Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

słoneczny słonecznik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Używam Hippa i jestem zadowolona, tzn.moja córka, która bardzo dobrze znosi. Miałam mało pokarmu, poza tym po drodze wyszły różne szopki, więc dlatego musiałam przejść na mm. Z tego, co mówiły położne i z różnych forów to: - Nan OK, acz ponoć ma najwięcej żelaza i dlatego dzieci mają zatwardzenia - Enfamil (to wiem od położnych w szpitalu) jest "ciężkim" mlekiem, naładowanym oprócz witamin, innymi składnikami i często małe dzieci ciężko go znoszą - Bebilon... wiem, że najdroższy z tych wszystkich- siostry i koleżanki dziec***iły, więc chyba OK Co do Bebiko to najwięcej skrajnych opinii: od zachwytów, po totalną krytykę.
  2. słoneczny słonecznik

    Czasowe mieszkanie z matką

    Kiedyś bardzo kochałam swoja matkę, ale chyba wielu rzeczy nie dostrzegałam, a przez kolejne lata dostrzegać nie chciałam. Złe relacje z ojcem spowodowały, ze matka była dla mnie wszystkim, wierzyłam jej, mówiłam wiele rzeczy, radziłam się. Nie zauważałam, że to wykorzystuje i wcale nie jest tak kolorowo jak myślałam. Od czerwca mieszkam u niej- ojciec zmarł. Mieszkam z mężem i dzieckiem, bo do czasu wykończenia naszego mieszkania nie mamy się gdzie podziać. I chyba jej to nie na rękę. Oczywiście nie powie wprost, ale każdy z jej znajomych juz wie jak jej źle, jaka jest pokrzywdzona i nieszczęśliwa... nieładnie podsłuchiwać, ale cóż, prosiłam, żeby tak głośno nie mówiła przez telefon (lata życia z przygłuchym ojcem). Dowiedziałam się, że nic nie robię, że jestem zła dla męża:P, że narzekam na brak m-sca (w 3 osoby mieścimy się w jednym pokoju, a ona ma swoje rzeczy w dwóch pozostałych i trochę w naszym), że nie wiadomo czy wrócę do pracy, bo nie przejawiam chęci:( Jest mi cholernie przykro. Bo to ja całymi latami martwiłam się o nią, bo ojciec miał w d... jak sie mama czuje, to ja pomagałam jej przy pogrzebie, kiedy umarł. Kiedy coś potrzebuje to ja albo mąż jesteśmy gotowi z pomocą, acz często jest tak, że nie powie o co jej chodzi a później ma focha, że mogłam się domyślić. Nie przyjmuje do wiadomości, że mam półtoraroczne dziecko i na nim się skupiam. Dodam, że prawie przy małej nic nie robi. Powiedzieć jej, że wiem, co o mnie myśli, czy dalej milczeć... co robić, jak z nia rozmawiać?
  3. słoneczny słonecznik

    ZAJADY, co na nie?

    Lips... cóż, nie zadziałał na zajady, ale na pryszcze super:) Nie wiem, czy ktoś wspomniał wcześniej, ale jedną z przyczyn zajadów jest też niedobór żelaza- u mnie właśnie zajady świadczą o tym, że mam mało tego pierwiastka w organizmie. Osobiście najbardziej pomaga mi amarantus- roślina, która ma więcej tego pierwiastka niż większość polecanych roślin, czy wołowina. Ja kupuję w sklepach ze zdrową żywnością prażony amarantus i dodaje do zupy, sosów... polecam. Po 3-4 dniach nie mam śladu po zajadach:)
  4. słoneczny słonecznik

    KWIECIEŃ 2012!!!!

    Bąbelkowa mama, nie ma co sie obrażać:) u mnie ze względu na wiek- 36, chodze, co m-ąc do lekarza i za każdym razem mam jakies pomiary. Nie ukrywam, ze uspokaja mnie takie podejście. No i miałam dwa razy badania prenatalne na super sprzęcie, to tez OK, tyle, że znów śpiewka, że dziecko małe. Znikam, bo jade do rodziców:0 Miłego dnia Mamuśki:)
  5. słoneczny słonecznik

    KWIECIEŃ 2012!!!!

    Dziękuję:) Moja mama mówi, że może to, że jak jestem wysoka- 172, średniej budowy ciała, a Dzidzia jest mała, tzn. mniejsza niż wskazuje na to wiek ciąży, a poza tym moze ułożenie... za tydzień będe u lekarza to porozmawiam z nim. Ja nie kupuje ubranek, jakoś przesądna jestem, acz te widma podwyżek... jeśli będe kupowała to zapoluję tez na odcienie zieleni, którą lubie, może jakiś ładny żółty, czy kremowy- te dwa ostatnie, to raczej "dziewczyńskie" :) Poza tym wiem, że nie ma, co szaleć, bo babcie będą szalały, część znajomych. Zresztą nie ma co za dużo kupowac, bo dziecko tak szybko rośnie. Myślę, ze najszybciej to wózek i fotelik do samochodu- to są dopiero wydatki...a becikowe 1000 zł to istne szaleństwo, ale lepszy rydz niż nic. I tak się napatrzyć nie mogę na te wszystkie ubranka: fasony, kolory:) Od razu wszystko chciałabym kupić;)
  6. słoneczny słonecznik

    KWIECIEŃ 2012!!!!

    Dziewczyny:) Ratujcie, pocieszcie, uspokujcie mnie proszę... czy to normalne, że 22 tygodniu moje dziecko tak mało się rusza? Ja ponoć kopałam jak oszalała, koleżanki też mówią, ze dostawały po nerkach, po innych organach, chwilami widać było nawet stópki obijające się o ściany brzucha... a moje takie spokojne, że co 3-4 dni je czuję i popadam juz w paranoję i wymyslam, co jest nie tak:( A nie ma po kim być spokojne:P Ja i mąż to wiecznie coś robimy, załatwiamy, biegamy...
  7. słoneczny słonecznik

    KWIECIEŃ 2012!!!!

    Indianka:) nie marudzisz, doskonale Cię rozumiem, bo mnie też nosi... mam rodziców w podeszłym wieku, więc duzo staram sie im pomóc, mąz tez czasem ma dla mnie jakies zleceniaP a odkąd powiadowmiłam pracodawce, że jestem w ciązy, to pracuję 4 h... mieszkam u teściów, więc ciagle sobie jakies zajęcie znajduję:)
  8. słoneczny słonecznik

    KWIECIEŃ 2012!!!!

    Ja pracuję, acz do środy jestem na zwolnieniu, bo byłam przeziębiona i kaszlałam jak stary gruźlik :P Mój mąż jednak wpadł na pomysł, że powinnam iść na L-4 od stycznia... nie wiem po co, zważywszy na fakt, że mam prace biurową. debata trwa:) A Ty pracujesz?
  9. słoneczny słonecznik

    KWIECIEŃ 2012!!!!

    Co do pieluch to nie wiem... popytam, poczytam, ale nie chciałabym się rujnować na Pampersy choć mówią, że sa dobre. Mam czas do kwietnia;) Teraz tylko myślę, żeby dziecko było zdrowe- płeć jest wciąż zagadką:) I od czasu do czasu straszę sie porodem- boję się jak diabli: bólu, atmosfery, tego, że coś może być nie tak... też tak macie? A póki co, to leczę zęby, żeby w kwietniu całować Maleństwo i niczym nie zarazić:)
  10. słoneczny słonecznik

    KWIECIEŃ 2012!!!!

    cześć i czołem Mamy:) Ja nawet nie pamiętam ile mam hemoglobiny, ale na ostatnich badanich źel nie było. Mimo wszystko dalej podjadam folik, piję soki, zajadam cebulę, popijam herbatkę z żurawiny. Oprócz tego lekarz kazał mi zażywać witaminy, ale z doświadczenia wiem, że słabo je przyswajam, więc łykam magnez, pije tran- Omega 3-> ponoć w II trymestrze intensywnie rozwija się mózg dziecka i potrzebuje więcej "wspomagaczy". Dużo żelaza, o czym mało kto wie, jest w Amarantusie. na forach o żywieniu , czy macierzyństwie trąbią, że najlepsze żelazo jest w mięsie- tylko dostań dobre, nie faszerowane antybiotykami mięso wołowe... a ja z doświadczenia wiem, ze amarantus super działa, no i osławione buraki też. Nawiasem mówiąc: bardzo lubię buraki w każdej postaci:)
  11. słoneczny słonecznik

    KWIECIEŃ 2012!!!!

    Ha, to jak na razie najstarsza jestem:P... a i tak czuje się na 25;)
  12. słoneczny słonecznik

    KWIECIEŃ 2012!!!!

    NICK..........WIEK, TERMIN P., PŁEĆ, IMIĘ , KTÓRE DZIDZI, MIEJSCOWOŚĆ Bajua...................22.........1.04....M.....Filip... .....1...........Zakopane Hannelka..............26........5.04....M.....Kamil?..... ..1......ok Bydgoszczy Blanka6...............29........06.04..K......Karina..... .1........ok Warszawy alexiasz...............25........10.04...M.....Aleksander ..... .I....Krosno.......Legnica buteleczka85.......26.......12.04....K....????????....... ....2...........Gliwice anni00.................29.......14.04..M.....Jakub....... . ....1...........Tychy Słoneczny słonecznik...........36.....17.04.......?.......1......Dolny Śląsk Kasiek81legnica.....30.......18.04...K.....Milena?....... ...2.... Nadia_2012..........35........19.04.....K......????...... ..2........Poznań uleczka90............21........21.04......M......Piotr... .1......ok. Bielska Białej kika1603..............35.......25.04...?..........?...... . .......2 ...........W-wa Zysiolinka.............25........26.04....?.......?...... ....1.....Warszawa li_la_li.................29........29.04...?..........?.. .......... ..2............Śląsk martusia_mała...............21.....16.04....?.....?..... 1......Jelenia Góra
  13. słoneczny słonecznik

    KWIECIEŃ 2012!!!!

    Moje dziecko, jak pisałam, jest bardzo spokojne... aż mnie to martwi, a może ja nie czuję, bo takie małe? ja już w brzuchu u mojej mamy kopałam, wierciłam się i tak mi zostało:P Zawsze w ruchu, zawsze coś musze robić, coś załatwić, pomóc. Teraz się męczę, bo od poniedziałku leżę w łóżku z zapaleniem gardła...:(
  14. słoneczny słonecznik

    KWIECIEŃ 2012!!!!

    martusia, ja mam Dziecko usadowione nisko, leży mi na pęcherzu, co da sie odczuć:P Do Niemiec na stałe, czy tylko na czas porodu i macierzyńskiego?
  15. słoneczny słonecznik

    KWIECIEŃ 2012!!!!

    Martusia:) normalnie wiekiem i nickiem to instynkt macierzyński we mnie wyzwalasz;) Moja 1,5 roczna siostrzenica też Marta. Taa... małe moje Dziecko, ale coś też niezbyt ruchliwe, ja to ponoć moją mamę kopałam okropnie:P tym zaczynam sie martwić:( na szczęscie na usg daje znaki, że się rusza:) Na 3D to pójdę chyba w styczniu i to pod koniec, bardziej zobaczę dzidzię i będzie większa:)
×