elizka_84

Hej, witam sie po dlugim czasie ;) starsznie duzo piszecie i nie nadazam czytac ;) ale czasami zagladam, przeczytam dwa trzy posty i juz mnie dzieciaki znowu wzywaja ;) Ale przyznam sie ze dopiero od kilku dni czuje ze ogarniam to wszystko - tzn mam czas na cos wiecej niz kupki, pranie i sprzatanie. Malemu przeszly troche juz kolki, mniej placze. Bardzo jest pogodny i potrafi sie sam soba zajac. Jak go poloze na macie z palakami to lezy czasami nawet godzine grzecznie i gada z miskami :) Miedzy karmieniami ma juz 4 godzinne przerwy tylko kurcze w nocy niestety nie robi sobie dluzszej. Raz tylko mu sie zdarzylo 8 godzin spac bez przerwy :D A od marca "wracam do pracy" :P maz zalozyl niedawno swoja firme i chce mu zaczac troche pomagac. Jak sie interes ruszy to zwolnie sie z mojej starej pracy i bede pracowac z mezem. Troche sie tego pracowania razem obawiam ale to chyba w mojej sytuacji najlepsze wyjscie. No wiec juz podwinelam rekawy i robie wielkie porzadki w mieszkaniu co by w marcu miec wiecej czasu na prace. Pozdrawiam :)

Hej ho, u nas wesolo :D jestem jak czlowiek orkiestra :D Rano sniadanko - karmilam jedna reka Agate na drugiej trzymalam Wiktora, potem mylam butelki a noga wozilam Wiktora w wozku i prowadzilam dyskusje z Agata na temat sw Mikolaja - mlody zasnal, a teraz jedna reka bujam agate a druga pisze i pije kawe :D Szczescie ze jutro trzech kroli i maz w domku bedzie bo jestem troszke zmeczona :P Zazdroszcze wam kobietki troszke swietego spokoju ;) z jednym dzieckiem to bylo jak w bajce :D :D :D Na a Wiktor ma te tzw kolki. Co wieczor i czasami przed poludniem przez godzine a nawet dwie krzyczy w nieboglosy. Wieczorem ok bo jest ze mna maz to sie mala zajmie. A w dzien to koncert czesto na dwa glosy sie zaczyna ;) Ale spokojnie dajemy rade :P :D Pozdrawiam :* Niestety nie mam czasu zeby z wami wiecej popisac ale czasami sobie zerkam co u was :)

Hej, daje znak ze zyje - maluchy jeszcze mnie nie zameczyly :D Chociaz dzisiaj jest mi niezbedna do zycia strrrrasznie mocna kawa bo spie na stojaco. Wiktor o 2:30 glosnym krzykiem zbudzil Agatke i razem koncertowali do 4 :D :D :D wesolutko :) A ogolnie dajemy rade. W tym tygodniu juz zostaje z maluchami sama. Wczesniej mialam pomoc meza albo siostry. Najgorzej jest z rana bo dzieci budza sie razem i oboje chca sniadanko zjesc i jest troche krzyku ;) a Wiktor z rana 4 godziny nie spi!!! Za to potem jak zasnie to budzi sie tylko na jedzenie i tak od 12 do 18. Wtedy znowu ma troche dluzsze czuwanie. A no i nie karmie piersia :( W dzien to fizycznie wrecz niemożliwe. Przez dwa tygdnie karmilam piersia w nocy ale mały zaczal odmawiac, polubil butelke no i sie skonczylo. Troszke mi szkoda ale z drugiej strony i tak jest nam juz wystarczajaco trudno. Tak bedzie dla wszystkich lepiej... Agatka przyjela brata bardzo pozytywnie. Daje mu buziaki, tuli sie do niego i chetnie mi pomaga. Ale chyba przez te stresy ostanich dni i przez Wiktora glosny placz ma ostanio w nocy koszmary, budzi sie w nocy i krzyczy przez sen. I znowu strasznie mamusiowa sie zrobila. GRATULACJE nowym mamusiom!!! Wszystkie na raz :D :D :D to pewnie przez to ze swieta i dzieciaczki chca Mikolaja zobaczyc :D :D Pozdrawiam Was :**

Hej dziewczyny :) a nasza Agatka ma już braciszka - Wiktora. Urodziłam 4grudnia :) Dzisiaj po raz pierwszy zostałam sama z moimi urwisami. Do tej pory byl ze mna maż albo siostra. No i nie bylo tak źle ;) Udalo mi sie nawet polozyc w dzien obojga jednoczesnie i wypic w spokoju kawke. Agatka przyjela braciszka bardzo dobrze. Nie widac zeby byla zazdrosna. Jak tylko maly oczy otworzy tuli sie do niego i daje buziaki - słodki widok. I ciagle powtarza "jaki malutki jaki malutki" :) A i mała zrobila mi niespodzianke. Kiedy bylam w szpitalu zamienila smoka na misia i juz od 6 grudnia (bo wtedy dostala tego cudownego misia :D) smoka nie uzywamy :D :D :D Bez smoka spi o wiele lepiej, juz sie nie budzi tak czesto. Teraz czasami tylko jeknie albo krzyknie cos przez sen ale spi dalej. Pozdrawiam Was :***

RoyalFlush.............25......Irlandia........40(M).. ... ..30-11-2011 (?) Onk3(Magda)..............36......Osiek............40(K). ......02-12-2011 BernadetaM............26......CH..................39(?) .........6-12-2011 Ewelina_83.................27.......Oświęcim......39(M ).......06-12-2011 Tosieńka87...............24.......Katowice.......39(M).. ......06.12.2011 klaudyna213..............25.......Poznań........39+2(K )......11-12-2011 Mama FILIPKA(Wiola)....19.......Norwegia.......39(M).......11-12 -2011 Dolarka5(Martyna).......23........Łódź..........39-( M). .....12.12.2011 TakaBasienka87..........24........śląsk............39( M)......12.12.2011 mamazuzki76(Monika)...34.......Świecie...........39(M) ....15-12-2011 HASANANA(Sylwia).........32......UK...............39(K) ........17-12-2011 pelepetka123(Ania)......28.......Kraków..........39(K). ......18-12-2011 Malinowa87..(Milena).......24.....Kolobrzeg....39(K)..... .18-12-201 1 karolkajolka..............26......ok Szczecina.....39(M)......18-12-2011 kasztanka1 (Sylwia)....24........katowice..........39(K).....18-12-2011 ollakoziol(Olka)..........24......Częstochowa....37(K) .......24.12.2011 a co tam(Ania).............28......D-ca..............36(M)...... 29-12-2011 Ann27 (Ania)...............27......Toruń.............36(K)....... 29-12-2011 sylwestrowe(Ania)......28........opole...............36(M )....31-12-2011 Jeszce raz bo przekrecilam daty ;) SWIEZO UPIECZONE MAMUSKI (ROZPAKOWANE) Asia GB....29...Opole...35(K)...02-12- 2011...Pola-->01 /11/2011(CC) olcik777...26...Kraków.27(K)..09-12-2011....Antosia--->< br / Ewa1311...31...Puławy.38(M )...07-12.2011...Szymek ..22.11.2011(CC) Niunia855(Paulina)...26...Tarnów.38(K).. .12-12-2011...Julcia--->25/11/2011(CC) Natalia261985..26..Wojnicz..40(M)..02-12-2011...Piotruś- -->28/11/2011 Tosieńka87...24...Katowice...38(M).06.12.2011....Filipek ---->30/11/2011 (CC) Starbuck80..31..warszawa..40..04-12-2011...Olga......03.1 2.2011(SN) nika 29...29...Warszawa.....39(M)..08-12-2011...Witus---->04/12/2 011/(SN) elizka_84..27...Gdańsk...39(M) ...16-12-2011...Wiktor...04-12-2011(SN)

Czesc :) Ja juz z moim maluszkiem w domu :) Urodziłam w niedziele. Mały wazył 3230, mierzy 57cm i dostał całą 10. Za drugim razem duuuzo szybciej i mniej bolesnie :) Udało mi sie bez nacięcia i bez pekniecia :D :D :D (przy pierwszym porodzie bylam nacieta) . Brzuszka juz prawie nie widac :D Gratulacje dla wszystkich nowych mam :) RoyalFlush.............25......Irlandia........40(M).. ... ..30-11-2011 (?) Onk3(Magda)..............36......Osiek............40(K). ......02-12-2011 BernadetaM............26......CH..................39(?) .........6-12-2011 Ewelina_83.................27.......Oświęcim......39(M ).......06-12-2011 Tosieńka87...............24.......Katowice.......39(M).. ......06.12.2011 klaudyna213..............25.......Poznań........39+2(K )......11-12-2011 Mama FILIPKA(Wiola)....19.......Norwegia.......39(M).......11-12 -2011 Dolarka5(Martyna).......23........Łódź..........39-( M). .....12.12.2011 TakaBasienka87..........24........śląsk............39( M)......12.12.2011 mamazuzki76(Monika)...34.......Świecie...........39(M) ....15-12-2011 HASANANA(Sylwia).........32......UK...............39(K) ........17-12-2011 pelepetka123(Ania)......28.......Kraków..........39(K). ......18-12-2011 Malinowa87..(Milena).......24.....Kolobrzeg....39(K)..... .18-12-201 1 karolkajolka..............26......ok Szczecina.....39(M)......18-12-2011 kasztanka1 (Sylwia)....24........katowice..........39(K).....18-12-2011 ollakoziol(Olka)..........24......Częstochowa....37(K) .......24.12.2011 a co tam(Ania).............28......D-ca..............36(M)...... 29-12-2011 Ann27 (Ania)...............27......Toruń.............36(K)....... 29-12-2011 sylwestrowe(Ania)......28........opole...............36(M )....31-12-2011 SWIEZO UPIECZONE MAMUSKI (ROZPAKOWANE) Asia GB....29...Opole...35(K)...02-12- 2011...Pola-->01 /11/2011(CC) olcik777...26...Kraków.27(K)..09-12-2011....Antosia--->< br / Ewa1311...31...Puławy.38(M )...07-12.2011...Szymek ..22.11.2011(CC) Niunia855(Paulina)...26...Tarnów.38(K).. .12-12-2011...Julcia--->25/11/2011(CC) Natalia261985..26..Wojnicz..40(M)..02-12-2011...Piotruś- -->28/11/2011 Tosieńka87...24...Katowice...38(M).06.12.2011....Filipek ---->30/11/2011 (CC) Starbuck80..31..warszawa..40..04-12-2011...Olga......03.1 2.2011(SN) nika 29...29...Warszawa.....39(M)..08-12-2011...Witus---->04/12/2 011/(SN) elizka_84..27...Gdańsk...39(M) ...04-12-2011...Wiktor...16-12-2011(SN) Agata 21 kwietnia 2010 Agata 21 kwietnia 2010

Hej, a co tu jeszcze tak dzieci malo? :PPP rodzić dziewczyny :P nie siedziec przy kompach tylko podniesc pupki i ruszac sie ;) bo zaraz wam 10m-c stuknie hehe. Ja cos malo ostanio zagladam, spedzam czas z corka. Ostanie dni tylko we dwie :) zreszta po tym dyplomowym maratonie kompletnie nie mam ochoty siadac przed kompem ;) A ja kurcze mam juz czasami skurcze takie ze nawet nieprzyjemnie mi sie robi. Ale to na zmiane albo co godzine i slabe albo dwa na dobe ale takie ze az sobie usiasc musze :/ no ale u mnie to jeszcze do piatku dobrze by bylo wytrzymac zeby bylo 'terminowo'. I ciagle mam jeszcze niepoprasowane ubranka :P

Własnie czytam ze w szpitalu w którym zamierzam rodzic daja przeciwbolowo gaz rozweselajacy :D hihi

Hej, widze ze wszytskie o fryzurach mysla :D ja bylam wczoraj skrocic włosy :D Dziewczyny nie szalejcie tak z pieluchami bo tak jak ze wszystkim moze sie okazac ze dziecko ma alergie. Moja córka miala na rumianek a w pampersach np jest rumianek...

Hej, a my w weekend przemeblowanie zrobilismy, pokoik dla dzidziuli pomału zaczyna wyglądać. Ale w mieszkaniu maskara!!! Jeszcze nie skonczylismy sprzatac po tym meblowaniu. Normalnie na nos padam. W sobote i niedzile kursowalismy po sklepach kompletujac wyprawke i drzwi wewnetrzne kupilsmy wreszcie :P pol roku bez mieszkalismy :D W weekend beda wstawiane takze znowu bedzie bałagan. No i sie jeszcze dzisiaj wkurzyam, miałam miec wizyte u lekarza w czwartek i mi przelozyli na wtorek. A juz kurcze sie nastawilam ze w niepewnosci tylko do czwartku. Bo ja to juz normalnie mam porabane sny na temat porodu. Ciagle chodze i mysle ze mały jeszcze posladkowo ułozony. No i te skurcze... tez mysle ze sie troche forsuje w tez ciazy i sie boje ze za wczesnie urodze. Miałam nadzieje ze w patek sie uspokoje po wizycie jak mi tam zbada co i jak a tu klops... Jeszcze jeden stresowy weekend

Asia super :) !!! gratulacje dla pierwszej mamusi :* Ale powiedz dlaczego tak szybko cc Ci zrobili? Bo spojrzałam ze chyba dopiero 36 tc miałaś...

Hej, dzieki dziewczyny za gratulacje :) kurcze przez ta zmiane czasu moja corce sie spanie rozlegulowało i dzisiaj nie spie od 5 a teraz juz mała sobie drzemie :/ grrrr nie chce tak. Trzeba cos z tym zrobic jutro. Ewa wszystko zdążysz zobaczysz ;) jeszcze jest sporo czasu. A ja juz tez mam pierwsze ubranka :D Moja mama mi przywiozła w weekend używane od ciotki :) Śliczniuchne. Troche tylko dokupic musze. Na zakupy ruszamy w weekend/ Ewa a ile masz czasu na zwrot kombinezonu? Moze zostaw póki co a najwyzej maz zamieni jak dziecko bedzie malusie. Ja to tylko sobie upatrze i pokaze mezowi jaki mi sie podoba i on kupi jak bede w szpitalu - bo tez nie wiem jaki rozmiar. A mam poki co rozowy :D rozm 62. W razie czego synus od biedy w rozowym przyjedzie do domku :P A mi dzisiaj tak palce spuchły ze chyba musze zdjac juz obraczke. Tzn jak dam rade :P ide poszukac jakiejs oliwki

Hej hej :) a ja juz MGR :D !!!!! Hihi, córka juz spi a ja normalnie nie wiem czym mam sie teraz zająć :D Tzn w sumie mam czym sie zajac - ide gary pozmywać :P :P :P a potem wracam poczytac co u Was

Hej :) Agus, Justyna - GRATULACJE!!! Ja to juz straaasznie grubaśna jestem :P 6 tygodni do finału. Kompletnie nic jeszcze nie jest przygotowane bo zalatana jestem - studia kończe :D za tydzień mam obronę. Potem będę myśleć o porodzie hehe ;) Jak czytam ze wasze maluszki mało jeszcze mówią to chwilami zazdroszcze ;) bo mojej to sie buzia nie zamyka. Zaczyna zdania składać ii odmieniać sobie wyrazy. Czasami jak cos odmieni albo zdrobni to sie posikać ze śmiechu można. Do męża zaczęła ostatnio mówić tatusiek albo tatulek :D Na szczęscie jeszcze pytan "a po co" i "dlaczego" nie zadaje. Ale wszystko dosłownie komentuje. Nawet kiedy siada to musi głosno to skomentować że 'siedzi Akaka' :D 5 min ciszy w domu nie ma. A i zaczepialska z niej straszna. Kobiety w marketach na kasach czaruje i piatki i żółwiki im przybija. Pozdrawiam Was cieplutko :* Po obronie bede czesciej zagladac

Heja, kurcze mam termin obrony :D 28 pazdzernika. Nie wiem czy sie cieszyc czy płakac bo to juz przyszły piatek a tu jezscze prezentacja, dziekanat i nauczyc sie trzeba... wrrrrr chyba jednak jeszcze przez dwa tygodnie sie nie wyspie :( no i znikam chyba. Odezwe sie po wszystkim :( A co do pizamy - ja miałam trzy. Koszuli niet. Nie lubie. A na krocze moze z raz, dwa ktos tam spojrzal, miałam szwy i bylo ok. Ja tam lubie byc w spodnie ubrana ;) Zreszta ja to myslalam sobie tak ze nie wiem czy bedzie mi sie chciało tam nogi golic a w spodniach problem znika :D Moze to i ostatnia rzecz o jaka sie martwic powinnam i moze to smieszne ale mi to po tym wszystkim co sie przechodzi w trakcie porodu bardzo poprawiło samopoczucie - ze wreszcie jestem czysta, ubrana i czuje sie jak kobieta. Brrr az mnie wzdrygnelo na wspomnienie porodu :( Kurcze moze fajnie ze jestem taka zalatana z tymi studiami to nie mam czasu zeby o tym rozmyslac hehe Hasananana zdrówka !!

Hej, Ewa ja biore falvit mama. Ale tak 2-3 razy w tygodniu tylko jak mi sie przypomni ;) a tak poza tym bardzo sie staram urozmaicac sobie diete i jesc duuuzo owoców. No i czuje sie po nim super, wyniki tez sa ok. W poprzedniej ciazy bralam prawie codziennie i tez bylo dobrze. Cisnienie zawsze bardzo niskie. Takze smiało zmieniaj. Kurcze wy juz popakowane, pierzecie prasujecie a ja to jeszcze nic nie mam :P zaczynam sie pomału z tym źle czuć. Chyba musze zacząc sie tez organizować.

moje ulubione: http://www.dlazmyslow.pl/Alles-biustonosz-do-karmienia-Mama-Dream,p-1782,kat-1,rodzaj-27,rozm-70E.html http://www.dlazmyslow.pl/Benefit-Mama-Dalaja-White-biustonosz-do-karmienia,p-3033,kat-1,rodzaj-27.html http://www.dlazmyslow.pl/Benefit-biustonosz-do-karmienia-Mama-Poppy,p-2441,kat-1,rodzaj-27.html Obym teraz miala ten sam rozmiar bo nie usmiecha mi sie znowu kupowac ;) zreszta akurat z tymi zapkupami nie ma co szalec juz teraz bo to roznie jest z tym karmieniem piersia - moze sie nie udac

A i ten stanik dwa rozmiary wiekszy niz w 9-mcu byl idealny przez pierwsze dwa tygodnie. Potem dokupowalam takich jak ten o rozmiar wiekszy. Generalnie do szpitala nie wiecej niz dwa, szkoda kasy bo to roznie jest pozniej z tym rozmiarem.

hej, staniki dziewczyny kupujcie wieksze niz teraz. Ja miałam jeden rozmiar wiekszy a drugi nawet dwa rozmiary - pamietajcie ze oprócz tego ze piersi od mleka beda troche wieksze na poczatku (zwlaszcza w czasie nawału w pierwszym tygodniu - wazne jest zeby stanik nie uscikal bo beda sie robily zastoje i mozecie sie nabawic zapalenia piersi) to jeszcze dochodzi wkładka laktacyjna!! Sprobujcie sobie na próbe teraz wcisnac wkladke do stanika ktory macie i same zobaczycie ze numer wiekszy na pewno ;). Z h&m nie polecam - przynajmniej te które ja miałam byly byle jakie. Po pierwszym praniu strasznie sie porozciagaly pod biustem i byly juz potem tylko do spania. Bo ja do spania tez zakladalam takie miekkie - mleko w nocy czasami wycieka i wkladka sie przydaje. A tak do noszenia w dzien polecam z fiszbinami - ale zawsze dobrze dobrany!!! ew. z miekkimi fiszbinami. Mówia ze stanik miekki bez fiszbin to najgorsze co mozna zafundowac piersia w czasie karmienia i ciazy - fakt jest wygodny ale nigdy nie podtrzyma dobrze biustu. A proszek do prania polcam jelp.

Ola ja mam juz w domku luteine. We wtork mnie moja gin ogladala i kazala sie obserwowac przez kilka dni. Jak sie beda skurcze nasilac to mam zaczac ja brac. Juz sobie odpuscilam dlugie spacery z corka ;) jeszcze 6-7 tygodni musimy z dzidzia wytrzymac - nie ma innej opcji w ogóle :P

hej, u nas oberwanie chmury. Tez w domu siedzimy. Mała własnie sobie spi smacznie. Ja to sie obawiam ze moge urodzic w połowie listopda - ja mam całkiem sporo tych skurczy w porównaniu do was. Czasami nawet 2-3 na godzine. Zreszta ja do tej pory caly czas bardzo aktywnie kazdy dzien spedzam, moze to przez to. Do tego chyba mi sie ten instynkt wicia gnazda właczył bo wczoraj ni z gruchy ni z pietruchy wypucowałam niespodziwanie kuchnie - az jestem zaskoczona ze mnie tak tchnęło. A dzisiaj tak mi juz po glowie chodzi ze jak poloze mala spac to lazienke gruntownie wysprzatam. Chociaz moze powinnam dac sobie troche odpoczac... :P

Ewelina samo opiekowanie sie małym dzieckiem nie przeszkadza w niczym. Jest jeszcze wtedy duuużo swobody. Gorzej jak się zacznie dodawać do tego inne rzeczy i nie ma się kompletnie pomocy :( np. zachce sie w jednym czasie skonczyc studia, zrobic prawo jazdy, zajsc w druga ciaże i zmienić mieszkanie ;) :P wtedy juz gorzej z organizacją ;) Takze bez paniki. Male dzieci tylko spia, jedza i co najwazniejsze nie bałaganią.

:D a ja dzisiaj juz drukuje prace hihi. Czyli jest szansa ze koszula jednak sie przyda ;) promotor zmiany zaakceptowal :D no moze dzisiaj jeszcze troche sie niewyspie ale juz juz zaraz chociaz jedno bedzie z głowy :) Kobietki to straszne co piszecie :P ja przez 20 lat mieszkałam z matka pedantką i widziałam jaka ona wiecznie nieszczesliwa we wlasnym domu. To nic ze zmeczona po pracy, nic ze czysto - ona musiala cala podloge w calym domu mopem przejechac bo inaczej chyba zasnac by nie mogla. To chyba dlatego mam taki dystans :P Lubie porzadek ale troche bałaganu sporadycznie mi jakos specjalnie nie przeszkadza. Ja Ewa tez umysł ścisły i uczelnia techniczna ;) takze to chyba nie stąd się bierze.

oj tak :P ciaza jak ciaza - przy małym dziecku prawdopodobie szybko dojdziesz do wniosku ze trzeba sobie wiele rzeczy odpuscic ;) Najbardziej to mi sie spodobał taki fragmant w ksiazce o rodzicielstwie - mniej wiecej cos w ten desen ze najwazniejesze to odpoczywac i relaksowac sie kiedy mozna. I bylo tam doslownie napisane ze niemowlakowi nie jest potrzebna lsniaca niskazitelnie czysta podłoga i nic sie nie stanie jak sobie mamusia odpocznie a podloge umyje innym razem hihi. To bylo przez dlugi czas moje motto i moj maz bardzo dobrze zna ten rozdzial :PP No ale teraz to juz nawet podłoga musi byc czysta :(((

Ewa my na swoje przeprowadzilismy sie w lutym tego roku. Ciagle jeszcze sa takie katy w mieszkaniu co wygladaja jakbysmy wprowadzili sie tu wczoraj hehe. Mam jeszcze trzy pudla nierozpakowane. W jednym sa jakies ksiazki, w drugim swieczki i ramki na zdjecia a w trzecim jakies rzeczy meza. Musze sie niedlugo za to zabrac bo one stoja w docelowym pokoiku dla dziecka. Zreszta teraz i tak nie mam gdzie tych rzeczy upchnac bo musimy najpierw meble jakies kupic a na to ani ja ani maz nie mamy czasu hihi. Ciesz sie ze z noworodkiem sie przeprowadzasz a nie z tuptajacym dzieckiem :D Moja Agata miała roczek jak sie przeprowadzalismy. Mało ze wszedzie wszystkiego pełno pod nogami to ona jeszcze wszedzie musiała zajrzec. Sekundy spokoju nie miałam :D