magdusiadz

no moj lekarz tez nie jest jakies cudo... sama sie pytam o wiele rzeczy bo sam z siebie to malo mowi, dobrze ze wiem o co pytac :) ja poza tym mialam duze problemy z poprzednia ciaza i porodem i teraz musze na wiele rzeczy uwazac. mialam niewydolnosc cieśniowo-szyjkową w czasie ciazy, a podczas porodu mialam atonię macicy (krwotok, malo co by mi nie usuneli macicy i by nie bylo dzis dzidzi drugiej) i ciagle wyniki badan byly zle, teraz sa dobre wiec jestem dobrej mysli. akurat jak pojde w sierpniu do gina to musze mu zwrocic uwage na ta szyjke, zeby zerkna czy sie nie skraca i nie wygladza, bo jesli tak to znowu musze pessarium zalozyc... i zero seksu wtedy :(

dzieki latte, fajniutkie jest to zdjecie, ale nastepne ktore mam juz nie jest takie fajne wiec nie wrzucalam, 9 sierpnia mam nastepna wizyte wiec moze bedzie nowa fota. ale te dzidzie sa slodziutkie... :)

marzka juz mam, jestem na stronie WIELKIE DZIEKI, juz ogladalam foty latte, ale z ciebie laska :) zaraz zaczne ogladac inne foty ale niech mi jeszcze ktos powie czy zdjecia mam umieszczac na jako prywatne? o latte, wlasnie przyszedl mail od ciebie, rowniez bardzo dziekuje

ksenna, moja sasiadka z pietra nizej poczula ruchy synka dopiero w 25 tyg ciazy i piotrus urodzil sie zdrowy jak rydz, a 17 tydz nie oznacza ze zawsze w tym czasie kobiety ktore juz rodzily musza czuc maluszka, wiec ja bym sie nie przejmowala i poczekala na wizyte, ale jesli sie obawiasz ze moze byc cos nie tak to sproboj sie umowic na wczesniejsza wizyte lub jesli masz mozliwosc idz do innego lekarza, ktory przyjmie cie wczesniej.

latte piszesz ze jestes niecierpliwa i juz chcialabys znac plec dzidzi, to tak jak ja... duzo bym dala by to wiedziec. ale z corka mialam tak, ze od 17 tyg ciazy co wizyte pytalam czy widac plec i zawsze slyszalam "nie widac, bo dziecko odwrocilo sie pleckami/bokiem". na 2 tyg przed porodem dowiedzialam sie ze to dziewczynka. oby teraz bylo inaczej bo chyba umre z ciekawosci...

zalogowalam sie na maila o loginie styczniowki2011 ale nie widze tam maila od efekt motyla, w ogole jest tam pusto.

latte nie doszedl do mnie mail od ciebie, jesli masz jeszcze do mnie cierpliwosc to sprobuj mi jeszcze raz wyslac i tak dla jasnosci chodzi mi o logowanie na galeriusie, napisz mi tez czy zakladalas dla mnie konto i jak moge na nie wejsc, tzn co wpisywac lub gdzie szukac.

dziewczynki, przesylam wam stronke " ciaza tydzien po tygodniu", mozecie poczytac i poogladac foty i filmiki, ja co tydzien czytam co w tym tyg sie wydarzy :) http://www.brzuszek.net/tydzien_1.html

widze ze nie tylko ja cos nie moge sie zalogowac, a tak chcialam was zobaczyc Latte a mozesz napisac do mnie maila i jeszcze raz wpisac do niego dane na login i haslo i dokladnie krok po kroku wypisac jak sie logowac bo moze ja cos jednak zle robie-choc nie ma w tym jakiejs filozofii magdalena.dzioba@gmail.com

marzka przeslij mi jeszcze raz haslo na mojego maila, podalam go kilka linije wyzej

tak tak zle napisalam, na stronie galerius.pl login:styczniowki2011 i haslo z maila i tez minie wchodzi, cos chyba ta ciaza mi mozg zaciemnia albo co...

dzieki za brzuszyszko-ale sie usmialam. wiecie kobitki, raczej na naszym forum sa same przyjazne duszyczki wiec jak sie jakas czarna owca znajdzie co cos glupiego napisze to nawet nie bede zwracac uwagi, bo i po co. probowalam sie jeszcze raz logowac ale mi nie wchodzi login: stycznioweczki2011 i haslo to co dostalam na maila, ale nie chche mi cos zaskoczyc

jeszcze dodam, ze ta dzidzia to moja Izunia jak miala kilka miesiecy i 2 foty ktore przerabial moj mąż, jest tez fota ze szpitala gdy po przejsciach w koncu odzyskalam przytomnosc, potem fota z brzuszkiem na 2 dni przed porodem (Wigilia 2007) i ostatnia fota to stan obecny z dzisiejszego dnia-sorki ze takie ciemne ale brzuszek za to lepiej wiidac

dlatego podsylam wam kilka fotek z mojego albumu, to link: http://picasaweb.google.pl/magdalena.dzioba/Dom?feat=directlink

kurcze nie moge sie cos zalogowac na galeriusie, a wam sie udalo bez problemu?

u mnie na milu tez nic niema, tzn nie mam hasla i loginu ??

magdalena.dzioba@gmail.com przesylam jeszcze raz bo chyba sie blad wkradl, tam nie ma nigdzie spacji

Aniu, wozeczek ladny i zgrabny, nie widzialam go w sklepie ale ogladalam na allegro! ja poczatkowo myslalam o coneco V3 bo jest lzejszy ale juz z niego zrezygnowalam bo nie da sie rozlozyc oparcia w spacerowce na plasko-siedzisko jest kubelkowe i jedynie pochyla sie cala konstrukcje do tylu a nozki dziecka ida wtedy do gory. moja iza jak miala niespelna 5 miesiecy nie chciala juz siedziec w gondoli i musialam zalatwic spacerowke (parasolke), i teraz obawiam sie ze moze byc tak samo, a 5-miesieczne dziecko jest za male zeby caly czas spacerowac z nim w wozku gdzie maluch nie moze sie calkowicie wyprostowac.... tyle watpliwosci... mam wrazenie ze teraz mam wiecej pwatpliwosci niz wczesniej. jesli u mnie bedzie corcia to bedzie miala na imie Alicja Magdalena, dla chlopca nie mamy jeszcze jednego typu imienia, wciaz szukamy. Kaska, mi osobiscie bardzo podoba sie Zuzanna (moja iza miala miec tak na imie ale maz wolal Iza a mi tez sie bardzo podobalo wiec...) marzka to moj mail: magdalena.dzioba@gmail.com przeslij mi haselko to sie zapoznamy blizej :)

ja pamietam ze w pierwszej ciazy potrafilam zjesc 1-1,5kg mandarynek na raz a teraz nie mam takich zachcianek ale bardzo lubie banany. ktos tu juz pisal ze tez wcina banany w duzych ilosciach. ale musze wam cos powiedziec co powiedziala mi polozna na ostatniej wizycie odnosnie bananow-co mnie zszokowalo: powiedziala ze jedzenie duzej ilosci bananow na dobe moze zadzialac poronnie (duza ilosc to wg niej wiecej niz 4-5 bananow na dobe). wiedzialam ze banany dzialaja zaparciowo ale poronnie to nie wiedzialam... jestem z wyksztalcenia biologiem i chemikiem i co nieco wiem roslinach ale to mnie tak zaskoczylo ze na wszelki wypadek znacznie ograniczylam banany. nie zrozumcie mnie zle kobitki, pisze o tym tylko dla waszej wiadomosci, same zdecydujcie czy w to wierzyc. latte, to co napisalas o chromosomach i o zwiekszaniu prawdopodobienstwa na poczecie chlopca lub dziweczynio potwierdzam jak najbardziej. ja w ten sposob mam dzis juz dziweczynke i tym razem tez licze na corcie. teraz tez bylo przytulanko przed owulacja wiec zobaczymy... :) jesli ktoras z was ma juz brzuszek to pochwalcie sie nim, i przeslijcie na lamy forum jakas fotke (moze byc bez twarzy jesli wolicie zachowac anonimowosc). ja, jak tylko uporam sie z picassą to tez podesle linka, choc brzuszek taki sobie... ale moze szybko urosnie :)

Nick......................Wiek...............TP.......... ..............Skąd 01. mari-onetka.............19................26.12.2010-04.01.2 011.......Mazury 02. łapu capu...............27................01.01.2011............. .....Wawa 03. pestusia ...............31................01.01.2011................. .B-stok 04. berbelek1...............21................02.01.2011........ ..........Brodnica 05. Cukiereczek85...........24................05.01.2011........ ..........Gniezno 06. Tosiakk78...............32................06.01.2011........ ..........wawa 07. Marzka..................26................07-09.01.2011..... ..........Wawa 08. kitka12345..............25................07.01.2011........ ..........Szczecin 09. Jesola4.................28................10-14.01.2011..... ..........Gdy 10. LatteMacchiato..........23................10.01.2011........ ..........Gd 11. wirówka.................31................10.01.2011....... ...........Zagłębie 12. efekt motyla............31................11.01.2011.............. ....Wawa 13. ania_K26................26................12-14.01.2011..... ..........Kraków 14. kaska165................19................13.01.2011........ ..........Gdańsk 15. dwupak 83...............27................13.01.2011............... ...Łódź 16. dyducha.................26................14.01.2011........ ..........Wawa 17. patka2011...............31................14.01.2011........ ..........Kraków 18. Poranakawe..............33................16.01.2011........ ..........Wawa 19. Joanna1979................................20-21.01.2011..... ..........śląskie 20. Balbua..................30................23.01.2010........ ..........Wawa 21. kasiulka_x..............30................31.01.2011........ ..........Szkocja 22. matka.polka.............30................02.02.2011........ ..........wawa 23.jagienka................27.................26.01.2011. ..........dolnoslaskie 24. magdusiadz............27................29.01.2011..................Kraków co do wózka jeszcze: mam juz dziecko co lubi bawic sie na placach zabaw (nawet zima) wiec raczej nie bede udawac sie na dlugie spacery po miescie, a raczej po osiedlu i ewentualnie po sasiednich osiedlach. wiem tez, ze kazda z nas ma swoje preferencje i/lub oczekiwania co do wozka, bo on ma nie tylko dzidzi sluzyc ale i nam. kurcze, mialam na oku inny wozek, ale jak dostalam w łapy ten coletto to sie zakochalam i ... zglupialam, nie wiem co robic, nie chche ciezkiego wozka bo wiem jak nameczylam sie z tym co mialam wczesniej, no i samochod tez nie mamy za duzy a teraz jak bedziemy gdzies wyjezdzac (a czesto jezdzimy do dziadkow mojej izuni-180km )to bedzie musialo sie do niego zmiescic 4 osoby + walizki i wozek-a wierzcie mi, to nie raz nie lada wyzwanie wszystko zapakowac. ale macie tez racje, ze moze z biegiem czasu i wy zaczniecie sie za czyms rozgladac i cos na forum proponowac lub zglaszac cenne uwagi. ja w kazym badz razie moge sluzyc swoimi doswiadczeniami, wiec jak cos to piszcie i pytajcie. dzis sie obzarłam bo zjadlam 3 male kromki chleba z wedlina i kiszonym ogorkiem, jestem w szoku :)

Czesc dziewczyny dopiero dzis zajrzalam na forumi przeczytalam o Gosi i ... zaniemowilam! tak mi przykro! a mialysmy na ten sam dzien wyznaczony termin porodu... tak sie ucieszylam jak zobaczylam ten termin u gosi ... co do brzuszka to mi juz od jakiegos dluzszego czasu go widac (w drugiej ciazy podobno wczesniej "wyskakuje") a ciemnej linni nie mam (w pierwszej ciazy tez nie mialam-nigdy) wiec moze i teraz nie bede miec. czuje tez jak maluszek sie rusza wiec jakos jestem spokojniejsza ze wiem ze jest... i bryka. jak tak czytam o waszym apetycie na slodycze to troche wam zazdroszcze bo nie moge patrzec na jedzenie ani na slodycze, ciagle jest mi niedobrze lub wymiotuje i w sumie spadlo mi 2kg. ale sie nie przejmuje za bardzo bo w pierwszej ciazy przytylam 19kg bo wcinalam slodycze jak jakis potwor ciasteczkowy :) i po ciazy zostalo mi 10kg wiec teraz bede sie pilnowac ze slodyczami-jak juz zaczne cos jesc! mam do was prosbe, wiem ze do konca ciazy jeszcze daleko ale zaczelam sie rozgladac za wozkiem(stary wozek sprzedalam, nienawidzilam go, wazyl 22kg- Tako Easy Rider, raz prawie nie spadlam z tym wozkiem i mala ze schodow) i teraz szukam czegos lekkiego i zwrotnego. wpadl mi w oko taki wozeczek: http://allegro.pl/item1147719758_coletto_matteo_przekladana_raczka_3_w1_gratisy.html czy ktoras z was mialam moze przyjemnosc go obslugiwac lub miala kogos znajomego kto ma ten wozek? widzialam go w sklepie i jest fantastyczny-serio, opinie w necie tez sa pozytywne choc jest ich malo, ale wolalabym jeszcze popytac. bede wdzieczna za jakies komentarze. a moze macie cos innego do zaproponowania, w tym przedziale wagowym?

Witam Wszystkie Styczniówki! Jestem obecnie w 14 tyg ciąży i termin mam na 29 stycznia. mam już córeczkę (2,5 roku) i obecna ciąża był dla mnie zaskoczeniem (zabezpieczaliśmy się no i miałam iść do pracy :) ), ale po pierwszym szoku, po zrobieniu testu, zaczęłam się coraz bardziej cieszyć a teraz czuję się najszczęśliwszą kobitką ;) patka 2011 ja przy pierwszej ciąży, ruchy córci poczułam w 17 tyg, teraz jestem w 14 tyg i jak czasami mam trochę ściśnięty brzuch, to wydaje mi się, że zaczynam coś już czuć. ale być może wmawiam sobie podświadomie że to maluszek... :) zobaczymy czy w następnych dniach "to uczucie" się nasili. więc 16 tydz to nie za wcześnie (tym bardziej że już jesteś po jednej ciąży) ja niestety bardzo się męczę w czasie tych upałów, brak mi powietrza, wymioty i nudności które trwają prawie cały dzień, i na nic nie mam ochotę jeść... a jak u was?