Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fujara12

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fujara12

  1. Aha i my nie ROZMAWIAMY. MY PISZEMY.
  2. Może i lubię. Zależy kto je wymawia.
  3. A skoro o tym wszystkim wiesz, to dlaczego ten marazm. Najlepiej zamknąć rozdział. Parę spraw zamknęłaś. A rozpamiętujesz. Tak ja odpocząłem. A jak Twoja praca. Droga do awansu przed Tobą. Wróżka Aniela-Amelia.
  4. Mogę się spakować i wrócić. Czy o to w tym wszystkim chodzi ?
  5. Ja dziś mam ten "KOMFORT" Ale tylko dziś. Przez parę dni miałem zapieprz po 20 godzin. Więc co dalej.?
  6. ike to naprawdę mądra dziewczyna. Przynajmniej ja ją za taką uważam. Wali prosto z mostu. Nigdy nie bije leżącego. Czasem omija z daleka. Niektórych boli jej bezpośredniość. Ale jest zawsze trafna w swoich wypowiedziach. Nikt nie podważa Twoich umiejętności maskowania się. To jest czasem konieczne. Ale Twoje ostatnie wpisy świadczą o czymś innym. Nikt nie wymaga byś siedziała 24 godz przed kompem. Masz jeszcze wiele innych obowiązków. Osobom postronnym może wydawać się, że jest inaczej. To jest nasza trzecia sprzeczka.
  7. Nigdy mnie nie obraziłaś. To ja obrażałem Cię wiele razy. Ale nie mam zamiaru za to przepraszać. Wiesz dlaczego. Nikt nie upoważnił mnie do takiego a nie innego stylu i sposobu pisania. Na pewno nie Ty. Jestem jaki jestem. I chyba już się nie zmienię. Zresztą tak samo jak Ty. Ja nie chcę Cię zmieniać. Wiem tylko, że robisz wielką głupotę.
  8. Proszę bardzo pole wolne. "zhgsdvf" Możesz sobie posłuchać , popisać. Ja udam się na odpoczynek. Należy mi się. Autorko topiku. Daję Ci spokój. Szowinistyczna Fujara. Do widzenia.
  9. Do wyżywania się mam inne pole działania. To tylko Ty postępujesz jak nawiedzona. " przepraszam znowu bełkot " To twoje najczęściej powtarzane ostatnie zdania w każdym poście.
  10. Ja wcale nie chcę się wyżywać.
  11. Tate Modern mogę przesłać tylko na pocztę. Tu na pewno nie. Taka jest moja decyzja.! Ściskam prawicę prawdziwemu facetowi. On jest potęgą. A Ty jednak jesteś ciemnotą. Dzisiaj dokopię Ci. Przygotuj się na to. Wcale nie będę oszczędzał. Czasz ochrony się zakończył.
  12. To wszystko co nie dotyczy Ciebie jest nieważne. Ja też jestem nieważny. Nie rozumiem tylko jednego. Jaka tu jest moja rola. Jestem jaki jestem. Niereformowalny. Niezależny i już niezrzeszony. Ki diabeł Ciebie kusi. Robisz co chcesz, a ja piszę to co ja chcę. Przecież do niczego Cię nie zmuszam. Zresztą Ciebie zmusić do czegokolwiek, to tak jak próba przeniesienia Duużej góry przez jednego człowieka. I to w jednej sekundzie. Może ten Twój najważniejszy facet znów coś do mnie napisze.... Jego naprawdę mogę odczytać i zrozumieć. Ciebie już nic nie kumam. Zbyt to wszystko enigmatyczne. Jesteś po prostu porypana. I to od podszewki. Może faktycznie trzeba Cię walnąć czymś mocnym. Cóż to się stało, że tak wcześnie jesteś. Już nie masz problemów z netem.?
  13. Nie byłem aktywny przez parę dni. Poszukaj jeszcze paru podszywaczy na kafeterii i innych portalach. Nawet w Twoim topiku ile masz linków odsyłaczy do innych topików. Zerknij wcześniej parę stron wstecz. Ludziom coś się wydaje w chorej wyobraźni, albo wydaje im się że pomagają. A może lepiej podsycić atmosferę, będzie się działo. Nie jesteśmy parą. Ja nie zdradziłem Ciebie. Ty nie wykopałaś mnie ze swojego życia. To nie ta sztuka. Komuś coś się popieprzyło. Gdybyśmy w czasie rozmowy stwierdzili. Koniec cześć, do widzenia, to by już wszystko dawno skończyłoby się definitywnie. Ty w swoim topiku, nie prosisz o pomoc, radę. Ty chcesz zobaczyć inne przypadki, podobne. I chcesz wiedzieć jak to się skończyło. To wszystko to są puzle z miliona elementów. Ułożyć to wszystko to dla jednego dzień. Dla kogoś innego to całe życie. Ale Twój przypadek to też inny wariant, inne składniki, inne emocje, inni ludzie. Teraz też piszesz scenariusz swojego życia. Twierdziłaś, jak Ci to napisałem, że to bzdury i imaginacja. Nie to jest właśnie realizm życia. To właśnie się dzieje. Piszesz własne życie dzień po dniu, minuta po minucie. Leki powodują zaćmienie, otępienie. Leki powodują, że sama już nie masz kontroli nad tym co się dzieje. GŁUPIA JESTEŚ. GŁUPIA. A miałem Cię za mądrą, rozsądną dziewczynę. Tylko czasem można pomylić się w swoich osądach. Zasklepiłaś się w tej skorupie jak ślimak. Nie chcesz wyjść na światło dzienne. Dobrze Ci w takim stanie. To są właśnie pierwsze objawy uzależnienia. Postarałem się o tę przepustkę w dniu dzisiejszym. Mam pewne zobowiązania do wykonania. To jest i wdrożenie pracy, przeszkolenie obsługi. Współpraca z ludźmi, którzy później będą obsługiwać temat. Odbiorca zapewnia max komfortu, za ograniczenia. Ja się z tym zgodziłem. Wyskoczyło wszystko z marszu. Nie wiem dlaczego mam się z tego spowiadać. Akurat tu i teraz. Może tylko dla tego, że nie lubię niejasnych sytuacji. I właśnie dlatego jestem dziś tu w tym miejscu. Opowiadanie bzdetów, że i w Zambii jest internet to bzdura. Są firmy, gdzie buszowanie po internecie w godzinach pracy jest niedozwolone. Ot i wszystko. Zależy mi na jak najszybszym zakończeniu pracy. Układ znasz. Sama ustawiłaś i granicę i zakres kontaktów. W Twoich i tylko w Twoich rękach leży ciąg dalszy. Ja jak do tej pory wywiązuję się z umowy na 100 %. Nie przekraczam ani granicy, ani nie zmuszam do niczego. Wszystko to co się dzieje i jak się dzieje to jest tylko Twój wybór. A teraz oddam się błogiej czynności jak jedzenie śniadania. Jaja na bekonie, grzanki z bagietki. Kakao, szynka, plasterki sera. Po śniadaniu jak zwykle papieros. Tak ten nałóg zostawiłem sobie aż do śmierci. Pewnie zresztą już nierychłej. A teraz czekam. Szowinistyczna fujara.
  14. http://www.youtube.com/watch?v=hyjHWHCXqIs
  15. Dobrze. Wyłączam komputer. Nie chcę mieć z tym więcej do czynienia. Teraz ja powiem DOSYĆ!!! Tu nie chodzi o żadne gierki. Nie ma ich i nigdy nie było. I Ty to wiesz i ja to wiem. Powiedziałem i co zrobiłem i dlaczego. Nie zdziwiłaś się. Więc wiesz doskonale, że i teraz nie gram. Skończyłem .Napisałem tylko to co mogę tu napisać. Inaczej ja nie potrafię. Pisałem Ci już i mówiłem. SMS to nie ja.Nie umiem, Nie potrafię.
  16. ??? Już nic nie rozumiem. Chcesz czy nie chcesz? Po co te korowody. Ja zawsze wolę prosto z mostu. Bo białe to białe, a czarne to czarne. Za stary jestem na wygłupy i na podchody. Wiesz o tym doskonale.
  17. Czy w niedzielę poczułaś się gorzej ?
  18. Najwyżej zmoczysz mi koszulę.:) Postaraj się. Przecież ja nie gryzę. Słyszałaś już mój głos. Sama wiesz.
  19. Możesz i wiesz, że tego chcesz.
  20. Nic nie musisz się obawiać. Znasz układ.
  21. Kupiłem sobie taką mała walizeczkę. Wstyd pokazywać demo tylko z płytą. Malutki ekranik 10,1 cala. Fajna zabaweczka.
  22. Trochę mnie zaszokowało. Ja co prawda mam i pozwolenie i klamki. Parę sztuk. Mogę sobie poćwiczyć.
×