

polinda1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez polinda1
-
Wstajemy dziewczyny wstajemy! :* ;) Jak dzis samopoczucie? :) Udanego dnia! :)
-
Dzieki Luiso:* Poprostu z mojej strony to by bylo na tyle. Zabolalo jak cholera ale mozna bylo sie tego spodziewac..Menda spoleczna...;/ Zycze mu szczecia z nowa kumpela, zobaczymy na jak dlugo..Ale masz racje, moze i byl to cios w serce, zabolalo ale zadzialalo jak wiadro zimnej wody. Dalej bede o nim myslec ale kiedy mi sie to zdarzy przypomne sobie jego kumpele..pff..Zegnaj Gienia swiat sie zmienia. Bede odpowiadac tylko na to co on napisze, ewentualnie ja raz na jakis czas, zeby nie bylo ze mnie to zabolalo czy cos...trza pozory stawiac.. Przeczytam sobie przed snem troche romansidla i bedzie lepiej :D Kolorowych:*
-
Luiso, mozesz mu wpierdolic! Napisalam do niego ze kultura wymaga zapytac co sie chcialo i przez chwile gadalismy i on wie ze jestem w holandii, a w grze poznal jakas dziewczyny i jest jest super kumpela wiec hmm wkurw na maksa, ale tez cos dziwnego..hmm koniec!!!!!! Ewentualne gadanie na gg jako tako, co tam u cb, bo to z mojej strony stracilo zainteresowanie...ajajaj..chyba sie napije :D hahah zartuje :D:D:D ( w holandii od 16 roku zycia moge legalnie pic :D ) dobranoc :*
-
Wydaje mi sie ze nie gra, ale nawet jesli to w dupie z nim..nosz kurwica mnie bierze jak sobie pomysle ze on sobie gra.. i najlepsze jest to ze moglby napisac co chcialam czy cos jak nie ma czasu a on ehh...w dupie z nim! Luiso, ale jak masz sie o niego nie martwic, kurde nie masz serca ze stali, wiadomo szkoda ci go i jego uczuc..Kurde glupio i smutno ale tak jak sama powiedzialas nie o litosc tu chodzi.. bo bycie z kims z litosc to nie milosc...Moze bedzie latwije jak sie spotkacie...wiadomo bedzie cie przekonywal do swego i ciezko ci bedzie to powiedziec, ale co zrobisz? kiedy w koncu bedzie trzeba mu to jakos konkretnie wyjasnic, bo bedzie to tak jak z toba do romeo. Taka niespelniona milosc tylko ze zamiana rolami...ehh czemu to wszystko takie zagmatwnae musi byc? ... Hahah olac? i jutro od nowa sie trapic tym? :):):) oki dobranoc dziewczyny:* kolorowych snow Luiso:*
-
A idz w cholere z D, juz przesal grac bo jest na gg ale wcale mi sie pisac do niego nie chce... porazka jakas...;/ debil i tyle.. Luiso, i co teraz? powiedzialas mu ze to raczej nie to, a on na to zeby sie tym nie prezjmowac? no ale jak..wiadomo mozesz sie jeszcze w nim zakochac ale male prawdopodobienstwo, a po co macie sie meczyc..cholerka moze latwiej bedzie o tym pogadac szczerze face to face jak sie spotkacie..biedulko :*:* Ehh do niego nic nie dociera nie? ale tez stara sie ratowac cos co myslal ze idzie ku dobremu kierunku, no nie ma co sie dziwic amadeo..
-
Oki Emi, ty tez sie tam trzymaj blogo :) Caluski kochana:* :* :*:* Luiso, wlasnie, wszystko mu powiedziec dokladnie i wgl zeby nie myslal ze jeszcze jest nadzieja...:( trzymaj sie kochana :* :* :* :* Bede do was zagladac :) Buziaki :*
-
Emi, no ty wiesz najlepiej jaki jest twoj maz i jak zareaguje, ale jesli z marynarzem kiedys sie moze rozwinie tak ze bedzie planowac slib, tak teoretycznie, to nie dosc ze bedziesz musiala wziasc rozwod cyzli sie z nim zobaczyc to jeszcze on sie w taki spoosb dowie i wgl..Wiesz nie mowie ze teraz masz do meza dzwonic ze jestes z innym, ale jak sie odezwie a ty m powiesz ze jestes z innym to dopiero sceny ci narobi i bedzie wyzywal cie od najgorszych...:( Staralas sie i wgl i to bylo widac ale do niego to nie przemowilo wiec no trudno ale mezowi tego nie wytlumaczysz...A przed marynarzem sie nie bron, rob jak uwazasz zwlaszcza ze teraz tak dobrze pomiedzy wami a tobie na nim zalezy bardzoooo:) No dupek i tyle..niech spada na drzewo, za godz do niego napisz moze ale nie wiem...;/ Luiso, kurcze biedna ty..on bedzie chcial to ratowac..ale wez mu powiedz ze nie czujesz tego czegos i wgl..powinien zrozumiec...:(
-
Ehh napisalam do D, a on do mnie ze jest zajety gra...nosz kurde..oby tak dalej to mi przestanie zalezec na nim w TEN sposob..bo jako kumpel ok, ale jak cos wiecej to chyba nie... ;)
-
Ehh ale wiesz ze on sie moze i tak dowiedziec? Bo niech zobaczy was gdzies na ulicy razem albo jakis znajomy cos powie..Hmm przerabana..a jak by sie dowiedzial to wy przeciez nie jestescie razem to mozesz ulozyc sobie zycie, a mysle ze za bardzo wylewny by nie byl..Choc na bank dostalby mego wkurwa..Ale to tez jego wina, bo jak on sie zachwouje...
-
No wlasnie pomyslalam zeby dala fote z nim, ale cos mopwila ze nie ma fb ani nic a no kurde aniola nazwiska nie zna..;) zeby go tak oznaczyc na zdj.. Ale z meza dupek ze sie nie interesuje pewnie mysli ze sie zamartwiasz czy cos a ty a najlepsze korzystasz z zycia :) A no zakochalam moze bardziej zauroczylam i tak dupa bo nic z tego nie bedzie, ale i tak bym sie smiala gdybysmy sie kiedys przypadkiem spotkali hahah :)
-
Wybacz jadlam obiad wlasnie...Bo tu sie je tak dziwnie pozno te obiady..:) Hahaha no nie! Dalej nie wiesz jak ma na nazwisko! hahhahaha :D No dobrze ze to teraz sie stalo, a nie wczesniej bo byloby pozamiatane a tak to mozecie sie soba w spokoju cieszyc :) ale wlasnie jestem ciekawa co maz zrobi jak sie dowie..hmm bylby pewnie wsciekly No moze mi przejdzie moze nie..nie wiem, ale nawte jesli mi przejdzie to z checia zachowam z nim kotakt taki na gg raz na jakis czas...jakos mi wteyd milo :)
-
No na szczecie z dala od mojego miasta, ale jak tak sobie pomysle ze moglby byc kawalek dalej czy cos, no masakra..co sie dzieje..strasznie to wygladalo.. No Emi, czyli ma on sie dobrze ty masz sie dobrze...zobacz jakie szczesliwe malzenstwo :D zartuje hahah taka ironia :)
-
No wiec wlasnie zaraz pomyslalam ze z mezem to nie dobry pomysl..wybacz :* No jestem tez w wielkim SZOKuuu ze to sie tak potoczylo! Mega szok i wgl nie moge w to uwierzyc! Bardzo sie ciesze! :* :* :* :) :) :) A powiedz powiedzial ci w koncu jak ma na nazwisko? hahahha :D Pewnie ze mysle..ale jak wtedy chwile popislaismy i niby cos sobie wyjasnilismy i teraz jest znowu ok, nie ma takiego muru przed nami, choc ja dlej mu nie wierze i moze jak kiedys, w dalekiej dalekiej przyszlosci bedziemy mieli kontakt dobry to zapytam go o to hahah Hmm ale mysle i nic na to nie poradze..bo nawet w glowie sobie uswiadomilam i wgl ze on nie jest za ladny a dalej o nim mysle..ehh..takie bledne kolo:)
-
Luisa, opalaj sie w ogrodku i korzystaj z wakacji i sloneczka, jak tam u was bedzie bo czytalam ze zapowiadaja upaly na ten tydzien..:) Emi, kurcze szkoda ze nie masz ich z kim zostawic..a moze mezowi je podrzuc czy cos bo to w koncu tez jego zwierzaki..choc pewnie nie chcesz go widziec..Pewnie bedziesz sie z aniolem widywala..:) Wgl slyszalam ze w polsce tornado w moim wojewodztwie bylo..jaki szok..i potem w wiadomosciach pokazywali ehh co to sie dzieje..;/
-
No wlasnie zdj narobie i wgl i bede sie dobrze bawic :) Bede korzystac z wakacji i wgl! A praca mam nadzieje ze bedzie bo to jednak tez wazne... A wy macie jakies plany na wakacje? :)
-
D jeszcze nie wie, ale jak pojawi sie na gg to mu to jakos oznajmnie..hmm bo my w zeszle wakacje tez gadalismy wiec wie ze ja jezdze tutaj i wgl ..;) A no dobre mam warunki, mieszkam u wujostwa wiec jestem dobrze traktowana :)
-
A jest ok wszystko :) Hmm chodzi o to ze ci ludzie z pracy- szefowie nie uwzglednili mnie w grafiku i o,..a ogolnie to okolice zanm bo od trzech lat tu przyjezdzam... hmm jak narazie to nikogo nie mam na oku :)
-
Witajcie dziewczyny :* :) Nadrobilam chyba wszystko, a troche mi to zajelo. Rudi, kurde ale z twojego meza kretyn;/ cholera nie mozesz mu pokazywac ze ci na nim tak zalezy niech mysli ze to juz moze koniec, to moze zmadrzeje...Ale mysle ze przede wszystkim musicie na spokojnie usiasc i pogadac, jak on to niby teraz widzi i wgl. A co do tego twojego, co bylas z nim taks zczesliwa, to pomyslalam ze jak sie do niego odezwiesz, ze moze sobie pomyslec ze jak nie wychodzi w twoim zyciu i jest krucho to nagle do niego..Oby nie, ale nie wiesz jak zareaguje, bo dalas mu do zrozumienia ze z mezem chcesz byc i nagle sie odezwiesz i moze zle o odebrac..kurde ale sie porobilo//:( trzymaj sie :* Emi, super ze zrozumialas ze aniol to jest to cos, kurde ale mam zaciesz i wgl. Super!! :) :) :):) Ann, dajcie spokoj, wezcie sie nie wygupiajcie i moze pomysl o tym wszystkim z jgo perspektywy. Powiedzial ze kocha cie i wgl, a tesciowa sie nie przejmuj mieszkaj u niego czy cos, dogadajcie sie a z tesciowa nie gadaj ani nic..bo ona tlko kliny pomieszy wami stawia... Luiso, kochana szkoda z amor sie nie odzywa ale badz dobrej mysli, pamietaj nadzieja umiera ostatnia. A moze jak za miesiac znowu sie spotkacie to pogadacie tam chwilke i moze znowu bedzie okazja do tego by pogadac sobie przez internet..Dobrze ze z amadeo juz cos postanowione, dobrze ze mu powiedzialas, bo wiesz ze nic z tego wiekszego nie bedzie a on tez ma szanse ulozyc sobie z kims zycie...Kurde trzymam mocno kciuki o to zeby amor sie odezwal :* :* :* A ja dojechalam cala i zdrowa o 1 w nocy ;) W tym tygodniu nie wiem jak z praca bo cos jest nie tak i kurde nie wiem...modle sie o ta prace bo kasy potrzebuje..Hmm jest tu bardzo ladnie, tz. okolice i wgl bo pogada raz taka raz taka. Raz jele a raz slonce daje...:) Trzymajcie sie dziewczyny! :* :)
-
No ale oni czuja sie lepsi..e tam.. niech do polski przyjada i niech zobacza jak to jest.. No robie, bo bardzo bym chciala abys w koncu poczula się kochana i wgl, zebys poczula to cos i na sama mysl miala motylki w brzuchu i ahh za duzo filmow :D No to wymysl sobie jakies przezwisko i jedziemy ;) Papapa :*
-
Bedzie twoj! Zobaczysz! A kiedy nastepne spotkanie z nim?;) Wiesz Luiso ja juz bylam tam w zeszlmy roku i wiem jak to jest. Niektorzy kolendrzy w pracy usmiechaja sie do mnie czy cos, ale pracuja tam tez tacy gowniarze w moim wieku a=na stanowisku kelnera czy pomocnika kucharza i czuja sie lepsi ode mnie i to bije od nich jak cholera... Dobranoc dobranoc :*
-
No to super, ze Konstancja daje sobie z hirsem rade. Chyba ten rio ipl jej duzo pomaga :) A jak tam ona się ma? Poza problemami z tarczyca, wszystko u niej ok? :) Ajaj, no to macie wspolne tematy, jak po fachu. Mowie ci, staraj się i wgl, a noz z tego cos dobrego wyjdzie :) No zobaczymy jak to bedzie, w razie co, ladnie im napyskuje po polsku hahha ;) Dobranoc kochana :* Niech ci się śni Konstancja i twój nowy MEN :* ;) hahaha
-
No to super! No i masz kolezanke z hirsem i wgl. Kurcze zazdrosze ci i juz :D Obyscie sie czesciej spotykaly :)
-
A co do D, to nie gadalismy od tamtego czasu...czyli znowu ja bede musiala pierwsza napisac na to wyglada...ehh..ale to nic. Wystarczy mi ze mamy taki kontakt, bo mi juz na nim nie zalezy tak jak kiedys. Poczulam ulge ze sie odezwal i jako tako jest ok ;)
-
No Luiso, zazdroszcze ci tego, że poznalaś kogoś w relau z neta. Serio, to takie fajne, że ludzi ktorzy sie nie znaja, nagle sie spotykaja..aj..no powiem ze mam bardzo bliska kolezanke z neta i znamy sie juz od roku, ale dalej nie mozemy sie zgrac zeby sie zobaczyc i tak jakos milo mi na serduchu ze wy sie spotaklyscie ;) A no za granice jutro jade! ;) A Luiso, mow jak tam nowy obiekt westchnien ktory zawrocil ci w glowie? :)
-
Dzien dobry dziewczyny :* :) Co tam u was słychac? Luisa, a widzisz, wiec nie skreslaj amadeo, tylko spokojnie czekaj do kolejnej jego wizyty ;) Milego Dnia, na szczescie dzis jest troszke zimniej ;) :*