Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Natalia_1990

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Natalia_1990

  1. http://noclego.pl/oferta/213084/mapa/ dokładnie tutaj. 70zł za pokój;-) Bezpośrednie połączenie pociągiem dlatego wybraliśmy Łebę był jeszcze kołobrzeg, ale dużo drożej:( Ogólnie warunki w pokoju moim zdaniem jak za tą cenę to super... fakt faktem, że łazienka z osobnym prysznicem na 3 pokoje jedna, ale nam nie robiło to problemu no i pokój wzięliśmy dwu osobowy za Tosię nam nie liczyli;-) W pokoju: Lodówka, czajnik bez przewodowy, dwa łóżka, ale jak się złączy to spokojnie śpi się z małym dzieckiem, parawan i koce na plaże + tv z pełną kablówką tzn. jest minimini itd. Do użytku wspólnego kuchenka gazowa dwupalnikowa na półpiętrze i żelazko+ odkurzacz;-) Jak coś jeszcze chcesz wiedzieć to pytaj;-)
  2. Betinko to ja się zaczynam martwić o Tosię czy ona nie za mało zjada, bo moja Tosia je, albo mały słoiczek czasami zostawi na dnie, albo duży niecały zauważyłam, że woli te duże, bo mają mniej rozdrobnione kawałki a ona nie bardzo przepada za papkami. Ja dzisiaj horror z Tosią przeżywam! Ciągle płacze i płacze przez zęby, bo widać jak wyżyna się druga dolna jedynka do tego wczoraj była luźna kupka, a jeszcze był mój brat i musiałam latać z nią na rękach a do tego go zabawiać ma 5 lat i jest mega urwisem.
  3. amelee moja koleżanka i mama miały podobne sytuacje. Z tym, że moja mama np. odwróciła się żeby wyjąć chusteczkę mokrą do wytarcia pupy brata i trach dodam, że ja również byłam wtedy w pokoju... dlatego teraz chyba jestem tak przeczulona na tym punkcie jak jest jakieś podwyższenie to nawet na sekundę nie spuszczam wzroku, a na mojego M. zawsze się drę, że np. siedzi i ogląda TV zamiast patrzeć na Tośkę.
  4. Fotki na maila wysłane;-) Aha co do tego, że dzieci spadają z łóżek to ja nawet gdy idę zagrzać zupkę co trwa około minutkę biorę Tosię ze sobą do kuchni i kładę na kafelkach, bo przynajmniej mam ją na oku;-)
  5. Ewa wiedziałam, że w końcu się ułoży!!;-) My dziś o 5 rano wróciliśmy no i mam brata 5 letniego na 3 dni tak więc nie będę się nudziła z dwójką urwisów i psem. A jeszcze do tego latanie po urzędach aby załatwić sprawy z dowodem, bo przed wyjazdem była taka pogoda, że nie dało rady nigdzie jechać. Nad morzem było średnio jeżeli chodzi o pogodę, ale i tak dałam radę troszkę się opalić:D Na szczęście wypoczęłam jak nigdy:-) Tosia prawie raczkuje za to pełza wszędzie i idzie nam drugi ząbek i jest gorzej niż z pierwszym ciągle marudzi:( Z pozytywnych rzeczy jeszcze to, że trafiliśmy 4 w mini lotka i to na moje liczby, a to ja znalazłam pierwszy ząbek:D Tak więc dziewczyny zabobon się sprawdza:D:D
  6. Jeszcze tylko chciałam się pochwalić jest pierwszy ząb!! Przed chwilką wyczułam:D
  7. Gwiazdeczko 46 zdjęcia ze spaceru przepiękne... a malutka nie pakowała do buzi kwiatuszków?? Ja na wszelki wypadek dziś się pożegnamy gdybym jutro nie zajrzała w tym całym zamieszaniu z wyjazdem;-) Teraz zostało nam jeszcze dopakowanie ostatnich rzeczy i do snu;-) Do przyszłego poniedziałku. Ewa pamiętaj jesteśmy ciągle z Tobą sercem!
  8. Dolny Śląsk powoli zalewa:(:( Masakra... A my uciekamy jutro nad morze. Wiola jaka tam pogoda?
  9. A u Nas pada, pada, pada... już mam dość takiej pogody ... ehhh... wylazłyśmy na zakupy z i wróciłam przemoczona od stóp do głów porażka:(
  10. Miejmy nadzieje, że tylko i wyłącznie dobre wieści;-) Ja już dziś zaliczyłam pierwszą małżeńską kłótnię... jacy Ci faceci są czasami nierozgarnięci :D
  11. Ewa kurcze, a trzymałam mocno kciuki i była pewna, że teraz będzie już tylko lepiej. Staraj się myśleć pozytywnie to naprawdę pomaga. Pamiętaj, że maluszek czuje gdy jesteś spięta. Cholera takie pieprzenie, ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze;*
  12. Ja po za szczepieniami też nie odwiedzałam lekarza w mojej przychodni;-) Oprócz tego to tylko ortopeda i USG bioderek, ale to przez naszą właśnie nienormalną Panią doktor. U nas wcale nie przyjmuje pediatra chorych dzieci ;/ Trzeba jechać do Wrocławia. Dobrze, że Tośka do tej pory nie chorowała, bo nie wiem jak bym sobie dała radę chyba tylko pogotowie
  13. Ja uwielbiam piec, dekorować, gotować i wszystko co z kuchnią związane oprócz sprzątania:D Ja już tydzień temu byłam z Tosią na tym ostatnim szczepieniu i było bezboleśnie... Teraz się tylko zastanawiam co z mierzeniem i ważeniem... chodzić co jakiś czas do kontroli?
  14. I co tam Ewa jak wyniki?? U nas teraz na przekór zrobiło się tak parno, że nie da się oddychać;-) Teraz lecę piec tort dla koleżanki, bo jutro ma urodziny;-) Tosia ma jakiś tydzień spania, bo co godzinie idzie spać na 2 godziny jak noworodek...
  15. Ale u Nas paskudna pogoda! Pada, pada, pada;-(
  16. Pasja to gratulacje i upojnego wieczoru życzę;-) Ja się nudzę jak nie wiem, bo mieszkanie posprzątane po weekendzie na błysk Tosia śpi normalnie totalny brak zajęć...
  17. Zawsze osobno gotowane jest mięsko dlatego, żeby nie było za tłuste dla tak malutkiego brzuszka;-) Wyczytałam to w mojej "mądrej książce" hehe też się kiedyś nad tym zastanawiałam;-)
  18. My od 7 nie śpimy Tosia ma znowu etap krzyku i już mi głowę rozsadza:D Dziś wybieramy się na zakupy na wakacje. Dziewczyny co powinnam mieć w podróżnej apteczce dla Tosi? Czytałam w gazetach, ale były rzeczy dla dzieci od 2 layt w górę a dla niemowląt zero:(
  19. Mam nadzieje, że tak będzie... lekarze Nas uspokajają, że do póki się nie powiększa to nic z tym nie robić... więc nic nie pozostało jak czekać
  20. Pasja może spróbuj skopiować link do przeglądarki w google, a jak nie da rady to spróbuje opisać. Jest to coś takie jak by kółeczko które podeszło ciemno bordową krwią i jest troszkę wypukłe.
  21. http://img160.imageshack.us/img160/511/kordian8za.jpg Coś takiego Tosia ma tyle, że z boczku na żeberkach
  22. Pasja moja Tosia ma jednego naczyniaka dosyć sporego, ale podobno ma się sam wchłonąć;-) Niuńka moja raczkować zaczyna:D:D Ale śmiesznie to wygląda zrobi dwa tak jak by skoki i się rozjeżdża :D:D:D
  23. Pasja cudny ten Twój synuś nikt by nawet nie pomyślał, że tyle się wycierpiał.
×