coriander

heja moi mili mam taki problem...a mianowicie obrzydliwie czerowne zyłki w oczach. nic mi nie pomaga. po oczyszczaniu, odrobaczaniu, zmianie diety nic się nie zmieniło. wyglądam obrzydliwie swietlik i krople do oczu tez nie pomagaja :( co radzicie???? HELP!!!!

papaja całkiem możliwe, przy 2 i 5 oczyszczaniu żółć lała sie ze mnei do wieczora. Koszmar. Wczoraj tej żółci było znacznie mniej...i jakoś dało sie to wszystko wytrzymac :) Juz jestem ciekawa co będzie następnym razem. Tym razem jak poprzednio [ostatnie oczyszczanie robiła 12.11.11] tez wyszło około 20 kamieni, głownie malutkich Matylda chyba strone wcześniej, moze dwie Papaja wkleiła link do oczyszczania. Ja z tego korzystam ale własnie tym razem dorzuciłam picie soku jabłkowego i jak zwykle na drugi dzien robie jeszcze lewatywe z kawy [ o czym nie jest napisane w linku] i tyle. ja nie dałabym rady pic codziennie tego soku, bo dla mnei jest za słodki, chociaz i tak go rozcienczam z woda. po takim nierozcienczonym gęstnieje mi slina w ustach :( miałam taki sam sok jak Papaja, tymbark... na jedzenie sie nei rzucałam, bo mi sie jesc nei chciało. wypiłam sporo soku pomaranczowego, moze to przyhamowało ewentualne uczucie głodu :) aaa i jeszcze troche soku z kiszonej kapusty plus kilka ogórków. po południu zjadłam na obiad odrobine gotowanych na parze warzyw [ziemniak i pół marchewki], a wieczorem grzanki z miodem i kefir. czasami na drugi dzien po oczyszczaniu nic nie jem, a wczoraj miałam duza ochote na cos kwasnego :) nie rob oczyszczan co tydzien, bo tak nawet nei wolno. mimimum 2 tyg, a najlepiej co 3 do miesiąca. co za czesto, to nei zdrowo :) ja na początku robiłam co 2, a poźniej co 3 tyg, bo i tak miałam juz okropne obrzydzenie do oleju. ja pije olej z pestek winogorn, bo oliwy z oliwek w zyciu bym nei przełknęła :) teraz miałam 3 miesiące przerwy a i tak mnei wykrzywiało na samą myśl o tej mixturze chociaz picie jej posżło o wiele lepiej niz myslałam :)

jestem po 7 oczyszczaniu wątroby. Tym razem akamieni było mało, około 20 ale ajajajajajaja znowu wylewa się ze mnie żółć...ajajajajajaj......

Roch ja bralam paraprotex, pijam ziola mix - kora debu, kruszyny i wrotycz lykalam kapsulki - olej z oregano vernicadis i mialam zapodawany program na niszczenie robali, cos jak zapper + probiotyk. a co do zdjec to akurat kazdemu by sie je chcialo preparowac hehehe ;) zreszta po co? kazdy kto tutaj wklejal foty, byl po oczyszczaniu wiec nie bylo mowy o sciemie. przeprowadzilam zabieg 6 razy i widzialam co wylazilo.....wiec zapewniam cie, ze wszystkie foty sa w 100% realne ale fakt forma tego forum nie zachęca do szukania inform. na stronie 29 sa fotki Ateny :) miłego oglądania :P aha, dodam jeszcze, ze nie mialam zadnych dolegliosci ze strony wątroby ani woreczka, a mimo to i tak bylo w niej duzo kamieni. nie obzeram sie niewiadomo czym, raczej sie pilnuje [oczywiscie czasem mam ochote na cos super niezdrowego] nie pije, nie pale, sport uprawiam regularnie, a i tak wątroba byla i pewnie nadal jest zasyfiona :) nie ma reguły.... wecka a lykasz przy okazji jakis dobry probiotyk? albo dostarczasz dobrych bakterii w inny sposob? kiszona kapucha, itp.? przy kuracji odrobaczającej powinno sie wspomagac probiotykiem. probowalas nasiadówek? moze byc cos pomogly.

Roch jesli masz ochote przewertuj wczesniejsze strony topiku. dziewczyny wklejaly fotki swoich kamieni :)

Roch od razu, przy pierwszym oczyszczaniu. przy 2 i chyba 5 oczyszczaniu wylewało sie ze mnie mnóstwo żólci....mnóóóóstwo....koszmar! jeśli nie pojawiły Ci się kamienie może po prostu źle się przygotowywałeś? nie wiem...nie będę oceniac. od razu po wypiciu mixtury czmychnales do łozka i lezałes te 20-30 min nieruchomo? do pierwszego oczyszczania przygotowywałam sie w sumie 2 miechy - robiłam kuracje odrobaczająca, diete na candide, itp. a kamienie sypały się ze mnie przez kolejne 6 oczyszczan. w ten piętek będe robiła 7 i zobaczymy, czy znowu coś poleci. Powiem Ci, ze przed oczyszczaniem byłam na usg flakow i wszystko wyszło OK, wątroba niepowiększona, brak zapalen, to samo z trzustką i sledziona. niby wszystko super, zadnych zwapnionych kamieni. a jednak sypało sie ze mnie, ze hohohohoho.... dodatkowo przed oczyszczaniem zrobiłam podstawowe badania krwi, zeby miec porównanie i wiem, ze to działa. wyniki nie zmielbymy mi sie ot tak sobie, mam wszystko czarno na białym :) a samopoczucie po oczyszczaniu .....nie umiem tego wyrazic, tego sie nie da z niczym porownac, super...taka lekkosc umyslu :)

ja wypijam ta mixture jak najszybciej, przez slomke, nie celebruje sie z tym 5 minut, bo bym wymiotowała dalej niz widze. Bianka oddawala kiedys do badania laboratoryjnego ten zielony kamien i wyszlo, ze to cholesterol. mi po kilku oczyszczaniach poziom cholesterolu spadl o okolo 50-60 jednostek, a poziom OB z 14 na 5 :)

bo jest obrzydliwy w smaku ;) ja nie znosze zadnego oleju i tego tłustego posmaku w ustach. zamiast oliwy uzywam oleju z pestek winogorn, nawet kropelki oliwy bym nei wypila :) po oczyszczaniu przez kilka dni nie tykam niczego tlustego, zero masla, zupa tylko na wodzie :) w drugim dni oczyszczania mam obrzydzenie tez do grepefruitow....i zakazdym razem powtarzam, ze kolejnego oczyszczania nie robie, bo mnie cofa na sama mysl o tej mixturze ale po kilku dniach mija mi obrzydzenie i przygotowuje sie do kolejnego sprzątania swojego organizmu ;) pozdr

ja zawsze robilam takim samym sposobem jak papaja nalewke z orzecha tez tylko z raz dodałam...[wg mnie wtedy mixtura jest troche lepsza w smaku] wydaje mi sie, ze tamten przepis jakis internauta sam sobie przerobił ;) ani moritz, ani Tombak nie wspominaja nic o popijaniu kolejnej dawki mikstury drugiego dnia.... ja bym w zyciu na drugi dzien nie wypila kolejnej dawki mixu olej+sok ;) ktoś sie pytał o o grapefrutiy i cytryny ja mieszam te dwa soki :) papaja jestes zadowolona z oleju arganowego? nic sie nei chwalilas ;) ja ostatio mieszam go z odrobina oleju z oregano, ładnie mi goi skore :) Bianka co tam u Ciebie?? jak dzieci?

agamemnon jak to kolejna dawka oliwy na drugi dzien? 6 razy sie oczyszczałam i na drugi dzien to ja piłam....ale dwie dawki soli gorzkiej. oliwe tylko w dniu oczyszczania o 22 i ani kropli więcej nastepnego dnia....

Alusiasprawdź sobie poziom jodu. mnie leczono na niedoczynnosc przez ponad rok, musiałam łykac jakieś gówno...czułam sie po tych prochach fatalnie. poźniej sie okazało, ze mam braki jodu, stad moje TSH było podwyższone....

jesli chodzi o miod to kwestia jest sporna ja nikomu nie zakazuje go jesc. sama uwielbiam miód i zawsze mam pelno słoików w domu :P ale.... jesli chodzi o leczenie candidy to tylko slonecki pisał, ze mozna go jesc inni pisza, ze absolutnie nie...nawet zadnych bakalii nie mozna [oczywiscie w pierwszej fazie wychodzenia z choroby] ja zrobilam na sobie maly test i oczywiscie wyszlo, ze miód mi nie sluzy...powoduje rozrost :( pierzga jest super, w smaku troche dziwna ale za to jaka zdrowa :)

makler kiedy przeprowadza sie kuracje antyrobalową i antygrzybicza nie wolno jesc nic slodkigo, absolutnie nic, zero miecha, mleka i maki pszennej, drożdży oraz w pierwszej fazie kuracji zadnych owoców. niektórzy jako slodycz polecają ksylitol albo stewię ale spotkałam sie również z opiniamii, ze stewii nie wolno. kurczak...no prosze Cie..od malenkosci faszerują kurki hormonamii...z indykami tez nie jest lepiej..

mam dziwny ból po lewej stronie brzucha, troche ponizej mostka w kierunku zeber. czyzby to była sledziona? czy jeszcze wątroba (lewy płat)? bol nie jest ostry, pojawia sie sporadycznie ale mogloby go w ogole nie byc. to miejsce jest takkie jakby lekko nabrzmiałe ale przy dotyku nie boli. Proponujecie na to cos? oprocz okladow z olejku rycynowego, ktore juz stosuje :)

natura24.pl igya.pl google nie gryzie :P :P

papaja ja stosuje w czystej postaci. nie mieszam z niczym...no dobra odrobinke z woda, bo nie wolno oleju stosowac na suchą skóre ;)

Alusia ostropest pilam na watrobę. 3 miechy nie robiłam juz oczyszczania, wiec wspomagałam sie ostropestem. tutaj moze o nim poczytac - http://tnij.org/kdxg

te zielone kamyczki po oczyszczaniu wątroby to kamienie kałowe? a BUAHAHAHAHAHAHAHAAHAHAHAHAHAHAHAAaaaaa buahahahahahahahahahahahahaaaaaaaaaa taaaaaaaa a ja jestem naturalną blondynką z duuuużym biustem! buahahahahahaaaaaaa buahahahahahahahahaaaaaaaa *rotfl* żanuaria... *lol*

papaja tak :) ja stosuje, moja mama rowniez. polecamy. cera jak pupcia niemowlaczka :D :D :D olej jest drogi ale bardzo skuteczny.

papaja te oleje to nie to samo. olej arachidowy tloczony jest z orzeszków arachidowych , arganowy zorzeszków drzewa arganowego z maroka. olej arganowy jest swietny dla skóry dojrzałej, zmniejsza zmarszczki, napina i ujędrnia skórę. wedlug mnei zarowno jednego jak i drugiego można uzywac do masazu jak i do kuchni. argaowy z prazonych orzeszków lepszy jest w kuchni a ten tloczony na zimno ze zwyklych orzeszków do celow kosmetycznych.ja olej arachidowy wykorzystywałam do ssania :P

ja tez mam rozstepy. kiedys strasznie przytylam, w zasadzie napuchłam od nadmiaru wody w organizmie porobily mi sie rozstepy na tylku i udach. byly okropne, mialam takie paskudne doly. teraz widoczne sa delikatne jasne pasma. masuje codziennie cialo masazerem, cwicze, stosuje naprzemienne prysznice i w sumie te rozstepy jakos specjalnie mnie nie draznia ale wolałabym ich nie miec :P mam tez pod kolanami... te akurat pojawily sie od szybkiego rosniecia :(

makler jakbym byla facetem, tez bym si enei depilowała :P memi miałam badane. wszystko jest ok. usg tez w porządku. ale przez rok leczyli mnei na niedoczynnosc i wciskali we mnei hormony, ktore mi popierdolily wszystko. teraz juz dchodze do siebie. [nigdy nie mialam typowych objawwo dla niedoczynnosci, tylko TSH bylo podwyzszone, poźniej jak sie okazało z braku jodu] innych hormonow nie mam popierniczonych. roznie sa. raz lekko podwyzszone a innym razem dobre, w polowie normy. moje wlosy na ciele teraz sa delikatne, cienkie i nei odrastaja szybko, kiedys mialam gorsze niz niejeden facet. danke nie mam chyba nuzenca, badalam sie i nic takiego nie wyszlo. chociaz cholera wie... twarz mam gladka. niektorzy lekrze mowili mi, ze to złe rogowacenie skóry i kazali isc na solarke. to co mam na skorze, to nie sa gule, tylko drobne krostki, taka kaszka. ramiona sa juz prawie gladkie, jakbym sie teraz opaliła, na pewno byłyby super gładkie. na nogach, fakt jest troche zapalenia mieszków ale po kapielach ziołowych mi to łagodnieje, skora zrobiła sie mocniejsza, bardziej napięta, jak cos wysokczy, szybciutko się goi. tego nuzenca jak sie leczy? mnei skora nei swędzi. mam tylko sporo grudek, niektore da sie wycisnac, inne nie. czasme robia sie takie czerwone punkciki [pewnie jakies zapalenie małe] ale ani mnie to nei swedzi, ani nie piecze. widzialam foty ludzi z nuzencem ale ja tak nie wyglądam i nigdy nei wygladałam. kupie sobie znowu olej z oregano do smarowania. fajnie goi wszelkie ranki na skorze. Alusia a jak tam Twoja skora po tej głodówce? znika cos?

no wlasnie smarowalam i nic nei działało :( nie wiem.... ale dlugo probowalam. teraz przed depilacją odkazam depilator, skóre, po depilacji psikam sie ahd albo jade nogi jodyna, bo inaczej sie nie da. chociaz teraz jest znacznie lepiej niz bylo. nadal wygląda wszystko źle ale w porowanu z tym co było wcześniej, obecnie wyglądam jak miss polonia ;) u mnie problem jest "stary" i troche czasu upłynie zanim dojde do normalnosci, o ile w ogole sie to uda. ramiona są całkiem niezle ale te nogi....:o

Bianka tu nie chodzi o gladka buzie ale o cale zasyfione cialo, cale ramiona i nogi. wez sobie paraduj w 30 stopniowym upale w dlugich gaciach i koszulach z dlugim rękawem, gdzie wszyscy dookoła porozbierani na maxa. co innego jesli tego wymaga dyscyplina w pracy. patrzysz na siebie i co widzisz? krosta na kroscie, zapalenie to tu, to tam i wszedzie wlosy jak u faceta i powiedz czy to jest naturalne??? od czasu do czasu chcialabym sie poczuac jak kobieta. u mnie nawet spodnie 3/4 nie wchodza w gre. opinia facetow na moj temat zwisa mi i powiewa, za stara juz jestem na przejmowanie sie takimi bzdetami. sama dla siebie chcialabym poczuc sie lepiej, zdrowo, nic wiecej. i nie chodzi mi o paradowanie po miesice w mini, szpanowanie swoim cialem, itd. ja chce tylko wygladac jak czlowiek, normalny czlowiek. nawet nie wiesz jacy ludzie potrafia byc okrutni, jak klepia byle co bez zastanowienia nie zwazajac uwagi na to, ze innym robia przykrosc. obecenie doszlam do takiego etapu, ze ani komplementy ani przykre slowa nie robia na mnei zadnego wrazenia. jest mi obojetne co o mnie ludzie mysla. ja chce tylko sama dla siebie poczuc sie lepiej.

Bianka na chomikuj.pl jest ta ksiązka. ja sobie sciagalam. fajnie sie czyta :) ja mysle, ze to odczulanie pomoze Twojej corci. Poza tym pilnujesz jej diete, stosujesz zapper i jeszcze odrobaczasz. super :) trzeba działac, zeby sie to gówno nie rozwineło do takich rozmiarów jak u mnie, bo wtedy nie ma zycia... nie ma to jak patrzec na swoje ciało i czuć obrzydzenie. dostałaś olej arganowy? od wczoraj zaczelam pic po kropelce wody utlenionej:)