magdusiadz

aniu, prosze tu jest przepis: http://www.wielkiezarcie.com/recipe12375.html no to skoro dziewczyny mowicie ze tomki to takie fajne chlopaki to chyba zostane przy tym imieniu bo przyznam sie szczerze ze czasami mowie juz "Tomuś" do brzucha... pestusia, jak ja bymteraz miala miec taki napiety grafik wycieczki to by mnie moj maz musial chyba ciagnac po ziemi, bo nie bylabym w stanie nawet stac o wlasnych silach na nogach, strasznie szybko sie teraz mecze... ale widze ze mialas bardzo udany dzien i pewnie bedzie co wspominac :D

przepraszam ze dopiero teraz sie odzywam ale mezus siedzial na kompie i gral w cos tam... marigo ladne rzeczy pokazalas, tez mysle o zakupie jakiegos lezaczka ale to raczej po urodzeniu malucha ... moze Tomusia (zastanawiamy sie nad takim jeszcze imieniem, co o nim myslicie?) dydus,niewiele obcielam izie wloskow i pewnie nie zauwazycie za duzej roznicy ale dla mnie jest ogromna, obiecuje ze jak tylko da sobie cyknac fote to ja wrzuce :D jesli chodzi o ciaste z masami karmelowymi z mleka zageszczoneto, to powiem wam ze ja nie gotuje mleka w puszce tylko wylewam do dobrego rondelka i ciagle mieszajac gotuje na malym ognie przez 15 min i jest fantastyczny karmel, ktory rozlewa i rozsmarowuje sie na goraco... kidys moja kuzynka gotowala takie mleko w puszce i chyba puszka byla uszkodzona bo jej doslownie wybuchlo to mleko na cala kuchnie... potem czekalo ja malowanie bo strasznie sciany wygladaly :D

Porankowe to ciasto z krememami, az 3. tu masz linka do przepisu: http://www.wielkiezarcie.com/recipe12375.html naprawde sie udaje i wyglada smakowicie :D

czesc brzuszki nie uwierzycie, ale spalam do 10-ej, mi samej bylo w to trudno uwierzyc, bo obok mnie spal maz, a na drugim lozku corka, cisza jak makiem zasial..., nawet synus spal... a w nocy mialam kilka snow i na dodatek takich dziwnych ze az trudno je komus opowiedziec... 3bit wyszedl mezowi suuuper, taaaaki pyszny, jesli ktos chce przepis to dajcie znac a podsle, bez pieczenia i latwo sie robi... ide zaraz sobie ukroic a potem zaprosze sasiadke i ja poczestuje. troche poczytalam was zanim napisalam i widze ze juz siegacie myslami do swiat, i macie racje, wydatki trzeba zaplanowac no chyba ze ktos moze sobie pozwolic na duze wydatki na raz w grudniu... ja gdybym tylko miala na tyle kasy to bym juz wszystko kupila, jestem strasznie niecierpliwa. ale jak tak was cztytalam i plciami maluchow ciagle sie zmienia to zaczynam sie zasanawiac... ale ja widzialam siusiaka i lekarz nie pozostawil mi zludzen, a nie sadze by sie pomylil na tak dobrym sprzecie... moze dzis zamowie na allegro pierwsze ubranka, chociaz dwa dni temu kupilam koszulke i czapeczke... pestusiu milego dnia zycze na lonie natury :D mroweczko trzymaj sie dzielnie :D

dobra dziewczynki uciekam, musze sie polozyc bo maly domaga sie lepszej pozycji. patrzylam troche na tym forum z wozkami i powiem wam ze wypowiedzi niektorych osob sa ... jakby dziecko pisalo...ktos pisze ze chce wozek polecany do 1500zl a ludzie polejaja im wozki znacznie drozsze bo oni taki maja... no coz, trzeba troche swoim rozumem ruszyc i dobrze obejrzec wozek zanim sie kupi... buziaki i dobrej nocki-bo nie wiem czy jeszcze wpadne :D

tosiak moze masz racje, ale jakos nie moge usiedziec na miejscu jak taki burdel jest w domu... nie jestem pedantka, ale bajzel mnie wykancza psychicznie...

ja tez poprosze link do wozeczka jeszcze raz bo sie nie otwiera a jestem ciekawa. ubranka tez sobie juz wybralam, wiekszosc wyprawki kupie najprawdopodobniej na allegro, co do wozka to mezus jeszcze sie nie przekonal by wczesniej kupic ale go urabiam :D

czesc widze ze temat wozkow znowu wrocil,a mrowkania, o jakim forum o wozkach mowisz? mozesz podac namiary? meus zaraz zrobi mi 3bita, i od wczoraj nie jem nic slodkiego bo czekam na placek. maly bardzo kopie i nie daje mi za bardzo siedziec przy kompie, a przeciez brzucha nie sciskam. mialam nic dzis nie robic, a posprzatalam chate, zrobilam pranie i prasowanie z dwoch prań, pozmywalam gary i zrobialam obiad, przebralam posciel itd... znowu nawala mi biodro i nie moge wstac z krzesla czy lozka... musze zapytac lekarza czy to aby na pewno powinno az tak bolec, no nie moge doslownie chodzic...

tosiak, ja chcialabym miec 3 dzieci ale poki co po studiach jeszcze nie pracowalam i wartaloby isc do pracy, a perspektywa kolejnych 2 lub 3 lat siedzenia w domu z drugim dzieckiem mnie przeraza, nie jestesmy tu zameldowani wiec na zlobek nie mam co liczyc... sama wiec widzisz ile musze wiec siedziec w domu. a jakbym sie zdecydowala na kolejne dziecko potem to juz chyba nigdy bym do pracy nie poszla .... ale jeszczer sie zastanowie nad trzecim, tak za 8 lat...

marigo iza ma 2 lata i 8 miesiecy i odkad nie nosi pieluchy zdarzylo jej sie to 3 razy wiec malo ale wiesz, ona jest uparta i jak jej mowie idz sie wysikaj na noc to ona NIE, a potem moze sie tak wydarzyc jak w nocy... wlasnie dostalam sms'a od kolezanki ze studiow ze wczoraj po 12 godz urodzila coreczke, ale sie ciesze, bo tak sie o nia martwilam...

dzien doberek marzka, to widze ze masz wesolo w domu :D moj synus tez juz kopie bardzo mocno, czasami to boli a czasami jest takie fajne ze mi nie przeszkadza jak chwilowo zaboli. iza tak mocno nie kopala, ale wydaje mi sie ze to dlatego ze byla dziewczynka i poza tym jak bylam znia w ciazy to ciagle lezalam i nic nie robilam, a teraz sila rzeczy musze w domu dzialac i przy malej cos zrobic i kazdego dnia na dlugie spacery na rowerku, ktory trzeba pchac, wiec moze dlatego tez maly sie buntuje :D tej nocy iza przyszla do nas spac i... zlala sie nam na lozko, na nowiutkie lozko, myslalam ze sie poplacze bo u mnie nic nie moze spokojnie doczekac "starosci". no i o 3 w nocy iza dostala bure, przebralam ja i wyslalam do swojego lozeczka, a my pol godz oszuszalismy materac i wynosilismy mokre rzeczy(posciel, koldre,poduszke-bo tak dziwnie spala ze zachaczyla o te rzeczy) a potem scielenie lozka od nowa... wlasnie ksiezniczka wstala :D

trudi Canavan ... to raczej basnie niz konkretne czasy i mejsca ale tak ja mowilam ja jeszcze nie zaczelam czytac, musisz marzke zapytac :D mnie coraz bardziej korca "kochanice krola" i chyba niedlugo ja zaczne czytac... ide do lozeczka, dobrej nocki :D

witam chyba juz wszystkie poszlyscie spac.. marigo ja mam w domu "Kapłanke w bieli" pani Trudi Canavan, jeszcze jej nie czytalam ale wiem ze sa bardzo poczytne te ksiazki, o ile lubisz swiat magii, a jej ksiazki sa dosc drogie, nawet uzywane szybko schodza. obecnie czytam Akademie wamirów, ale dzis zakupiłam sobie "Kochanice króla" (opasna ksiazka, ponad 700 stron w duzym formacie). ale powiem ci ze zainteresowala mnie "Saga ludzi lodu" - swego czasu dodawana byla do Faktu i chyba przez to bardzo nie chcialam tego czytac, jednak moja przyszla bratowa mnie przekonala i calkiem mnie to wciagnelo. a moze cos erotycznego poczytasz? erotyzm w świecie wampirów... "Pocałunek o północy" L.Adrian, polecam, obecnie wyszla kolejna czesc tej ksiazki "Szkarłat północy" ale jeszcze nie czytalam :D zeby bylo wiecej czasu na te ksiazki, a obawiam sie ze od stycznia juz zupelnie przestane czytac...

tak pestusia ten spiworek jest rowniez boski, zachecam wszystkie mamy do zakupu spiworka bo warto :D przepraszam ze tak pozno odpisuje ale wpadam na neta z doskoku, bo ciagle cos mam do roboty...

znalazlam tylko jedna fote spiworka na sankach, ale jakby ktos chcial dokladnych zdjec, to moge zrobic foty spiworkowi w roznych "wariantach"

pestusiu, ja mam spiworek tego typu: http://allegro.pl/spiworek-owcza-welna-przedluzany-nowy-i1210714476.html czyli poki dziecko jest male to dol mozna odsunac a szpare zasunac by nie wialo od spodu, ponadto wierzch spiworka mozna zdjac i miec tylko wysciolke do wozka lub fotelika, a jak male podrosnie to dopina sie dol i jest odpowiednio dlugi, oraz wierz mozna rowniez zdjac-taki siwor to naprawde rewelacja, cieply i nie zsuwa sie poszukamjakis fotek tegop mojego spiworka i wam wrzuce na galeriusa

mroweczko badz dobrej mysli, sama chyba wiesz, ze kazdy nastepny tydzien przybliza cie do wielkiego finalu i ogromnego szczescia, wiec mysl tylko o tym i jesli to jeszcze mozliwe, to jeszcze wiecej odpoczywaj :D trzymam mocno kciuki

kasiulka dokladnie, swietne! ja wlasnie zamowie te body ale w kolorze zielonym z tym samym napisem. tak wlasnie nazywalismy ize jak byla mala bo jaknie byla na rekach to od razu beczala a jak sie ja tylko na rece wzielo od razu sie usmiechala... terrorystka!

dziewczynki, jedzcie i nic sienie martwcie, co najwyzej slodycze omijajcie, a maluchy niech rosna w sile i beda zdrowe jak rydze... urodzimy spokojnie a jak nie to nam lekarze pomoga i bedzie dobrze :D

marigo, ja tez te numery sobie zaznaczylam, i dodatkowo jeszcze : 11,12,17 i 20 zeby pokazac mezulkowi i razem podejmiemy decyzje bo nie moge sie zdecydowac i jeszcze cos wam podesle od tego samego goscia: http://allegro.pl/body-krotki-rekaw-roz-62-wyprzedaz-i1217727159.html tu zaznaczylam sobie numery: 43,41 i 39 choc korci mnie jeszcze kilka ale to bedzie juz za duzo :D

dziewczyny zoabczcie na te komplety, śpiochy + kaftanik...wooow tylko cena spora i te kolniezyki... ale sa cudne i chyba przynajmniej jeden komplet zamowie: http://allegro.pl/komplet-spiochy-kaftanik-100-polskie-roz-62-i1210020519.html

pestusia, moaj iza ma prawie 3 lata i wloski cieniutkie i takie do ramion, wolno jej rosna... a poniewaz ma takie mizerne te wloski latwo jej sie plataja i przy czesaniu musze delikatnie je rozplatywac, wiec scielam jej te najciensze koncowki, teraz ma tak za uszko... moze to glupio zabrzmi ale jak urodzial sie iza to nie kupowalam jej kombinezonu bo kolezanka mi pozyczyla taka kurteczke (musialam juz oddac) a spodenek nie miala bo jak wychodzilam znia na dwor to nie bylo mrozow (bylo tak 2, 3 stopnie na "-") i pakowalam na nia gruby koc i przykrywalam rozkiem. nie bylo to wygodne dla niej i dla mnie ale tak bylo. teraz mam kupiony taki spiworek na welnie owczej do wozka-BARDZO POLECAM wiec chce tylko miec taki kombinezonik z polaru bo to wystarczy-ja i tak zawsze przegrzewalam ize, miala ciagle potowki i teraz musze sie jakos opanowac bo znowu doktorka mnie zj...bie! :D

witam witam zanim napisalam to was poczytalam, ruch dzis spory na forum i paczki chyba zaraz beda pachniec :D my dzis zaczynamy 21 tydz, synus bardzo mocno juz kopie co mnie cieszy ale i czasami mam wrazenie ze mi flaczki przestawia :D brzuszek nic mi nie urosl od kilku tyg, jak mialam 102-103cm w "najgrubszym" miejscu na brzuchu tak caly czas jest tyle samo. widac jakie mam wielkie biodra-jak gruchy :D czekam na pierwsza zabawke do wozeczka ale w skrzynce nawet awiza jeszcze nie ma,ehhh nie lubie czekac... musze jakis ciuszek malemu dzis zamowic bo oszaleje, nawet nie wyobrazacie sobie jak mnie rece swierzbia zeby cos kupic, a w pobliskich sklepach nie ma nic co by mi wpadlo w oko. umowilam sie z mezulkiem, ze grubsze ubranka pozostawie do kupienia rodzicom i tesciom ... szkoda bo taki sliczny kombinezonik polarowy znalazlam :( ja rowniez sie zorsypuje, tylko ze mnie najbardziej prawe biodro boli, czasami to nawet jak leze to mnie wykreca z bolu i chyba jak 20-go pojde na wizyte zapytm czy to az tak powinno bolec, bo z kazdym tyg sie bol nasila. nie moge sie przyzwyczaic do wygladu izy, taka pieczareczka z niej teraz :D

dzieki tosiaczku za pamiec, glowa juz prawie nie boli, wiec sie bardzo ciesze, ale zebym nie czula sie za dobrze to znowu biodro mnie tak rwie ze plakac sie chce, ten synus same klopoty mi sprawia :D dziewczyny, jesli lubicie gotowac i eksperymentowac to zagladajcie na strone www.wielkiezarcie.com mnostwo przepisow i opinii. ja dzis zabawilam sie w fryzjera i obcielam izuni wloski-pierwszy raz ma obciete z dlugosci wloski od urodzenia, teraz pewnie juz nie beda sie jej wloski krecily... szkoda, tyle mialam frajdy z kucykow... ale moze jej zgestnieja wlosy... aniu, patrzylas na allegro?znalazlas cos fajnego? ja jak tylko bede miala na tyle czasu zeby sobie wszystko dobrze przejrzec to zaraz cos zamowie a potem sie pochwale :D juz urabiam mezulka o zakup wozka we wrzesniu ale poki co jest nieugiety i kreci nosem... ale znam powiedzenie, ze "gdzie diabel nie moze tam babe posle" wiec jak sie zepne to dopne swego :D (ale jestem szatan)

aniu k, powiedz mi jeszcze raz z ktorej czesci krakowa jestes, bo w ciazy mam problemy z koncentracja i pamiecia i jak zwykle mi ulecialo wiec przepraszam za tak glupie pytanie...?