widać... może siusiak dopiero sie pokazać za jakiś czas...ale na dzień dzisiejszy córa .... nie chwale sie nikomu(oprócz Was:P P\) tylko czekam z niecierpliwością na następne badanie za 4 tygodnie ...

agentka -----dzięki napewno sie odezwe!!!! niby to druga moja ciąża, ale stres gorszy niz przy pierwszej.... ehhh..... aby dotrzymac do 16.......

agi27 ---u nas tez leje......czuje sie jak w Londynie :P:P:P... od samiuśkiego rana.... dosłownie oberwanie chmury....

witam!! a ja dziś mam wizytę i już mam stresa :(.... oczywiście jak wszystkie tu zastanawiam się u Maleństwa wszystko wporządku.... bo już nie czuję zaczepek.... a i dodatkowo---jak mnie maluch szturchnął któregoś wieczoru to zaraz po tym upadła ramka z usg córci, która stała na półce(tzn. położyła się)... wiem że to może być przypadek, ale od tamtej pory w brzusiu ciszaa:( cieszę sie że dziś badanie i usg...bede spokojniejsza.....

Hubert to mój bratanek ...:) ładnie.... takie twarde, męskie Borys --mam mieszane uczucia a to dlatego znam ludzi o tym nazwisku --niezbyt miłych... ale nawet, nawet :)

agentka - ale moja córcia już chodzi z tatusiem na rybki i łowi :P, nawet samochód z nim naprawia , a zemną gotuje obiady ---musiałam jej zestaw kupic ---stolnice, wałek, tłuczek do mięsa, itp. drewniane "narzędzia" :P

margo dżi mi też się podoba MAJA :D a jeżeli będzie synuś to mamy już ustalone od 2001 roku że będzie Adrian, imię córci też już było wtedy ustalone --Sara... wię wychodzi na to że musi być synuś :P:P:P

latte --jak ładnie :)......MAŁA kopie... dotarło do Ciebie że będzie psioszka????:P a imię masz już upatrzone??? wogóle czy ciężarówki, te które już znają płeć ----macie pomysły na imiona>>>>>>>???

ja się wyłamuje ------będą pierogi z kapustą i grzybami:D:D:D + barszczyk do picia :P co do wygladu w ciąży---z córą pięknie bez jakichkolwiek zmian skórnych i brzuszek piłeczka..... teraz to samo..... więc trudno powiedzieć wg przesądów co będzie ...

witam!!! latte --no co TY :) ...córcie są naprawde kochane.... wczoraj moja mi powiedziała ---"mamusiu kocham cię najmocniej na świecie" :D, albo "uduszę cie z miłości" :D, albo - " ty wiesz ze jesteś moją mamusią i psyjaciółką" :D:D:D..... nie mam doświadczeń z chłopcem, ale wydaje mi się że aż takich słów od chłopca nie usłyszałabyś.... Naprawdę trafił mi się największy skarb na świecie!!! i obojętnie kto u mnie siedzi..pokocham go najmocniej jak potrafię !!! gratulacje kolejnej psioszki :P:P:P

zgłaszam się !!! :):):) ja mam wizyte w piątek i mam nadzieje ze juz bede znała płeć...15 tc to bedzie... kolezance ta sama lekarka w 17tc powiedziała ze bedzie miała synusia.... wiec i ja mam cichą nadzieje ze już ta słodka tajemnica sie wyjaśni..... a po wizycie (następnego dnia) na wyżerkę ....tzn. na wesele :P:P:P ale za to jutro spotkanie organizacyjne w przedszkolu...córcia nie może się wprost doczekać kiedy do niego pójdzie :D... latte---gratuluję!!! córeczki są kochane!!! wiem coś o tym... ja zawsze chciałam mieć pierwszą córcię, by mamusi pomagała przy drugim dzidziusiu, który miejmy nadzieje jest chłopcem--a jeśli będzie dziewczynką to tragedii nie bedzie :D:D:D.... ps. córcia juz zapowiedziała ze jak ja bede miała dzidziusia, to ona tez chce, ale takiego ze sklepu, a nie z brzucha...więc bedziemy mieli w domku dwa dzidziusie :D:D:D

witam!!! a ja mam wizyte w piątek i mam cichą nadzieje ze dowiem sie kto u mnie siedzi... dziś po ruskich pierogach (nażarłam sie że hoho:P ) pukneło mi w brzuszku :P... oczywiscie nie widac bylo przez skórę i to nie był typowy kopniak, tylko takie właśnie puknięcie---na 100% to maluszek był....:D do do kreacji weselnych to ja juz nie mam za bardzo czasu, bo idę już w tę sobotę , a raczej jade 50km...Mała zostaje u dziadków a my na imprezkę i jeszcze poprawiny.....ale się najem za wszystkie czasy :P:P:P.... ja zakładam bombkę bez ramiączek +bolerko ...sukienka fioletowa z czarnym wzorem (jakby pasy ) i czarne bolerko.... jak znajde aparat to cykne fotkę... ja stawiam na wygode :) (musi mi sie duzo jedzenia zmieścic :P )....

witam! mój mąż też mówi że będzie chłopak----że na usg w 12tc widział juz jajka :P:P:P... i nie ma opcji by było inaczej:D:D:D....oby sie nie pomylił.... w sumie ja tez czuje ze bedzie chłopak.... ale na 100% to sie okaze jak sie urodzi :P...w lutym:P a! wczoraj mąż ja przyłożył ucho do brzusia to słyszał jak bryka maluch :P... w pierwszej ciąży tez tak było, a za jakieś 2 tyg. poczułam konkretne ruchy:D..... pozdr

witam, witam!! a ja już czuję...ale bąbelki w brzuchu od czasu do czasu i mój M już jak przyłoży ucho do brzusia to go słyszy :).... bryka sobie:P... więc góra 2 tygodnie a bede czuła wyraźnie ruchy :) A! ale to moja druga ciąża :D pozdr

witam! weszłam na ten link od angellss i od razu rzucił mi sią temat --połóg... bardzo sie bałam że bedę sie czyścic te 6 tygodni.... jednak po porodzie (o 20.10urodziłam) o 3 nad ranem jakoś postanowiłam wstac i isc sie umyć...przeszłam pare kroków i nagle...chluuuust.... tyle krwi to ja pierwszy raz w zyciu widziałam...wystraszyłam sie bo nie wiedziałam co sie stało...pielęgniarka mi powiedziała a ja do niej ---"ja przepraszam, ja zaraz posprzątam" ...:P:P:P a ledwo co chodziłam...w szoku byłam... w łazience ---jakby ktoś świniaka zarzynał! :P...w kazdym razie oczyściłam sie odrazu i miałam juz spokój ---zero problemów w domku... mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie :D

witam! witam! tak , tak ...dobrze piszecie --kombinezon na 62 najlepiej.... jak bedzie za duży to i tak maluszek w w wózku bedzie a nie na rączkach u Was... dzieci tak szybko rosną, że nawet nie zobaczycie jak wyrośnie z rozmiaru 62 :) ja mam ubranka i kombinezon i waniennke i wózek i praktycznie wszystko dla maluszka ---zostało po córci :)... tylko łóżeczko nowe musze kupic (stare pękło:P ) i spacerówkę :D a poród da sie przezyc :)... poprostu jak złapią nas skurcze to to juz się toczy i trzeba przezyc... ie mozna wyjść i wrócic za pare dni :).... nie myśli sie wtedy czy da sie rade, tylko mysli sie o tym że zaraz bedzie sie miało Maluszka w ramionach :D

a ja chłonę grześka w czekoladzie....ale musze sie podzielić z córcią :)