Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magdusiadz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magdusiadz

  1. aniu, ja rowniez ciagle zyje jeszcze nadzieja ze to bedzie dziewczynka, moja Alicja... w poniedzialek powinnam juz wiedziec na 99,9% ale poki co odnalazlam tabelke nasza wiec prosze o nowe wpisy dzieciakow: Nick......................Wiek...........TP.............. .......Skąd............Płeć 01. mari-onetka.............19...........26.12.2010-04.01.2011.. Mazury 02. marchewkowa ekstaza.....27...........01.01.2011.............Wawa 03. pestusia ...............31...........01.01.2011.............B-stok... .......dziewczynka 04. sorbet z melona......................01.01.2011.............Warszawa< br /> 05. berbelek1...............21...........02.01.2011............. Brodnica 06. eF-cia..................29...........03.01.2011............. Warszawa 07. Cukiereczek85...........24...........05.01.2011............. Gniezno 08. Tosiakk78...............32...........06.01.2011............. wawa............chłopczyk 09. Marzka..................26...........07-09.01.2011.......... Wawa............dziewczynka 10. KarmeLOVAlova...........21...........07.01.2011............. Koszalin 11. kitka12345..............25...........07.01.2011............. Szczecin........chłopczyk 12. Jesola4.................28...........10-14.01.2011.......... Gdy.............chłopczyk 13. LatteMacchiato..........23...........10.01.2011............. Gd 14. wirówka.................31...........10.01.2011............ .Zagłębie 15. zbożowa z mlekiem.......27...........11.01.2011.............Pruszków< br /> 16. efekt motyla............31...........11.01.2011.............Wawa 17. ania_K26................26...........12-14.01.2011.......... Kraków 18. kaska165................19...........13.01.2011............. Gdańsk 19. dwupak 83...............27...........13.01.2011.............Łódź 20. dyducha.................26...........14.01.2011............. Wawa............mrówer 21. patka2011...............31...........14.01.2011............. Kraków..........chłopczyk 22. Magggi..................24...........15.01.2011............. k.Nowego Sącza 23. Poranakawe..............33...........16.01.2011............. Wawa 24. Joanna1979...........................20-21.01.2011.......... śląskie 25. MyszkaMi.............................22.01.2011............. Wielkopolska 26. Balbua..................30...........23.01.2011............. Wawa 27. miszka 83...............27...........23.01.2011.............Mazury< br /> 28. kaczucha84..............26...........25.01.2011............. Łódź 29. Marigo..................36...........25.01.2011............. Irlandia 30. jagienka................27...........26.01.2011............. dolnoslaskie 31. magdusiadz..............27...........29.01.2011............. Kraków..........Chłopczyk 32. kasiulka_x..............30...........31.01.2011............. Szkocja 33. matka.polka.............30...........02.02.2011............. wawa
  2. 20-ty tydzien, 20-ty tydzien... chyba kupie dzis cos dla malego z tej okazji :D a wczoraj bylam na prezentacji takiego urzadzonka Thermomix. ma moze ktoras z was to? calkiem fajne urzadzenie, zastepujace 21 urzadzen kuchennych, jedyne czego nie robi to nie mrozi i nie piecze a poza tym wszystko inne. pani prowadzaca pokaz w ciagu niecalej godzinki zrobila za jego pomoca: mrozona kawe a'la capiccino, buleczki pelnoziarniste, zupe pieczarkowa, salatke i majonez,sok jablkowo-mietowy i cos jeszcze ale juznie pamietam. w kazdym badz razie poszlam glodna a wrocilam tak najedzona i bylo to naprawde smaczne mimo ze kobitka nie dodawala soli czy pieprzu (co mnie bardzo zdziwilo). jedzenia przygotowuje sie w kilkanascie sekund, zupy w max 15 min, a powidla w 20 min. niesamowite, nie uwierzylabym gdybym nie widziala na wlasne oczy. jedyny minus tego to cena-prawie 4 tys zl... sama nie wiem czy opyla sie kupic, bo dla mnie osobiscie to drogo, ale z drugiej strony nie trzyma sie w kuchni tych wszystkich urzadzen tylko jedno o zgrabnych gabarytach... tu macie strone tego: www.vorwerk.pl ocencie same...
  3. jesli chodzi o pokoiki dla dzieci to ja nie mam za bardzo jak szalec bo wynajmuje mieszkanie i nie moge za bardzo nic wbijac w sciane zeby cos powiesic , a pokoik maly ale zrobilam juz cos w tym kierunku... zrobilam tak typowa sypialnie dla nas wszystkich, mam wstawione tam duze loze, lozko dla izy i lozeczko dla malca oraz komode i 2 szafki "slupki" zawaline roznymi rzeczami po brzegi. jak w listopadzie dokupie posciel i przewijak oraz popowieszam foty na scianie (zdjelam ramki wlascicielki i zawieze swoje) to podesle fote, wtedy tez bede miala chyba wszystko kupione dla dzidzi wiec bede miala sie czym chwalic-wozkiem, wyprawka, posciela ... ale sie nie moge doczekac :D
  4. tosiak fajna mata! slodka! ja tez bym chciala kupic lezaczek ale zobaczymy jak z kasaa bede stala. marigo, to tak jak moja iza, 27grudnia skonczy 3 latka i wazy dokladnie 12kg i jest na samym dole siatki centylowej, ale nie choruje wiec sie tym nie przejmuje :D i u mojej sasiadki co ma 6-miesiecznego synka czesto siedzi na takim lezaczku :D wiec sa wytrzymale
  5. kobitki, nie gadajmy juz o tych zlych sprawach, taka brzydka pogoda... kazda z nas ma juz swoj bagaz doswiadczen, zarowno tych negatywnych jak i pozytywnych, pogadajmy o tych dobrych i nie dolujmy sie juz... tez bym juz chciala cos kupic ale kasa mi na to nie pozwala, i chyba szybko nie pozwoli... kurcze te pieniadze... a moze pochwalicie sie pokoja mi dzieci jesli macie juz zrobione?
  6. balbua oczywiscie bez urazy, chodzi mi raczej o to ze po wizytach w 5 bankach kazdy czepial sie czego innego co w innym baku nie bylo problemem, my po prostu oglupielismy z tego wszystkiego... i po swoich przejsciach o bankach mam najgorsze z mozliwych opinii, nie chce miec z nimi nic wspolnego... splace do konca ta dzialke i bede zyc w biedzie ale do banku nie pojde... do banku jako instytucji
  7. marchewkowa no tak jest z tymi bankami... nam powiedziano ze dostaniemy kredyt na ... uwaga...40 lat. ja mam teraz 27 a za 40 lat to ja juz bede miala dorosle wnuki, co za banda kretynow siedzi w tych bankach... ja juz swoje wyplakalam i nie zamierzam wiecej plakac, tezmieszkam juz od ponad 3 lat na wynajmie i co najmniej 2 lata jeszcze bede siedziec, a zycie i tak ulozy sie pewnie po swoojemu... marigo jestem z toba!
  8. dydus dzieki ale jak za rok wkleje wam swoje zdjecie i nie poznacie mnie bo bede miala siwe wlosy to pamietajcie ze to przez budowe :D
  9. ja jutro zaczynam 20 tydz i w poniedzialek usg kolejne i jakos tak tylko tym zyje, wezme ze soba chyba aparat i nagram sobie dodatkowy filmik, no i chyba mezulek z corcia pojda ze mna,ale sie ciesze... a dzis iza pierwszy raz poczula dzidzie jak kopie i tak sie cieszyla, a potem dostalam pierwszego buziaka w brzuszek ... ale te dzieci sa urocze!
  10. miszka, my dzialke kupilismy w 2008 roku i z kredytem bylo oki, szybko go dostalismy , bez problemow. w tym roku chcielismy wziasc kredyt na budowe domu i masakra, probowalismy w 5 bankach, niby zdolnosc jest i wstepna decyzja jest pozytywna ale jak za analize biora sie nalitycy finansowi czy prawni to nagle odpowiedz jest negatywna. a w miedzy czasie kazali nam zrobic wycene dzialki i przyszlego domu u ich rzeczoznawcy i za taka przyjemnosc 1000zl, a poniewaz kazdy bank ma swojego rzeczoznawce i nie uznaje innych wycen to po przejscu przez 5 bakow poszlo w bloto nam 5 tys. wiec wiem jakie to przykre, kredytu w koncu nie dostalismy ale i tak bedziemy sie budowac tylko ze trzeba bedzie dobrze kombinowac i prawie wszystko robic samemu-dobrze ze mowj tata zna sie na takiej robocie... ja dzis robie LECZO i juz sie nie moge doczekac jak bede jadla :D :D :D
  11. witam oj, dziewczynki cos smutne jestescie, usmiechnijcie sie... mowicie ze trudno wam bez pracy, rozumie... a ja po studiach nawet nie zaczelam pracy bo zaszlam w koncu w ciaze (od tej pory juz prawie 3 lata minely) i myslalam ze teraz pojde a tu bach... druga dzidzia i znowu trzeba w domu siedziec-mozna oszalec bez ludzi, tak mi ich brakuje i poczucia ze jestem cos watra jako pracownik... boje sie ze po drugim dziecku znalezienie pracy bedzie dla mnie graniczylo z cudem i dopiero sie zalamie. ale poki co nie mysle o tym bo, podobnie jak w pierwszej ciazy, powiedzialam sobie ze bede ciagle zadowolona i wesola, nie bede sie stresowac by maluszek mial jak najwiecej endorfin a jak najmniej adrenaliny-niech to bedzie drugie moje szczesliwe dziecko... dziewczyny... rozchmurzcie sie, przeciez w glownej mierze teraz chodzi o wasze maluszki, a wy sobie jakos poradzicie-przynajmniej macie co wpisac do cv... jestescie zaradne. marchewkowa, idz do lekarza bo szkoda twojego zdrowia i stresowania malucha. co do maluszka to wchodzimy juz w coraz bezpieczniejszy czas ciazy i nie trzeba sie o dzidzie az tak zamartwiac, sa one coraz bardziej odporne i silne !!!
  12. witaj Marlenko! ja w ciagu 2 dni zjadlam wszystkie sledzie co przywiozl mi tesc-co za pychota! wiecie, nie moge sie jakos przyzwyczaic do mysli ze nosze pod sercem synusia, jakos mi tak dziwnie... do tej pory mowilam "male" lub po prostu "Alicjo" a teraz ... zobaczymy za pare dni czy sie przyzwyczaje :D ... nawet na niebieskie kombinezony dzis patrzylam... ale oczy i tak lecialy do tych rozowych...
  13. wiecie tez ze ja od samego poczatku mowilam ze jak bedzie dziewczynka to na imie dam jej Alicja Magdalena i co do tego imienia z mezem bylismy zgodni a tu taka niespodzianka sie szykuje ze bedzie synus, i z mojej Alicji nici... a dla synka nie mamy imiona ktore by nam sie obojgu podobalo... no musze sie powoli przyzwyczaic do Synusia i nawet pilnuje sie by mowic do brzucha "czesc synusiu, jak sie dzisiaj masz...?"
  14. dziewczynki, ja osobiscie 3D/4D polecam nie tylko ze wzgledu na mozliwosc zobaczenia malucha w 3-wymiarze w czasie rzeczywistym ale takze dlatego ze podczas tego badania mozna oznaczyc wiele parametrow , ktorych nie da sie oznaczyc za pomoca zwyklego usg (a jeszcze jesli jest to usg takie jak ma moj lekarz to tym bardziej...) a za pomoca efektu doplera dokladnie widac serduszko i przeplywy, i juz w tym czasie mozna ocenic czy dziecko ma wszystkie narzady prawidlowo rozwiniete i czy nie ma pierwszych oznac jakiejs choroby. na galeriusie wrzucilam wam 2 foty izy z usg polowkowego z 25 tyg ciazy, byla juz ladnym pulchniaczkiem :D :D :D
  15. wiecie dziewczyny, ja mam takiego hopla na punkcie wagi bo zanim zaszlam w pierwsza ciaze wazylam 70kg przy wzroscie 176cm, wiec ok. w pierwszej ciazy przytylam prawie 20kg i potem zrzucilam 10kg. potem ile razy bym nie zaczynala diety, chodzilam na silownie i fitrol i nie spadlo nic... teraz zanim zaszlam w ciaze wazylam 83kg, na poczatku ciazy schudlam 3,5kg i teraz mi wlasnie przybylo 2kg, wiec niby jeszcze na minusie jestem. ale skoro tak szybko zaczynam nabierac wagi to nie chce przy porodzie wazyc 100kg bo psychicznie bym sie zalamala... wiec ja to dopiero jestem wieloryb...
  16. a i przytylam 2 kg w ciagu 3 tyg, niewiarygodne! prawde mowiac, jestem zalamana az takim duzym przyrostem wagi w tak krotkim czasie tym bardziej ze bardzo malo jem teraz... miszka mi rowniez podoba siebardziej drugi wozeczek, ale mowie to tylko tak wizualnie, lubie jak wozek ma zroznicowane kola, jakos tak zgrabniej wyglada...
  17. no i jestem juz po wizycie badania w sumie ok, tylko anemia mi wyszla-czyli jak zwykle u mnie :D dzidzia chyba juz lubi sie bawic bo tak wariowalo ze lekarz mial ogromne trudnosci z mierzeniem glowki i innych parametrow, ale jakos sie udalo. serduszko tez posluchalam i cyka jak trzeba :D ogolnie maluch rosnie dobrze i jest bardzo "Zywy" co w sumie wiem od jakiegos czasu, bo czasami az brzuszek na dole boli od kopniakow ... oczywiscie zapytalam o plec... lekarz powiedzial ze jego sprzet niestety nie jest za dobry ale podpatrywal maluszka i stwierdzil ze bardziej sklania sie do CHŁOPAKA w sumie ja tez cos widzialam miedzy nozkami wiec... ale i tak nadal czuje ze bedzie to dziewczynka (choc moja intuicja zawsze dziala na odwot), no ale zobaczymy co bedzie za tydz, bo ide na to polowkowe-za 250zl mam nadzieje ze dostane taki raport z wizyty ze bede miala lekture na caly dzien no i plec bedzie wiadoma w 100% no ale same chlopaki by u nas byly, dziewczyny? cos to podejrzane :D :D :D
  18. tak myszka masz racje, lepiej poszukac te 3 dni dluzej a kupic cos tanszego i rownie wygodnego a za zaoszczedzone pieniazki kupic cos dla... maluszka :D :D :D
  19. rany, myszka nie mow ze skusilas sie na przymiarke spodni ciazowych za 21ozl? ja w sobote bylam tez za spodniami i jak zobaczylam cene 150-170zl to nawet nie pytalam czy rozmiar jest... jak znajde spodnie za ok 70-80zl to kupie ale nie drozsze bo to przeciez tylko na kilka miesiecy... ale ci producenci tez sa walnieci by stawiac takie ceny na ubrania przydatne tylko na chwile,a my i tak cos musimy kupic i w czyms chodzic... ale ja sie im nie dam :D straszne ceny... ja za spodnie z pasem lniane dlalam 40zl a za spodnice zpasem 35zl i jestem super zadowolona a kupowalam te rzeczy w ostrowcu na targu. jak tu w krakowie nie znajde dzinsow do 80zl to jak pojade do tesciow to zajade znowu do ostrowca i kupie cos w normalnej dla mnie cenie :D
  20. mi sie aniu robi nie dobrze po tabletkach witaminowych dla kobiet w ciazy, dlatego lykam je jak ide spac, i od tamtej pory jest ok, ale nadal mam problemy ze smakami, np w sobote odkrylam ze przepyszny jest dla mnie Hochlan kanapkowy ze szczypiorkiem ale juz z szynka jest beee... co do ruchow to ja tez tak mam, ze jak tylko dzidzia szaleje to od razu wolam meza zeby poczul ale jak tylko delikatnie wsunie reke to maluszek ...cisza! sprytna bestia... z iza bylo dokladnie tak samo!
  21. witam widze ze mamy podobne zachcialnki kulinarne, ja tez w tym tyg robie leczo z cukinia-wczoraj byli tescie i przywiezli wszystko z dzialki, pachnace i jeszcze ziemia ubrudzone, nie pryskane... no i jak przyjechali tescie to wybralismy sie do zoo , mala byla zachwycona ale 3 godz na nogach zrobilo swoje, ona padla a mnie w domu tak okropnie zaczal bolec brzuch ze myslalam ze na szpital pojedziemy... na szczescie powoli zaczelo przechodzic i dzis juz czuje sie super. a wczoraj jak juz uspilam ize i polozylam sie poczytac ksiazke w lozeczku to tak o 22:30 jak maluszek zaczal brykac, to az mi sie w glos smiach chcialo... caly brzuch mi latal i sie unosil. oj, jakbym chciala miec w domu swoj aparat usg i co wieczor podgladac malca w tych harcach... dzis mam mnostwo roboty, tyle warzyw do posegregowania a z pomidorow zrobienie przecieru na zupe dla izy, a o 16:00 mam wizyte u lekarza wiec znowu przepelnia mnie nadzieja na poznanie plci. a jak tym razem sie nie uda to dokladnie za tydz usg polowkowe...
  22. jestescie chore, dobrze wygladamy! ale prawda jest taka ze chyba kazda z nas cos by w sobie zmienila
  23. kasiu x, zaintrygowalas mnie watkiem o wysokich kiebietach, ja mam 176cm wzrostu i nogi 84cm wiec mozna powiedziec ze jestesmy takie same, sopdnie znalazlam bez problemu-u mnie zawsze za to jest problem z wysokiem stanem, wszystkie gorsety w sukienkach czy gorsety bielizniane sa na mnie za krotkie, bleeee... no i sukienki jednoczesciowe tez nie raz odpadaja bo koncza mi sie sporo przed kostka i glupio to wyglada... ale chyba juz sie przyzwyczailam. i faktycznie fajnie wygladasz wiec nam nie wmawiaj ze jest inaczej. ja w pasie mam 103cm juz od dluzszego czasu-czyzby brzuch przestal mi rosnac? dobrze ze malenstwo coraz silniej kopie-czasami to nawet robi sie to juz troche "niekomfortowe" :D
  24. Majeczko '83 widze ze z tego samego rocznika jestesmy, i z tego samego miasta :D ja jedynie moge ci powiedziec ze bede rodzila na Ujastku (jeden porod tam mam juz za soba). przed pierwszym porodem odwiedzilam chyba 2 inne szitale i mialam dziwne odczucia co do nich, a jak zobaczylam ujastek to wiedzialam ze tu chche rodzic... tzn, ujelo mnie ze bylo tak jasno i... czysto (takie wrazenie), kolorowe fotele do porodow (mi przypadl rozowy) male pokoje przedporodowe z lozkami i telewizorkiem, a po wsyzstkim rowniez 2-osobowe pokoje poporodowe (tak bylo 3 lata temu). teraz nie bylam na oddziale a z tego co widze duuuzo sie zmienilo i ponoc na lepsze. jesli jeszczed tamnie bylas, to w kazdy chyba czwratek sa tzw."godziny otwarte" ze mozna wejsc na oddzial i go sobie obejrzec, polecam. w ktorej czesci krakowa mieszkasz? bo ja na hucie a dokladnie na piastowie :D
  25. czesc baloniki cos ostatnio znowu nie mam na nic czasu wiec tak pisze po jednym poscie kazdego dnia :D bozenko moje kondolencje... wiecie znowu troche poczytalam zanim cos napisalam i przepraszam ze to powiem... ja to chyba mam mnostwo szczescia w zyciu, zarowno z rodzicami jak i z tesciami i mezulkiem jest mi bardzo dobrze... co prawda zawsze cos sie przytrafi ze sie zepniemy ale sa to raczej drobne sprawy... musze wiec docenic jeszcze bardziej to co mam... buziaki, moze odezwe sie wieczorem
×