Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zagubiona1212

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Zagubiona1212

    Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...

    Ja straciłam bliską mi osobę 15 lat temu, to g***o prawda że z czasem ból znika. Siedzi w nas ciągle. Do mnie wszystko czasami wraca, niedawno wróciło z ogromną siłą bo trafili do mnie panowie z firmy uzyskującej odszkodowania za śmierć bliskiej osoby, okazuje się że sprawy nie przedawniają się do 20 lat. Nie chciałam korzystać z ich usług, wracać do tego. Ale i rodzice i siostra którzy tak samo przeżywają to wszystko powiedzieli bym zastanowiła się czego pragnęłaby moja zmarła siostra? A ona oczywiście ze chciałaby bym dostała należne mi pieniądze. Choć one mi nic nie pomogą w bólu, z drugiej strony nie okradam nikogo walcząc o to. Tylko instytucję, zakład ubezpieczeń którzy się cieszą jak tacy jak ja nie starają się o te pieniądze. Ale zaczynając tę sprawę musiałam napisać oświadczenie, napisałam je z marszu w 3 h, ale ile łez przy nim wylałam... dobrze że miałam ukochanego obok. Trzymał mnie za rękę i pocieszał.
×