fujara12
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez fujara12
-
Ale jaja zegar w kompie mi stoi. Mała jesteś jeszcze ? Gadamy czy mam cię namierzać ? Tylko wyjdź na bezpośrednią.
-
Znowu zaczyna się na mijankę jak ja to lubię. Mój komputer się buntuje, muszę przejśc na drugi. Ten cos staje mi dęba. Wymieniałem w nim grafikę. Jesteś wstrętna, zakłamana, obłudna. Jak na głupie dyskusje miałas czas. Ł widziałem. Tylko klawiaturę można zawsze zmienić. Obojętne gdzie się jest. Na pasku zadań na dole po prawej stronie niebieski kwadracik i rysunek klawiatury Wprowadzasz język angielski, klawiatura polska programisty i wio Piszesz z polskimi znakami. Cała operacja zajmuje 1 minutę. Wredna i wyrodna matko jak mogłaś zostawić dziecko babci.
-
Mała hej, hej, hej coto miało znaczyć? To jak łącze Ci pada, Czy Ty padasz. I co z tym sexe z poduszką nie pamiętasz?
-
Do życzącej przepraszam. Czy każdy chce to nie wiem. Wiem natomiast że wszystko co mamy to tylko na własne życzenie.
-
Hej mała. Widzę że nici. Oddalę się dyskretnie. muszę jutro rano wstać o 4,00 Mam pewną sprawę do załatwienia. Przyjadą po mnie. Jest tak ze 400 km. Mogłem to odwołać. Gdybyś tylko chciała. Rozumiem nie mogłaś uwierzyć w takie szcęście. A poradziłbym sobie nawet z odprawą. Buźka czarodziejko o pięknych zielonych oczach. Jak je zobaczyłem śnią mi się po nocach. Rano budzę się zlany zimnym potem. Ale wczasie trasy mogę mieć wgląd z ipoda. Na tę kawę to umówimy się po Twoim powrocie. Będę miał mniejszą odległość do pokonania. Bajki Ci nie opowiem na dobranoc. Bajkę za karę opowiesz dziś Ty synkowi. Uściskaj go ode mnie i przytul mocno. Może coś do mnie napisze. Pa. Zołzo. Ile ty mnie zdrowia kosztujesz. Chyba tylko Wariatka wie. Pozdrów ją jak się pojawi.
-
No i zamurowało. Cisza. Już nie zdążę. Nie bój się. 25 minut. Chociaż jak znam siebie to w 10 min. jestem wstanie. tylko bez odprawy.
-
A odnośnie lotu. To tak jak stoję. Więc ręcznik i tę resztę musisz zabezpieczyć. Jakąś koszulę na zmianę, skarpetki i coś tam, to zawsze mam gotowe na wypadek jakiegoś gwałtownego ruchu. Więc ? Jak Mała
-
Ale lubię generalnie Badziewiaków. Zawsze wejdą w temat w odpowiednim momencie. To taki wyszukany i taktowny styl. I przestań się wreszcie tłumaczyć n-ty raz. Sex z poduszką to Twoja największa wina.
-
O 20,00 wylatuje "LOT" na Heathrow. Mogę polecieć 1,5 godziny i jestem na miejscu. Jeżeli mnie odbierzesz.
-
Też zaniemówiłem. Rany co za język. Wyszukane słownictwo no i ta ortografia. Głupich nie sieją sami się rodzą. Dore duszyczki z magla.
-
To jak lecimy na tę kawę ? Mała tylko zbieraj się. Za dwie godziny będę na "H"
-
Ale kanał
-
Bosze od ognia wody .....
-
Wiem. Przecież piszemy na mijankę Tylko my tak potrafimy.
-
Zresztą przypomniałem sobie. Wcale nie jesteś Swięta. Jesteś gorsza od niego. Pamiętasz sex z poduszką? To mało?
-
Nie Ty, ja mogę
-
Wiesz co Mała ja już wysiadam przy Tobie, Tego nie da się opisać. Brakuje tylko Wariatki. Przesłałem jej link do tej ulubionej piosenki. Ciocia- Babcia wczoraj była na grillu- pępkowym. Tak się ubawiła, że jeszcze jej nie widać. Ale z Ciebie Agregat. Zaskakujesz po no tak 20, 25 minutach. Jak na Twój stan to ok.
-
Mam jednak przeciązenie. coś muszę na out. Miałas zablokować. Już było wesoło i kanał. No przyznał się powinnaś uwierzyć.
-
Mbić to zdalnie.Wyłączyć go całkowicie. Będzie musiał kupić nowy starter. A może aparat.
-
Miałaś zablokować ten jego numer
-
Chjarzyłem. Codzi o pedalską
-
Kurcze znowu ftopa wierz a nie wież przepraszam to z prędkości
-
proszę po turecku. 3 łyżki kawy, 3 łyżki cukru żalać gorącą wodą i zostawić pod przykryciem , aż fusy opadną. Wymieszać i pić gorącą. Pedalskiej czytaj damskiej rozpuszczalnej nie pijam. Czego Ty ode mnie chcesz, czego jeszcze się spodziewasz? Bo jeżeli znów każesz mi wysilać moje nieliczne szare komórki, na odpowiedzi co on myśli jak dłubie w nosie, to ja się poddaję. Wymiękam.
-
Coś nie tak zemną, Uraziłem, coś zabolało? Zdałaś sobie nagle sprawę, że to była gra?
-
To typowy schemat starego lowelasa. Idzie z nową panią, musi nagle coś załatwić. Poczekaj skarbie tu na ławeczce za 5 minut jestem z powrotem. Po 10 min, wraca wiesz jest duuuuża kolejka to trochę porwa. No prawie coś w tym stylu. Ja takich technik nie stosuję. Jestem lepszy. Jestem z Miasta. To widać, To słychać i czuć. No ale żarty na bok. To o czym skarbie porozmawiamy?