Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fujara12

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fujara12

  1. Ludzieeeeeeeeeeeee Zołza żyje i to całą gębą.
  2. Znowu teksty do do innych bierzesz do siebie. Pisałem do tej co nie chce zniszczyć. Pisałem, że jesteś TCHÓRZEM ale w innej kwestii i wiesz o co mi chodzi. Cały czas powtarzam. Sms, list to tylko dokument do złożenia ad acta. R o z m o w a to jest właściwa forma komunikacji. Czasem słów zabraknie, ale wyraz oczu, grymas twarzy dopowie resztę. Ty potrafisz, ja nie. Jedni piszą krótko i lapidarnie, ja tasiemce. Za wiele mam do powiedzenia. Za dużo tego się nazbierało. Dobrze jestem niedorozwinięty. Ale jak można przedstawić za pomocą sms-a swoje uczucia. Dotyk spojrzenie ile w tym można POWIEDZIEĆ. A w sms-ie SPIERDALAJ. O.K. to może i wystarczy. Do tego się nadaje. A co z resztą ?
  3. Kochanie Witaj.:) http://www.youtube.com/watch?v=yxmnTqYXLKU&feature=related stęskniłem się za Tobą. Zaraz przeczytam. I odpiszę. A na razie Przepraszam Cię za wszystko co tylko chcesz. Za deszcz, za wiatr, za to, że sąsiad jest pijakiem. Za wszystko.
  4. Cześć Mała Zołzo. :) Tak jak obiecałem jestem. I przesyłam te linki dla FACETA tego PRAWDZIWEGO. Dla NAJWAŻNIEJSZEGO FACETA W TWOIM ŻYCIU -------------------------------------------------------------------------------------------------- http://www.youtube.com/watch?v=aFekWMF4tfs Kołysanka z "Tato" & Król Lew by Szara Wilczyca http://www.youtube.com/watch?v=BJlyS546OmQ&feature=related Edyta Gorniak - Perfect Moment - Pocahontas http://www.youtube.com/watch?v=UXzE9vEjkPU&feature=related Miś Uszatek - Kołysanka http://www.youtube.com/watch?v=fPYB8uuyuMQ&feature=related Miś Uszatek - dobranoc http://www.youtube.com/watch?v=WqvRq2CF8qU&feature=related Aaa kotki dwa http://www.youtube.com/watch?v=jkvuaCkiJAU&feature=related Kołysanki - utulanki http://www.youtube.com/watch?v=6AGMDrU8fNE&feature=related Seweryn Krajewski - Kołysanka Dla Okruszka http://www.youtube.com/watch?v=Ck8wFOP_BRw&feature=related Zdzislawa Sosnicka Pozegnanie z bajką http://www.youtube.com/watch?v=astISOttCQ0&feature=fvw The Gummy Bear Song - Long English Version http://www.youtube.com/watch?v=xd12hR68sWM&feature=related Nuki Nuki (The Nuki Song) Full Version Gummy Bear http://www.youtube.com/watch?v=-YXFdu8AhNc&feature=related Gummibr - Itsi Bitsi Bikini English Version http://www.youtube.com/watch?v=QBSpXUcYsyk&feature=channel Gummibr - A Jugar! - World Cup Soccer/Football Song - Spanish - Gummy Bear - Osito Gominola http://www.youtube.com/watch?v=LVDwipU1l8c&feature=channel La La La I Love You - Gummibr - The Gummy Bear http://www.youtube.com/watch?v=IpYp-MsBUnM&feature=related Gummibr - CHO KA KA O http://www.youtube.com/watch?v=rnRdwKVxF5Q&feature=related You Know It's Christmas by Gummibr the gummy bear song http://www.youtube.com/watch?v=FDkiE_rTCSs&feature=related Rainbow Gummy Bear - English Long http://www.youtube.com/watch?v=XEQv5rTRJd0&feature=related BEBE LILLY - LES BETISES (avec les paroles) http://www.youtube.com/watch?v=H5PczkNlW0g&feature=channel BEBE LILLY - LES PIRATES (OFFICIEL) http://www.youtube.com/watch?v=9iJgM7i367U&feature=related bebe hip hop on est la http://www.youtube.com/watch?v=CAPMfAIh9rA&feature=channel BEBE LILLY - LA CHANGA (OFFICIEL) http://www.youtube.com/watch?v=S5Q4zaPIx5E Świąteczna piosenka - Alvin i wiewiórki http://www.youtube.com/watch?v=xtkEEwo2D18&feature=related LazyTown - Barbie Girl. http://www.youtube.com/watch?v=M0Cbq-N-OSU Alvin i wiewiórki - Bad Day http://www.youtube.com/watch?v=9H2j7yUdn5Y&feature=related Alvin i wiewiórki Śpiewają piosenke o Wakacjach(Kanikuły 2006) ********************************************************* Dla Was Obojga -------------------------------------------------------- http://www.youtube.com/watch?v=IpSgjNcbhdk Alvin i wiewiórki - Jesteś szalona (Boys) http://www.youtube.com/watch?v=rJDbfd8mmEY&feature=related Ania wyszkoni 'czy ten pan i pani alvin i wiewióry xD http://www.youtube.com/watch?v=oKo-VZkeHdc Co z nami będzie Alvin i Wiewiórki ***************************************************************************************** Tylko dla Ciebie ------------------------------------------------------------ http://www.youtube.com/watch?v=ZBt0qz1BMh8&feature=related NAJPIĘKNIEJSZA - Seweryn Krajewski http://www.youtube.com/watch?v=gV_yOsFTRuo&feature=related Seweryn Krajewski "Kiedy mnie już nie będzie" http://www.youtube.com/watch?v=NDUvJrrAPyI&feature=related Nie jesteś sama Muszę się tylko przebrać, wykąpać, zjeść obiad i odpocząć. Mam troszkę robótki papierkowej. Zajmie mi to parę godzin. Gdy się pojawisz to nie kop mnie w ten tyłek. :D Jest dla mnie cenny. Muszę na nim siedzieć. Mamuty jednak wyginą. Oj wyginą.
  5. A właśnie że jeszcze jedno. Gówno prawda. Zawsze uważam, że jeżeli jest coś do uratowania to warto o to powalczyć. Jeżeli jest już samo pogorzelisko, to wtedy trudno. Więc nie pisz wszystkim bzdur. Twój przypadek to nie wszystkie przypadki. Ty to jesteś Ty. Oni są inni we wszystkim. Nie równaj jedną kreską wszystkich. Ja tego nie robię.
  6. No i zaraz kawusia, paaaaapieros, albo i trzy. Śniadanko i do kieratu, do bunkra. Miałem Ci już nic nie pisać dopiero wieczorem. Ale niech tam. Zawsze pisałem, nie ma dwóch identycznych przypadków. Zawsze są różnice. Różni ludzie, różne motywy, różne okoliczności. Ja nie generalizuję to TY wszystko bierzesz do siebie. Maleńka powoli. Opisałem tylko swój przypadek. Przecież to nie jest wykładnia dla wszystkich. Pisałem też, że gdy czara GORYCZY się przepełni to najlepszym rozwiązaniem jest rozstanie. Jeżeli chodzi o Ciebie to ja wiem gdzie tkwi błąd. I sama mylnie to wszystko oceniasz. Ale jak pisałem to już jest inna bajka. I na pewno nie tu w tym topiku. Zresztą nie wiem czy Ci to kiedykolwiek powiem. Chyba nigdy. Mam dla tego FACETA najważniejszego w Twoim życiu parę klipów dla maluchów. Ale prześlę ci wieczorem. Gdybyś miała taką możliwość to napisz koło której będziesz. Może znów będzie można bezpośrednio. Zresztą przyzwyczaiłem się do mijania się z Tobą w drodze. Tak kiedyś bywało. Tylko jak mnie nie ma to i Ciebie wymiotło. Mam nadzieję że masz już trochę spokoju z tymi tele-sms-ami. Korciło mnie żeby poszpiegować ale dałem Ci słowo, że tego nie zrobię i nie robię. A co mi tam mam ten gest. Zawsze dotrzymywałem słowa. Zaraz będę miał sygnał, że po mnie przyjechali. Jak dobrze pójdzie to jeszcze 10 dni. Jak kiepsko to 2 tygodnie. Ale tak zasuwamy, że powinno się udać. Ech Zołzo, Zołzo powiedz kto Cię tak jeszcze nazwie.? Przez te trzy ostatnie dni to się tak na nich wkurzyłem. Spieprzyli mi robotę. Teraz muszą sami gonić z podwójną prędkością. Ja im nie odpuszczę. Termin to termin. Tylko jednej rzeczy mi tu brakuje :) I Ty wiesz czego. Ale może się doczekam. Pewnie jak MAMUTY wyginą. :D Znam Ciebie lepiej niż Ty sama siebie. Zostaw jakiś znak będę po 16 -17. Ale gdybym wiedział kiedy się objawisz ......... No i tyle na teraz.
  7. A tak swoją drogą to zastanawiam się nad dwoma rzeczami. Po pierwsze jak długo mnie będziesz pamiętać. I po drugie, czy z taka nienawiścią mnie pożegnasz ? Ciekawe, nieprawdaż. Tak waliłem w Ciebie. Byłem ordynarny, wulgarny, chamski. Byłem taki niecierpliwy. Ale wiem jedno tę jedną walkę z Tobą wygrałem. I w dupie z resztą. Pisałaś kiedyś, że jesteś słabym przeciwnikiem dla mnie. Nieprawda. Takiej histeryczki jak Ty to świat nie widział. Tłumaczyłem. I jak grochem o ścianę. Nieważne. Do pełni szczęścia brak mi tylko jednego. Ale pewnie znów rzuciłabyś słuchawkę. T C H Ó R Z !!!!!!!!!! I TYLE. MNIE SIĘ BOISZ. OT I TYLE. Tchórz. Tchórz. Tchórz. Tchórz. Mogę to powtarzać do znudzenia. Ale do Ciebie i tak dotrze dopiero - ZA TRZYDZIEŚCI PARĘ LAT. Będę 5 października 2010 r po 16,00, aż do rana. A tak się teraz kaszle. Więc jak ODWAŻNA CZY TCHÓRZLIWA ?
  8. A tak naprawdę z przyjemnością pocałowałbym Cię w d..... :D
  9. Tamto było do tej co nie chciała zniszczyć. Jeszcze jestem w hotelu, jadę rano do bazy. Dla Ciebie moja Zielonooka było o tym, że jeśli było wiele krzywd to lepiej odejść. Tylko odejść z godnością nie w gniewie. Co innego wybaczyć, a co innego zapomnieć. Tęsknię za Twoim głosem. Jestem tu jak zakonie. Nawet dziewczyny w mundurach. Buuuuuu!!!!! Mogłabyś się odezwać. Mam trochę większe luzy. Jak jestem w hotelu to już pełna swoboda. Wierzyłem w Ciebie cały czas. A dla Ciebie to jest inna bajka. Ale już nap[rawdę na privat. Jeżeli jeszcze nie śpisz daj znać. Choć parę słów. Cieszę się, że dajesz sobie radę. Naprawdę jestem dumny z takiej Zołzy. Przyznaj się, dałem Ci trochę popalić.:P Ale chodziło mi o tę cholerną chemię. Udało Ci się. Naprawdę to ogroooooomny sukces. :)
  10. Maleńka wracam do bazy. Jutro pokażę się po południu. Mam trochę więcej luzu. Czekam. Zostaw jakiś znak. np. pocałuj mnie w d.... Co może być nawet i przyjemne.:)
  11. do Ta, co nie potrafi zniszczyć: No to mnie załamałaś. Dopiero teraz przeczytałem dokładnie wszystko. Po pierwsze kieedyś dawno, dawno temu to ja sobie szalałem. Oj jak szalałem. Przyszedł moment na opamiętanie. Ale to też inna historia. Teraz wcale nie mam ochoty na szaleństwa. Te słowne "pyskówki" z autorką topiku to taki, no powiedzmy chwyt pod publiczkę. Na pewno dażę ją jakimś uczuciem. To jest trudne do określenia. Przynajmniej dla mnie. Podejżewam, że i dla autorki też może to być trochę kłopotliwe. Ale.... Dla gawiedzi "IGRZYSK I CHLEBA" To też już nie ten temat. W życiu człowieka zdaża się wiele przypadków. Przypadkowa znajomość. Przypadkowy sex. Przypadkowi znajomi. Są istotne i nieważne. Pojęcie zdrady przez zdradzoną osobę i pojęcie tej samej zdrady przez zdradzacza. Francuzi generalnie zupełnie inaczej traktują te sprawy. Pojęcie miłość i sex to dwie różne sprawy. Dla włochów wizyta w burdelu to rzecz święta i obowiązkowa. Napewno kulturowe przesłanki stawiają sprawę w różnych światłach. Jaki mówią co kraj to obyczaj. Ale my żyjemy TU i TERAZ. Zdrada to zdrada. Jak podejdzie człowiek do sprawy? Tego się nie zapomina. Pytanie dlaczego do tego dochodzi. I znowu wiele elementów składowych. Każdy człowiek odbiera to inaczej. Dlaczego ja zdradziłem ? Nie wiem. I uważam, że wypytywanie nic nie da. Ważne by to już się nie powtórzyło. Czasem walka o związek spada tylko na jedną osobę. Czasem obie pragną powrotu do normalności. Czasem problemów jest więcej i o wybaczeniu nie ma mowy. Fakt wtedy lepsze jest rozstanie. Ale z własnego doświadczenia wiem, jeżeli istnieje chociaż cień nadzieji, jeżeli jeszcze cokolwiek się tli w tym żarze, to warto o to zawalczyć. Gdyby moja połówka nie wierzyła nic by z nami nie było. Nie wiem kim bym był dzisiaj. Może wrakiem. Wiem że mam dzieci, mam wnuki, MAM RODZINĘ. I to jest ważne, to się liczy. Wyrzucić wszystko na śmietnik jest bardzo łatwo. Naprawić jest i ciężko i trudno. Ale podstawowe pytanie. Czy WARTO ? Jeżeli tak to walczcie. Jeżeli już nie ma nic. Wszystko się wypalio. Jeżeli nienawiś jest większa od jakiegokolwiek innego uczucia. To wtedy chyba najlepsze jest rozstanie. Tylko ludzie w gniewie nie potrafią rozstać się przyzwoicie. Zawsze tak nienawiść zalewa im oczy, że nie są w stanie zapanować nad swoimi emocjami. To tak jak z eskalacją zbrojeń. On powiedział "A" to ja mu "B" on i "X" to ja mu aż do "Z" Ale na to by to zrozumieć to po pierwsze trzeba chcieć. A po drugie trzeba umieć. A co do animuszu to mój dziadek w wieku 93 lat miał romans z panią w wieku 52 lata. I w łóżku spisywał się na 100 medali. :D :P Tak jak w tej piosence......... "Ja się nie chwalę ja po prostu mam talent" Kobieto nie prowokuj mnie na przyszłość. Pozdrawiam. I czekam na tę swoją Zielonooką. No i pozdrawiam Wariatkę co śledzi gdzieś tam w oddali :)
  12. No to się już wyspałem. Jestem gotów na nowe starcie z rzeczywistością. Czy znajdzie się tu jakaś Klara ? Jestem i czekam.
  13. Do tej co nie potrafi zniszczyc. Tak kiedys odpowiedzialem na temat zdrady. A wlasciwie co powinien zrobic winowajca. Tak ja uczynilem. 10:17 [zgłoś do usunięcia] fujara12 nie wiem co dalej z elizabet? kocha, nie kocha, była z litości, bała się być sama i po zdradzie okazało się,że mogą być inni pomimo że full kontakt z nimi może być obmirzły i nie miły. Czas płynie tylko w jedną stronę . Fakty które miały miejsce już się nie cofną zostają faktami. Można wylać dziecko z kąpielą, można płakać nad rozlanym mlekiem. "... Każda miłość jest pierwsza, najgorętsza, najszczersza, wszyskie inne usuwa w cień..." Ale pozostaje zawsze ta prawdziw miłość nie zauroczenia. Jak suka ma cieczkę to wszystkie kundle biegają za nią z wywieszonym ozorem i czekają na swoją kolej. Czasem się pogryzą jak są niecierpliwe. Ale czy kobieta jest suką i ma cieczkę ( problemy, doła, brak czułości okazanej przez partnera, itd, dopisz w/g uznania ) A czy facet to pies i jak poczuje c*pkę spragnioną to już musi ją zapylać? Ludzie jesteśmy podobno homo sapiens, amoże homo nie wiadomo? Podobno stoimy najwyżej w tym całym łańcuchu. Mamy rozum, serce, wolną silną lub słabą wolę. Popełniliśmy błąd. Poniśmy za to sami konsekwencje. Nikt nam nie pomoże z problemem. poza nami samymi. Czasem nasz partner, ale tu musi być więż, chemia, uczucie, chęć i wiara że kocham i że chcę być przez niego czy nią kochana. Jeżeli są rozterki. zdradziłam go, kocham go i odchodzę, To znaczy chcesz nowego związku, to nie była miłość, ale jeżeli zdradziłaś, kochasz, odchodzisz i piszesz o tym na forum, to jednak chcesz z nim być i oczekujesz że ktoś ci to uświadomi. Zdrada jest zdradą, ukrywanie zdrady jest następną zdradą i tak lawina zaczyna się toczyć. Co piszą forumowicze? " ... dobrze zarobiłaś-odejdż, żle zrobiłaś-zostań, Kochaj-nie kochaj, idż do burdelu tam więcej wrażeń, nioe rób nic czekaj co będzie dalej, ty świnio jak mogłaś, powiedz mu, nie mów mu.... itd " to nie jest nic innego jak brak własnego zdania. Ktoś napisał : " PODEJDŻ DO LUSTRA I SPÓJRZ TA OSOBA KTÓRĄ ZOBACZYSZ ODPOWIE CI CO ZROBIĆ " Tak to prawda, spójrz w lustro i zapytaj sama siebie. Czego chcesz od życia, siebie innych a w szcególności od niego. Kążdy z nas musi wywalić swoje brudy do śmietnika i to właśnie zrobiłaś pisząc na forum. Ale masz w dalszym ciągu wątpliwości co ztym dalej. Przecież Twoje serce samo krzyczy głośno czego chce. Nie oczekuj, że rozwiązanie nastąpi już dziś w tej chwili. Być może prawda objawi się za miesiąc, rok i wtedy okaże się że straciłaś coś o co warto było powalczyć. Życie dwojga ludzi razem przechodzi wiele etapów. Jest pięknie kolorowo, te kolory przechodzą w odcienie szarości czyli codzienną nudę, brak ciepła, dotyku, powszedność, codzienność, nudę. Od WAS zależy czy szare znów może być kolorowa. Od vwas zależy czy życie będzie piękne i od was zależy czy w godzinie śmierci czy na stare lata będziecie szaczęsliwi, że udało się Wam wszystko naprawić, odbudować. Czy będziecie zgorzkniali, że spieprzyliście całe wasze życie i tak naprawdę umieracie samotni i po tej drugiej stronie nikt na Was nie czeka. Ja , ale ja tak bym zrobił. Powiedziałbym prawdę i wytłumaczyłbym, KOcham zdradziłem-skrzywdziłem chcę tylko dlatego odejść by cię nie ranić, Podejmij decyzję jak ma dalej być. Roztrząsanie dlaczego zdradziłem nic nie da, zdradziłem, jestem świnią, kanalią. Nie oczekuję rozgrzeszenia. Pokornie czekam na decyzję. Jeżeli wybaczysz to czy będziemy jak dawniej szczęśliwi weseli, czy rysa na szkle nie pęknie dalej zależy moja miła od Ciebie. Kocham, przebacz lub nie. Powiedziałem już wszystko. Tak bym postąpił. Uczciwie. Skoro miałem odwagę zdradzić,muszę mieć odwagę powiedzieć, a nie uciekać z podkulonym ogonem i zostawiać drugą osobę w poczuciu winy,że to był jej błąd. PA Alink do tematu poruszanego: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4475609&start=90
  14. niestety coś pokręcili i muszę wybyć. Czyli do poniedziałku. :( A tak fajnie mi sie spało. Nawet sny miałem i to całkiem fajne. :)
  15. Miałem dziś być w pracy, ale tak podgoniłem robótkę, że mam wolne do poniedziałku. Trochę sobie poleniuchuję. Do "Ta, co nie potrafi zniszczyć" W tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało na raz. Nie zawsze chcieć znaczy móc. Autorka pewnie nic nie ma na przeciw wizytom. Zresztą pare postów wcześniej napisała : " że dała tylko tytuł, reszta sama jakoś wyszła " :) Ale Tobie "Ta, co nie potrafi zniszczyć" naprawdę się dziwię. 82 strony ufff i te tasiemce. Zresztą my we dwoje piszemy z przeskokami. odpowiedzi są na co drugi , trzeci post. :D Tak żeśmy się nauczyli. A co do kultury... No ja to potrafię się po chamsku i zachować i odezwać. Ale ten typ tak ma.:P "Tej, co coś tam" jakoś specjalnie nie przeszkadza. A może i przeszkadza tylko jest bardzo dobrze wychowana":D W tym topiku bardziej chodzi o to by zrozumieć, a nie by otrzymać poradę. Więc piszcie co was boli. To jak śmietnik. Brudy na stertę. Wiatr przewieje. A na duszy trochę lżej. Czasem ktoś pogłaszcze, czasem ktoś dokopie. Kiedyś z grzechem leciało się do spowiedzi. Ale jak iść do tego kapucyna, jak on sam grzeszy więcej od nas. To już lepiej tu. Jako anonimowy donosiciel. Pozdrawiam Fujara jak to fujara.
  16. do: ta,co nie potrafi zniszczyc Podziwiam Cię tyle stron, takie tasiemce, to jest nie do strawienia.
  17. Wbrew pozorom domyślam się co czujesz. Ale rozumiem i Ciebie i to co siedzi tam w środku. Ja naprawdę wierzę w Ciebie. Wiem że poradzisz sobie z tym.
  18. A jesień jest piękna. Popatrz na złote liście na drzewach. Gdy zaświeci słońce to będzie tak cudownie jak za dobrych czasów. One nadchodzą. Będzie bardzo dobrze i Ty o tym wiesz.
  19. Jesteś wspaniałą. To najprzyjemniejsza rzecz jaką mi napisałaś. Naprawdę się cieszę z tego. I jestem z Ciebie baaaqardzo dumny.
  20. Dzisiaj jestem, bo właśnie tak było Bosko ostatnio, że mam znów wolne. Podałem terminy gdy będę do pogadania i popisania.
  21. Nie wiem czy masz ochotę na prywatny. Wszystko zależy od Ciebie. A tych tu i tam to się przyzwyczaiłem. Są bo muszą. Oni inaczej nie potrafią. Ale mam żal do Ciebie. Zwątpiłaś we mnie.
  22. Wiem, że wybywałaś. Ja jestem dziś wolny jak ptak. Tylko nie wiem czy będziesz mieć dla mnie czas. No bo jak oblałem egzamin to już kiepsko ze mną. Nie mam co dalej startować do takiej ekspertki. :D
  23. cześć mała. Podaj w skali 1 do 10 na ILE ZDAŁEM EGZAMIN W ŁÓŻKU ?
  24. do: przypadkowy człowiek do fujary rozmus ok, zdamy relację jak było :) do fujara 12 jest psychiczny wszystko na tym świecie jest możliwe, tak jak i autor postu.widać dobry lekarz z ciebie :P leczcie sie pojeby jak powyżej. kurację zaczeliśmy, a wy ? [zgłoś do usunięcia] pojeb pisze teraz na pomarancz w topiku o ike więc po co tam piszesz - przenieś się do ery lub plusa!!!! :D Pozdrawiam wszystkich psychicznych, też jesteście ludźmi tylko myślącymi inaczej od tych normalnych.
  25. Privat: 4,7,9,11,14,17,18,22,25,27 Później już w domu.
×