kurdu_bydzia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kurdu_bydzia
-
Masz rację Frodo - kiedyś myślałem o przeszczepie i solarium - teraz już mam to w dupie, bo w końcu wzrostu mi to i tak nie zmieni! Zresztą inni nic nie muszą robić i mają dupy a ja będę się starał, wydam kasę i jaką mam mieć gwarancję że jakaś mi da wsadzić za darmo? Lepiej jednak niech jest jak teraz. Mam koleżanki, żadnej z nich nie wsadzam, one mnie szanują, ja je także i jest gitarka!
-
Mam kropelki, środek Loxon. Nie wyleczy łysiny ale zapobiegnie jej!! Zresztą łysina to nie aż taki duży problem co wzrost. Gdybym był normalnego wzrostu to bym w ogóle włosów mógł nie mieć :P Niestety... niski powinien je mieć, tym bardziej że rzadko się zdarza aby kurdupel miał i to i to naraz (w sensie kurduplowatość i łysinę...) :(
-
no ok ok. nazwisko jak każde inne. Nie ja jeden mam tak na imię i nazwisko w Bydgoszczy :P Jest jeszcze ktoś kto tak samo się nazywa i w dodatku też jest informatykiem ale mniejsza o to :P W okularach ja się dobrze czuję, zresztą dzięki nim wyglądam na informatyka i intelektualistę, a to ważne u pracodawców. W końcu na pracy bardziej mi zależy niż na dupach :P
-
Tak, dlatego sugestie lachonka zlewam cieplutkim porannym moczem :P Wolę, aby wypowiedziała się kobieta akceptująca większą pulę mężczyzn, a nie tylko tych prawdziwych :P Imieniem i nazwiskiem podpisuję się TYLKO na Facebooku ;)
-
Frodo, też tak uważam co do włosów :P Facet łysiejący zapuszczający włosy zaznacza że ma na tym punkcie kompleks i chce go ukryć - czyli jednym słowem robi większą ciotę z siebie niż ją jest :P P.S. Jakie to było forum? Jakieś wymagające rejestracji czy takie bagno typu Kafe ?
-
To powiem tyle że twarz mi się zaokrągliła przez te parę latek, a nie jestem już taki młody, mam 28! Poza tym mam mięsień piwny, ale też nie jakiś ogromny. Ponadto jestem szczupły, mam chude dość wysportowane nogi i to chyba tyle... Stopy niestety mam małe, 41 numer buta i to jest max, a wiem że laski też nie lubią tego... :(
-
A co konkretnie powoduje że wyglądam przy kości, twarz ?
-
Mylisz się pomieszaniec! Dziewczyny o wzroście 160 cm także uważają że jestem dla nich za niski ;) Mają wysokich facetów!
-
Nie mam 170 cm !!!!!!! Mam 169,5 cm dokładnie! Nie mogę zaokrąglić do 170 cm, bo to byłoby dodawanie sobie i oszustwo, niestety :(
-
170 cm jest spoko, ale 169 cm już gorzej... nieprawdaż? ;)
-
ale skoro chcecie... http://up.programosy.pl/view/30062012187_2.jpg.html I co, jest to samo? :)
-
To jest moje! A co, za słabo widać twarz? Zakryłem browcem, chcę być tym razem trochę bardziej anonimowy :P
-
Nie do końca... kumpel miał u mnie długi i poznał mnie z laską, która to ze mną zrobiła. Możliwe że coś jej zapłacił, tego nie wiem. Ale najważniejsze że pozbyłem się prawictwa, bo gdyby nie tamto wtedy, to do dzisiaj bym nim był (przez wygląd i wzrost!!)
-
Dobra panelciu, ja idę spać! Reasumując stwierdzam że fajna z Ciebie laska jest! :) Wiesz, kompletnie nie dla mnie to fakt, ale ogólnie fajnie piszesz, nie jedzie od Ciebie żadną skrajną nietolerancją, a ja wtedy też na to inaczej patrzę! Fakt - mam fatalne i mega przykre doświadczenia z laskami (i wysokimi i niskimi) i stąd ta moja agresja do wysokich, którym bozia wzrost dała, a mi poskąpiła. Ale to nie powód aby mieszać z błotem bogu ducha winne osoby. Ty jesteś fajna i wierzę że spotkasz równie fajnego faceta, który będzie miał dodatkowo ten atrybut, że będzie wysoki! :) Pa :)
-
Wiesz panela, jednak więcej jest w polsce takich wysokich dziewczyn jak Ty, niż facetów tak niskich jak ja :P
-
Mnie tam nie śmieszą związki wysokiej laski z kurduplem. Prędzej przerażają, ale napewno nie śmieszą!!!
-
No tak i jeszcze pomyśl że wszystkie koleżanki by się od Ciebie odwróciły jakbyś się zaczęła prowadzać z kolesiem o wzroście 169 cm! Mnie nie chcą dziewczyny ani równe, ani nieznacznie niższe choćby z tego względu, mają masę koleżanek i nie chcą ich stracić a ja je rozumiem. Dlatego muszę znaleźć sobie dużo dużo niższą, choć w moim wieku nie ma to już sensu raczej :P mam 28 lat :P
-
W sumie to jedyny powód dla którego niemógłbym mieć wyższej dziewczyny. Chodzi o niedopasowanie narządów płciowych. Bo normalnie to nie widzę w sumie problemów, mam sporo wysokich koleżanek i piszemy sobie sporo przez GG i nie tylko, ale na tym koniec :)
-
H O J N I E miało być, ale ta durna kafeteria wszystko zmienia pod siebie!! :( Chodziło o to że dziewczyny wysokie z dużymi stopami są bogato obdarzone przez naturę między nogami czyli mają szerokie i dłuugie pochwy, nie takie jak drobne dziewczyny!
-
No ja sobie po prostu NIE WYOBRAŻAM wysokiej, długonogiej, silnej, młodej laski z dużymi stopami i ściśniętą pochwą!! Takie laski są obdarzone hojnie przez naturę wszędzie, także i między nogami!!!
-
Chodzi o to, że jak laska jest wysoka i ma duże stopy, to ma także duuużą pochwę, nie ściśniętą, tylko dość szeroką! Ale to też akurat logiczne! Po prostu aby fizycznie taką laskę zaspokoić, facet musi mieć długiego i grubego penisa!!
-
Czyli frodo niziołek się łapie :)
-
Nie, nie jesteś i jeśli tak napisałem, to przepraszam!! Jeśli natomiast podrywałabyś takiego niskiego faceta jak ja, bo np spodobałyby się Tobie jego oczy albo twarz (choć ja i z ryja do pięknych nie należę:P), to wtedy bym zmienił zdanie o Tobie i to na to nienajlepsze... :( Ale nie zakładamy najgorszego :D
-
aaa panela, to faktycznie wysoka jesteś i niższego nie powinnaś mieć, ale zależy jeszcze jak niższego!! Myślę że Frodo the niziołek nie byłby taki zły. W końcu 174,5 cm to jednak już coś... :)
-
To nie do końca tak... Jeśli niski facet chce mieć wysoką i ona też chce - niech są szczęśliwi!! Ale jakby podrywała mnie wysoka laska, to bym z miejsca uznał ją za szmatę i pogonił !!!