Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madalenaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez madalenaa

  1. ae ---w końcu szczecin bliziutko :P.. ja też mogę autkiem z nią śmigać (śpi pięknie w samochodzie) , ale najgorsze jest jak trza gdzieś wyjść z auta....to taszczenie fotelika kiedy jest wietrzysko i leje to masakra :/... a poza tym ciężkooooooo....
  2. no to fajnie macie... Maja w dzień mało śpi i najlepiej jak się na rączki weźmie... w noc zaś super ----budzi się średnio co 3 godziny, dostaje cycucha po czym jak się odbije (czasami bez odbicia) kładę do łóżeczka i zasypia .... chyba że coś jej nie leży to od pierwszej lub drugiej do trzeciej lub czwartej marudzi i kwęka --zdarzyło się może z 3 razy... a tak super dziecko :P.... wolę by w dzień mało spała , tylko że czasami marudzi mocno, a w bujaku bateria padła :P i nie ma komu kupić (ja ciągle zapominam) :P
  3. ae u nas też do bani pogoda :(....a wczoraj na dodatek musiałam jeździć z Mają po Stargardzie ...masakra... nie dość że padało to ja jeszcze sama z nią--musiałam ja sama taszczyć wszędzie... wróciłam padnięta do domu a tam druga córa, a mój męż wybył z domu na fuszkę......poprostu masakra!!!!!
  4. ewee ---podobno jak dzidziuś tylko na piersi to nawet tydzień może nie robić i to jest normalne... wiem bo starsza tak miała że raz na tydzień robiła ---jelita są niedojrzałe i musi samo przyjść... U Sary unormowało się po jakimś czasie.... ale gdyby Antoś się męczył mocno to można zapodać czopala , ale nie za często bo jelita się rozleniwiają ...
  5. witam kochane! ja wczoraj nie obecna byłam bo miałyśmy wyjazd na usg bioderek i parę spraw do załatwienia a do Stargardu 50km więc zeszło się ...Maja ma niedorozwinięte prawe bioderko i mam pieluchować :(...za 4tyg wizyta... lekarz powiedział że to nic takiego nie jest i mam się nie stresować... u nas znowu kup brak, ale Maja spokojna i brzuszek oki, więc się nie stresuje... kupiłam kawe ricore i dziś sprawdzę jak smakuje.... podobno cykoria dobrze wpływa na produkcje mleka :P.... dziś test :D moja kuzynka jest w szpitalu :)...termin ma na początek kwietnia ale wczoraj mówiła że Filipek się mało rusza i się martwi (2 ciąże poroniła w tym jedna w piątym miesiącu, więc ją rozumiem)... lekarz kazał jej już zostać i dziś jak ją nie wezmą same bóle to dostanie kroplówe i na porodówkę :D..... także kolejny Maluszek w rodzinie będzie :D ---10 marca szwagierka urodziła syna, a dwie koleżanki moje 17 lutego i 18 lutego...heheh.... jeszcze zostały dwie koleżanki z terminem koniec marca i można żłobek otwierać :P:P:P
  6. reprint ja też tak chciałam, ale stwierdziłam że poczekam jeszcze troszkę i jest różnica 3 latka i 2 miesiące i jak dla mnie w sam raz...Sara stara się mi pomagać i jest wystarczająco dużo by się sama sobą zająć prawie cały czas...dodatkowo praktycznie cały dzień w przedszkolu, więc mogę skupić się na młodej ... dobra idę kąpać Gwiazdy i spać.... poirytowała mnie troszkę latte tym swoim głupim wpisem więc dopiero jutro zajrzę i znając życie czyta i odpisze :P.. pa laseczki :D
  7. a tak na marginesie----ja też najpierw brałam ślub cywilny a rok później kościelny :D i żyję :P:P:P
  8. mili --miałyśmy olewać pomarańczki :P:P:P... szkoda nerwów Twoich :D po prostu koś tu szuka zaczepki ;)
  9. ej latte ---nie nadymaj się tak......przecież sama pisałaś że prosiłaś o wykasowanie nicku z kaffe, więc wątpię czy zakładałabyś nowy.... więc pisałabyś na pomarańczowo... a z kaffe tak łatwo nie zrezygnujesz bo jak sama piszesz to nałóg, a ty chyba byłaś najbardziej wciągnięta ------co zresztą widać bo twoim wpisie.... i nie pisz że nie czytasz bo czytasz i bedziesz czytać... a zeby nikt nie wiedział że ty to ty to bedziesz pisac na pomaranczowo -----i nie chodzi mi o durne uwagi a raczej dobre rady, których jako czarna duzo udzielałaś!!!! więc do zobaczenia !!!!!!!!!
  10. mili ---ja rozumiem że facetowi robią się zakola, ale dziewczynie??:P/... a tak poważnie---to dlaczego tak dziwnie z przodu ??? ma teraz wyyyyysssookiiie czoło :P
  11. a! wiecie co....moja córcia łysieje:P.....włoski jej się wycierają ale nie z tyłu a z przodu :D... śmieszne zakola jej się porobiły... tylko dlaczego tak dziwnie z przodu??? :)
  12. mili ----latte nie będzie tu pisać, ale będzie na 100%czytać :D:D:D.... i niestety ale teraz ją będziemy posądzać o pomarańczowe wpisy.....
  13. witam :) ja olewam pomarańczki :D:P każdy może pisać gdzie mu się podoba i tyle :D Maja będzie miał zwykłe szczepienia czyli 3 kłucia i mam nadzieje że będzie jak siostra ---chwilkę popłakała i zanim wyszłyśmy z gabinetu było już oki i w domku zero reakcji na szczepienia , tylko ślad po kłuciu i tyle... gorzej będzie jak okaże się że to odwrotowiec siostry :( teraz będziemy podejrzewały latte o pomarańczowe wpisy :( ...więc latte wracaj ...
  14. Glorcia to ja współczuję takiej temperatury :P.. dobra ja zmykam na zakupy i do przedszkola :)... pasztety już pogotowane...stygną.......
  15. kochane ale ustalmy jedno ---------NIE ZWRACAMY UWAGI NA POMARAŃCZKI ---cokolwiek by obraźliwego pisały... chyba że piszą normalne pomarańczki które nie mieszają tu UMOWA STOI??? mi się fajnie tu pisze z Wami i naprawdę nie zwracam uwagi na pomarańcze --staram się :P nie odpisujmy im a się znudzą.... teraz to będziemy mogły podejrzewać więcej kobitek :P
  16. a mi się wydaje że to latte napisała ten link by nam pokazać że jest na innym forum... i napisała na pomarańczowo bo może już jej konto kaffe usunęło.... i nie wiem jak Wy ale ja zostaje tutaj... kto też zostaje???? :D
  17. madzia za ciepło nie mam bo na górze w sypialni 22/23stopnie, ale w nocy mi ładnie śpi, tylko w dzień kiepsko ....dziś jest lepiej , bo od rana do 12 czuwała . leżała sobie i od czasu do czasu domagała sie uwagi... o 12 zasnęła sobie sama na kanapie w salonie i tak kima :)... ale wczoraj to koszmar....ja nie dość że roboty kupa przy mięsie to jeszcze ona non stop płakała i na rękach dopiero się uspokajała .. i co zauważyłam ---Maja robi kupę co drugi dzień.. czyli dziś rano zrobiła, potem będą ze trzy a potem dwa dni przerwy :D...to i tak dobrze bo Sara robiła raz na tydzień :P...
  18. no i sobie posiedziałam na necie :P...Majunia się budzi , więc karmię, przebieram i wyruszam :D.... do napisania potem
  19. OBECNA!!!! :d... nie za bardzo mam czas bo Sarę do przedszkola prowadzam, potem mama na kaffkę przychodzi, potem na zakupy i po Sarę z Majuśką idę, potem obiadek... i non stop sama bo mój 24h na dobe praktycznie robił.. teraz odsypia a ja mam chwilkę przed wyjściem na zakupy :D... zrobiłam wczoraj sernik na zimno....----pyyyyyycha do dzisiejszej kawusi :D.. co do kataru to ja już prawie nie mam , Maja ma najczęsciej rano, a Sarze w przedszkolu leci z nochalka... moja szwagierka urodziła 10 marca synusia , czyli jest miesiąc różnicy między dzieciaczkami :D.... a jej starsza córa jest z 11 maja a moja Sara z 11 grudnia :d...fajnie się ułożyło ... w czwartek jadę na usg bioderek :D/... kochane napiszcie ale tak szczerze ------która szczepi tylko refundowanymi szczepionkami---czyli nie nadprogramowo ....
  20. reprint ===to super :) a! i jednak dobrze słyszałam że jak maluch ma katar to najlepiej na spacer wychodzić :)
  21. ja zaraz zmykam do przedszkola na stołówkę zobaczyć , bo starsza coś obiadków nie chce jeść...idę ją podejrzeć... apetytu nie ma wcale --a zawsze nie musiałam ją ganiać jeść bo nie było powodów, zawsze miała mega apetyt... może po syropku nowym --actitrin...tam napisane w skutkach ubocznych że m.in. nudności, zawroty głowy... dziś jej dam ostatni raz i poczekamy czy przejdzie... narka babeczki :D
  22. oj Fannie ---różni są ludzie :D.... ja już nie jestem taka łatwowierna ...przejechałam się kiedyś na jednym ludziu i podchodzę do wszystkich z dystansem....dzięki temu się nie zawiodę na nikim :P
  23. a ja właśnie czytałam że jak maluch ma katar to wręcz należy wychodzić z domku na spacerki, bo świeże powietrze dobrze mu zrobi :D
×