Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jestem jestem

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jestem jestem

  1. suelen to moze wstaw zdjecia tych ubranek ktorych chcesz sie pozbyc a ja czy dziewczyny chetnie cos podpatrzymy i cos kupimy;). Od razu powiedz ile chcesz za dana rzecz;)
  2. no ja zobacze w praktyce jak sie sprawdzi...czlowiek na bledach sie uczy;)
  3. a najlepiej jak dasz ocet na samym poczatku gotowania to wtedy kolorek bedzie ladny:)
  4. ja mam narazie ta gabke do srodka co sie wklada http://allegro.pl/gabka-antyposlizgowa-do-wanny-dla-noworodka-i1359281685.html wanienke kupimy wtedy co lozeczko;)
  5. ale zaraz zmykam jakies frytosy zrobic bo oprocz sniadania, kilku herbat i witamin nic nie jadlam:P.....no moze pare czekoladek:P:P Wiec pewnie dzis frytosy, kotlet sch i mizeria:P...tak na szybko;)
  6. jestem:) streszczalam material ktorego mam sie uczyc na egzaminy;)...
  7. jedynie biodra mam pociachane przez biale rozstepy ale tam to zawsze mialam wiec nie biore tego pod uwage tylko brzuch. Jedynie co na biodrach, nogach to pojawil sie ogrooomny cellulit a to ciezko zbic:P
  8. u mnie oliwka nie zdala egzaminu. Czulam sie jakas taka fee, ani to nie pachnialo ani to mile w dotyku, zreszta mialam wrazenie ze to nie wsiąka sie tylko na wierzchu jest jak olej i gowno daje. Trzymam sie caly czas balsamu i jak narazie ok:).....jeden balsam mialam typowo dla kobiet w ciazy na rozstepy ten z rossmana ale to byl pierwszy i ostatni:P (pisalam ze smierdzacy itp) a tak to uzywam zwyklych balsamow do ciala typu dove czy czasem jakis z garniera:). Tylko ze ja odkad pamietam to zawsze codziennie po kapieli sie smarowalam byc moze to tez ma jakis wplyw na to ze jeszcze sie nie pojawily....no nie wiem....
  9. inwazja dokladnie:) ja do niego przed ciaza chodzilam tez prywatnie na kontrolne wizyty wiec jak juz mam placic to tylko jemu;)
  10. u mnie (nie zapeszajac):P nic sie jeszcze nie pojawilo:). Mam nadzieje ze tak pozostanie:)..
  11. no ja co wizyte place 100 czy z usg czy bez. na pierwszej wizycie bylam na nfz i powiedzialam ze wiecej nie pojde. Konowaly jedne!! ...zreszta pisalam o tym. Ja tez wczesniej bylam zdania ze szkoda kasy....owszem szkoda gdy sie trafi w nfz na dobrego lekarza a ja takowego nie spotkalam wiec dlatego zaczelam prywatnie:) i nie zaluje:) Takze co ludź ;) to opinia:)
  12. co to jest 60 dni ....jak zaczelysmy pisac to bylo 180! a jak to szybko pyknelo:)....teraz to w kazdej chwili moze nas zwinac:P
  13. sonka nic sie nie martw. Szkoda ze kase musisz wydac tak niespodziewanie no ale to dla waszego dobra. Niestety tak czasem bywa ze wyskocza wydatki nie w pore no ale trudno.... A wiesz ile przed nami taki wydatkow ni stad ni z owąd...to pieluszka, to syropek, to katarek, to lekarz to dupka to strupka i tak w kolko.... Bedzie wszystko dobrze:) wazne by malenstwo siedzialo jeszcze w srodku i ty bys sie dobrze czula:) pieniadze rzecz nabyta;)
  14. tak, wiadomo ze rzeczy osobiste mam zabrac dla siebie. Kubek, sztucce czy termometr tez wezme;) Podpaski tez zabiore choc mowila ze podklady nawet daja ale wiadomo;) Wole swoje:P. A pieluchy tez daja i nawet masci nie trzeba:) Bardziej chodzilo mi o rzeczy dla Miska i ta nieszczesna koszule do porodu;).
  15. dzwonilam do szpitala co mam zabrac ze soba.....chyba zaczyna do mnie docierac ze Miska nie zatrzymam na zawsze w brzuchu i musze urodzic:D;)............i polozna powiedziala ze TYLKO chusteczki nawilzajace dla maluszka....poza tym wszystko daja:) wiec nie ma potrzeby zabierania swoich rzeczy jedynie na wyjscie ze szpitala ciuszki ale to wiadomo :) A dla mnie to koszule moge miec swoja!:)...na szczescie:), woda.... Jeszcze raz napewno bede dzwonic bo nie zapytalam sie o wszystko ale to z wrazenia chyba:P......
  16. ja wypiore w 40 stopniach z tym ze plukanie zrobie 2 razy:) Z ciuszkami napewno sie nic nie stanie. Tak samo teraz pieluchy w 40 wypiore a pozniej jak juz beda uzywane to wiadomo ze w wiekszej temp np 60 badz 95:) Jedynie jakies kocyki dam na delikatne czyli chyba to jest 30 stopni. Jeszcze wyparzanie zostanie ale to juz moze zrobic moj M nawet gdybym w szpitalu wyladowala:)
  17. jaaaaaaaaa suwaczek pokazal mi 8 msc!!!!! to juz!!!!
  18. sonka ja koncem stycznia badz poczatkiem lutego zaczne prac i prasowac:) wczesniej nie zamierzam wypuscic Miska z brzucha;)
  19. Orla jeszcze ja cos od siebie...... ilosia ma 100% racji. To nie facet tylko tchorz. Powinien przyjac na bary wszystko jak trzeba, kazdy problem, kazdy usmiech a nie jak gowniarz spieprzac tam gdzie mu wygodnie. Nic sie nie martw!! za kilka lat stwierdzisz ze dobrze za dal ci spokoj i wyniosl z waszego zycia niz jak mialabys sie meczyc i znosic JEGO humorki. To on bedzie kiedys cierpial za swoje czyny nie ty!! Jedyne co mozesz zrobic to przestac sie obwiniac bo to nie ty sie poddalas a on!! I to on kiedys bedzie plakal patrzac na was z daleka nie mogac podejsc do ciebie czy wlasnego dziecka by normalnie zyc! Kara za swoj postepek, za swoja podlosc go spotka napewno....wczesniej czy pozniej.....!! A kochac to ty napewno umiesz:)!! papatrz na swoj brzuszek i poloz na nim reke i odpowiedz sobie na pytanie "czy umiem kochac"...... kasia amica zuzka idz na konsultacje do innego lekarza. Koniecznie! moze powie ci jeszcze cos innego.....
  20. Orla sama mieszkasz teraz czy z kims wynajmujesz?
  21. jeszcze 60 kilka dni ...............................chyba umre ze strachu. Ciekawa jestem gdzie dzwonic jak zacznie mi sie porod a moj M bedzie w pracy....na pogotowie czy do niego:D
  22. Suelen wcisnij "start" jak zobaczysz napis:) http://www.100lat.pl/kartki/19,Urodziny/2,47,0,Zamiast_prezentu.html
  23. :) sniadanko to mi dzisiaj zrobil mezus;)...wczoraj tez:P...do lozka:P i spaghetti tez robil on:P. Pytalam co chce na obiad dzis to stwierdzil ze jak wroci z kosciola to on zrobi a ja mam lezec:P.....bo chora jestem:) Alez mam z nim dobrze:)....az mi czasem glupio.....
×