explosive

ewa dziekuje ci za tak szybka odpowiedz!! juz jutro wyprobuje twoja metode. Kurde ja tak bym chciala zeby zaczal mi jesc sloiczki. Teraz to jak mu podaje to praktycznie caly sloiczek na drugi dzien laduje w smietniku... Wasze pociechy to pewnie na raz caly sloiczek zjadaja co?

ja takze uwazam, ze lepiej pojsc do lekarza o raz za duzo niz raz za malo. W ciazy chodzilam do 5 miesiaca co dwa tygodnie do ginekologa. Moze ktos powie, ze przewrazliwiona albo panikara ale wolalam sprawdzic cos co mnie niepokoilo. Tymbardziej, ze pierwsza ciaze stracilam... Jak cos mnie zaklulo albo dziwnie sie czulam szlam do gin i robiono mi usg wtedy bylam juz spokojniejsza. Potem wizyta co miesiac i usg za kazdym razem, a od 27 tyg co dwa tyg KTG. Tak samo z synkiem, pediatra wyslal nas do osteopaty(nie pokrywa kasa chorych) bo maly mial glowke ciagle w jedna strone. Po dwoch wizytach pomoglo i jest po sprawie. Wcale nie czulismy ze lekarz nas na cos naciaga i tak jak to Amelee napisala, zabawa zabawa ale tkze trzeba byc czujnym. Amelee powiedz mi prosze co pierwsze podalas malej? No i pytanko do was kochane, jak wasze dzieci jadly z lyzeczki na poczatku? czy tez mietolily jezyczkiem az jedzonko wyplywalo z buzki? moj tak jakby nie umial polykac tego co ma w buzce...Moze jakos zle mu ta lyzeczke wkladam?poradzcie mi prosze cos....

ho ho ho ale sie rozpisalyscie :)))) super, ze u wszystkich jest wszystko ok Bardzonowa ja lozeczko mialam juz latem, o ile sie nie myle w lipcu bo mi mama kupila. Ja tam w zabobony w tym wypadku nie wierzylam, potem bedzie ci przeciez ciezko chodzic po sklepach i cos szukac. Rodzisz latem i nie wiadomo jak bedziesz sie w upaly czula, moze nie bedzie sil na lazenie po sklepach. musze wam powiedziec, ze wasze ciaze to mi tak szybko leca, ze szok!!! Moja i Manowca to sie jakos ciagnela, a wasze w mig zlatuja!

moj kurcze nic nie chce jesc tylko cyc i cyc! pic z butli to juz wogole tragedia, nic tylko mietoli tego smoka. Mam juz 6 roznych butelek i smoczkow w domu ale nic mu nie podchodzi...tragedia. Na szczescie nauczyl ssac smoczka uspokajacza, tak od 3 tyg wiec przynajmniej to dobre. Moj w dzien zasypia najczesciej na spacerze, a wieczorem kapiel cycus i lulu to juz sam zasypia z tym ze w naszym lozku bo ja cos nie moge bez niego przy mnie spac....

witajcie mamuski, widze ze wiekszosc z nas ma te same doswiadczenia :) My jestesmy po 3 szczepieniu, poszlo gladko, ,maly nie goraczkowal i nawet bardzo nie plakal. Rescue kropelki mu chyba pomogly. witaj Merideath moge spytac skad ty jestes ?

hejka my dzis wrocilismy z trzytygodniwego urlopu z Polski ;) ten czas dziewczyny naprawde szybko leci, moj to niedlugo 5 miesiecy skonczy, szok! Smieje sie juz w glos! Gaworzy smiesznie, jest niesamowity ;))) codziennie cos nowego. Nadal karmie piersia, maly nie akceptuje butelek. Podalam mu marcheweczke ze sloiczka i jabluszko to troche pomietolil ale niezbyt mu smakowalo, za to kabanos jak w reke dostal to zaraz do buziuni pchal :) Z manowcem sie jeszcze nie spotkalysmy zawsze cos wypadalo nam... Mam nadzieje ze juz niedlugo sie zobaczymy, ale za to codziennie jestesmy na laczach telefonicznych :) tyle u nas :) pozdrawiam was cieplo

wiolu mam pytanie odnosnie spacerowki, powiedz mi czy kladziesz malego tam na plasko czy juz siedzi? Zastanawiam sie czy juz mojemu nie zmienic na spacerowke bo w gondoli coraz mniej miejsca ma. Fajnie ze ci sie urlopik udal i dzieci grzeczne byly bo to wazne przeciez.

hej hej hej Isa jak tam bioderka? wszystko ok? Co tam u innych? zycze wam wszystkim wesolych swiat wielkanocnych!!!!!!!!!!!!

hejka Kasiu ja mam dwa obywatelstwa i jestem zameldowana takze w Polsce ale i tak nie chrzcilam w swojej parafii. Powiem ci, ze tak naprawde to wszystko zalezy od ksiedza czy ci w innej parafii ochrzci. wszystkie dziewuszki pozdrawiam, my z synusiem urlopujemy sie w Polsce :))))

wiolu masc kosztuje od 6 do 8 euro zalezy od apteki i jest mega wydajna. Ma konsystencje wazeliny i latwo sie nia masuje.

amelle moj synus ma tez takie swistanie czasem i mi lekarz powiedzial ze to milchschnupfen- katar mleczny. Mleczko cofa sie czasem do noska i zatyka. Ja takze codziennie Disnemar i odciaganko Frida, najczesciej po kapieli i raniutko po wstani, zdarzy sie ze w ciagu dnia czasem jak ma kozy. I tak jak jedna z was pisala, czasem tych gilkow nie widac ale jak sie wpsika np. disnemar i odciagnie porzednie to wszystko wychodzi. Moj na poczatku sie troszke buntowal ale teraz zauwazyl, ze po tym zabiegu mu sie lzej oddycha i poddaje mi sie ladnie :) Kupki to u nas tez raz na tydzien no czasem dwie i to dzien po dniu a potem znow dluzsza przerwa. No a baki to smierdzace jak u starego capa hahaha Moj zaczal duzo gluzyc tak sam do siebie albo do jakiejs zabawki, uwielbia jak mu muzyke puszczam w komorce, szaleje wtedy jak wariat ;))

Moja polozna tez troche upierdliwa byla- Mi kazala wyzc malego przed i po jedzeniu i zapisywac ile ml zjadl! robilismy tak przez pierwsze dwa tyg ale to byl taki stres ze szok i dla nas i dla synka. Po konsultacji z lekarzem przestalismy tak robic i wazylismy go raz na tydzien zeby zobaczyc czy przybiera na wadze. Lekarz nam powiedzial ze ie wazne ile ml wypije bo tego nie mozna porownac z mlekiem modyfikowanym. No i zdalam sie na moj instynkt macierzynski i jest dobrze.

isa przypomnialo mi sie ze dobra jest taka masc na wiaterki Windsalbe firmy Tamany z tym ze nie wiem czy w polsce go dostaniesz. Smarujesz po kapieli brzusiu i puszcza wiaterki ladnie.

hej mamuski moj synus przechodzi chyba skok rozwojowy bo drze sie w nieboglosy jak tylko go poloze. chce byc non stop na rekach. nauczyl sie krzyczec ale to tak przenikliwie ze szok! nie wiem jak z takiego malego gardziolka tyle glosu moze wyjsc. u nas leje jak z cebra, chyba oszaleje z nim dzis caly dzien w domu....

my dawalismy sab simplex profilaktycznie ale pediatra powiedzial ze nie trzeba i powiedzial zebym odstawila wszystkie mleczne produkty. mleko krowie powoduje spowolnienie pracy jelit wiec tez nasila zjawisko kolek. powiem ci ze jak wszystko odstawilam synek nie mial ani razu kolki. mial tylko problemy jak sie wyproznial to przez dwie godziny przed finalem stekal. lekarz polecil mi kropelki bio gaia- probiotyk, po 5 kropelek na dzien i bylo po sprawie, wszystko pieknie sie uregulowalo. takze polecam te kropeki. podaje je teraz takze od czasu do czasu. przepraszam ze pisze z malych liter ale pisze jedna reka gdyz mi jannis na rece zasnal.... a ma jakis skok rozwojowy i non stop chce na rece jak nie to ryk i to taki ze az skora cierpnie!

Kasiu dobre wiesci, super ze masz ten krazek to bedziesz spokojniejsza bo do rozwiazania jest jeszcze troche czasu. Bardzonowa ja ciuszki wszystkie oddaje mojej siostrze bo termin na pazdziernik. Takze nic nie sprzedaje, no a moze i ja na jeszcze jedno sie zdecyduje.... Isa z moczeniem uszek nie ma problemu. Polozna mi powidziala, ze woda wleci i wyleci. Lekarz tez powiedzial zeby jak najbardziej myc z uszkami. Tak jak w basenie przeciez dzieci uszka mocza i nic sie nie dzieje. Trzeba tylko po kapieli je delkatnie osuszyc, ja biore miekka chusteczke higieniczna i przykladam do uszka obracajac glowke na strone. Naprawde polecam kapiel na glebokiej wodzie, to wielka frajda dla maluszka.

och Karo wspolczuje ci ze musisz juz wracac do pracy. Ja zostaje do konca roku z nim w domu. Nie zmienia to jednak faktu, ze tez chce go za misiac mniej wiecej nauczyc pic cokolwiek z butelki. Chcialabym czasem poprostu gdzies bez niego wyjsc na dluzej niz godzine .... a dopoki on nic kompletnie nie bierze oprocz cyca to nie ma szans. Fajnie maja te z was ktroym mamy czy tesciowe pomoga, bo ja to musze szukac zlobka albo opiekunki. Nie wiem jak aktualnie w polsce jest z miejscami w takich placowkach ale u nas to porazka, sa bardzo dlugie listy oczekiwania. Wczoraj w jednym bylam go zapisac i moze ale to moze bedzie miejsce od wrzesnia 2012! Jestesmy zalamani....

My takze mamy ROAN MARITA , synek urodzil sie w grudniu. Jak zaczelismy na spacery chodzic to byly zaspy sniegu i grudy lodu na chodnikach, wozek zdal egzamin. Mimo ze nie ma skretnych przednich kol to jezdzi leciutko jak po masle. W lesie, po piachu wszedzie dojedzie ale co najwazniejsze to jest takze dla dziecka wygodny bo ma super amortyzacje, ze dzieckiem nie telepie. Takze polecam wlasnie ta dobra stara polska firme.

Isa slodka ta twoja niunia, pewnie taka kruszynka. Alez zgrabne ma paluszki i taki gest do zdjecia zrobila :)) Jest jeszcze troszke zolciutka, moj tez byl taki. Pilnuj tylko jak bedzie bardziej zolkla bo my musielismy do kliniki dwa razy jezdzic bo mojemu powoli bilirubina schodzila. My dzis caly dzien na dworze praktycznie, najpierw z mezem a potem z kolezanka i dzieciakami. na lawce na placu zabaw karmilam malego piersia ;) podobalo mu sie bo wydoil doszczetnie dwie cycusie. Bardzonowa jak tam bylo na tymbadaniu mialas napisac szczegoly.

Braun Aga to ze plamisz to normalne, narazie sobie tym glowy nie zawracaj. Co do "zapomnienia" to wcale nie takie proste i szybkie.. Powiem ci tak, najgorsza ciaza jest po ciazy straconej bo wszystkim sie denerwujesz, gdzies zakluje, gdzies pociagnie to juz sie mysli o najgorszym. Latanie do lekarza czesciej niz w normalnie. My z Manowcem na poczatku ciazy to co chwile u gina bylysmy na usg. Pozatym czesto mysle o tamtym dziecku, jakie by bylo, jak by wygladalo itd... wiadomo teraz jest dla mnie najwazniejszy moj synus i nie zamienilabym go na zadne inne dziecko ale gdzies tam w sercu jest tamto malenstwo.... Tobie takze Aga zycze zebys mogla zajsc w ciaze jak najszybciej i cieszyc sie nowym czlowieczkiem w twojej rodzinie. Jak widac w twojej stopce to jestes juz mama prawda?

www.gazeta.pl i tam poczta bardzonowa super! czekamy na dokladna relacje :))))))

ja test zrobilam w polowie kwietnia. Czulam ze jestem w ciazy gdyz mi piersi tak nabrzmialy ja w pierwszej ciazy, ktora niestety poronilam. Zrobilam test i sie potwierdzilo, jakiez bylo nasze zdziwienie bo to byl pierwszy cykl po pierwszej miesiaczce od lyzeczkowania. Niemyslelismy ze znow tak szybko zajde bo lekarze dawali nam na naturalne poczecie tylko 1% szans... ja takze wyslalam fotki na maila :)

Isabel, wyslalam ci maila na twoja poczte.

to dobrze ze juz sie lepiej czujesz Kasia. szczepienie bylo na pneumokoki, tezec, blonica, krztusiec, HiB, polio, wzwB i rotawirus doustnie.

ja ubieram w body, na to koszulke z dlugim rekawkiem tak bawelniana, rajstopki i jakies spodnie i skarpetki. Czapusia i taki welniany sweter rozpinany z kapturkiem. Nie nakrywam kocykiem tylko tym spiworkiem z wozka. Z tym ze jak bedzie teraz 20 stopni to wezme cienki kocyk. Wczoraj bylo co prawda cieplo ale w cieniu i jak wiatr zawial to chlodno bylo.