albingata
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez albingata
-
Witam dukaneczki! U mnie już w miarę normalnie, dzieci czują się już lepiej więc i ja tym samym w lepszym nastroju jestem :) Waga na tym samym poziomie co wczoraj więc jest oki. :) Bobabeee - mam nadzieję, że Twoje klopsiki będą tak samo dobre jak moje :D więc życzę smacznego! Muszę się przyznać, że ja troszkę zmodyfikowałam ten pierwszy etap III fazy na własne potrzeby bo zamiast owoców wprowadziłam sobie porcję sera żółtego, dodałam wędlinę wieprzową, konkretnie szynkę gotowaną. Owoce bez których potrafię żyć i nigdy nie miałam przez to problemów zdrowotnych wprowadzę dopiero w drugim etapie - albo i nie! Jem dużo świeżych warzyw więc witamin dostarczam sobie wystarczająco dużo. Jak będziesz robiła wątróbkę to pamiętaj, żeby ją posolić pod sam koniec duszenia, wtedy nie stwardnieje - ale na pewno sama to wiesz :D Powodzenia i czekamy na Twoje posty :) magda - na to, że schudłaś 5 kg przez dwa miesiące może mieć wpływ wiele rzeczy! Po pierwsze Twoja waga startowa, ilość dotychczas stosowanych diet, ilość spożywanego czystego białka - normą jest nie mniej niż 70-80g dziennie a im więcej tym lepiej!!! Problemy z miesiączką z tego co czytałam mogą też się zdarzać, ja ich nie mam, ale może Ty powinnaś zrobić sobie poziom hormonów. Budyń można jeść pod warunkiem, że jest niesłodzony i w składzie ma skrobię/mąkę kukurydzianą. Epidemka - mam nadzieję, że będziesz zadowolona ze zmiany fryzury!!! A tak swoją drogą to szkoda, że przy okazji "korespondowania" nie widzimy się wszystkie. Może czas pomyśleć o jakiejś galerii przed i po :D Elusia - pomyślałam o tym samym, już też mam straszną ochotkę na sernik i pewnie dziś wieczorem upiekę sobie. Właśnie ten z Twojego przepisu, najbardziej mi smakuje ze wszystkich, które piekłam :) Ja też jestem kociarą, całe życie w moim rodzinnym domu były koty, czasami kilka naraz, ale teraz tu gdzie mieszkam koty są nielubiane więc nie mam wyboru :( Nie przemęczaj się tą pracą papierkową, masz nakaz leżeć i odpoczywać a lekarza trzeba się słuchać :D Jeszcze raz zdróweczka :)
-
Elusia - dziękuję w imieniu moich dzieci za uściski, moje maluchy mają się już lepiej, dużo lepiej ode mnie. Nawet mąż przed chwilą (co bardzo rzadko mu się zdarza) zapytał czy źle się czuję bo kiepsko wyglądam, nawet sprawdził czy nie mam temperatury!!! Nie to, żeby mnie choroba rozłożyła ale jestem nieziemsko wymęczona i niestety widać to po mnie :( Chciałabym, żeby moje dzieci były już duże i przestały już tak chorować. Marzenie wiem, na wszystko przyjdzie czas! Mam nadzieję, że ten co Cię dopadł szybko sobie znajdzie inne lokum i pędem staniesz na nogi. Zdróweczka, wygrzej się i wyleż porządnie :) bo mam nadzieję, że dotrzymasz słowa i będziesz częściej zaglądała na topik Buziaki :) Epidemka - najlepiej nie reagować! Tak to już jest, że pomarańczowe teksty zazwyczaj wyjęte są z kontekstu, tłumaczenie się w takiej sytuacji nie ma najmniejszego sensu. Dzięki za troskę o moje maluchy, miło czytać, że ktoś o nas myśli :) Śledzia płukać :D :D :D dobre, przepraszam ale rozbawiło mnie to!!! Jakoś do głowy by mi nie przyszło coś takiego :D Wydaje mi się jednak, że śledź będzie mimo wszystko przesiąknięty olejem. Prościej byłoby kupić zwykłe śledzie w occie lub do świeżych matjasów dodać cebulkę i skropić octem lub sokiem z cytryny. Marhefka - i jak chlebek, wyszedł? Jak robiłaś z jogurtem i wyszedł mokry w środku to pamiętaj, że należy go przechowywać w lodówce! Dukaneczki zmykam, pozdrawiam Was wszystkie mocno, gratuluję jutrzejszych spadków! Podejrzewam, że już dziś nie zajrzę więc dobrej nocy, na taką samą dla siebie mam nadzieję! Kurcze dziewczyny ciekawe co się stało z Truskaweczką???
-
Ależ te dzieci potrafią być nieprzewidywalne! Wczoraj płacz, rozpacz i wymioty przy antybiotyku a dziś spokój, bez problemu. Kamień z serca :D Dziewczyny mam dobry patent na wątróbkę drobiową, jak ktoś nie przepada za jej intensywnym smakiem. Dziś udusiłam z cebulką i sporą ilością oregano do tego zrobiłam mizerię z serkiem homo. Może przesadziłabym, gdybym napisała, że delicje ale naprawdę dobre, tym bardziej, że to bogactwo żelaza i białka :)
-
Dziewczynki przywitam się tylko i uciekam! Może jutro znajdę więcej czasu - dzieci mi się pochorowały i padam na twarz po całym dniu biegania, odmierzania, podawania leków, płaczu, marudzenia, wymiotów:( Najstarszy syn zaraził młodych, koszmar jakiś :( A na dodatek i mnie zaczyna znowu boleć gardło Trzymajcie się kochane :) Annayahoo - sto lat dla synia!!!!!!
-
marhefka - zamiast serka możesz dodać jakiegoś gęstego jogurtu - tak myślę :) madzik - gratuluję!!! może już bez zastojów do końca dasz radę - życzę Ci tego :) modliszka - może dlatego opornie, że po raz drugi rozpoczynasz tą samą dietę. Co do przepisów to zależy co lubisz? Każda z nas co jakiś czas podrzuca swoje przepisy - wiem, za dużo szukania - ale podpowiedz chociaż co Cię interesuje :) tusiek - no kobieto to jest dopiero skrupulatne podejście do diety :D Jakoś nie przyszło mi to do głowy :) Epidemka - gratuluję odkrycia :D super, że tyle radości Ci sprawiły polskie produkty :) Na niektórych blogach dukanki piszą, że tak do 5% tłuszczu też jest oki., powyżej to już rozpusta! Więc jak od czasu do czasu coś tam zjesz powyżej 4% też nic się nie stanie. Ja oszamałam dziś garnuszek szczawiówki gęstej od jajek :D Byłam też dziś na ryneczku - grzybów zawalenie - opieńki ludzie sprzedają koszami a i prawdziwków też pod dostatkiem, ale jakoś się nie skusiłam, bo nie ma to jak samemu nazbierać! Jutro mam proczwartek i ciekawa jestem ile będę musiała gubić po dzisiejszej uczcie :D Ale ile by nie wyszło - to było warto!!!!! :D
-
Witam :) Ja na sekundę bo mam dziś sporo spraw do załatwienia a chciałam się chociaż przywitać :) Zaraz wyruszam w miasto i nie wiem o której uda mi się wszystko pozałatwiać i wrócić przed kompa :D Gratulacje dla wszystkich!!! Ja zaliczyłam dziś 200g w górę ale jakoś już się nie gorączkuję z tego powodu nawet (już wczoraj pisałam) mam dziś zamiar zjeść po królewsku. Chciałabym się z Wami podzielić tym szczęściem ale wiem, że to byłoby perfidne z mojej strony więc moje dzisiejsze królewskie menu będzie tajemnicą :D Pa kochaniutki, do później :)
-
Znowu coś ucichło, tylko ja z Epidemką robimy frekwencję! U mnie od kilku dni jest słonecznie ale zimno, dziś strasznie wiało, taki przenikliwy, chłodny wiatr brrrr... nie znoszę! Na całe szczęście w domku już ciepło więc da się przeżyć :) A w Polsce teraz sezon na opieńki i rydze, podobno zatrzęsienie w lasach. Uwielbiam zbierać grzyby ale niestety nie mam z kim jeździć, mój mąż zjeść owszem zje, ale wołami go do lasu nie wyciągnie. Teść po ostatnim grzybobraniu skręcił sobie nogę i już sobie odpuścił wypady na grzyby w tym roku :( a myślałam, że choć raz i ja się załapię! A jak w pracy, już się zaaklimatyzowałaś? Dobrej nocy dziewczyny :)
-
Epidemka - a to nie wychodzi na to samo :D czy do jutra tylko czy do jutra włącznie! Chyba nic złego się nie stanie jak przedłużysz albo skrócisz o jeden dzień P. Ja nie raz tak robiłam i jakoś poleciało :D Jak tam gulasz? Ja dziś przechodząc w sklepie koło półek ze słoikami zauważyłam szczaw i olśniło mnie!!!! Przecież szczawiówka jak nic pasuje do naszej diety a, że błyskawiczna więc kupiłam słoiczek szczawiu - wkroję jajko, dodam serka homo i mam bogactwo białka. Zastanawia mnie jednak to czy szczawiany przy i tak zakwaszonym organizmie są jeszcze potrzebne. Ale smaka sobie narobiłam i jutro jem szczawiankę :) A i jeszcze jedna przyjemność mnie jutro czeka - danie królewskie :D
-
Info. na temat chleba są na str. 248 i 249.
-
Smutna - właśnie to, że mało jesz może być powodem zastoju lub małych i powolnych spadków. Wklejałam kiedyś tekst, w którym Dukan pisze, że jeżeli w dziennej dawce nie będzie 70-80g czystego białka (chyba dobrze napisałam) to lepiej nie przystępować do diety bo można w ten sposób doprowadzić tylko do zwiotczenia mięśni. Kalkulator jest w tym bardzo pomocny bo masz czarno na białym, czy dawka białka jest wystarczająca a im większa tym lepiej, bo organizm musi poświęcić więcej energii na jego strawienie!!!
-
Witam :) Po wczorajszej wyżerce waga ku mojemu zaskoczeniu dziś poszła w dół!!!! A to ciekawostka, nie????? Nie będę Was już zadręczała swoimi rozterkami bo co ma być to i tak będzie ;) Obamka - chudną wszystkie partie ciała! Przeważnie zaczyna się od górnych a to co Cię interesuje chudnie niestety na samym końcu. Niemniej jednak rezultaty są widoczne :) Iw - gratulacje! Oby tak dalej :) smutna - witaj po chorobowym :) Ja jem pięć posiłków dziennie niekiedy z małymi odstępstwami w jedną lub drugą stronę ;) Ostatni posiłek staram się jeść między 18-19, później już tylko płyny. Jak było ciepło to wypijałam butelkę 1,5l wody lub więcej do tego ok. 5 herbat (czerwona, zielona, czarna), 1 kawę. Do tego należy doliczyć jeszcze bulion w zupach a jem je często. Teraz więcej wypijam ciepłych płynów, wodę sporadycznie - przeważnie na noc. Serki kupuję tylko 3 - chudy 0,5%, wiejski 3% i homo 3%. Poza tym jem dużo jajek, wędlin drobiowych, mięsa z kurczaka - filet lub udka, rzadziej ryby. Przykładowe menu: śniadanie: - jajecznica z dwóch jaj na polędwicy z kurczaka (3 plasterki), pomidor z cebulką i serkiem homo. II śniadanie: - owsianka lub serek wiejski. obiad: - udko z kurczaka zapiekane w warzywach na ostro + kubek pomidorówki z serkiem wiejskim. podwieczorek: - jogurt 0% truskawkowy + naleśnik. kolacja: - sałatka z sera białego, pomidora, ogórka, cebuli w sosie ziołowym. Teraz to wygląda trochę inaczej oczywiście ale pewnych zasad trzymam się nieugięcie :D Miłego dnia dziewczyny :)
-
Madzik - obsesja to chyba mało powiedziane, to już jakiś totalny obłęd :D Nie, no może nie jest jeszcze tak źle, tylko trochę czasu potrzebuję, żeby się przyzwyczaić :D Czasami takie grzeszki o których piszesz powodują , że waga jakimś cudem zaczyna spadać więc może u Ciebie też tak zadziałało :) Na dobrą sprawę to nie wiem czy taka waga jaką masz nie jest lepszym rozwiązaniem niż elektroniczna, tej cholery nie oszukasz! annayahoo - gratulacje! :) sianko - witaj :) Koniecznie zrób sobie stopkę, żebyśmy mogły podziwiać Twoje spadki bo będą na pewno! Powodzenia i do następnego pisania :) cddddd... - popatrz na nasze stopki a będziesz miała jasność! Wszystkie skrupulatnie notujemy swoje sukcesy tak, aby były widoczne dla innych :) 20 kg to bardzo imponujący wynik!!!! Na dukanie tyle schudłaś? Witaj i startujemy :)
-
A może włączaj dolną grzałkę w piekarniku trochę później, tak w połowie pieczenia :)
-
marhefka - u mnie było identycznie o ile nie gorzej! Po uderzeniówce, którą przedłużyłam do 5 dni a według planu doktorka wystarczyłoby mi tylko 3, byłam załamana bo spodziewałam się, że tak jak inne dziewczyny zejdzie mi kilka kg a tu ledwo pryszcz :( Potem co rusz zastoje albo skoki w górę a teraz popatrz już zaczęłam III fazę! Głowa do góry i cierpliwości albo zmień system. Ja czasami przeciągnęłam o dzień warzywa kosztem protein bo na PW miałam szybsze spadki :o epidemka - nie robiłam do tej pory muffinek więc tym razem sorki nie pomogę :(
-
Dziewczyny zupełnie przypadkiem wyszedł mi dziś sernik błyskawiczny. Naszła mnie ochota na placuszki serowo-otrębowe i jak już nałożyłam na dużą patelnię pięć sporych placków to sobie uświadomiłam, że nie dodałam otrąb. Wszystkie zlały się w jeden duży i usmażyła mi się serowa masa. Ponieważ nie lubię wyrzucać jedzenia więc pomyślałam, że będzie jak znalazł na jutro na farsz do naleśników, ale jak spróbowałam to może zostało na pół naleśnika. W smaku jak nasze serniczki, może tylko o ciut innej konsystencji i nieapetycznym wyglądzie ale reszta pycha serniczek :D :D :D xgosiulenkax - jesteśmy tylko ludźmi a pokus dookoła aż boli. Niech Ci pójdzie w b..... - żartowałam!!!!!! na zdrowie oczywiście :D elusia - czyli jednak są osoby, które zauważają Twoją zmianę :D To miłe, wiem bo też długo na to czekałam! Oby jak najczęściej :) epidemka - teraz dopiero spojrzałam na Twoją stopkę i myślę, że to i tak lepiej, jakby waga miała pójść do góry! Pewnie po chorobie musisz jeszcze dojść do siebie :) Dziewczyny mam nadzieję, że wszystko jest oki. i tylko nie macie czasu na neta, bo jakoś trudno przyjąć mi jakąś inną wersję - wszak miałyśmy się wspierać, prawda? :)
-
A co tu się dzieje???? Wszystkie zrezygnowałyście czy pouciekałyście na inne topiki... :( Sama zostałam????? Przełamałam się i zaliczyłam dziś obowiązującą porcję skrobi!!! Nie będę dokładnie pisała co zjadłam, żeby Wam nie robić smaka ale już bardzo mi tego brakowało :) Szkoda, że nie ma z kim pogadać! Mam nadzieję, że wieczorkiem będę miała co poczytać :) Pozdrawiam!
-
Witam :) Katarzyna1 - nie mam pojęcia, koleżanka ma rację powinnaś to skonsultować z lekarzem! O ile mi wiadomo, to tarczyca ma ogromny wpływ na nasze predyspozycje do tycia ale czy akurat to schorzenie na które cierpisz jest dietooporne to przyznam szczerze, że nie wiem :( Tusiek - najważniejsze, że kolacja była udana i reszta wieczoru również, przy wspólnym pieczeniu muffinek :D lady fit - nie wiem, nie podpowiem Ci :( U mnie waga bez zmian, obawiam się tylko, że to dlatego, że na razie tylko wprowadziłam 2 kromki chleba i jakieś mały kęs czegoś do tej pory niedozwolonego. Nie wiem czy taka asekuracja z mojej strony jest dobra bo jak mam przyzwyczaić organizm do nowych składników skoro ich nie jem!!!! Dziewczyny dajcie mi kopa w d... bo coś zaczynam kombinować za bardzo!!!!
-
Epidemka - może dla nich śledzie to takie większe szprotki :D Ja pewnie zrobiłabym to samo co Ty ale mój kochany na pewno nie dałby wyrzucić całkiem dobrej ryby :D :D :D
-
No nareszcie ktoś zajrzał :) Epidemka - ten przepis na chleb ja wzięłam z forum dukanek:( Sama robiłam go tylko raz i z tego co pamiętam nie dałam właśnie soli, bo czytałam o tym jak Dukan uczula na jej ograniczanie a poza tym jakoś bardziej posmakowała mi grahamka. Nie mam tej nowej książki więc nie wiem na co tam doktorek pozwala a na co nie :) Ciekawostka z tym proszkiem do pieczenia bo ja go używam od czasu do czasu do naleśników czy grahamki :( Sama widzisz, że nie jestem wszechwiedząca i mogę wprowadzić w błąd! Dzięki za te info. :) Ależ z tego Twojego męża maruda, o wszystko ma pretensje - o chorobę pewnie też Ciebie wini!!! Strasznie trudny typ człowieka. Może w takiej sytuacji najlepszym wyjściem byłoby, gdyby na ten urlop wybrała się sam - choć wcześniej pisałam, że nie wyobrażam sobie takiego rozwiązania ale po tym co nam tu opisałaś mam wrażenie, że Ty odpoczęłabyś od niego a on nie musiałby czekać. Nie wiem kochana sama będziesz najlepiej wiedziała czy takie wyjście w ogóle wchodzi w grę :o W sumie odnoszę wrażenie, że i tak większość czasu spędzasz sama :( "Moze pora mi spieprzac ze swoimi sprawami???" - nawet nie wolno Ci tak myśleć, co to w ogóle ma być? Masz zostać z nami czy to na temat diety czy spraw osobistych i nigdzie mi się tu nie wybieraj :D
-
Witam niedzielnie i słonecznie :) Elusia - dzięki Ci bardzo!!! Już kiedyś przez własną głupotę i nieuwagę płaciłam za test, który sobie zrobiłam, bo nie przeczytałam co było napisane drobnym druczkiem więc myślałam, że historia się powtarza! Jeszcze raz dzięki wielkie :) Kochana nawet 200g to spadek, szczególnie po takim zastoju jak miałaś. Może faktycznie nowy system będzie dla Ciebie bardziej skuteczny i szybko dołączysz do mnie i do Bobabeee!!!!! Czekamy na Ciebie :) Moja waga już drugi dzień jest bez zmian więc trochę się uspokoiłam :o Pokrzyżowały mi się jedynie plany co do dzisiejszego obiadu świątecznego, bo mieliśmy w palnie rodzinny wypad do MacDonalda, ale dzieci mi coś niewyraźnie wyglądają. Najstarszy kaszle jak gruźlik, jeden z kloników ma chrypkę jakby mutację zaczął przechodzić więc pozostaje nam obiad domowy w moim wykonaniu. Udanej niedzieli dziewczyny :)
-
Kochane moje, dziś ja mam pytanie do Was? Czy Wam po zrobieniu testu dukana też przychodzą maile nazwijmy to szumnie od dr. Dukana!!! Od jakiegoś czasu moja skrzynka jest pełna info. od "niego" i nie mam pojęcia o co chodzi, bo jak już kiedyś się przyznałam nie znam j.angielskiego :( Będę wdzięczna za każdą odpowiedź :) Do jutra, miłych snów
-
lady fit - rzeczywiście duży wybór tych aromatów ale ja jakoś ostatnio zaniechałam pieczenia (szczególnie serników) a i deserów raczej nie robię, kawę piję sporadycznie :) Cena przesyłki jest mocno zawyżona jak na takie małe buteleczki. Kijana - faktycznie dwa tygodnie rozłąki to zupełnie co innego niż półroczny rejs! Dobrej zabawy :D
-
Bobabeee - dzięki za przepis ale chyba sobie na razie daruję te ciasteczka, to nie na moje nerwy :D Ja natomiast od wczoraj zajadam się klopsikami duszonymi z kiszoną kapustą. Trochę pracy trzeba włożyć ale smakują wyśmienicie - przynajmniej moje wyszły pyszne!!! Przepis dla chętnych :) Coś cicho dzisiaj u nas!
-
Lady fit - specjalnie dla Ciebie przepis na chleb :) - 10 łyżek otrąb pszennych, - 10 łyżek owsianych, - 10 łyżek serka naturalnego homo 3 % tł , - 5 jajek , - poł łyżeczki soli , - ok. 3 łyżeczek proszku do pieczenia "... Otręby mielę na mąkę , dodaje sól, proszek (mieszam) pożniej dodaję serek i wszystko mieszam na jednolita mase . Następnie daje jedno całe jajko! Mieszam.Pozostałe jaja rozdzielam ...z białek ubijam pianę , a żółtka daje do masy (mieszam dokładnie wszystko ) na końcu dodaje powolutku Piane z białek , delikatnie i długo mieszam, aż się bardzo dobrze wrobi Musza sie babelki pojawiać , lepiej urośnie Małą keksówke wykładam papierem i wlewam masę . Rozgrany piekarnik ok 190 stopni na 55 minut . Musi być ciut spieczony , bo w srodku jest mokry a więc trzymam dłużej w piecu , po upieczeniu, siedzi jeszcze w ciepłym piekarniku, aby nie opadł Nie wyjmuję go od razu ... " Jeżeli mam coś doradzić to gdybyś się skusiła ew. na ten chleb to rób z połowy składników. Ja po czterech dniach musiałam resztę wyrzucić bo niestety nawet w lodówce nie poleżał dłużej.
-
lady fit - ja kiedyś robiłam chleb i wyszedł bardzo fajny. Mąż niestety coś pokombinował w kompie i wszystkie zakładki mi wykasował ale jak będę miała chwilkę to postaram się odnaleźć ten przepis na topiku od którego zaczynałam przygodę z dukanem :)