Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magdusiadz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magdusiadz

  1. Myszka, ja rowniez dolaczam sie do gratulacji ... synus...! super! piekne masz foty z usg, takie wyrazne i czyste! duzo pisalyscie i cos czytalam ale wszystko mi sie miesza wiec powiem tak: gratuluje wszystkim ktore dzis cos sie dowiedzialy i trzymam kciuki za te ktore maja dzis gorszy dzien! ide spac bo cos padnita jestem
  2. dokladnie Miszka, Pestusia ma racje z "ostatnia chwila", wiesz ja wolalam w pierwszej ciazy (i teraz z reszta tez) prawie wszystko miec wczesniej, tzn na 2 mies wczesniej byc juz gotowa (nawet torbe do szpitala mialam juz na 2,5 mies przed terminem spakowana) bo nigdy nic nie wiadomo jak sie ulozy. a na miesiac przed terminem prawie nie wychodzilam z domu bo najbardziej balam sie by gdzies w sklepie nie odeszly mi wody :D ja zaczne kupowac rzeczy w listopadzie i cala wyprawke zalatwie w 1 sklepie w krakowie bo dostane rabat i nie bede przesadna jak moja mama :D :D :D
  3. kobitki, gdzies czytalam ze ktoras z was dostala chyba dzis skierowanie na usg polowkowe 3D/4D... tzn ze bezplatne? bo ja za polowkowe musze wybulic 250zl, troche mi to nie w smak ale co zrobic...
  4. kitka, ale ty masz ladne te ciuszki, a te czerwone buciki... zajebiste (przepraszam za wyrazenie , ale sa cudowne). ja tez nie wiem co bede miala ale licze na dziewczynke... a w jakich cenach bys chcialam je sprzedawac? pewnie duzo na nie wydalas... slicznosci
  5. balbua bo cie stukne, znajde cie i cie stukne! co ty gadasz? nic nie zrobilas maluszkowi. dzis jest taki glupi dzien na dworze, u mnie w brzuchu tez cisza caly dzien a zawsze jak siedze przy kompie to kopie... nie martw sie i kladz sie do lozka i lez sobie, ogladaj telewizje lub wlacz sobie jakis filmek. jak polezysz a male sie obudzi to na pewno da coi o sobie znac... i przestan tak pisac, bo mnie ciarki przeszly... no nakopie ci! nic sie nie stalo, rozumiesz?! a mnie masz zasze sluchac :D prosze, polozsie i odezwij potem jak odpoczniesz...
  6. kitka, fajne imie, mi tez podobaja sie te "starsze"imiona dla chlopcow. ja nie wiem jeszcze co bede miala ale tak wczoraj wpadlam na pomysl ze jakby byl chlopiec to moze Czarek... Cezary... Czaruś :D :D :D
  7. dydus dzieki wielkie za zyczenia. tobie tez pestusia dzieki. wierzcie mi ze marze o tym by dziecko budzilo mi sie np 3 razy w nocy a nie co godz czy 45 min... boze co ja wtedy przezylam, nie pamietalam czy odlozylam ja do lozeczka, czy mi nie spadla z kolan a ja nie polozylam sie spac nieprzytomna. a jak sie przebudzialam w nocy to szukalam jej po lozku lub pod lozkiem, bo nie wiedzialam co z nia zrobialam. a w dzioen ta mala dziewuszka i tak spac nie chciala, pol godz snu jej wystarczylo i tak 3 razy w ciagu dnia, wiec zdrzemnac sie nie bylo kiedy... koszmar, koszmar, koszmar... 13 miesiecy a potem nagle sie odmienilo... prawie z dnia na dzien.
  8. dobrze, temat do poruszenia gdzies kolo konca stycznia z tym spaniem u maluchow, tak jak pisalam, pozyjemy zobaczymy! ja jedynie mam szczera nadzieje ze drugie dziecko nie bedzie sie budzilo tak czesto w nocy i przez tyle miesiecy, bo to byl koszmar...
  9. marchwekowa, jest sens tworzenia pokoikow dla malych smykow ale czasami dzieci takie sa ze potrzebuja bardzo duzej bliskosci mamy, spia lepiej gdy slysza jak mama oddycha czy nawet pochrapuje bo do tych dzwiekow sie przyzwyczaily w lonie mamy... a czasami juz po 2 czy 3 miesiacach naucza sie na tyle najadac i poczuja sie w domu na tyle bezpieczne ze bedzie im wszystko jedno gdzie beda spac i wtedy mozna przeniesc malucha do swojego pokoiku... poki z wlasnym dzieckiem nie pomieszkasz z tydz nie bedziesz wiedziala jakie ma potrzeby co do spania. oczywiscie moze byc takie ze od razu bedzie spokojnie spalao w nocy w swoim pokoju. jak to sie mowi: pozyjemy, zobaczymy!
  10. no, ta kolyska jest slodziutka i ...pyszna :D gdybym miala cos wiecej kasy na miesiac to tez bym taka sobie sprezentowala, nawet dla mojej wlasnej satysfakcji :D co do lozeczek turystycznych to ja mam takie u rodzicow, zeby corka miala gdzie spac jak wpadniemy na weekend. i spania w tym lozeczku polecalabym wlasnie tylko na 3-4 dni nie dluzej bo ... lozeczko kupilam drozsze bo myslalam ze bedzie wygodniejsze a okazalo sie odwrotnie. w miejscu skrzyzowania rurek podtrzymujacych usztywniany materacyk (czyli po srodku lozeczka) tworzy sie wybulwienie (pod nim jest dodatkowa nozka by stelaz sie nie zlamal) i jak polozy sie materacyk usztywniony i tak bardzo czuc ten wzgorek. musze wtedy kombinowac i na koncach lozeczka podkladac kocyki by wyrownac materac, a poza tym dokupilam dodatkowy materacyk taki jak do zwyklego lozeczka by dziecko nie odczuwalo tego wzgorka ale wydaje mi sie ze i tak mala moga plecki bolec... wiec kwestia kupienia takiego lozeczka pozostaje w waszej decyzji-jesli sie zdecydujecie to niech w sklepie wam go rozloza i sprawdzcie czy materacyk jest ok
  11. ok dudys, bede czekac na relacje... bo wiesz, ja moze mam zaslepione oczy tym wozkiem... :D widze ze wszystkie mamy problemy ze spaniem lub usypianiem, ja rowniez do lazienki latam jak najeta, niby malo pije przed snem wiec skad tyle sie tego bierze :D w krakowie tez brzydko i zimno, a w srode zapowiadaja 12 stopni, idzie ziiiima...
  12. czesc kobitki ja cos dzis spac nie moge, od 6 lezalam w lozku z zamknietymi oczami z nadzieja ze jeszcze zasne (a polozylam sie spac o 12 w nocy). dzis mam troche ruchu na mieszkaniu a w niedziele przyjezdzaja tescie wiec trzeba pomyslec czym ich ugoscic no i jutro posprzatac-choc to syzyfowa praca bo corka i tak w 5 min wszystko powyciaga i nabalagani, a mnie cholera bierze jak widze ten burdel... juz mnie nerwy wziely na sama mysl o niepotrzebnym sprzataniu... malo sie wczoraj odzywalam bo trudne tematy poruszalyscie a ja odpukac mam swietnego meza ze swoimi wadami ale trudno mi w takich sytuacjach cos doradzic-nie mam zadnego doswiadczenia w trudnych zwiazkach. moj maz byl praktycznie jedynym moim prawdziwym chlopakiem i miloscia i po ponad 8 latach chodzenia ze soba wzielismy slub. matko, teraz to juz 11 lat jestesmy ze soba, wooow... ale mocno wierze w to ze marzce wszystko sie ulozy i bedzie bardzo szczesliwa ze swoja rodzina... trzymam kciuki
  13. marchewkowa znalazlam ci ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=hbGBT6W5DSM marigo trzymam kciuki i nie daj sie dziewczyno!
  14. a zanasz cene tego wozka marchewkowa? zobacz tutaj: http://dino.sklep.pl/nowy/wozek-balmoral-silver-cross-kolor-midnight-navy-dostawa-gratis-p-2406.html i jaka waga wozka, przebil nawet moj byly Tako Easy Rider co wazyl 25kg
  15. marchewkowa widzialam prezentacje tego pierwszego wozka na filmiku, chyba na you tubie, gdzies w tym filmiku pokazano jak ludzie robia sobie z gondola tego wozka foty :D taki styl mialy wozki naszego dziecinstwa i teraz wracaja do lask, widzialam podobny wozek jakis rok temu na moim osiedlu i faktycznie wzrok przyciagal jak magnes...
  16. miszka, rozumie cie dokladnie. ja konczac studia, po leczeniu zaszlam w ciaze i bylam heppy, ale jak juz odchowalam corke chcialam usilnie isc do pracy i jak sie dowiedzialam ze znowu jestem w ciazy to kilka nocy nie spalam zalamana ze nie pojde do pracy, mamy tylko jedna wyplate i do tego wszystkiego wynajmujemy mieszkanie, w planach budowa domu wiec kasa idzie jak woda a tu dziecko w drodze... jakos pogodzilams ie z sytuacja i teraz sie ciesze, przeciez sobie poradze tak czy siak a potem moze ktos sie nade mna ulituje i zatrudni mnie :D
  17. i kochane mamusie, jesli moge cos doradzic w sprawie bodow (bo juz po jednym dziecku jestem)... kupujcie body ktore sa zapinane na napki przy szyjce bo jesli nie beda zapinane to po 3 praniach ubranek te "zakladki" przy szyjce zaczynaja sie rozchodzic i odslaniaja ramionka dzidzi... tak brzydko sie rozchodza... strasznie mnie to denerwowalo i potem kupowalam tylko takie zapinane na guziczek badz napke. wlasnie ogladam body w tym sklepie co podeslslam wam strone i tak sie napalilam na kilka bodow (rozowych, a przeciez nie wiem co we mnie siedzi) ze mnie zaczelo sciskac... :D
  18. ja jeszcze znalazlam taki sklep z ciuszkami dla maluszkow http://www.szipszop.pl/index.php jest nie drogo i na wyprzedarzy zawsze cos fajnego mozna znalezc, ale i pozostale ceny sa oki, przynajmniej ubranka tansze niz w krakowskich sklepach... bo body kosztuja po 16zl i wiecej...
  19. witam dyduś a wiesz juz gdzie w twojej miejscowosci mozesz obejrzec Matteo? jak go obmacasz to napisz mi swoja opinie, tylko taka szczera. kitka, popieram pestusie, nie martw sie na zapas bo to i tak nic nie pomoze a moze maluszka zdenerwowac niepotrzebnie... jesli pojawil sie jakis symptom nieprawidlowy to powinnas sie cieszyc ze go wykryto, zrobia dodatkowe badania i bedziesz wiedziala co i jak, a pomysl co by bylo jakby lekarz nic nie zauwazyl badz pominal ten fakt a potem okazalo by sie ze cos faktycznie jest nie tak...? glowa go gory i mysl pozytywnie
  20. witam witam dwupaczku ja mam usg polowkowe 6 wrzesnia wiec praktycznie mamy w tym samym czasie... tez jestem ciekawa maluszka. ja zaraz wybieram sie na spacerek z corka na plac zabaw a potem codziennosc czyli obiadek-u mnie dzis gulasz z ryzem i jakas suruwka... a iz zupa kalafiorowa. kurcze, tez juz mnie zaczyna korcic zeby kupic cos maluszkowi, ale moze jakos wstrzymam sie do tego 6.09. wczoraj przed snem nalecialo mnie na arbuza i zjadlam spory kawalek, a w nocy myslalam ze poplacze sie z bolu pecherza jak szlam do lazienki :D no coz, ale arbuz byl przepyszny...
  21. aniu, nie wiem czy widzialas ale przetlumaczylam ci z laciny to o co mnie prosilas, niestety nie pisalo tam nic wiecej niz to co wiesz.
  22. marigo, niemile zaskoczylo mnie to co ci sie przydarzylo i cos ci powiem, brutalnie ale z dobra mysla o tobie: dbaj o wlasny tylek a nie o czyjs!!! ludzie czasami to debile, placa ci krocie ze za najmniejsze zadrapanie przy zabawie robia ci awanture?? jestes za dobra dla nich i zmien to bo ci wejda na glowe i tylko ty na tym stracisz, ja mocno trzymam za ciebie kciuki... teraz ty dajim popalic!
  23. a teraz na powaznie... dziewczyny maja racje, internet nie jest "lekarzem" ani wyrocznia a ludzki organizm to dzielo sztuki natury i sam umie sobie radzic w roznych sytuacjach, nieraz nawet bardzo ciezkich... jesli macie zaufanie do swoich lekarzy, to skoro oni mowia ze jest wszystko ok to tak musi byc... jesli chodzi o streujaca prace to ja bym chyba jednak poszla na zwolnienie, ale czasami to tez trudna decyzja... ehhh, czemu czasami jest tak ciezko...?
  24. a i jeszcze zapomnialam dodac ze dla chlopca podoba mi sie tez imie Sebastian- Seba ... :D
  25. mi bardzo podoba sie imie dla chlopca Kryspin ale nie wiem jakie byloby zdrobnienie do tego imienia, Kryspek? nie chce popularnego imienia ani dla corki ani dla syna (bo jeszcze nie wiem co nosze pod sercem) tylko takie malo spotykane, by w piaskownicy nie odwracaly sie wszystkie oliwki i natalki jak zawolam :D Eryk tez mi sie bardzo podoba ale chyba wolalabym bardziej polsko brzmiace imie wybrac...
×