huston
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez huston
-
bo jego siostra ma opis taki na gg :D przecież sie nie pytałam jego co robi xD jeszcze mnie nie pogrzało xD
-
tak jak si spelni to ją bedziecie kochać a jak nie to meksyk bedzie :D biedna Aniela;d
-
ten moj debil pojechał do kina :D ostatnio był w kinie chyba jak ze mną był moze mu sie przypomni :D tam były pierwsze pocałunki łapanie za reke itd :D ach...;p pamietam jak siedzieliśmy przed filmem tak obok siebie on spojrzał na mnie ja na niego i niby chciał mnie pocałowac a nie wiem bał sie czy co ale chyba ja miałam to samo aż w koncu dał mi tego buziaka :D
-
spokojnie z tą Aniela bo ją potem zabijecie wszystkie jak wam źle wywróży :D:D
-
ja też jestem ale jakos nie mam weny na pisanie co do egzaminow to też mam jutro z... fizyki :D
-
też o tym pomyślałam dodajac to zdjecie :D haha ja do wróżki nie napisze nie ma szans :D ale dobrze że u Madziuli też są dobre rokowania :D hehe Natalka ale postęp :D hohohho ;d Klaudyna prosze Cie przestań tak to przeżywać cieżko jest ale nie nakrecaj sie sama! ja też mam w październiku wesele dokłądnie 2 :D nie mam kiecki ani nikogo z kim bym mogła na nie isć :D to znaczy mam kumpla tyllko że on ma dziewczyne a zwiazku nie che rozwalać choc sam powiedział ze chetnie pójdzie :D
-
no dobrze Natalka :D bo wiesz nie ma tak łatwo teraz :D moze by sie chciał spotkać;p
-
siema :* ja wczorja dodałam fote na nk :D to mnie ten mój podgladał :PP a ogolenie to wszystko u mnie jak było ;p sie pogodziłam juz ze wszystkim poczekam na tego nowego bo stary raczej sie nie odezwie :D chyba że jak bede miała już nowego :D
-
doklądnie tak jest Madziula. mi sie wydaje że chyba bym głupote życia zrobiła jak bym do niego wróciła po tym wszystkim ale z drugiej strony no to przecież wiadomo że potem moge żałować że nie spróbwałam. jedno jest pewne na ten moment to nie wiem czym on by mnie musiał przyciagnać do siebie żebym uwierzyła w niego znowu.. bo zaufać można zawsze tylko ze raz tej samej osobie. potem juz tego nie ma. bo co budzisz sie rano i co dzien masz sie zastanawiać czy on sie juz wypalił czy nie"? bo przecież tez tak było z dnia na dzień koniec i juz. i co bedąc z nim czy z innym w zwiazku też sie mamy zastanawiać czy dzisiaj aby nie bedzie koniec, ale czas pokazuje że na prawde tak jak mówisz nie ma nic pewnego w życiu.
-
wiem Madziula wiem. bo tez mam tak. że czasami mowie że juz dośc bo po co na niego czekać? taka decyzje podjał nie raczył mnie poinformowac to znaczy ze tak jest lepiej po co do tego wracać. a potem ta głupia nadzieja. ale ja nie wiem czy go chce czy che żeby wrócił by za pół roku czy za rok gdy przyjda waakcje znowu tak samo postąpił. za co go kocham ? nie wiem. nawet nie wiem czy jeszcze go kocham. mam wspomnienia. chwile ktore che pamietać. ale i są te o ktorych wole nie pamietać i zapomnieć. nie wiem co mam myśleć. nie che nad ytym sie teraz zastanawiać. bo po co sobie głowe zawracać czymć czego na ten moment nie ma. bo on robi swoje ja swoje. a jak widać życie nie zatrzymał osie w miejscu tylko biegnie dalej. i tak już 2 miesiace bez niego.
-
haha oj Natalka :D nie wiem jak to bedzie ;p i czy bedą w ogóle te nowe pocałunki :D a moze stare są lepsze od nowych :D a i odgrzewane kotlety nie koniecznie muszą być dobre :D hmm ;p Madziula nie bój nic i Twój sie odezwie. tylko wiadomo że ty juz po rozstaniu kilka miesiecy wiec to sie chyba inaczej już na to patrzy. chyba tak jak ja że zobojętniało juz to wszystko.
-
oo masakra :D ale jazda. ale w sumie to dobra ta narzeczona że nie wróciła itd. bo inna to by wróciła ze wzgeldu na dziecko. no ale wiadomo nie kre maja silną wole. sama sie zastanawiam co ja bym zrobią na miejscu tych kobiet. a przecież sama nie dlugo bede w takiej sytuacji.
-
ja tez tylko na chwile bo ide na urodziny do kolezanki którą chłopak zdradził dwa miesiace przed slubem ech ale to grubsza opowiastka wiec jutro wam opowiem . Rozwaliła mnie Tym asenatka... którą chłopak zdradził 2 miesiace przed ślubem. bosko....
-
Tak ale miałąs przygode :D hmm to całkiem dajny był tamten ale ten moj nowy to wiesz na razie nic ciekawego sie nie dzieje :D no bo gamon mógłby napisac :D chyba że z dziewczyną siedzi :D hmm początki są słodkie. pierwsze pocałunki itd :D ach...:P ale najlepsza podobała mi sie puenta Ta. bawcie sie dobrze a ja zrobie pranie :D hahahah :D:D:D ale no racja dziewczynki bawcie sie dobrze a ja poczytam ksiażke :D albo posiedze tutaj :D
-
eee co Ty Tak juz mi euforia z wczoraj przeszła :D dzisiaj już jestem normalna :D hm wiesz to dobrze w sumie że juz tak do tego podchodzisz ze sie dotrzecie. i wtedy sie okarze co dalej. czasami to moze i lepiej torche sie zmienic i zobaczyć czy coś to daje czy nic. jak bedzie miało być dobrze to bedzie. ;>
-
Asenatka to dobrze że ci tak poszło. hm teraz juz chyba z górki. no najgorzej pierwszy dzien :) dasz sobie rade. a jak ta dziewczyna jest to już raźniej. a poza tym to wydaje mi sie ze każdy współpracownik powinien zrozumieć Cie przecież w koncu kiedys też miał pierwszy w pracy dzien :) hm Klaudyna że tak powiem dobrze by bylo :D:D:D haha już sie przestań nakrecać na to co on ta robi a niech robi. chcial czasu przecież. niech sie wyskaka wyszaleje i niech mu w pięty pójdzie. a Ty daj sobie spokój nie zwracaj na to uwagi. na opisy ? usuń ich gadu i nie patrz na opisy. bo to też robi swoje, musisz odreagować. nic na pokaz wszystko dla swojego lepszego samopoczucia. i przestań sobie wypominać to że on Cie zdradził. jak przydzie na to czas to jemy wypomnisz nie osbie. bo tylk osie tym bardziej dołujesz. hmm a te zdjecia ?:> no włąśnie wedlug mnie inny by usunął. mysle że jak byś mu napisala żeby usunął bo nie jesteście razem to by sie wkurzył nie ziemsko :Da moze by coś zaczął działać. :D ale jak Ci bardoz zalezy na tych zdjeciach to lepiej nie pisz. hmm powiem Ci że mój miał zawwze swój profil a ja swój. on swoje zdjecia ja swoje. żadnych wspólnych.bo jego to nie ruszało i tyle :)) ale hasła swoje znalismy :)
-
hej :D lona dobrze że ci sie nic nie stało. a w sumie no to nic no zadzwoniałs do niego i tyle. nie ma co żalowac. podarł sie i już. ;] teraz to i tak juz przepadło. a apropo auta to mi sie dzisiaj popsuło :] ale dobrze że nic poważnego. musialam do domu wracać busem. ale to że spotkaalam tego chłopaczka to przysłonilom akcje z autem. wiecie co tylko że ta dziewczyna nie ?:D haha :D nie mozna tak postepować jak ta przyaciółka tego mojego ;] a powiem wam że no nie wiem co mam o tym myśleć. dobrze że wziął ten numer ale czy sie odezwie? :> nie wiem. jeśli on sie nie odezwie to ja go poinformuje o tym egzaminie kiedy jest :D i zobaczymy :D moze to tylko tak a ja juz panikuje :D powiem Wam że jak sobie przypomne to po prostu szok :D i to nie taki cichutki tylko rozgadany jak żaden :D oszalałam ?:> ooo tak!:D za czym wyjde z tego amoku dajcie mi sobie popisać o sobie :D bo jakaś euforia jest we mnie :D spodobał mi sie juz wczoraj ale nie sądziłam że dzisiaj podejdzie, dobrze by było gdybym sie z nim spotkała ale nie wiem czy by mnie nie zagadał :D haha. a i Weridianka oczywiscie że nie na pokaz. ja sie w takie rzeczy nie bawie. Madziula dasz sobie rade. tylko nie nakrecaj sie że on po Ciebie przyjedzie i tak dalej. wystrój sie jak lubisz żeby było i pieknie i wygodnie. i dobze sie baw. trudno Ci powiedzieć jakieś zasady no bo nie wiadomo jak bedzie. moze lepiej na spontana :D hihihi Tak. ja cie rozumiem .ale jakos osobą spokojnej Tak mi nie pasuje. my Cie znamy inną. hmm a moze na razie przestań myśleć o zerwaniu. ale tez wie że ci ciezko żyć z Twoim facetem. Klaudyna Ty tez masz sie dobrze bawić. tylko nie patrz na niego non stop. zajmij sie tymi osobami z którymi idziesz na impreze a nie nim czy on tam jest czy go nie ma. Weridianka z nami sie zaaklimatyzowałaś to i w pracy dobrze pójdzie. musizz chyba pameitać o tym żeby słuchac co te doświadczonebadź co bądź koleżanki bedą do Ciebie mówiły bo wiadomo że nowe miejsce i nowa praca.
-
hej dziewczynki :) :* egzamin mi nie poszedł. bo zabrakło aż albo tylko 3 punktów. no nic no następnym razem naucze sie całkowac :D bardzo sie ciesze z obrotu sprawy u Natalki to na prawde dobre wiadomości :) oby sie ułożyło :)) Weridianka oby ci sie udało z ta pracą :) muszisz sie postarać żebyś dostałą tą prace :) a że do 21 to nic co dzień moze tam siedzeć nie bedziesz tylko pewnie czasem te pierwsze zmiany bede :) Asenatka jak wócisz to opowiadaj bedzie dobrze :):* Tak :* a Klaudyna niech sie bierze w garść i niech nie odp i nie daje sie sprowokować jak już odpisze. bo to do ncizego nie prowadzi. a ja Wam powiem o sobie tyle że wczoraj na uczelni wpadł mi w oko pewnien chłopak :D hm normalny to znaczy wpadł mi...:D jakby on na mnie sie tyle nie patrzył to bym uwagi na niego nie zwróciła :D ale no nic nie było tylko spojrzenia. a dziisaj siedze z koleżanką na ławce i przyszedł i cześc dziewczyny cos tam i jak sie rozgadał tak z pół godziny gadaliśmy. potem po egzaminie również do nas przyszedł :D i siedzielimy razem z 2 godziny :) ale ładny jest fajny i w ogóle :D ale to nie wszystko mówilismy o egzaminie a on do mnie ze gdy bede znała termin koljnego egzaminu to żeby mu napisać i że mi numer poda :D ale potem mów że a nie bo ty i tak nie bedziesz wiedziałą bo przecież ten przedmiot masz zaliczony :D a ja uwaga uwaga :D mówie że nie masprawy bede wiedziałą na pewno i dam znać :D i ten dawaj numer :D haha :D i mam ten muer i pytam go jak mam go zapisac i mi powiedział imie itd :D jazdy :D hmm mówie taki ąłdny i nie ma dziewzyny ?:> akurat. w czasie rozmowy wyszło że gdy siedzia kiedys z dziewczyną... ;] i ja już ;d ale no nic :D ogólnie bardzo sie we mnie wpatrywał i aż sie zauroczyłam:D:D:D i wiecie co ciekawi mnie czy sie odezwie czy tylko o ten egzamin chodziło ale mam nadzieje że sie odezwie :D bo widziałam ze niby chciał gadać itd :) fajny był :D ach.. ale to nie znaczy ze tamten sie nie liczy :D :D pewnie jak bede miałą inngo to przyjdzie ;]
-
hmm moze dał Ci do zrozumienia że jestes lepsza?;'] a pzoa tym no to jego wybór i sprawa kogo zabiera ;] wiesz 3 tygodnie za mało czasu moze jemu wystarczy tyle żeby sie opamietać/.
-
Asenatka uwielbiam tą pisoenke :) zwłaszcza jak jade autem :Dbo ostatnio zaczełam śpiewać w czasie jazdy :D
-
ja mam jutro egzamin to znaczy dzisiaj ;/ trezymajcie kciuki ale nie wiem co bedzie bo coś nie widze tego. ;/ hmm Natalka bardzo m isie spodobało to co napisałaś :) bardzo dobrze zrobiłaś. to było dobre zagranie z Twojej strony. ja od tygodia jestem na niewidocznym na gadu nigdzie mnie nie ma. hmm czy coś o mnie myśli nie wiem. al może go zaciekawi to że mnie nie ma. a zawsze byłam bo cały dzień na gadu spędzałam :) z resztą nie wazne. ale np klaudyna powinna wziać Cie za przykład i tak postępować z tym swoim. bo jak widać obojetnosc z naszej albo z Waszej strony daje jeden punkt wiecej w jego oczach.
-
no raczej nie :D zobacz ile nas tu jest na tym forum :D gdyby byli normalni i prawdziwi nie było by tyle watków :D
-
ee to nie ma takich :D wygineli jak dinusie :D
-
moze być i klej :D no to dlaczego nie masz faceta?;]
-
Fakt!! Każda z nas jest inna, ale szczerze mówiąc - zazdroszczę Wam, że wszystko ułożyło się po Waszej myśli!! Ja niestety mam takich jędzowaty charakter - raz zraniona, bronię się jak głupia... nikt głupi nie jest. zrobiąś tak bo uważasz że taka decyzja bya dobra i słuszna. bo tak czułaś. hah wszystko sie ułozyło po naszej mysli ? oj nie nic nie jest po mojej myśli. jestem tu bo wcześniej tak było że chłopak dął nam czas ale teraz jestem sama i lubie tu być :) nie cierpie juz nie płacze oboejtne mi wszystko ale tesknie choc na prawde nie wiem czy na to zasłużył. bo na pewno nie. on mnie zranił. a czy sie bede bronić ? być moze jeszcze tego nie wiem i nie jestem wstanie o tym teraz powiedzieć bo nie wiem. na razie jestem bojowo nastawiona.