

polinda1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez polinda1
-
oki to dobranoc kochana :* spuniaj dobrze i slodko razem z psiaczkiem :*:*:*:*:* buzaczki :*:*:*:*
-
No racja, a jak zacznie sie szkola to oczywiscie bede miala mniejsza dostepnosc do kafe, daltego musze miec nowy tel z internetem i dobrym wyswietlaczem ;) Luiso musisz prace sobie znalezc haha bo jak zacznie sie wrzesnie, to ja i Ann do szkoly, Rudi pracuje, Emi tez w banku bedzie pracowac, musisz tez sie wbic zeby samemu nie siedziec hahah ;)
-
Hahah racja calkowiecie twarzy nie stracilam i teraz sie odbudowuje ;) Ahh wiem ze nie ma tak latwo z takimi psiakami, bo sa duze i musza swoje rzejsc i wybiegac sie.. to nie to co moje male, choc na wieczor zawsze taka szajbe dostaje, ze biega jak szalony po domu ;) Wlasnie bawie sie z psem i wgl, fajnie ze go maja bo tak przynajmniej cos sie dzieje ;) Teraz jej w domu nie ma, ale ogolnie jest zla i mi wypominala i krzyczala ze ja jakas uzalezniona czy cos jestem..ahh..masakra..;)
-
Hahahha a ja przed okresem to jestem chodzacy wulkan ;) a dzis dostalam okres i ciocia uff juz niedlugo sie konczy haha bo od tygodnia co chwila o glupoty sie klocilismy..:) Hmm zaczne od dzis, pewnie nie uda mi sie calkowicie ale chociaz ogranicze ;) narazie woda wystarczajaco zatrzymuje moj aptetyt na slodkie ;)
-
No wlasnie sie zastanawialam jak ty go wyprowadzasz skoro on taki ciezki a twoj kregoslup i wgl..ahh dobrze ze ma sie ogrodek ;) Ah skad ja znam "poczulam ze musze" ahh..jak nie odpisze to trudno olej go, probowalas sie znim skontaktowac bo sie o niego martwisz ale tez brakuje ci go i troche potrwa zanim dojdziesz do siebie po tym...moze uda sie wam utrzyam kontak na linii kolega-kolezanka...musicie dac sobie czasu...ale dobrze ze to zrobilas, szkoda ze nie odpisal, ale przez to poczujesz taki siarczysty policzek i za kazdym arzem jak bedzie cie korcic by napisac pierwsza moze cos cie powstrzyma..bo mnie po dluuuuugim czasie zaczelo powstrzymywac, chyba dopiero jak mialam cala obita twarz hahah ;)
-
Hhahah no dokladnie pozdow go od kolezanek kafeteianek ;) :*
-
Luiso, mi milo sie zrobilo jak to przeczytalam..cos sobie przypomnialam i wgl..:) Pewnie ze pamietalam :) Jak moglabym zapomniec ;) Tak to jest z psiakami ze mozna do nich mowic jak sie chce ale slowo " na dwor" to dla nich takie wezwanie i wtedy merdanie ogonkiem i wgl, ahh milo ;) Emi, skoro czujesz ze dobrze zrobilas to ok ;) wazne ze ty sie z tym dobrze czujesz :)
-
Pewnie za rok uslyszymy ze Ann sie zareczyla a potem ze slub ahh...;) jak widac tak mialo byc...:)
-
Hhahahahhaha Luiso, hhahahahhah :) niezle...i co chce isc? Ja tam moge byc ciocia slicznego labradora ;) mam podejscie do psiakow hahah ;) Emi, czyli bedzie milo...:) Czy ja wiem, czy samej lepiej? Moze nie ma tych problemow, ale sa inne, wiedzac ze wracasz do pustego dom, ze nie masz komu wyplakac sie w piers, ze nikt na ciebie nie czeka...nie ma tej bliskosci, to chyba to jest gorsze...
-
To jest tak, Luiso, ze jest kilka mozliwosci, tych pajeczynek jak to ujelas, ze w zaleznosci od tego jaka decyzje podejmiemy tak to doprowadzi nas do czegos innego, i my mozemy tylko w czesci przewidziec jakie przynienie to konsekwencje..:) Ann, jejku jak milo sie cos takiego czyta..ahh..super, ahh no poprostu wymarzona sytuacja i kurde zazdroszcze ci...pewnie wiele jeszcze przed wami klotni ale to was umocni..a ty chcialabys by M byl twoim mezem? :) Pewnie jak zacznie sie rok szkolny to bedziesz dalej z nim mieszkala nie? :)
-
Kurde sikac mi sie chce jak opetanej prze ta wode :D Ooo Emi! A wybierasz si gdzies z aniolem czy posiedzicie sobie w domku u ciebie? :) Pewnie tak jest, zreszta sam sie przyznal ze go szlak trafia jak sobie to i owo przypomni wiec..pewnie tak jest..
-
Luiso, to bylo glebokie wiesz? :) ladnie napisane :) taki schemat, sens zycia..niby sprawy codzienne a jednak..i faktycznie ile tego jest...:)
-
No dokladnie, jak cos to pocieszymy czy cos :* :) PS ale cos mi sie wydaje ze to nie koniec z mezem... i...
-
Dzis bylam w sklepie, ale go nie bylo..:( wiec tak naprawde go jeszcze nie widzialam odkad tu jestem i ubolewam nad tym...:( Ale tu jest tyle ciach, ze mam na czym oko zawiesic haha ;) wystarczy mi na caly rok, az do nastepnego przyjazdu tutaj hahah;) Kiedy jedziesz na rehabilitacje? :)
-
Hahah luzio w razie co mocno hamulec reczny zaciagnij i postuj troche w miejscu i pomysl haha ;) ale tak to jest, cos sie konczy, cos zaczyna :) Brak! Brak! Brak! Ale co ja moge? No narzucac mu sie nie bede..nie teraz...zobaczymy...
-
Ahh a mnie wlasnie on tak buduje ta piosenka jakos...:) Pewnie ze tesknie, bo kazdy piesek fajny ale moj najlepszy, chpc z zachowania moj pies i pies cioci sie prawie niczym nie roznia to oczywiscie ze tesknie i za bratem, wczoraj gadalam z nim przez tel i zaczal mi jakies historyjki niestworzone opowiadac to tak dziwnie mi bylo, za nim tesknie bardzo tez ;)
-
A jak podbudujesz sie na zdrowiu na tyle by zaczac prace, to gdzie chesz sie wyprowadzic? no i pewnie bedziesz w swoim zawodzie szukala pracy nie? ;) Czasami staram sie ja zrozumiec i pod tym wzgledem wiem co ona przezywala i wgl, ale mowile, spoboj sie zmienic czy cos..nic a nic nie dziala...:( Hahaha no dokladnie, ja to nalogowo cole pije i ldatego to byl taki szok dla niego ;)
-
Aaa znam te piosenke! nom jest swietna jedna z jej najlepszych taka spokojniejsza ale ma to cos ;)
-
Nie nie ide, wlasnie i sie obijam :D ale ide w srode, czwartek, piatek..:) A na weekend do chrzestnych ide, wiec znowu mnie nie bedzie ciut..:(
-
Ahh skad ja znam te wyimaginowane zdrady...ilekroc jestem u babci to dziadek ze ona ze wszystkimi sasiadami spala ze sie szlaja czy cos..wiem o co chodzi bo sama jestem tego swiadkiem tyle ze mama mi opowiadala jak musiala uciekac z domu z babcia bo dziadek w szal wpadal..a jak tego slucham to az mi sie serce kraje...:( Dlatego chodze do babci czy cos by nie czula sie samotna..wiadomo sa tez takie chwile gdzie dziadek sie nie czepia ale malokiedy...Masz racje to an psychike siada, bo ja widze jaka moja mama jest i jak poszla do psychologa to ona jej odrazu powiedziala ze od przezyc z dzicinstwa jest taka i siaka...wiec jesli masz mozliwosc to wyprowadz sie.. No wujek sie mnie wlasnie pyta czy chce cos do picia a ja ze woda,a on he, woda? a nie cola? ahhaha a ja ze nie, a za chwile czy chce chipsy a ja ze nie, a on znowu nie?! , to az takie dziwne ze czlowiek zmienia nawyki :D hahaha
-
A co do piosenek, to caly czas szukalam tej piosenki..tutaj co chwila w radiu leci, jest bezsensu ale uwielbiam ja i strasznie humor mi poprawia ;) http://www.youtube.com/watch?v=Pmue9uIzwR4
-
A co do szamponu to go tutaj nie kupie..bo tu wszystkiego typu rzeczy do leczenia czy chocby tabletki przeciwbolowe sa w kosmicznych cenach, dlatego jak wroce to zaopatrze sie w Nizoral i ten co ty mowilas..:)
-
No wlasnie ciezko, znaczy sie ja bym dala rade, ale kurcze wiem ile bym sie nasluchala ze wydziwiam w jedzeniu, a teraz do szkoly to znowu cos jesc trzeba,a to zawsze slodkie bulski, a teraz moze jakis jogurt...choc i to ma cukier..ahh..choc z czesci sprobuje zrezygnowac lub chociaz ograniczyc.. No ty sie tam bidulko masz z tym tata :( Tak jak mowisz cale zycie przejebane przez to..wiem jaka moja mama przez swoje dziecinswo jest a jaka babcia i nie raz ja bylam swiadkiem tych awantur i jak sie szarpali...to jest okropne, patrzec jak najukochansze wlasciwie osoby taks ie staczja i cierpia..a moze wez mame na jeden dzien do siebie? czy cos?
-
Halo! Nie robcie mi tego! Gdzie was wcielo?! Ja siedze znowu z wujkiem i nie mam co robic! ;) A jutro mam wolne wiec posiedziec moge..a was nie ma...:(
-
Swietnie, rewelacja! Juhuu! gdybym mieszkala sama moglabymw ydziwiac, ale jak mi az tyle zakazuja jesc to mnie mama zabije ze sie odchudzam i do psycho wysle ze ja cos z glowa mam...No chyba ze dermatolog to powie to moze moze..ale ok, slodycze odstawiam, owoce..hmm gorzej bedzie z nielaczeniem miesa i ziemniakow bo tak sie powrzechnie przyjelo...chleb tez jem, a powinnam jakies jogurty czy cos pewnie, a jak do pracy chodze to wydziwiac nie ebde bo ym nic nie jadala..taka dieta nie jest dla wszystkichw edlug mnie..ah..ale odstawie tyle ile bede mogla..:) DZieki ;) A powiedz mi, jak zachce mio sie slodkiego to moge to czyms zastapic czy poprostu walczyc z pokusa? :)