Natalia_1990
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Natalia_1990
-
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewa tak się cieszę!! A dzisiaj mi się śniliście! Tzn. taki przypadek i mieliście tak samo na imię, bo twarzy nie było;-) Śniło mi się, że przyjechałam do Was żeby pogadać i mówiłaś, że jest coraz lepiej:D:D:D Ha... mój sen się sprawdził!! Swoją drogą kiedyś śniło mi się, że moja mama rodzi i po 2 dniach dowiedziałam się, że będę miała siostrzyczkę:D:D:D -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gwiazdeczka32, wiola.sz, Kropka1111- kochane życzę waszym maluszkom aby każdy dzień zaczynał się i kończył z uśmiechem na twarzy, a łzy z oczu płynęły tylko ze szczęścia;-) Ewa, a byłam pewna, że teraz to już musi być tylko lepiej... W każdym bądź razie pozdrawiam cieplutko... ucałuj mocno Wojtusia -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Joanna jaki przystojny chłopak:D Jak podrośnie będziesz miała spore problemy z kandydatkami na synowe:D:D -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
21_joanna=> wszystkiego najlepszego dla Bartusia! -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewa wszystkiego naj naj dla Wojtusia!! Oby zdrówko mu dopisywało i uśmiech z buźki nie schodził;-) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Poczekam jeszcze na ten nebulizator i zobaczymy jak będzie. Mówiąc szczerze ja uciekam od lekarzy, bo boje się, że jeszcze bardziej ją doprawię tym bardziej, że teraz tyle choróbsk czyha w około. Ewa a jak Wojtuś się czuje? Jak sobie radzicie po szpitalu? Przestawił się już na domowy rytm? -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przezroczysty -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewa kochana wspaniale!! W końcu dobre nowiny!! Teraz to już tylko z górki musi być! Całuski dla Wojtusia!! Tosia chora:( Cała zakatarzona, ale cholerka boje się iść do lekarza, bo teraz tyle tych infekcji, że mogę tylko pogorszyć siedząc w jednym pomieszczeniu z dziećmi z anginą, zapaleniem oskrzeli... Gorączki nie ma, tylko ten cholerny katar. Chciałam Was zapytać czy wy z katarem lecicie do lekarza czy po prostu czyścicie nosek? -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewa trzeba być dobrej myśli. Pamiętam jak rok temu leżałam w szpitalu w ciąży i straszyli mnie, że mam małowodzie, a za tym hasłem szły poważne konsekwencje jeżeli chodzi o dziecko po urodzeniu... Jednak Tosia urodziła się zdrowa. Pamiętam jak wszyscy mówili, że będzie dobrze i w pewnym momencie zaczęłam w to wierzyć;-) Codziennie modliłam się o zdrowie dla mojej córeczki;-) Wiem, że to nie są łatwe chwile, ale to tylko przejściowy okres! Mam nadzieje, że urodziny Wojtusia spędzicie w domciu;-) Buziaczki dla Ciebie i Wojtka -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dołączam się do życzeń. Ewa jeśli znajdziesz chwilkę to napisz co u Was słychać. Ciągle myślę jak tam u Was. Trzymam kciuki! -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja również życzę wszystkiego NAJ NAJ NAJ;-) Oczywiście jeżeli Pasja jeszcze tu zagląda to prosimy o relacje z roczku;-) My jednak urodziny Tosi wyprawiamy tydzień po;-) Tzn w styczniu niestety, ale Tosia wybrała sobie "niewygodną" dla gości datę urodzenia:D Tosia w sobotę była na mikołajkach organizowanych przez zakład pracy mojego M. Niestety nie było mnnie z nimi, bo miałam szkołę. Ale M mówił, że latała po całej sali razem ze swoim o 2 tygodnie starszym kolegą:D Jeżeli dalej zastanawiacie się nad prezentami to mogę polecić klocki lego duplo Tosia jest nimi zachwycona dostała je właśnie na mikołajki;-) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj;-) agnessylwia evangeline czas nadrobić zaległości i zacząć znowu z nami pisać;-) Tosi wychodzą kolejne ząbki tym razem dolne dwójki na raz;-) muszę pilnować, bo znowu wszystko ląduje w buzi:D Pampersy, chusteczki, a raz próbowała nawet kość psa zjeść:/ Ja też z nocnikiem dałam spokój, kilka razy udało się siusiu zrobić, ale ile musiałam się nagimnastykować żeby przez minutkę usiedziała masakra... Wydaje mi się, że dla Tosi na nocnik jeszcze stanowczo za wcześnie, oczywiście teściowa wielce oburzona, że takie duże dziecko, a jeszcze nie korzysta z nocnika;/;/ Ona ponoć wyciągała 8 miesięczne dzieci 3 razy w nocy na nocnik;/ Tosia gdybym ją w nocy obudziła to by mnie chyba płaczem zabiła... -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tosia waży 9,5kg z tego co słyszałam dziecko w momencie gdy kończy roczek powinno potroić swoją wagę urodzeniową... nam brakuje jeszcze 400 gram, ale jest jeszcze miesiąc do roczku więc myślę, że spokojnie przybierze. Co do oduczania spania z wami to najpierw musisz sobie zadać pytanie dlaczego chcesz ją oduczyć? Bo tak piszą w poradnikach czy już Cię to męczy?;-) (tak wyczytałam w pewnej mądrej książce). Ponoć to rodzic musi naprawdę chcieć i być przekonany do tego aby oduczać dziecko od spania ze sobą, jeżeli rodzić się waha to wszystko pójdzie na nic. Ja nie mam takiego problemu, bo Tosia od początku spała w swoim łóżeczku, ale oduczałam ją spać ze smoczkiem. Wyglądało to mniej więcej tak: Pierwsza noc położyłam ją bez smoczka 3 minuty popłakała i zasnęła Druga noc płakała dłużej, ale przychodziłam co chwilę brałam ją na ręce przytulałam i odkładałam usnęła po 20 minutach. Trzecia noc olała nas obróciła się na bok i poszła spać, ale było kilka pobudek w nocy. Czwarta noc znowu nie mogła zasnąć + pobudki w nocy. Piąta noc Tosia pięknie zasnęła i spała do rana;-) Dzisiaj już nawet nie wie co to smoczek:D Jak jej daje to zdziwiona ogląda;-) A odstawiliśmy ją miesiąc temu:D Tak więc u Nas sprawdziła się wytrwałość w dążeniu do celu;-) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My się też Tosi już powoli dajemy prezenty:D Dostała już huśtawkę i klocki do których trzeba dopasować odpowiednie kształty, a z resztą chcemy się wstrzymać i dać dopiero po całym świątecznym zamieszaniu, bo nie chcemy się z nikim dublować. Tosi chodzenie coraz sprawniej idzie;-) Od momentu gdy postawiła pierwsze kroki stała się dużo mniej płaczliwa ... Ile wasze dzieciaczki śpią w dzień? Tosia raz 1- 2 godz. Za to w nocy bez przerwy 12 godzin tak więc chyba ma wystarczającą ilość snu w ciągu doby. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewa jeszcze nic nie jest przesądzone! Staraj się myśleć pozytywnie to bardzo ważne. Trzymam kciuki i wierze w to, że już niedługo będziecie się cieszyć beztroskimi dniami! -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tosia zrobiła dzisiaj pierwsze 4 kroki;-) Aż mi łezka poleciała;-) Mam nadzieje, że teraz już będzie z górki;-) Co do mówienia to rzadko jej się zdarza tata wcześniej częściej mówiła tata teraz jakby zapomniała;-) Za to ciągle mamy koko, hauhau, halo baba, amam,adi, bach i toto;-) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Joanna jak byłam u dentysty z Tosią to powiedział, aby dawać jak najwięcej rzeczy które dziecko może gryźć, bo to pobudza wyrastanie nowych ząbków... myślę, że chlebek bez skórki spokojnie możesz mu podać, przecież nawet jak dziąsłami będzie mamlał to "pogryzie". -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak sobie myślę... ciekawe co słychać u Bettinki87... dawno się nie odzywała -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W końcu forum znowu ożyło. Ewa oczywiście czekamy na wieści i trzymamy kciuki! Co do "terroru" Tosi to ja jeżeli chodzi o noszenie, tulenie, prowadzanie za rączki czy wyciąganie pierdółek z szafek zawsze dostaje to czego chce, ale jeżeli jest coś na co kompletnie zgodzić się nie mogę to odwracam jej uwagę jakąś zabawą;-)... Kropka widzę, że masz ten sam problem! Moje dziecko na 5 minut nie zostanie z kimś oprócz mnie i mojego M:( Czym jestem załamana, bo marze o dniu w którym moglibyśmy z M iść chociaż sami na zakupy bez ubierania opatulania itd. Niestety wiem dlaczego tak jest, ja mieszkam daleko od rodziny i widujemy się z kimś "obcym" góra raz w tygodniu więc Tosia nie czuje się bezpiecznie:( Do póki nie zrozumie o co chodzi to Nasza trójca będzie wszędzie razem:D Największy kłopot mamy z lekarzem. Teraz jestem chora chciałam iść do lekarza, ale przecież nie będę Tosi ciągnęła w te zarazki, a mój M do 17 w pracy, Tosia z nikim zostać nie chce więc mi pozostało cherlanie i leczenie na własną rękę. Jeżeli chodzi o pierwsze kroki to Tosia zrobiła wczoraj dokładnie dwa kroki samodzielnie po czym padła w moje ręce. Co do łażenia to w domu też puszczam ją na bosaka u Nas jest cieplutko więc nie ma z tym problemu;-) Jeżeli chodzi o menu: 7 rano mm z kaszką 10 rano jogurt 13 obiadek zupka 16 kisielek lub kanapeczka + owoce przed snem mm z kaszką oczywiście pory są ruchome w zależności o której księżniczka jest łaskawa obudzić się rano;-) Czasami wstaje dopiero około 8.30 wtedy wszystko przesuwa się o półtorej godziny;-) Aha i słoiczki używamy tylko poza domem, a obiady je takie jakie my;-) Dziś np. zupa krem ze szpinaku i brokułów gotowana na piersi z kurczaka;-) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co do ząbków u Nas się zatrzymało na 4 i na razie tak stoimy;-) Jeżeli chodzi o rozmiar ubranek to Tosia zazwyczaj ma 86, ale 80 też jeszcze są na styk, choć o spodniach 80 nie ma mowy, bo nogawki sięgają do łydek:D Ja się rozchorowałam na amen... gardło mnie boli tak, że śliny nie mogę przełknąć:( Wypiłam już pół paczki theraflu i nic nie przechodzi:( Tośka ma katar do tego wszystkiego;/ Dziewczyny czy wasze dzieciaczki też mają lub miał taki okres, że ciągle by siedziały do was wtulone? ja nawet teraz pisząc muszę tulić Tosię, gdzie bym nie usiadła to wdrapuje się na kolana;) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
JBT ja czułam to samo gdy odstawiłam Tosię od piersi... czułam tak jak by już nie było między nami takiej bliskości jak wcześniej... do tej pory czasami sobie myślę, że gdybym mogła to dalej bym karmiła;-) Chociaż z drugiej strony myślę, że czym później się dziecko odstawia od piersi tym trudniej;-) My mamy dalej problem z zasypianiem w dzień... staram się Tosię na maxa zmęczyć, ale to i tak nic nie daje... wsadzam do łóżeczka i zaczyna się płacz jak by ja zarzynali :( Widzę, że forum nam upada:( Szkoda... bo często ułatwiało mi wiele kryzysowych momentów... Ale muszę się przyznać, że ja też mam coraz mniej czasu na zaglądanie tutaj -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karo współczucia, że młody chory niestety taka paskudna pogoda, że wszyscy po kolei będą chorzy:(... Z tego co wiem to u dzieci katar może trwać nawet około 2 tygodni, ale nie wiem ile w tym prawdy Tosia jeszcze takiego typowego kataru nie miała tylko zawsze towarzyszyła inna choroba. Moje dziecko dostało jakiegoś uczulenia na własne łóżeczko... nie wiem skąd jej się to wzięło... w dzień jak tylko próbuje ją położyć to od razu zaczyna przeraźliwie płakać tak, że aż się zanosi:( Nie ma mowy o zaśnięciu... więc dziś uśpiłam ją w wózku, ledwo co ją włożyłam do wózka zamknęła oczy przytuliła się do podusi i zasnęła. Na noc jak ją kładziemy w łóżeczku to nie ma żadnego problemu obraca się na bok i zasypia... A wy dziewczyny usypiacie jakoś swoje szkraby? -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tego Misia ma moja koleżanka znaczy jej córka:D Obie się nim nie interesują ani Tosia ani Marynka więc myślę, że to dla troszkę starszego dzieciaczka;-) Ja zdecydowałam, że urodziny Tosi i tak muszą być robione w sylwestra więc pewnie wszyscy wpadną tylko na godzinkę i pójdą na zabawę... zrobię udka w sezamie do tego sałatkę grecką no i oczywiście później torcik;-) Myślę, że spokojnie wystarczy... Teraz były mojego M. imieniny i wszyscy siedzieli od 16 do 22... Przygotowaliśmy chińszczyznę do tego sałatka, jajka faszerowane koreczki no i oczywiście ciasto... spokojnie wystarczyło;-) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej;-) Co do prezentów to ja stwierdziłam, że klocki drewniane, żyrafa skoczek huśtawka podwieszana pod sufit i sanki z oparciem ;-) Stoliczek edukacyjny z Fisher price już mamy... okazał się strzałem w dziesiątkę, Tosia jest nim zachwycona ! Tak więc wszystkim polecam! Jednak nie warto kupować w sklepie, bo kosztuje ponad 300zł my kupiliśmy przez allegro za 150zł;-) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
Natalia_1990 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karo a co robiłaś do jedzenia ... bo kurcze nie mam pomysłu... chciałam zrobić jakiś obiad i później tort, ale teraz tak myślę, że zrobienie obiadu dla 18 osób to nie lada wyzwanie:D Z drugiej strony sam tort tak głupio... jakieś ciasta do tego? To znowu ludzie będą przesłodzeni:D