huston

jak łatwo zauważyc ostatnio [od wczoraj] sie ze mna cos dzieje. cos nie dobrego. za bardzo tesknie. za bardzo chce żeby był dobrze. nie chciałąm do niego pisać od tamtego czasu i teraz po 2 miesiacach zaczyna m isie cos dziać w głowe. jak by mi przeszło to bym miała spokój. a wcale sie nie zdziwie jak ja bede musiaął poczekać te 33 lata :|

a moj własnei wrócił ze szkoły i wszedłna gadu. ;/ zaraz do niego apisze bo juz mnie szlak trafia.

hmm aa juz nie dołujmy sie tak :D co ma byc to bedzie. trzeba sie pocieszac chyba tym że inni ludzie na prawde maja wieksze problemy od tych naszych. ych. ;]

siemano :* Weridianka dobrze mówsz że to wszystko trzeba przeżyć, przeczekać. mimo że to trudne sie staje to i tak nie mamy wyjścia po prostu musimy. a Madziulka ja miałam teraz z tym moim tak samo że za czym mnie uwiódł że tak powiem to ja go nie chciałam bo miałam w głowie ciagle tamtego mojego byłego. ja mu mówiłam że ja nie wiem czy che z nim być że ja myśle ciągle o tamtym ale on sie nie poddał i mu sie udało mnie z tego wyciagnąć faktycznie łatwiej jest zapomnieć jak sie kogoś pozna nowego. wtedy ta druga osoba z biegiem czasu zajmuje miejsce tej pierwszej. i mimo tego że teraz w to żadna z Was nie uwierzy to rzeczywście tak jest. ja to przeżyłam wiec wiem. teraz jestem sama i nie ma drugiego takiego osobnika co by mi pomógł z tego wyjsć wiec moze dlatego to trwa aż tyle. a moze trwa bo taak być musi. ale jak mnie zostawił ten to wiedziałam ze to bedzie trwało dłuzej bo to nie było to samo co z tamtym to było silniejsze. a moze nadal jest dlatego tak to przeżywam.

http://demotywatory.pl/2075347/Moim-pierwszym-bledem A co zrobisz jeśli w środku nocy zadzwonie i powiem ze tesknie ?:> -Chyba się odkochałam. - To czemu płaczesz ? - Bo nie lubię zabijać miłości. - Tak ? A pomyśl, co będzie, jak we wrześniu znów go zobaczysz. - Wiem, co będzie. Znów się zakocham. Słabi zwykle nie wybaczają. To przywilej silnych. Błądzę gdzieś między 'zostaw' a 'daj szanse'. ' coś sie zaczęło, bo coś się skończyło, zaczarowana bajka bez końca .. ' Nie obiecam Ci że będę czekała zawsze. Pewnie nie będę. Znajdę sobie kogoś, chociażby na złość Tobie. Pewnie nie będzie miał aż tak niebieskich oczu, ale może pomoże zapomnieć. ;)))) I pojawił się,ktoś inny - nagle ... tak jakby po to bym mogła zapomnieć. 'Dziękuję Panie Boże iż sprawiłeś, że uwierzyłam, że on jest debilem! ' :D:D Jeżeli naprawdę kochasz , poczekaj . Daj sobie czas , daj czas drugiej osobie . Wszystko i tak się ułoży. Rozłąka osłabia mierne uczucie, a wzmaga wielkie, jak wiatr gasi świecę, a rozpala ogień. Rozstanie dla miłości jest jak wiatr dla ognia.. słaby gasi, a mocny rozpala.

Weridianka moj tez sie zaklinał jak heszcze byliśmy razem że on do mnie raczej nie wróći że jak juz koniec to koniec. wt6edy jak ostatni raz gadaliśmy o naszym zwiazku powidział że kiedys jeszcze mozemy spróbwać ale o n nie wie czy za miesiac czy za pół roku. hm czasami myśle że on jak mówi że nie to nie. bo on jest uparty i jemy sie nie przegada. Weridianka Twój moze być madrzejszy i dlatego wrócił.. u mnie juz jest 2 miesiące i nic sie nie dzieje 0 kontaktu. ale dzisiaj jazdy mam z tym. a cytaty są fajne :)) lubie takie. osatatnio czytałam taki kiedys Ci opowiem jak Cie kochałam , nie uwierzysz.. hm a ja mam problemy z sercem to znaczy mam bóle nerwoe. np dzisiaj i wtedy biore Valido takie ziołowe to jest pod jezyk i przechodzi. przynajmniej bolu nie czuje. ale np ja jazdy nie miala ze sie chciałą zabic po tym pierwszym co mnie zostawił. ale uważam że u mnie w domu sie bali zebym sobie czegoś nie zrobiła. wtedy na siłe mnie ciagnęli gdziekolwiek byle bym tylko sama w domu nie przebywała.

no właśnie Natalka że ja jakos tego nie widze zeby on tam znią. ale no wiadomo same piszecie ze oni myśla tylko jedna częścią ciała wiec moze jak z nią przebywa to tylko tym myślał. jejku pewnei macei racje że z tym że nie powinno sie do tego wracać potem ale ja pewnie znajac siebie tak jak Weridianka bym tego nie przezyła. na razie to myśle o tym że jak on tak moze. i w ogoel czy cos tam jest. i ta myśl mnie dzisiaj zabija. \nie bede sluchać kolegów bo mi tylko w glowie zameiszą wolałąm myśleć że nic miedzy nimi nie było. to znaczy ze razem nie spali. bo teraz to tylko mi bije na mózg . Natalka tak ona jest od niego starsza. ale ona sie zachowuje jak by była ode mnie młodsza a ja mam 20 ;] ratunku. oszaleć mozna. na pcozatku a pewnoe jest fajnie jak w każdym zwiazku. ale oni nie wiem czy nawet są razem. ale dzisiaj sieje tu panike. przepraszam.,..

no właśnie Natalka że ja jakos tego nie widze zeby on tam znią. ale no wiadomo same piszecie ze oni myśla tylko jedna częścią ciała wiec moze jak z nią przebywa to tylko tym myślał. jejku pewnei macei racje że z tym że nie powinno sie do tego wracać potem ale ja pewnie znajac siebie tak jak Weridianka bym tego nie przezyła. na razie to myśle o tym że jak on tak moze. i w ogoel czy cos tam jest. i ta myśl mnie dzisiaj zabija. \nie bede sluchać kolegów bo mi tylko w glowie zameiszą wolałąm myśleć że nic miedzy nimi nie było. to znaczy ze razem nie spali. bo teraz to tylko mi bije na mózg . Natalka tak ona jest od niego starsza. ale ona sie zachowuje jak by była ode mnie młodsza a ja mam 20 ;] ratunku. oszaleć mozna. na pcozatku a pewnoe jest fajnie jak w każdym zwiazku. ale oni nie wiem czy nawet są razem. ale dzisiaj sieje tu panike. przepraszam.,..

tak jak ja nie umiem tak robic że niby emu na złosć. tiaa wrócimy do siebie no na pewno... heh. a no nie pocieszyłas mnie bo wiadomo róznie moze by ale moze cos miedzy nimi zaiskrzyło ze tak jest. tylko ciekawe jak długo. pfff tym bardziej wstret bede miała. a poza tym no to jeszcze nikt do nikogo nie che wracać. a on nawet moze nie pamieta że z nim bylam. a ona? ona sie nie sprzeciwia.

czytałas mój post z wczoraj w nocy ? to dlatego. a poza tym to chyba zaczynam tesknic za bardzo ... a juz tak dobrze było.

no właśnie a ja siedze tu i sie martwie :)

jejku Tak gdzie byłaś?

mnie to juz nic nie zabije. dzisiaj mam jakis dziwny dzień jakis dołujący. i nie moge spokojnie tego wszystkiego przeżyć. tylko mysle o nim bardziej jak zwykle.

Tak gdzie jesteś ?:>

ech. a ja mam faze teraz z ta przyjaciółka. masakra. bo gadałam z kumplem i on mówi że może być jeden powód dla którego on za nia lata tak.. - sex. jak o tym myśle że on dlatego za nią latał to nie wiem czy mam sie smiać czy płakać. nie wydaje mi sie żeby on był do tego zdolny bo mimo wszystko spokojny chłopak i od takiej strony go nie znam..wydaje m isie ze chodziło raczje o zabawe jak o sex. chyba że potem ich relacje sie zmieniły. nie wiem ale faza jest ;/ no nic pozostaje mi czekać momentu aż przyjdzie i mi to powie. Madziula na pewno zaliczysz :*:) do czwartku nie daleko :) a Klaudyna dobrze robi :)

ja popieram lone :D bo to jest głupota jak dla mnie. jestes z nim czy nie jak nie bo oficjalnie on tego nie wie a wiec jak bedzie wiedział to niech przyjdzie na razie na ten moment mozesz robic co chcesz. nawet mozesz nago isć tam a jemu guzik do tego! szlak mnie trafi tu zaraz:D

dobrze lona :D a co wolno Ci xD

rozwalił mnie ten chłopaczek klaudyny ;] a on moze sie spotykać z kim chce??????????? czyli tak ja sie pobawie a Ty czekaj na mnie..

Dziękuje :) ciekawe jak tam Madziuli poszło :D oby jeszcze te dwa poszły to juz bedzie po sesji. no wlaśnie nic nie odpisuj :D i już nie płacz przecież jak nie pisal to płakalaś a jak pisze to juz nie musisz xD

a guzik go to obchodzi...... Twoja sprawa gdzie i z kim sie widujesz.

hej dziewczyny :D ja egzamin mam zaliczony na 4 :D:D jejku jeszcze 2 :D widze że sie troche ruszyło :D to dobrze widzisz Klaudyna dałaś sobie rade :) u Natalki też dobrze :) a Weridiance gratuluje rocznicy :) i jak to sie mówi Wytrwałości :) ja mojego amanta na uczelni nie spotkałam ale jutro na pewno go spotkam :D hehe mam taką nadzieje :) bo ten drugi czub mój to sie nie odezwie jeszcze :D

pozdrawiam moja mame i całą rodzine która uważa dokłądnie tak samo :D:DD: :* bede walczyc z wiatrakami ;p hmm on oby był 5 ale mi wystarczy 3 i bede happy bo już mam dosć tych zaliczeń :D

'' Można dać szanse , ale dać drugą szanse to już głupota " ;] koniec przekazu.

a ja już nie mam takich rozmow. w telefonie mam 5 nic nie nzacżacych smsów. a i jeszcze 3 dużo znaczące w zapsianych. nie zagladam tam wcale. bo po co ?:> aaa powiem Wam że z każdym dniem mam go bardziej chyba dosc. moze dlatego że to az tyle trwa. ..

a gdzie jest TAKuś ??:*:)