explosive

no tak ciuszki to tez niezly wydatek...ja dostane troche od siostry, no ale nie bedzie tego za duzo jak bedzie synek, bo siostra ma corke... kurcze te bole sa jak na miesiaczke no i to poklowanie, jutro zadzwonie do lekarza, moja ma urlop wiec jak bede koniecznie chciala sie zbadac to bede zmuszona skorzystac z zastepstwa. leze juz w lozku i pisze jedna reka bo laptop na brzuchu to juz nie dam tak rady hihi wlasnie, szkola rodzenia!! tez ide, bede z mezem chodzic. to beda tylko pt, sob i ndz po 3 godz bo dla par, a jakbym sama chciala to chyba raz w tyg przez 4 czy 6 tyg. a ty sama czy z mezem? i jeszcze cos, doszedl juz stetoskop? jak tak to co slyszysz? ja nadal samo burczenie w otchlani.... co do spotkania to bardzo chetnie z tym, ze jak ja do polski jezdze to nie przez szczecin....ja na dolny slask jezdze a wiesz co wysle ci fote mojego brzucha na maila

hmm decyzja w takim razie u ciebie. u nas to standart, ze znieczulaja no chyba ze kobieta nie chce. Masz jednak jeszcze czas na zastanowienie sie i wyborem moze jednak innego szpitala. Powiedz mi jeszcze cos, czy zastanawialas sie nad nacieciem? jedni mowia, ze lepiej jak samo peknie, jedni mowia, ze lepiej jak sie rozcina....w niemczech nie rozcinaj bez pytania, robia to tylko na zyczenie lub jesli inaczej sie nie urodzilo by dziecko...ja sama nie wiem czytam wlasnie o tym troche i mam mieszane uczucia, co o tym myslisz?? wyslalam ci maila na probe

Manowczyku to moze ty mi odaj twoj email i ja ci wysle maila a ty na niego powiesz to moze w ten sposb dojdzie. co do porodu, no wiec u mnie w tym szpitalu co che rodzic sa rozne sposoby znieczulen przy porodzie. Jest akupunktura, jakies srodki homeopatyczne no i PDA- te zewnatrzoponowe. Jak narazie nie wiem co wezme, nie wiem jaki bol mnie czeka i zdam sie potem poprostu na polozna. Moja siostra mowi zebym sobie wziela znieczulenie bo to bol niesamowity jest....ja bolu nie znosze wiec jakies bedzie napewno. Choc nie wykluczam cesarki, przez tego mojego paciorkowca. No ale do tej pory to mamy jeszcze czas kochana.

hej no tak malo cos iszemy ale za to same ciekawe rzeczy :-) co do ginalginu nie wiem, ja bralam przed tygodniem antybiotyk na paciorkowca z grupy B i tam tez jest napisane, ze nie wolno w ciazy ale lekarka mowila, ze mam na to nie zwracac uwagi. A co tobie powiedziala lekarka jak dawala ci ten lek?

manowczyku, jak po wizycie???? umieram z ciekawosci!!!!! napisz cos!!!!

no to nie zbadal ci macicy po poronieniu??!!! ja mialam usg robione zaraz po zabiegu i tydz po nim, gin sprawdzala mi sluzowke i jak tam macica wyglada!

u, ja mam 4 sierpnia badanie polowkowe dopiero. no musze sie uzbroic w cierliwosc. Kochana nie martw sie ze ruchow nie czujesz codziennie bo to jeszcze nie na to czas. traez maluszek ujawnia sie nieregularnie i nie ma powodu do obaw. dopiero jak dostaniesz mocnego kopniaka, okolo 20 tc to od tego czasu powinny byc regularne ruchy. ja tez nie mam codziennie, wczoraj tylko krociotko moj synus dal o sobie znac a potem pewnie spal albo pukal mnie we flaki czego tak nie czuc. wiesz zalezy jak sie obroci. nicolle, ja ci powiem tak: pisalam juz duzo tutaj o tym odczekiwaniu po poronieniu...ale napisze raz jeszcze jak ja to widze i jak to widzi moja lekarka i genetyczny u ktorego robilam badania genetyczne. Mowili mi ze nie ma przeciwskazan do zajscia w ciaze w pierwszym cyklu po poronieniu, bo organizm sam wie kiedy jest gotowy, jesli nie jest gotowy to nie zajdziesz w ciaze. to oczywiscie po wczesnym poronieniu. co innego jest jak ktos roni w 5 mies, to juz inna sprawa, wtedy musza biedne kobiety "urodzic" wtedy zalecaja lekarze dluzsza przerwe..... no i druga sprawa to zalezy jeszcze od przyczyny poroninia we wczesnej ciazy, jesli nie bylo jakiejs choroby to nie ma przeciwskazan. ja i manowiec jestesmy tego najleszym przykladem, ja mialam tylko jeden cykl i zaszlam! no wiec przemysl to jeszcze raz kochana. czasem szkoda czasu.... ok ja lece, bede wieczorem, dzis mam duzo do zalatwienia paaa

no wlasnie jak tam po wizycie?? manowczyk jak sie czujes?? jestem ciekawa gdzie reszta dziewczyn, wcale sie nie odzywaja....

ja dzis bylam u dentysty na kontroli i na czyszczeniu zebow. Z zebami wszystko ok ale za to dziasla mi krwawia i musze bardzo uwazac. co do cwiczen to zadnych nie robie, za leniwa jestem w te upaly u mnie w berlinie od tygodnia 30 do 38 stopni w cieniu jest a temperatura odczuwalna to z 50 stopni, wiec jak tu w taka pogode cos cwiczyc. ja to sie samym oddychaniem mecze hehehe

Nicolle, nie martw sie, miesiaczka pewnie lada dzien nadejdzie. Ja czekalam ponad miesiac, takze uzbroj sie w cierpliwosc. Dzis bylam u dentysty na czyszczeniu zebow, no i mi starsznie dziasla krwawia. Lekarz mowi, ze to przez ciaze i musze bardzo uwazac na pielegnacje. A ja tak nie lubie nitki dentystycznej bleeeee Najczescie tylko szczoteczka, irygator i plyn do plukania, a nitka tylko jak mi sie przypomni.... Zeby mam ok, no tylko te dziasla.

fajnie, ze tak dokladnie opisalas te ciecie i nie ciecie. Ja w takim razie zdam sie na moja polozna i lekarza, mysle, ze wiedza co robia. Ten filmik cos sie nie otwiera, jest napisane zeby sprobowac pozniej.

witaj Pampusia, fajnie, ze jest nas tutaj coraz wiecej! Ja co prawda bylam na ich tabelce ale co do mioch wypowiedzi to bylo ich tylko kilka i nie zostaly jakos zauwazone wiec nie pisalam potem tylko czytalam od czasu do czasu. Potem to juz mi sie nie chcialo tam czytac bo jak dwa dni na necie nie bylam to bylo z 5 stron do czytania o byle czym. le rety no to fajne maja tam warunki i opieke,jesli moge spytac to dlaczego nie chcesz tam urodzic?? Na porodowce to u nas jest podobnie, mozesz rodzic na rozne sposoby, wanna, rozne lozka a nawet takie krzeslo z dziura- no ale ja to wole tradycyjnie jednak. Dobry temat poruszylas z tym nacinaniem krocza. Bylam ostatnio wybrac szital w ktorym chce rodzic, byl taki wieczor informacyjny, poszlismy z mezem no i opowiadali tam o tym szpitali itd. Miedzy innymi lekarz poruszyl temat nacinania krocza. Robia to tylko na zyczenie lub jak wymaga tego porod bo np dziecko jest za duze....ja sama nie wiem co o tym myslec, moja siostra rodzila w polsce i jej nacieli bez pytania i mowi ze ladnie i szybko jej sie zagoilo, tu mowia znowu, ze lepiej naturalne rozerwanie hmmm co jest w koncu lepsze??? Siostra mowie, ze czasem mozna sie niezle rozerwac! Piszcie jak wy to widzicie.

no kolo tysiaca euro nowy

o matko co za dziecinada! szkoda slow.... ja juz tu jednak nie zagladne.

no tez o niej myslalam, kupie ja chyba jak bedzie pokoik. co do quinny to ponoc tandeta, juzkilka opinii od kolezanek slyszalam. mi to sie najbardziej te odobaja http://www.stokke.com/de-lu/stroller/gallery.aspx ale ceny sa wysokie, wiec musimy sie zastanowic

ale ten wozek jest swietny!!!! ja ogladalam w necie duzo wozkow ale chce na zywo do sklepu podjechac i "wziac" jakis w rece zeby zobaczyc czy jest wygodny. Wiem napewno, ze nie kupie zadnego quinny.

ale ta naklejka jest swietna!!! kolor pokoju ktory wkleilas niestety mi sie nie otwiera :-( no i szafki tez nie moge odnalezc... nad kolorem scian wlasnie sie zastanawiam bo takiego dziecinnego pokoiku na poczatku nie bedzie, ze wzgledu na to ze chcemy malego miec na pewno przez pierwszy rok przy sobie. a z trzeciego pokoju narazie zrobimy goscinny potem tam przeniesiemy sypialnie. ja tez mysle, ze lozeczko jest fajne, uniwerslane. juz sie nie moge doczekac jak wszystko kupie!!! Juz nawet nasze lozko zmienimy i tez biale sobie wezniemy hehehe co by pasowalo do lozeczka bobaska

le rety---- ja nie wiem jak duzy jest moj chlopczyk bo ostatnie usg mialam w 15 tc, a kolejne mam 4 sierpnia. Ja tez nie mieszka m w PL, mieszkam w Niemczech i tez na poczatku bralam centrum materna niemieckie a teraz biore polski feminantal. Na kiedy masz termin bo widze, ze jestesmy w tym samym tygodniu. czuc ruchy to juz naprawde cos niesamowitego jest!

pokaze ci na co sie zdecydowalismy dla dzidzi, kupimy jak tylko nasz domek bedzie gotowy. mam nadziejecem sierpnia bedziemy mogli sie przeprowadzic. no wiec lozeczko http://www.ikea.com/de/de/catalog/products/70116002 przewijak http://www.ikea.com/de/de/catalog/products/10091448 a to na ciuszki http://www.ikea.com/de/de/catalog/products/50067168 co powiesz na to wszystko?? jeszcze nie wiem na jaki kolor mam pomalowac pokoik, ale na poczatek to lozeczko i przewijak beda stala w sypialni

kupilam wczoraj pierwsza rzecz dla mojego synka!!!!! bylismy w ikei popatrzec jakie lozeczka nam sie podobaja i wpadl mi w oko taki spiworek do spania http://www.ikea.com/de/de/catalog/products/70132219 No a ze moj synus przyjdzie na swiat w zimie to musi miec cieplutko i go wzielam!!!! Pierwsza rzecz!!!! Lozeczko bedzie napewni biale i biala komodka do przewijania i jeszcze jedna wieksza na ciuszki malego ksiecia :-) te laskotanie piorkiem od srodka to wlasnie TOOOOOOOOOO moja kochana ty juz czujesz dzidzie!!!!! gratuluje, to juz z gorki, juz nie musisz sie tak zamartwiac jak na poczatku, teraz dziennie da ci malenstwo odczuc, ze jest!!!! Ja mojego ostatnio w 15 tc widzialam na usg, teraz jak w zeszly czwartek bylam to tylko mnie "od dolu badala" sprawdzala ph i szyjke no i czy bije serduszko a to wszystko usg dopochwowym. A ty kiedy idziesz znowu zobaczyc dzidzie??? wiesz juz jaka plec ??? moj mail pjugeo@yahoo.de

hej Minia, fajnie, ze tez dolanczasz :-) Ja tak do 12 tyg bralam utrogestan dopochwowo bo mialam za malo progesteronu. Teraz mi wykryli jakiego glupiego paciorkowca!!!! Zaczelam sie martwic, bo musza mi na 4 godz przed porodem podac antybiotyk zeby moj synus sie tymi bakteriami nie zarazil.

no to moze sie tu nam cos rozkreci, bo na tym starym topiku to juz nieciekawie zrobilo. Kloca sie tam jedna przez druga, ja nie mam na to ochoty.... Ja mam termin na 13 grudnia i bedzie na 60% chlopak, mimo moich przeczuc na dziewczynke...ale ciesze sie, ze synus bedzie, mysle nad imieniem :-)

no nie wiem gdzie juz kto pisze!!! teraz sa dwa topiki na grudzien.....

zostaly jeszcze tu jakies grudniowki?? Ja chcialam sie was zapytac czy ktoras z was ma taki problem jak ja, otuz wykryto u mnie w pochwie paciorkowca B!!! Teraz niby on nie zagraza i w ciazy sie go nie leczy ale przy porodzie musze jakis antybiotyk dostac....zalamalam sie troche.....

hej ja tez sie ostalam, ciesze sie ze zalozylas ten topik. Ja jestem obecnie w 18tc, ruchy - takie delikatne laskotanie czuje juz od 15tc. Czuje sie znakomicie, no tylko teraz te upaly troche mi w kosc daja! Jest to moja druga ciaza, pierwsza poronilam w 7tc.......